LightBlue

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy.Fajnie,ze jesteście.... Przedtem nie mogłam wam odpisac, bo co chwile miałam ataki płaczu. Teraz się przespałam i mi jakoś przeszło. Z tą toxpolazmozą, to sa cudne szopki. Nie sprzatałam juz od dłuższego czasu kotu kuwety. Jak go glaskałam, zaraz po tym mylam ręce. Lekarz powiedział,ze nawet sama obecnosc kota w domu mogła na mój organizm tak podziałac. Bo kotek lubi sie ocierac o nas, o krzesla, stoły. Czasem sobie sie podrapie i to co jest na siersci wędruje po całym domu. Paulka123 gin powiedział,że w niektórych przypadkach toxo przechodzi objawowo , tzn powiększonymi węzłami chłonnymi. U mnie jest bezobjawowe. Pól biedy z nosicielem, gorzej z dzieciątkiem. Jeśli mi wyleczą to choróbsko, to bede musiała iść zrobić badania prenatalne, bede musiała iśc do lekarza chorób zakaźnych..... Echhhhhh i jak na złośc Karola się nie rusza, chyba wyczuła,że coś jest nie tak :( Ania75 ja jestem z Oławy, to na Dolnym Śląsku, ale dzięki za rade :) Uciekam spac dalej o ile w nocy to wogóle mozliwe. Buziaki dla was i dla brzuszków.

Witam, wieczorem. Ale się rozpisałyście, aż miło czytac :D mama bączka juz po wizycie. Robie aktualizacje tabelki : NICK......TERMIN04.07.....TC....KG+...MIASTO......PŁEĆ.. IMIONA...WAGAprzed c...wzrost maamonka...01.....21.......+8......warszawa......? Aska_kit.....01......21.....+6.....Warszawa....niespodzi anka 21.............02......27......7......Krynica.......2 chłopców.. KACPEREK I..nad drugim myslimy....63kg..160cm izawik........02......28......4.....Poznań......90% córeczka.......57.......168 mika82........03.....24.......7......Łódź........synek.. ..Tomuś......67,5....169 aga*25** .....04......27.....10....L-ca.....synek...Bartosz....43...1 6 0cm nikolla80 .....04......28....+7 ..Kraków ........ 70 ... 174 Cm Krzyka.........04......23....+3.....Lublin........dziewc zynka? 54 164 mx3............08......20....+5,5...Gdynia.........? Ania75...08......27......+5.....W-wa.....córka-Agata...6 4kg....170cm kamil_a .......09......26......+9....Chełmno...prawd córka-ANTONINA Paulka123.....11......26......?...Kraków....Prawdopodobn ie dziewczynka... Marysia.... flowerska......12......27.....+11.....Londyn......niespo dzianka Moli.............12.......22....+3,5...................? zuzanka14.....13......27......3....Cieszyn......SYN 85kg.. 174 muszka11......13......22......6.....W-wa......dziewczynk a.Julia,Agata..60kg..174cm mama bączka....13....26.....+11...P-ków Tryb......córeczka ..Iga Doreta.........17.......18.....1,5.......W-wa sarita..........17........26.....8......Bydgoszcz......c órcia......59kg......172cm justaaaa.......17......23......5...zach-pom.......chłopi ec...55...170 LightBlue.17..26.....8...Oława..dziewczynka.Karolinka.. 88...178 koala-79.....18.....23....5..Węgrów.....dziewczynka?...H ania...73..170 Aprilka .........18......25.......10....wielkopolska.....Kubuś...... 58...165 margolcia1.....20......26.....+11kg........Białystok...d ziewczynka...57kg..172cm Doroteczka....21......22.....+4,5....Siedlce...córunia.. imię-?....57,6kg....ok.165cm Kiwiusia ........22......17.....-4.....W-wa...........? evanikaa.......23........23.....+5....Stargard....córcia ! .....55.......165 agawaa.........25.......18.....+1....Gliwice.......2 chłopaki Kasik26..........26......22...+7...Zgierz..córeczka-.... .. Aleksandra Ewita2510......27.......20......5.....Łódź.............? 60kg.....172cm Janika78........28.......22....+4.....W-wa.....córcia-Ju lcia?...56...165 Wica.............29......22.....+8.....W-wa...........sy nek ....63...163 Więc, jak widac powyżej i poniżej w mojej stopce upasłam się jak mała świnka :D. Wyniki krew i mocz(bad ogólne) w normie. Karolinka podczas usg rozłozyła nogi, złozyla rączki jak do molitwy i okazała się 100% laseczką ;). Rozwija się prawidlowo, jak na koniec 25 tygodnia ciązy przystało :D. Zmierzyc się nie dała, bo sie skubana ślicznie poskładała i nie było mozliwości. Waży juz 869 g. Połozenie płodu miednicowe....http://images13.fotosik.pl/6/f2cf6811fc9c29c0med.jpg (moze coś bedzie widac ) I na tym zakończe dobre informacje. Niestety. W poniedziałek ide do szpitala. Tak się ostatnio mądrowałam na temat cukrzycy ciązowej. Niestety i mnie przyszlo borykac się z tym problemem :(. Jak by tego było mało zaraziłam się toksoplazmozą :( Wynik IgG > 250 IU/ml ( norma do 6,5). Cały dzień przeryczałam, teraz wyglądam jak zapuchnieta ropucha. Mało tego, pokłóciłam się z mężem, ktory mnie zrypał za kota,i stwierdził ,ze to moja wina,ze tak jest a nie inaczej. Głowa mi pęka. Uwierzcie mi, załamałam się. Gdyby nie ruchy mojej Karolci, nie wiem co by ze mną było , co bym sobie zrobiła...... Powiedzcie jak to jest, niektóre babki chleją ,palą papierosy rodzą po 10 dzieci , i nic tym dzieciom ani tym kobietom nie jest???? Gdzie tu cholerna sprawiedliwość???????????

