Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ania - 09.03.2007.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej dziewczyny, ja tylko na chwilke. 9 marca, dokladnie w terminie urodzilam preslicznego synka Filipa. Wazyl 3065g, a dlugosci mial 54 cm. Jest cudowny, wspanialy i w ogole tylko zajmuje straaasznie duzo czasu. Pozdrawiam wszystkie mamusie, zarowno te ktore juz tyla swoje maluchy jak i te nierozpakowane. buziaki.
  2. Jezu, dziewczyny, ja nie nadazam z czytaniem tego co produkujecie! Teraz za kazdym razem zeby odpalic komputer musze sie na pierwsze pietro wdrapac, zabijecie mnie :) Za kazdym razem jak wejde to mnie lapie zadyszka jakbym Kilimandzaro zdobyla :P Ja bylam wczoraj na ktg, wszystko wyglada ok. Chyba przyszla pora na jakies sniadanko bo do tej pory tylko banana zjadlam.
  3. Czolem dziewczeta. Gratulacje dla tych co juz po. Oczywiscie zazdroscimy sprawnego rozwiazania :) Misiolina - wspolczuje tesciowej. Moja na szczescie sie nie wtraca. My wszystkie potrzebne rzeczy kupowalismy sami ale moi rodzice chcieli cos kupic wiec zaproponowalam takie rzeczy na ktore nam szkoda w tej chwili pieniedzy - kupuja mate edukacyjna i karuzelke nad lozko. Tesciowa oczywiscie nie zapytala czy nam czegos nie potrzeba, dwa razy przyniosla body z lupka. Nie zeby mi samo to przeszkadzalo bo ja tez kilka ciuszkow tam znalazlam. Ale nie dosyc ze jakies poplamione byly to na dodatek tak nie praktyczne ze ja nie wiem jak tego malca mam do nich wcisnac. Coz, roznie to z tymi tesciowymi bywa. O, jeszcze lepsze mi sie przypomnialo. Ostatnio sprzatala u siebie w garazu i znalazla lezaczek po swojej ostatniej wnuczce, ktora ma teraz 3 lata. Lezaczek lezal w zagrzybialym, zatechlym garazu od co najmniej dwoch lat, bez zadnej oslony, worka, niczego, na dodatek caly brudny a ona nam proponuje zebysmy go wzieli. I nie chodzi mi o to, ze uzywany, w koncu lozeczko i przewijak tez mamy po kims. gdyby ten lezaczek lezal w domu albo byl chociaz dobrze zabezpieczony. A jak sobie wyobraze ile grzybow tam w nim siedzi to mi sie podnosi. Super, nie? Ech, co zrobic. Chociaz generalnie zla osoba nie jest, tylko ma czasem takie zagrania ze mi rece opadaja. ja dzisiaj lece na ktg, zobaczymy jak sie miewa maluszek. Buziaki dla wszystkich i milego dnia :D
  4. Kurcze, jakbym miala miec cesarke to wolalabym miec planowana niz taka nagla. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, ktore wiedza dokladnie kiedy zobacza swoja kruszyne :D Oloo, w ktorym szpitalu rodzilas? poza tym jak znajdujesz czas zeby tu pisac? Jestes niesamowita. Kupilas ostatecznie to biale lozeczko i przewijak z ikei ktore nam obu sie podobaly? Ja dostalam lozeczko i przewijak po moim chrzesniaku wiec bez sensu bylo dodatkowo kase wydawac. Na joge oczywiscie nie poszlam :) Najpierw bylo cale zamieszanie z przeprowadzka i tak na prawde wszystko unormowalo sie dopiero w styczniu a i tak jeszcze przez jakis czas jezdzilam i zalatwialam rozne rzeczy a potem, powiem szczerze, juz mi sie spod Warszawy nie chcialo dojezdzac. Misiloina, moze Twoj sen sie spelni, kto wie, kto wie :) Sylwka, duzo usciskow. Krzyka, zazdroszcze takiego prawdziwego pokoju dzieciecego. My bedziemy urzadzac jak sie przeniesiemy na gore, wtedy my pojdziemy do swojej sypialni, maly do swojej. Ale nie przewiduje, ze to nastapi wczesniej niz za rok. Narazie musimy radzic sobie razem :) Dokladnie tak jak Menku Corula, witaj. Troche mnie zaniepokoilyscie z tymi ubrankami. Do szpitala mam spakowane wszystkie najmniejsze - 3 body 56 i 3 pary spiochow, dwie 56 a jedna 62. I to juz sa najmniejsze ciuszki jakie mam. Biedak bedzie jak obdartus \"chodzil\" w za duzych ciuchach. Moze cos jeszcze dzisiaj dokupie. Napiszcie cos wiecej na temat tej herbaty malinowej, a wlasciwie to chyba z lisci malin. Jesli dobrze zrozumialam to ma ona przyspieszyc, w sensie ulatwic porod, tak? Doradzcie jak przygotowac, w jakich proporcjach zaparzac itd. Dzieki.
