iw_78

Dzieciaczki moje w łóżeczkach, drugi etap deco wykonany, ja wypluskana :) Zatem teraz mała chwilka na kafe i zmykusiam książeczkę czytać :)

Adda pierwsze w życiu Twoje patrzałki? Troszkę wysoko :O Napisz jeszcze proszę minusy, czy plusy. Ja mam wizytę umówioną na wtorek, aż ciekawa jestem co tym razem wymyśli oprócz wysokiego ciśnienia w oczętach mych. Do tej pory mam minusy 1,0 na jedno, a na drugie 0,75. Niestety mam wrażenie, że ostatnio moja wada się pogłębiła. Miewam problemy z akomodacją oka :O zlekka nieprzyjemne, zwłaszcza przy zmęczeniu.

Filipko te zawroty nie były takie jak \"od głodu\". One ciorały mnie gwałtownie. Ide, idę i nagle lece na bok. Od czego? nie wiem do dziś. Nie mam ochoty na powtórkę. Wiem, że powinnam porobić całą serię badań kontrolnych np tarczycy, ale najnormalniej nie stać mnie i nie mam siły na latanie po doktorkach.

Hanuś gratuluję U mnie była podobna historia... pisze była, poniewaz już od kilku ładnych lat nie mam kontaktu z bratem. Podobnie jak u Was ciągle w domu coś ginęło: pieniądze, złoto, różne drobiazgi. A że sama by łam dzieckiem mnie się obrywało, gdy zginął złoty pierścionek, który dostałam na ukończenie podstawówki. Dziwnie z moich półeczek ginęły różne figurki, drobiazgi. Jak się potem okazało stały spokojnie w pokoju mojej obecnie byłej szwagierki. Pierścionek tez pewnie u niej, bądz u \"zyda\". Tyle, że ja go ciągle tłumaczę.... tak niszczą narkotyki i wóda człowieka... :( A jest raptem o dwa lata starszy ode mnie

Adda nie czekaj ini zmieniaj. Tak dłuzej być nie może. Mam nadzieję, że u mnie w kameralnym gronie nauczycielka poradzi sobie z dziećmi! U nas jest tylko 9 :)

Haniu jestem :) Współczuje osobnika o imieniu Marcin w domciu. I coś w tym imieniu chyba złego jest, bo u mnie też Marcin :(

Izuś biegusiem na lekkie śniadanko! Wiolu u nas biega głównie o to, że mój małżonek nie lubi kasy wydawać. A do tego ja lubię od czasu do czasu coś poprzestawiać, zmienić układ w domku, a on nie cierpi takich zmian :( Co do remontów to też nigdy nie zamawiałam ekipy. Wszystko zawsze robiliśmy sami i tak chyba już pozostanie ;)

Widzę, że boje o stronki w toku :D:D:D Wiola przypomniałaś mi!!! Ja chcę by maż chciał robić remont, zmieniać wystrój, kupować, planowac!!!! On tego niestety nie znosi!!!!! :( Izuś może mocna kawa Cię postawi na nogi?

Jolla dziś mężuś przyszedł i pyta: \"gdzie Ci dać mięsko na zupkę?, ten szeroki garnek chyba będzie dobry, wygodniej Ci będzie zrobić zupkę\" Tak złagodniał po 2 tygodniowym buncie :D:D:D:D że sam szykuj wszystko bym tylko nie zapomniała ugotowac :D:D:D Mamcia to i sąsiadka wchodzi w grę!!! Ciężko będzie, jednak trzymam kciukasy za rozwiązanie zagadki. Najgorsza to będzie chyba rozmową z sąsiadką w ostateczności :O

I zapomniłam o filmie Filipki :O Skąd małym dzieciaczkom przychodza do głowy takie pomysly???? I ta zawzietosc... Podobalo mi sie jak spadajacy listek otarl jej sie o buziunie, a ona tylko trzepneła łapcia i dawaj dalej trzasc drzewkiem! :D

