Allla

Witam!!! Napisalam dzis do Iw ale i Wam sie naleza wyjasnienia. Mialam to zrobic jak troche nadrobie ale w takim razie bedzie odwrotnie. Marlenka od jakichs 2 tygodni raczkuje i wchodzi wszedzie, dodatkowo wstaje lapiac sie czego popadnie i nie mozna jej spuscic z oka. Do tego ida chyba kolejne zeby i marudzenia nie ma konca, zas drzemki w ciagu dnia to maks pol godziny:( I dlatego ostatnio nie mam czasu w ogole zeby przysiasc i poczytac co tam u Was. Ponadto mialam problemy zdrowotne, bo wykrylam w piersi guzek i chociaz lekarze podejrzewali ze to nic powaznego - skierowali mnie na biopsje. Okazalo sie ze to nic powaznego i skonczylo sie na strachu - na szczescie.Takze to by bylo tyle mojego tlumaczenia - postaram sie jakos nadrobic(nocami hihi) i znow sie odezwe.

Czesc Wam!!! Chcialam sie pochwalic ze Marlenka ma pierwszego zabka:D dolna jedynka- wczoraj sie pojawil a dzis juz jest ostry czyli sie przebil.:) Chociaz wczesniej nie miala zadnych symptomow typu zaczerwnione dziasla - bo slinienie, pchanie do buzi to juz od dawna, a ostatnio doszlo jeszcze marudzenie. A najlepsze ze w poniedzialek mielismy szczepienie i przy pomiarze tempki wyszlo ze ma goraczke (100 - chyba cos pod 38 to jest) ni z gruszki ni z pietruszki, bo chora nie jest. Ale i tak mi je zaszczepili i caly nastepny dzien tez goraczkowala. No i lekarz zagladal do buzi i kompletnie nic nie zauwazyl. Kamiska moja Mala tez ma cala buzie w krosteczkach od sliny a jeszcze co dopadnie to strasznie pociera buzia i to jeszcze podraznia:( Nie wiem czy mozna to czyms smarowac - ja stosuje hydrocortizon - troche lagodzi. A i zmienilam smoka - teraz mam Avent bo on nie przylega tak do buzi. Mamo Majki nie czuj sie okropnie - bardzo dlugo walczylas i chwala Ci za to. Maja nalapala juz przeciwcial. Ja wcale nie uwazam ze butelka jest gorsza - jesli mozna karmic piersia to trzeba, ale jezeli sie nie da to nie mozna sie z tego powodu zadreczac. Bardzo dobra z Ciebie Mama:) A jesli chodzi o allegro - to co za CYMBAL!!!! Czy nie ma bata na takiego??? Ja nie wiem bo nie kupuje na allegro - ale czy nie ma jakichs uregulowan prawnych na takich wlasnie:( Asiulka a czemu myslisz ze od trojek sie mu zaczyna, ma zaczerwienione czy jak??? Ale w sumie nie wiem - kazde dziecko jest inne:) Ania26 - ale ludzie sa bezmyslni - jak mogl tak zrobic. Odstrzelic tylko takiego:P Wracaj szybciutko;) Benka - wlasnie czytam ze Wy od jabluszek zaczynacie itp. a mi kazal lekarz od kaszki wlasnie zaczac. I od srody podaje malej kaszke na mleku z bananami. Wcina ladnie:) W niedziele zaserwuje jej pewnie jabluszko. Mamcia dobra ta stronka - az dodam sobie do ulubionych wlasnie ku przestrodze:P Twoj Kuba widze mimo ze mlodszy poznal juz wiele smakow - oj spozniam sie cos:P Ale fajnie ze tak bezproblemowo wam idzie - mam nadzieje ze u mnie tez tak bedzie. Ok zmykam do lozia - chociaz Wy pewnie juz wstajecie - u mnie po polnocy - u Was po 6. Milego weekendu i slicznej pogody dla Was i dzieciaczkow.