Uciekam poleżeć. Odezwę się jutro bo wizycie u gina. Trzymajcie się cieplutko....

evanikaa 6 km od miasta , to zaden problem. Ja sama nie mieszkam w samym centrum Oławy , tylko kilka km od jej granic. Powiem ci,że wole to o 100%, niz miasto. I zauwazyłam,ze bardzo wiele osób z miasta pokupowało działki i mają zamiar budowac się na wsi .

Dzień dobry. Ania75 jesteśmy z Tobą, masz!!!!byc dobrej myśli, bo wszystko bedzie w porządku. A do szpitala po to się idzie, aby się leczyc!!!!!! Dzisiaj spotkałam jedną znajomą, ktora ma termin porodu na koniec stycznia. Przytyła juz 20 kg. Nie tyle ma duzy brzuch, co znacząco urosla jej pupa i uda. Ale ona w normalnym zyciu jest szczuplutka, więc wogóle się niczym nie przejmuje :D Wogóle w 2007 roku wsród moich znajomych zagęsci się od ślubów i dzieci. Już naliczyłam 8 ślubów, a w drodze jest juz 5 dzieci :D Pracowity był zwłaszcza koniec roku :D mama bączka powiedz, a jakbyś się nie pokłóciła od czasu do czasu, i to wasze zycie bylo by takie nudne??? poukładane???to było by wszystko ok???Kłotnie są po to, aby się poźniej godzic :P Jesoooo dzisiaj ledwo łaże. Cholernie bolą mnie pośladki,szczególnie lewy i kość ogonowa. Nie wiem co juz lepsze czy lezenie, siedzenie czy stanie. W każdej pozycji jest dobrze przez kilka minut a poźniej zaczyna bolec. Az ryczec się chce..... Ja co prawda nigdy nie byłam na zwolnieniu lekarskim jak pracowałam, ale jak wzielam 1 dzien urlopu na egzamin na prawko, to miałam wrazenie,że swiat firmy się zawali. Nie zawalił się, a ja i tak długo tam miejsca nie zagrzałam. Tak wiec nie przejmowac sie, bo nie warto. I zawsze moze byc juz tylko lepiej ;);););) Widze, co jakiś czas uaktualniacie tabelke. Az strach pomyslec , jaka bedzie moja aktualizacja :o madzia ja tez wymiotuje, bez wzgledu na pore dnia i zapach, poprostu tak jakoś samo się to robi :(. Jutro się spytam czy to normalne..