Jolu wybacz, ale miałaś bardzo dużo czasu by ją zdobyć! :P :D:D:D A w sumie to tak jakoś wyszło. Z tą moja pamięcią to nie jest w cale tak dobrze, bo zapomniałam PODZIĘKOWAĆ wszystkim martwiącym się o mnie jesteście kochane i dlatego tak mi dobrze z Wami :) Zawroty powolutku ustały i wieczorkiem już całkiem dobrze było. Najgorszy moment był, jak się położyłam. Czułam się jak na karuzeli po pól literku wódy! :O:O:O Dziś już całkiem fajnie jest :D A pokoiku z kozetką to raczej nie otworzę, bo z pewnoscią klientów bym nie miała :O:O:O Sama muszę się borykać z pewnymi problemami i nie zawsze rozwiązanie znam. A tak naprawdę to dwoje ludzi musi chcieć by coś ze starań wyszło.

ahhh zapomniałam przywitać Asiule :) Dobrze, że kompik już naprawiony i możesz z nami być. Asiu pisała\\m do Ciebie sms-ki, ale nie dostalam odp. Proszę sprawdz numer, może jest jakaś pomyłka w naszej bazie? A nową, aktualną znajdziesz na naszej @ :)

To chyba na tyle moich wywodów :) Chyba wszystkim odpowiedziałam... Swoje zdanie przedstawiłam :) A teraz zaciskam za wszystkich kdciukasy, by wszystkie problemy, te małe i duże czym prędzej się rozwiały. Dla Was:

Jollu cóż... popieram popieram i jeszcze raz popieram. Gdy pracowałam nie było zlituj obowiązki domowe podzielne na nas dwoje. Teraz jak jestem w domciu jest troszkę inaczej. Wprawdzie mam zastrzeżenia, bo nie zawsze da się zrobić wszystko przy dziecku i jeszcze w domciu, ale mojemu mężowi nie przeszkadza bałagan :O oczywiście w \"granicach\". Ja zrobiłam bunt z gotowaniem obiadów :) Już kiedyś pisałam o tym :d Dziś np męzuś mnie wręcz prosił bym ugotowała mu pieczarkową :) Zatem i Tobie proponuję bunt i nie gotowanie ;) Kiedyś pamiętam mąż zaczął coś wymyślać, że on to by zrobiła ta itak (chodziło o obiad i jego przyrządzenie). Nie dopowiedziałam nic, tylko podeszłam zabrałam talerz i oddaliłam się w stronkę łazienki ;) Z krzykiem biegł za mną, żebym nie wywalała :D:D:D Zjadł i nic się wiecej nie buntował, a jak chcaił po swojemu to sam gotował ;) Zatem proponuję bunt ;) Wierz mi długo nie wytrzyma !

Izuś (Mamo Majki) a Wy co? Znów pieniążki :( Znam to.... Nie pisałaś dokładniej co się dzieje, ale pewnie mężuś nie chce być widziany w roli wg niego uwłaczającej jego godności -> czyli siedzącego w domu i opiekującego się dziećmi. Mało jest mężczyzn takich jak mąż Gryzelki, którzy bez problemy zajmują się domem nie uważając tego zajęcia za mało męskie. Cóż... rozmowa, jeszcze raz rozmowa. Pozwól mu zmienić pracę, niech uważa się potrzebny. Mam nadzieję, że opiekunkę nadal macie i jest do Waszej dyspozycji.

Marleno tak też sądziłam, że nawet jak będzie źle to nic CI nie powie. ALe nie sądzę też by było mu tam źle... oczywiście chodzi o pracę. W końcu jechał z nastawieniem na pracę a nie na LB. Poduczy się języka i będzie lepiej. A tęsknota... musisz na razie nauczyć się z nią żyć. Wiele jeszcze smutków powitań i rozstań przed Wami. Ale też musicie wierzyć, że zapłata będzie spokojne ustabilizowane, bez strachu o jutro ;) \"jutro\"!