Kamiska, Iwonka - spanie z dzieciaczkiem jest super tyle ze ja to raczej zabieram mala do siebie jak maz pojdzie do pracy i spimy sobie do 8.30 :P - w lozeczku nie pospalaby tyle sama. A tak na codzien nie chce jej przyzwyczaic - chociaz to tak kusi - takie slodkie cialko jak lezy kolo mnie :) Mamo Majki - wspolczuje pecha, ale tak jak napisala Elektroniczny Kodzik nieszczescia chodza parami.:( Trzymam kciuki zeby juz odpuscilo. Elektroniczny Kodziku - to twoja decyzja i przemysl ja wiele razy. Ja nie mam takich doswiadczen, ale wydaje mi sie ze ludzie sie nie zmieniaja tak z dnia na dzien i jak teraz jest zle to za jakis czas bedzie juz tylko gorzej chyba. Musisz myslec o sobie i Maksie - a taki slodki bobasek zasluguje na to. Ma kochajaca sliczna mame, ktora z wszystkim sobie poradzi.Trzymam kciuki - a jak chcesz pogadac to moj gg znasz. Brzoskwinka - faktycznie z tego co piszesz to wyglada ze na tych szczepionkach chca biznesy robic. Ja tu mam szczepienia za darmo (no nie liczac zaplaty za wizyte tzw.copay - 20 dolarow) i te pneumokoki tez w tym sa. Ale tak swoja droga to jest tragedia zeby szczepionki, ktore maja sluzyc naszym dzieciaczkom, byly odplatne i to jeszcze takie drogie, skad Ci rodzice maja brac takie bajonskie sumy - z 1000zl becikowego????:( Asiulka25 trzymam kciuki zeby to chorobsko opuscilo Oskarka jak najszybciej. Co do pomaranczowej to powinnam zostawic to bez komentarza, ale skomentuje jednak - wcale nie uwazam zeby ten topik byl hermetyczny . To mowie ja - osoba, ktora zaglada rzadko chociaz podczytuje czesto:P Gdyby byl dziewczyny juz dawno wyrzucilyby mnie ze swojego topiku, tym bardziej ze pojawilam sie gdy one stanowily juz zwarta grupe. A one wrecz przeciwnie - zawsze z checia podpowiedza, pociesza i to jest fajne. Bardzo Was lubie i choc rzadko sie udzielam to lubie tu zagladac i poczytac co tam u Waszych dzieciaczkow, ktore sa poprostu slodziutenkie.A jezeli komu sie nie podoba to niech poszuka sobie innego i to by bylo wszystko co chcialam powiedziec w tej sprawie. Ok na dzis juz koniec - bo u mnie juz polnoc.

Kochane Grudnioweczki Z okazji Wielkiej Nocy miłości mocy, jajka smacznego, tyłeczka mokrego, smacznej babeczki, dwa litry wódeczki, słodkiego baranka, imprezy do ranka. :) Zdrowych pogodnych Swiat, pełnych miłości i rodzinnego ciepła, spedzonych w gronie najblizszych. WESOLYCH SWIAT

Mamo Majki ten wklad kosztuje kolo 6 $. Ja mam taki sam kosz- to fakt jest super. W ogole nie czuc zapachow w pokoju.

Witam po dlugiejjjjjjjjjjjjjjjj nieobecnosci. Nie odzywam sie bo mi wstyd ze tak Was zaniedbalam. Ale wezwana przez Iw melduje sie. Podczytuje Was - ale niestety nie na biezaco. Od czasu do czasu,bo bardzo jestem ciekawa jakie postepy robia Wasze dzieciaczki. A ponadto martwi mnie troche luzackie podejscie tutejszych pediatrow - (na moje pytanie o zielone kupki Marlenki, nawet ze sluzem dowiedzialam sie ze to normalne :?). Zreszta o tym pisala Wam juz Filipka. Takze podczytuje a potem obserwuje i tylko dostaje mi sie po uszach od meza ze wymyslam, ale co tam wole to niz cos przegapic. Mala ma juz 3miesiace i 3 tygodnie. Rozwija sie ladnie, lezec na brzuszku uwielbia - a ja to wykorzystuje:P W ciagu dnia spi malutko (po 15 mins srednio co 2 godzinki) a co do nocy to jak zasnie o 8 to budzi sie o 12 potem kolo4.30, 6.00, i o 8 wstaje. Takze nie jest zle. Tez juz chce siadac (glowe ciagnie do gory juz od 3 miesiaca) ale ja sie boje ja sadzac jeszcze. Ostatnio mamy problemy zdrowotne bo dopadl Marlenke katarek i trzyma juz tydzien. Zakrapiam sol, i ogciagam, smaruje, plecki oklepuje ale nadal sie utrzymuje. Ta pogoda teraz jest bardzo zdradliwa. Od przeszlo tygodnia cwicze, juz dawno wrocilam do wagi ale chcialam zeby brzuch nabral jedrnosci i to dopiero tydzien a juz widze efekty. Cwiczenia te przyslala mi kolezanka z innego forum.Polecam. http://wdziek.info/aerobiczna_6_weidera.html Przeslalam Wam kilka fotek na poczte.