izawik suwaczki działają :)

mama bączka, hmmmm można powiedzieć ,ze masz za sobą swój pierwszy raz :D:D:D Gratuluje :P Przesądy przesądami a dla dziecka trzeba coś miec. Poźniej wszystko na raz trzeba bedzie kupowac, a tak na spokojnie, bez nerwówki.....

21 jejoooo ale masz ślicznego i dużego brzusia :D mama baczka i mx3 cudne te wasze dzieciaczki i uciekam dalej achhaaaa zuzanka14 a jakiś szampan z okazji tej studniówki był wypity????jakieś picollo jabłkowe :P :D

21 działa twoj nowy suwaczek a ja probuje się dostać, z marnym skutkiem do fotek brzuszków i dzieciaczków.....już tyle dni temu je zamieściłyście a ja nawet nie zerknełam :(

Witam :) Moj suwaczek na szipszopie dalej nie działa, zrobiłam sobie nowy i gdzie indziej, mam nadzieje,że udało mi się to zrobić tak jak ma byc :)

mama bączka właśnie uciekam poleżeć w łóżku :o, ale wydaje mi się,że lekarz bedzie konieczny :( mx3 moja tesciowa ma kumpele w Norwegii, ale z niej zrobiła się zdrowa babka:D Odkąd wyjechała z Polski, wogóle nie choruje, mieszka tam juz 18 lat. I dzieci, tez nigdy nie chorowały :) Tak więc u ciebie wszystko na najlepszej drodze :)

No właśnie, mx3 teraz to i ja jestem w stresie. Skoro 140 to norma , ale nie bede się niepotrzebnie nakręcac, tylko poczekam na wizyte.

Przykro mi, z miłą i szczerą chęcią bym pomogła, ale nie znam się i nie miałam podanego wyniku w taki sposób jak ty :)

mx3 mam taki zamiar :), ale najpierw musze skonczyc robote, bo nikt za mnie tego nie załatwi :(

MoliMoli witaj w Nowym Roku:), ja prawde mowiąc nie wiem jaki to jest wysoki??? Wiem,że przec obciązeniem miałam coś przed 100% a po 144 %. Pytałam pielęgniarki i ona stwierdziła,ze wszystko jest w normie ...

Staram się siedzieć jakoś przed kompem, ale czuje ,ze mam znowu temperature :( A Karolcia mnie boksuje :D. Chociaż to mnie cieszy :)

Hmmmm margolcia1 to fajnie. Mi bardzo to imie sie podoba. :)

Witam. Siedze w domu zasmarkana, zakaszlana. Jutro chyba znowu pojde do lekarza rodzinnego. Bo niby było juz wszystko ok, a znowu nie jest. Mam doła, moj mąż w nocy wyjeżdza do wspomnianego wczesniej Białegostoku. Nie lubie takich jego wyjazdów. :( A do tego w sobote jedzie do Zgorzelca. W domu to chyba pier...olca dostane :( Widze,że duzo z nas miało seksowne fikołki :D Jesooooo jak mi się nic nie chce, a musze przygotowac dokumenty dla biura rachunkowego :o A w międzyczasie pojde chyba zobaczyc, co juz mam dla mojej Karoli. W piątek , po wizycie u gina, mam zamiar iść znowu na zakupy. W drugi dzien Swiąt odwiedził nas wujek mojego meza ze swoją zoną. Wiem,że mają dla naszej córci fotelik+nosidełko dla wagi od 0 do 13 kg. Bardzo się ucieszyłam, bo wiadomo,że taki bajer trzeba miec a dziecko szybko z niego wyrasta a w poźniejszym okresie mozna kupic dla wiekszego dziecka nowy fotelik.