ASiu cóż stawiam na samodzielność, samodzielnoś jeszcze raz samodzielność. Zawsze pieniądze byly punktem zapalnym i tak chyba pozostanie. Tylko ja nie rozumię dlaczego ona tak Ci wypomina to ile daje Ci tata??? To wg mnie już jest przegięcie! Zyczę Wam szybkiego usamodzielnienia i unormowania stosunków. Gdy będziecie na swoim łatwiej będzie Ci przyjmować bunt teściowej i robienie \"po swojemu\". Masz prawo wychowywać Bartoszka po swojemu!!! Wiem, że u mnie byłoby dokładnie to samo. A że jest jak jest to mnie jest łatwiej przemilczeć pewne nieposłuszeństwo babci, a i jej jest łatwiej \"nie wtrącać się\". Jedno co mnie bardzo ucieszył w Twojej wypowiedzie, to fakt, że partner stoi za Tobą murem! To ważne i tak proszę trzymać.

Filipko wszystko zależy od dnia. CZasem 1 litr, czasem 3. Zazwyczaj jest to ok 1,5 - 2 litrów. Dlaczego pytasz?

Witam :) Mamcia rodzinkę do kupy zebrać i wyjaśnić. Walnąć pogadankę i może jednak się wyda kto się odważył? Nie wiem czemu stawiam na brata :( Młody, \"głupi\" pewnie potrzebowała kasy na prezent dla dziewczyny, a nie chciał sie przyznać. A że zdaje się to ona tam najwięcej wkładał, uznał, że ta kasa mu się należy. Zyczę szybciutkiego rozwiązania tej niemiłej sytuacji

Mamcia wyglada to mniej/wiecej tak: 1 malujesz 2 naklejasz motyw (serwetka, papier) 3 nakladasz Medium - spekania 4 wypelniasz spekania 5 zabezpieczasz lakierem Wszystko tak naprawde zalezy od tego co ozdabiasz i jaki chcesz uzyskac efekt. Na talerzu np wpierw naklejasz, później malujesz.

Asiu zaświadczenie musi być. Ja bez problemy dostałam zaświadczenie gdzie było wypisane, które to dziecko, żywe, czy martwe, i kiedy urodzone oraz od kiedy przebywałam w szpitalu. Nie musiałam się prosić nic nawet nie mówiłam. W szpitalu tam dobrze wiedzą co muszą wypisać.

Agatko nie wiem, czy dobrze zrozumiałam... ale, czy Ty będziesz się teraz bronić? Jeśli tak to zaciskam mocno kciukasy :) Mamcia a Ty na co się w końcu zdecydowałaś? Porcelana, czy deco?

Monia zacieraj, zacieraj ino dokładnie!!!!

Asiu tabletki dostalam na poprawę pracy łepetyny - lepszy przepływ krwi, dotlenienie mózgowia ;) i przeciw zawrotom głowy. Malinka jesteś troszke podobna do mojej kuzyki. Tylko Ty masz przyjemny wyraz twarzy, a ona jakiś taki zołzowaty ;)

aktualne ilości rozpoczynanych stronek Iw – 121 KPZDM – 55 Kasiula – 50 Agu.o – 38 Kotkaaa – 37 Asiulka – 36 Kropek – 36 Renika – 35 Bezimienna – 33 Maja73 – 32 A Poznań – 30 A Luboń – 25 Agatka - 25 Jusiek5 – 23 Mamcia – 22 Kodzik – 21 Filipka – 20 Aleksandria – 19 Babet – 18 Brzoskwinka – 18 MamaMajki – 13 Benka – 13 Marlena – 13 GM06 – 11 Agnes – 11 Kamiśka – 10 Pierworódka – 10 Groszek – 9 Mamatwins – 8 Wanka – 7 Jolla – 7 Anna11 – 7 Anusia1912 – 7 Off-ka – 7 Surfinia - 6 Monia24 – 5 Gryzelka- 5 Hope29 – 4 Niki78 – 4 Madziuchna - 4 Adda33 – 4 Szanta – 3 Iwonka86 - 3 Manonka - 2 Malinka - 1 Różne - 31