Dunia - ja ma podobnie :P A tak apropo ktora jest u Ciebie godzina - pytam bo nie barzdo sie orientuje jak jest roznica czasowa miedzy stanami - u mnie 11.45/pm. Tez pora na sen - i to najwyzsza :P

Dunia grzej sie szybciorem zeby wykurzyc to dziadostwo :) U mnie juz prawie polnoc ale jeszcze napisze co nieco.Jak nie pisze to nie pisze ale jak juz sie dorwe to... Ladowarka juz jest wiec i komputer tez teoretycznie powinien byc sprawny ale..., no wlasnie. Gdy laduje sie bateria niestety telewizor nam siada - dziwne jakies zaklocenia sa wiec kiedy w koncu moge na chwile przysiasc do komputera okazuje sie ze bateria rozladowana a Tesc oglada TV, wiec zostaje mi tylko albo zrezygnowac albo wykorzystywac takie godziny jak dzis - gdy wszyscy spia. Weekend minal pod znakiem zakupow - kupilam sobie plaszczyk wiosenny chociaz u Nas od piatku zawitala starsza zima, takiego sniegu to jeszcze tu nie bylo.Wiec jak narazie autko przeze mnie nie zostalo wyprobowane, tym bardziejze w piatek szwagierka wpadla w poslizg swoim i obrocilo ja kilka razy, Na szczescie nic sie nikomu nie stalo( a jechala z trojka dzieci i Tesciowa)tylko blotnik do naprawy chyba.Mimo wszystko jakos mnie odeszlo. Marelenka jest coraz bardziej urocza, bawi sie zabawkami pierwszorzednie, wszystkiemusi wyprobowac i smieje w glos juz od tamtej niedzieli. No i glowke dzwiga niesamowicie. I oczywiscie pluje sie nadal i wlasnie chyba przez to obsypuje mi ja dookola usteczek. Przemywam jej buzie, smaruje mascia ale na krotko pomaga. Doba uciekam spac.

Dobra poczyytalam ostatnia strone i az sie przerazilam. Juchcia Annik co sie dzieje - czemu uciekacie - bedzie mi Was brakowalo bardzooooooooooooooooooo Filipka a czemu nie karmisz, podobno mleko matki ma przeciwciala ktore najlepiej chroni dziecko przed przeziebieniem Witaj Beksia ja tu jestem nowa wiec Cie nie znam, ale bardzo sie ciesze ze wrocilas. Monikaratownika ja nie mam pojecia jak to jest z tym prawem jazdy tutaj. Witaj Koza Ide dalej poczytac tylko juz mi sie Corcia obudzila wiec pewnie bedzie to troche trudne.

Witam z ranka!!! Przede wszystkim spoznione ale szczere najserdeczniejsze zyczenia dla Eda z okazji urodzin. Tort wyglada pyszniasto, buuuu a ja nie jem slodzyczy, ale na ten wirtualny sie skusialm ,a co tam :P;) Reign widze ze imprezka sie udala i wyrobilas sie ze wszystkim. Grill super. A te papiloty mnie tez powalily, ale listonisz to juz chyba tak ma ze na rozne rzeczy moze sie napatrzec.Ale co zobaczy to jego:P Filipka ogromne gratulacje dla brata i bratowej. U mnie link zadzialal - az sie wzruszylam na widok tego potrojnego szczescia - Tata widac dumny i zadowolony a mama choc troszke zmeczona i tak swietnie sie trzyma. I faktycznie dzieciaczki spore jak na trojaczki. Dunia to podsumowanie jest super, swietnie to ujelas nic dodac nic ujac- toz to nasza gromadka. A te modly o kaktusa - rewelacja. I co dzoczekalas sie??? Chciaz pewnie bardziejprawdopodobne bedzie jak maz juz wroci nie? Dragonka wracaj szybciutko do zdrowia! Ok narazie uciekam bo mi sie babel obudzil. Tak Juchcia niestety nie mam tak dobrze ze spaniem Mojej Niuni - w ciagu dnia szkoda jej czasu na sen - ale to ma juz po mamie :P wiec nie mam sie co skarzyc.

