iw_78

U Hani nocka spokojna dziś popołudniu jadą do lekarza. Mamcia nie szalej tam proszę i dbaj o zdrówko! Wanka prosze CIę bardzo :)

Wioluś widzę, że i u Ciebie niewesoło :( Nic jeszcze nie słyszałam.

Wieści od Agu... niestety przykre :( "My od poniedziałku znów w szpitalu. Młody dostał gorączki i musieliśmy wrócić. Dziś dostajemy wypis i skierowanie na oddział nefrologii dziecięcej aż do Sandomierza, bo nadal wyniki do dupy Nawet do domu nie wstąpimy, bo tam już na nas czekają. Jeśli sie potwierdzi, że to nerczyca to pewnie trochę poleżymy. Żebym tam tylko nie urodziła. Nie wiem jak dam radę " Dziewczęta Agus potrzebuje naszego wsparcia!!!

Kotkkkkaaa meldować mi się tu proszę! Agu,o jak Wojtuś? A Ty jak się trzymasz?

Doberek :) Mamacia w pracy???? Wyzdrowiałaś??? Nie... na glowe upadłaś! Chcesz się doprawić??? Haniu pisz co z Wami! Jak Zuzanka się czuje?

Renatko

Haniu a może masz jakies leki osłonowe na żołądek???? Spróbuj jej podać jak zostajecie w domciu!

Zielone kupsztale nie są wyznacznikiem!!! Aczkolwiek tylko Ty Haniu wiesz tak naprawdę co córcia zjadła, wypiła i ile. Z tego co piszesz nie wygląda to najlepiej, wiec może jednak jedź z nią do szpitala. Tym bardziej, że jak piszesz nadal wymiotuje. KAsiek dziś też "wali" na zielono i do tego wodniscie. Zaszczyciła mnie dziś już 5 razy a powodem są kruche ciasteczka, którymi wczoraj skarmiła babcia :O

AAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Doczekałyśmy się z KAsią trzeciego ząbka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I o dziwo jest to dolna prawa dwójeczka!!! :D

Dziewczęta u nas również nie dzwonią z info o szczepieniu. Sama muszę pilnować. Na wizycie tylko informuje mnie kiedy będzie następne i tyle. Ciekawe czy by raczyli przypomnieć gdybym to ja zapomniała? Nie sądzę ;) yyy coś jeszcze chciałam.... ale co? :O

Malinko a mnie się wydaje, ze im dziecko ma większą stycznosć za bakteriami, wirusami tym ma większe szanse by sie uodpornić. Zobacz... Kasia na mleku z puszki, od maleńkiego dzień w dzień wożona a to do przedszkola, a to do szkoły i mogę powiedzieć, ze nie choruje. A już nie jedna osoba mnie pytała dlaczego tak ją wożę, a że będzie często chorować, a narażam ją itd itp. A ja twierdzę, że jej to tylko na zdrowi wyjdzie. Choć wiadomo, że jak bym miała ją z kim zostawiać to pewnie bym jej nie ciągała wszędzie ze sobą.

Malinko na odporność dzieciaków raczej nie mogę narzekać. Patryk był tylko raz chory w I semestrze a KAsia mimo to, że co dzień chodzi z nami do szkoły i ma styczność z bardzo dużą ilością bakterii i zarazków jest zdrowa :) Naszą jedyną bolączką jest jej alergia na nie wiadomo co :(

MAlinko ja tyle co zaczęłam to już opuściłam w poniedziałek spotkanie :( Powód??? Zalało mnie

I tak sobie będę klechać a i tak pewniaczkiem mi zaraz ktoś wyskoczy :P

Wiolek a Ty kochana pokazuj zdjęcia ;)

Dziewczęta zkończyły byście już te studia bo Was tu brak ;)

Dawno nie zdobyłam stronki.. więc może....

Samopoczucie? Cóż.... dziś pogrzeb a ja w domciu :( A lekarzowi to się nie dziwię, ze nie chciał CI przepisać. Ma rację!!!! Nie potrzebne Ci!!!! I też się dziwię, że dał CI te silniejsze :O A kiedy u nas pojawią się kolejne ząbki? Na górze nic się nie dzieje, za to dwójeczki na dole chyba nam idą ;)

Olu a Ty nam proszę napisać jak było!!!! No i oczywiścia na zdjęcia też czekamy ;) Kasiu taki mały tańczący KAsiek z mojej glizduni ;) A Kasia ma nadal tylko dwie perelki :D

Doberek :) Dziewczęta wracać do zdrówka! Haniu oj biedna ta Twoja Zuzanka :( MAm nadzieję, że dziś już lepiej będzie. Kisielek jej podaj ;) A dla niej Mamcia u Was też nie wesoło. Zdrowieć proszę! Dla Kubusia I dbać mi o sobie proszę!!!!

Aguś spóźnione ale szczere życzenia imieninowe dla Ciebie szczęśliwego i łatwego porodu, pocieszy z syna.. synów... cyna i córki... z całej rodzinki ;) :D Addrianno a Ty prosze przyjmij życzenia urodziniowe. 100 lat życia w szczęściu i miłości w nowym gniazdku! p.s. Adda co z mieszkankiem? Jak się sprawa rozwiązała?

Doberek Anusia bądz dobrej myśli. Widocznie tak musi być, widocznie by druga nereczką wzięła sie do roboty niestety ta trzeba usunąć. wierzę, że wszystko zakończy się szczęśliwie! W końcu Wojtuś to bardzo pogodny chłopiec mimo tych wszystkich cierpień. Jestem z Tobą! Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia Bardzo żałuję, że nie zdążyłam z babcią porozmawiać a chodziła z taki zamiarem już od dłuższego czasu, ale ciągle coś mi przeszkadzało.... Babcia miała przeszło 80 lat i do tego była schorowana. Całe swoje zycie walczyła z cukrzycą. Kiedy dzidzio zmarl (3 lata temu) strasznie za nim tęskniła i ciągle była smutna. Mimo wszystko \"ciesze\" się, że w końcu sobie kobiecinka odpocznie. Z pewnością są teraz znów razem, młodzi i szczęśliwi i .... mój tatko jest z nimi.

Dziewczeta a mnie dziś nic wieczorkiem nie szło .... i ... właśnie się dowiedziałam, że moja ostatnia babcia z Torunia zmarła 1,5 godzinki temu

Doberek :) Kotka jak miło :) właśnie ostatnio zastanawiała się co z tą Twoją obietnicą bywania na kafe ;) Ciesze się, że z fasolkami wszystko w porządku. Szkoda tylko tej trzeciej... :( Ale nic... pozostała dwójeczka do kochania ;) A w sumie to czwóreczka ;) bo jeszcze Michaś i mężuś ;) Gryzelko dziś dla Ciebie zaśpiewamy 100 lat, 100 lat w dniu imienin ;) Przyjmij proszę skromny bukiecik i życzenia szczęścia i wszelkiej pomyślności. Dziś zmiana humorków i dziki wrzask od rana :O

Dziewczynki na onecie u mnie znajdziecie kilka nowych moich wypocin :) Buteleczkę, lampioniki, świeczuszki i coś z cyklu przed i po czyli coś nowego ze starego a dokładniej mówiąc kolejną przerobioną szkatułkę ;) Chętne zapraszam do oglądania :) I oczywiście pragnę podziękować za miłe słowa Wasze pozostawione w komentarzach