  5. Nasza polozna ze szkoly rodzenia radzila zeby na kolke to mama pila te wszystkie herbatki koperkowe. Ponoc wtedy na dziecko tez to dziala. Czytajac Was nie moge sie nadziwic jakiego mam fuksa. Widze, ze czesto dopadaja Was typowe ciazowe dolegliwosci. O co chodzi z tymi nadgarstkami? Mnie tam nic nie boli, czasem tylko po calym dniu troche plecy ale to w koncu nic dziwnego jak sie kilka kilo z przodu nosi. Ps. Wzruszylam sie ze ktos mnie jednak pamieta :) Co do przeczuc to mi sie wydaje ze urodze ze 2, 3 dni przed terminem. Zobaczymy czy sie sprawdzi, nastawiam sie na wtorek, srode w przyszlym tygodniu :D Nawet sie smialismy z mezem ze sie w poniedzialek pokochamy zeby we wtorek urodzic hehe.
  6. Grubcia, ja juz jestem spakowana od jakis 2 tygodni i nie przyspieszylo to mojego wyjazdu do szpitala wiec spokojnie :) My juz od jakiegos czasu jestesmy zupelnie gotowi. Do naszej sypialni wstawilismy lozeczko, klasyczne drewniane, przewijak i komode na rzeczy dla malego. Wozek juz czeka, wanienka ze stojekiem tez. Generalnie wszystko juz w pelnym pogotowiu. Dzisiaj w nocy oczywiscie wstalam zeby zrobic siku a potem krecilam sie troche przy szafie bo mi bylo chlodno i szukalam czegos cieplejszego do ubrania na co moj maz sie zrywa z lozka i krzyczy: juz rodzisz? juz rodzisz? Chyba bardziej to przezywa niz ja :) Moze jestem zbytnia optymistka ale zakladam, ze z porodem pojdzie nam bardzo sprawnie i szybko. Juz niedlugo sie przekonamy :D
  7. Pirania, cos mi sie wydaje, ze nie bylybysmy w stanie tego nadrobic. Ten zastepczy topik istnieje jak widze od lutego a ma juz tyle stron ze do porodu nie zdazymy tego wszystkiego przeczytac :D Co sie u mnie dzialo, tak w skrocie. Ciaze przechodze super, bez szczegoln6ych dolegliwosci, przytylam 14kg, to chyba tak w normie, a juz za jakis tydzien utule mojego synka Filipa. To tyle z rzeczy najwazniejszych. Widze ze sie dziewczyny juz \"posypaly\". Oloo chyba najwczesniej wiedziala, ze bedzie chlopiec no i Stas juz jest, ale fajnie.
  8. Czesc dziewczyny, pewnie nikt mnie juz nie pamieta. Zniknelam w listopadzie. Wtedy wlasnie sie przeprowadzilismy a w nowym domku dopiero dzisiaj internet mi podlaczyli. Przyjmiecie mnie jeszcze na kilka dni?
×