Czesc Dziewczyny.Melduje sie po dluzszej nieobecnosci.Wlasnie Was skonczylam czytac i postaram sie jeszcze cos napisac.Karola korzystajac z Twojego pozwolenia pewnie dzis troche zasmiece;) Filipka biedactwo ale przezylas,ale ciesze sie ze z Ericzka wszystko w porzadku, napewno one same znikna zobaczysz.Ucaluj Malutka ode mnie i od Marlenki. Twoj pediatra nie zaleca zadnych witamin, a moj pomimo ze karmie tylko piersia to owszem - dostalysmy zestaw trzech witammin w jednym A, D i C. Ze sterylizatorem widze niezle mialas przeprawy - ale co tam skoro butelki , smoczki itd poszly sie \"kochac\"to teraz tylko czekac na cudowne rozmnozenie ;):P A co? Annik Lenka jest slodziaczek taki sliczny, a minka kiedy lezy na brzuszku jest taka slodziutka. Starsza corcia to tez sliczna panienka. Gratuluje pracy, skoro ten facetowi tak na Tobie zalezy ze az na ugody idzie to tylko cieszyc sie musisz.Trzymam kciuki za pomyslny obrot spraw. Karola Magda ma 100% racje Laseczka z Ciebie nic dodac nic ujac.Poprostu sliczna kobietka- tak uwazam ja i nawet moja siostra to zauwazyla - bo akurat mialam poczte otworzana, wiec zobaczyla Twoje zdjecie zapytala mnie kim jest ta dziewczyna bo strasznie ladna i bardzo zgrabna.Wiec jej wytlumaczylam. A wloski bardzo mi sie podobaja i widze ze lubisz stawiac kolnierzyki tak jak ja.;) Dragonka ja tez sie zadnego wieloryba nie dopatrzylam chociaz szukalam bardzo pieczolowicie- za to wyptarzylam szczesliwa rodzinke. Sliczna Mamusie i Corusie no i przystojnego Tatusia. Jesli chodzi o Chloe to z tego co wyczytalam rozstajecie sie tak?? Oj KOrinka pewnie bedzie niepocieszona bo straci towarzyszke zabaw - ale Ty za to odpoczniesz- bo po tych ostatnich przejsciach z choroba Chloe slusznie Ci sie odpoczynek nalezy.

Czesc Wam!!! Przepraszam ze sie nie odzywam ale nie mam czasu niestety. Czasem zagladam ale piszecie w tempie ekspresowym i nie daje rady nadrabiac. U nas wszystko ok. Surfinia ta wysypka o ktorej piszesz widze ze ma podobny przebieg jak i u Nas. Ja poczatkowo myslalam ze to alergia na jedzenie choc od poczatku jadlam wszystko i w sumie dalej nie mam pewnosci ale teraz podejrzewam ze jest to tzw.TRADZIK NIEMOWLECY. Spowodowany on jest homonami matki z ostatnich tygodni ciazy, pojawia sie kolo 3 tygodnia zycia dziecka i moze trwac do 3 miesiecy albo i dluzej. Po tym czasie samo ustapi,nie powinno sie niczego na to stosowac.Poszukaj na internecie. Zwrocila mi na to uwage kolezanka z innego forum. Od dwoch tygodni nie jem mleka i przetworow i niestety poprawy brak. Krostki bledna ale gdy mala sie pozlosci albo ja wykapie to znow sie pojawiaja. Ja nie bylam u lekarza bo chcialam poczekac na efekty zrezygnowania z mleka a i tak nic nie dostane na to. Takze ciekawa jestem co ci powie jutro. Pozdrowienia dla wszystkich GRUDNIOWO-STYCZNIOWYCH mam i dzieciaczkow.

Czesc przepraszam ze Was zaniedbalam, ale w niedziele o godz 11.10 czasu merykanskiego urodzila sie nasza coreczka Marlenka.Wazyla 3115gramow i mierzyla 51 cm. Rodzilam naturalnie podobno szybko chociaz caly porod trwal 10 godzin. Jednakdwie trzy ostatnie godziny byly najbardziej intensywne. Dobra to dzis tyle jak znajde wiecej czasu znow cos napisze!!!!

Hejka. Jade Rodzic!!!!! Skurcze co piec minut, czop odchodzi jeszcze zabarwiony krwia takze mysle ze to juz czas.Czuje sie narzie ok, bole da sie przezyc. Pisze miedzy skurczami. Dobra dam Wam znac co slychac!!!Trzymajcie kciuki.Papa.

Kropeczku wszystkiego naj..., naj..., najlepszego z okazji imieninek!!! Przepraszam ze spoznione ale u mnie jest jeszcze czwarty grudzien!!! Ja nadal w dwupaku ale wybaczcie ze nie bede sie teraz za bardzo odzywac.Przyjechala do mnie siostra i narazie musimy sie nagadac. Jak sie cos zacznie dziac dam Wam znac!! Pozdrawiam wszystkie juz mamusie i dzidziusie oraz przyszle mamusie.Papa.