Czy wy nadal wymiotujecie??? :(:(:( Bo ja niestety baaaaaaaardzo czesto :o:o:o:o:o

Dobry wieczór w Nowym Roku. Dzisiaj cały dzień odsypiam Sylwka. Przyszłam do domu dopiero ok 4 godziny. Miała być nudna domowa impreza, a wyszło całkiem miło :) Karolcia też chyba czuła,że ja powinnam juz dawno spać, bo buszowała w brzuszku jak nakręcona :D. No i ten seks Noworoczny, echhhhhhhh..... Dzisiaj uświadomiłam sobie jak bardzo zmieniłam. Spoważniałam, mój mąż stwierdził,że za bardzo. Czy ja wiem???!!!! Jestem nadal sobą, ale dostaje się tyle razy kopa w dupe od życia i ludzi,że człowiek musi przejść metamorfoze.....na lepsze. Teraz wyczekuje z niecierpliwością piątkowej wizyty u gina. A moj mąż jutro jedzie do Białegostoku. Gdzie my w Oławie a gdzie Białystok !!!!!!!! Czy działają wam suwaczki z Szipszopa????? bo moj nie i nie moge sie zalogowac :( :o

Uffff doczytałam :) Kurde ja to chyba nie powinnam się nic odzywac na temat wagi przed i w trakcie ciązy :o Ale guzio mnie to obchodzi, co kto o nas myśli. Najważniejesze,że dzieciaczki są zdrowe :P Wczoraj miałam przyjść i popisac sobie z Wami, ale niestety jeszcze zbyt dobrze się nie czułam, więc wolałam zostać w łóżku :). Dopiero dzisiaj zajrzałam na poczte, dziewczyny dziękuję za e-kartki z zyczeniami :) Wiecie, ja ztym moim przeziebieniem byłam u lekarza i dostalam antybiotyk w sprayu, ktory psikałam sobie do gardła, a ktory zdziałał cuda, bo gardło juz nie boli. To był taki antybiotyk, ktory nie przedostaje sie do krwi. A oprócz tego syropek prawoślazowy dla dzieci i krople do nosa dla dzieci. Naszczescie pomogło :) W tym roku mało co zjadłam na Swięta. Bo niestety wszystko zaraz zwymiotowałam. Ale z drugiej strony nie przytyłam za dużo. O mojej nowej wadze dowiem się w piątek. I wtedy uaktualnie tabelke. A Karolcia kopie jak zwariowana. Jak byłam chora i chciało mi się spac, to nie bylo mozliwości. Ale to,że ona sie tam wierciła dodawało mi jakiejs wewnętrznej radości. Ciuszków dla mojego \"kabaczka\" :D mam juz całkiem pokaźny wór. Musze kiedyś zajrzec do szafy i zrobić przegląd, zeby nie kupowac juz tych samych rzeczy. Bo jak cos kupuje to chowam głęboko w szafie, aby nikt ni widział . Bo babcia mojegop meza też wyznaje zasade, zaznaczam,że to chore, aby zakupy dla dziecka zrobic po porodzie :( A tym czasem moje miłe, zycze Wam ,aby nadchodzący rok 2007 był o niebo lepszy niż ten mijający, abyśmy urodziły zdrowe dzieciaczki...

Melduje się posłusznie,ze już jestem. Niestety całe Swięta przelezałam w łóżku z wysoką gorączką, kaszlem, smarkaniem i innymi mało przyjemnymi dolegliwościami. Ale teraz mam nadzieje,że juz mi przejdzie i,ze bede mogła nadrobić czytanie. Hmmmm, miło mi, bo widze,ze za mną tęskniłyście :P ;) Do zobaczenia......poźniej! Buziaki

Dobry wieczór :) mama bączka gratuluje córci :D A to masz niespodzianke. Dzisiejszy dzien był masakryczny :( Nawet naleśniki na krokiety smażyłam na siedząco :o. Ale powiem Wam jedno,że istnieją dobrzy ludzie. Dzisiaj z samego rana, gdzies ok 8.byłam z mezem na zakupach w Tesco. Po napoje i wode. Mieliśmy naprawde mało zakupów a przed nami stała kobieta z pełnym koszem. Miała w tym koszyku synka, moze miał roczek. Zobaczyła,że jestem w ciązy i powiedziala,ze panią z brzuszkiem przepuści. Zrobiło mi się tak miło. I pomyslałam,ze pewnie jej kiedys , jak byla w ciązy ktoś ustapił kolejki :) Moj drogie z racji jakbyśmy się juz jutro nie widziały: ZYCZE WAM ZROWYCH, POGODNYCH, RODZINNYCH ŚWIĄT. ABY DZIECIĄTKA BYŁY ZDROWE,I ŻEBY PRZYSZŁE ŚWIĘTA DANE NAM BYŁO SPĘDZIĆ W WIĘKSZYM GRONIE..... Anka

A to znalazłam na topiku kobiet starających się o maleństwo..... \"Czuły dotyk, pieszczota, pocałunek namiętny, Później chwila uniesień,...i już jestem poczęty. Początkowo żem mały, niczym zboża ziarenko, Z każdym jednak tygodniem rosnę Ci mateńko. Pod serduszkiem Twym siedzę, owoc Twojej miłości, A o moim istnieniu Świadczą Ci nudności. I tak dzionek za dzionkiem coraz większy się robię, Wkrótce na ekranie obejrzysz mnie sobie. Zobaczysz mnie mamusiu, jak leżę cichutko... i jak moje serduszko bije mi szybciutko. Kiedy będę już \"duzi\", zacznę ruszać się Mamo, A Ty będziesz przez brzuszek głaskać mnie co rano. Będziesz mówić mi czule, że jestem kochany I przez Ciebie tak bardzo Już oczekiwany. A gdy pierwszym krzykiem swoje przyjście zaznaczę Łzy radości i uśmiech Twój mamusiu zobaczę. I na piersi Twej legnę byś utulić mnie mogła,... By ten moment w pamięci na zawsze pozostał.\"

Dobry wieczór brzuchatki :) mama bączka odezwij się po wizycie u gina i pochwal się,że u was wszystko w porzadku. Co do współpracy z teściową, staram się jak moge. Ostatanio mam wszystko w nosie co się dzieje wokól mnie. :DAle juz jej minał foch o imie :P Nie mów nic o płaczu. Nie oglądałam \"Pierwszej miłości\" już wieki, ostatni odcinek , ktory mam nagrany to ten w którym Marysia oznajmiła swojemu facetowi,.ze bedą mieli bobo. Oczywiście ryczałam jak dzika. Pomyslałam sobie,że oni dowiedzieli się o ciązy w taki normalny sposób, a nie tak jak ja :( w szpitalu, po operacji :( evanikaa głupio mi , ale zapytam, bo mnie to zaciekawiło: jaka to pozycja na leniwca ? :P wika i aga*25** moje gratulacje :) izawik zazdroszcze ci tego,że nie musisz stac przy garach i pitrasić na Swięta. Właśnie skonczyłam robic chrzan i ćwikłe(tak to się chyba nazywa?). Korzystaj dziewczyno, bo mało kto tak ma,że robią za niego :D:D;);). No i jakbyśmy się wiecej do Swiąt nie spotkały, to zycze ci wszystkiego najlepszego zuzanka14 no to moja córcia ma chyba naprawde długaśnie włosy, bo zgaga nie opuszcza mnie juz od kilku dni :D:D:D:D flowerska miałam i tobie i mx3 życzyć wysokich lotów i szczesliwej podróży, ale widze,że w twoim przypadku się spoźniłam :). Pewnie nie mozesz się nacieszyc,że jestescie juz w Polsce?