34 Księżniczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez 34 Księżniczka
-
No nie . kobietki co z Wami? Gdzie sie podziewacie?
-
No nie !. Wykończona dopadam wreszcie forum . oczywiście pierwsze co robie to szukam wieści od Was drogie kobietki. Ale trochę ich mal;o ostatnimi dniami. Ja przygotowuje sie pomalutku do pracy na pełnych obrotach. pech chce że malutka akurat teraz nie ma ochoty w ogóle rozstawać się z mama ani na chwilę . Kurcze, ciężko będzie. A co u Was ? Kobietko naprawde nie ma innego wyjścia niż mieszkanie z mamą. ?
-
jak mnie wkur... te reklamy. po prostu żona pewnie że tak . Rozgość się . :) Kobietko sorki za brak dostatecznego wsparcia przed aler ledwo dycham i nawet nie zaglądałam ostatnio na forum. Napisz jak było , czy się denerwowałaś i w ogóle jak się teraz czujesz, Cosma mam nadzieje że serducho dalej wiosenne. Mea, Kuba to twój synek? Fotki z kapelusikiem małej sa na razie u kumpla na dyskietce.Ale pamiętam. marzy mi sie nowy samochód . Taki zupełnie nowiusieńki. Ale to trochę kosztuje cholercia.Buuu
-
Hej Kobietki. Piękny chrzest miała Paulinka. Chciałam żeby była chrzczona u Dominikanów. Lubię ich radość życia, podejście do człowieka, zaangażowanie w wiele trudnych spraw. Np prowadza duszpasterstwo związków niesakramentalnych . Chrzcił ja sam prałat. Niesamowicie pogodny człowiek. Piękna chwila jak wszystkie dzieciaczki zostałly podniesione w górę ( po sakramencie chrztu) i cały kościół bil; brawo. Dominikanie maja ogromną mądrość i radość w sobie, Potem był skromny obiadek dla rodziny i chrzestnych. Byłoby bardzo milo gdyby nie to że moja mama sie bardzo pochorowała i nie mogła z nami być w knajpce. Ledwo stała w kościele. Paulinka miała piękny kapelusik i różowa sukienusię. Bomba.Ściskam Was wszystkie.
-
Dawaj Kobietko. Nie pękaj. Zawsze to lżej. ja też bazgrze jaki mi co dolega.
-
Hej ryczące. Co słychać ? u mnie bezustanne kwinkanie. I jakaś potrzeba nieco filozoficzno - duchowych przemyśleń. Cholercia wszystko ładnie pięknie tylko czemu w miare wieku ma sie mniej energii? To niesprawiedliwe. Tez to odczuwacie? Pozdrawiam wszystkie serdecznie :)
-
Oj tak , tak- snem długim z kolorowymi snami. ja tez chce. Kobietko żyjesz?
-
OOO Robert . A My sie jeszcze nie znamy. Pozdrowienia ze szczecina . Od Mojego Marka też dla wszystkich ryczących.
-
Hej . :)
-
U nas dziś sloneczko pokazalo pyska.Fajnie. od razu inaczej. Cosma przenosimy sródziemnomorski klimat do nas? Kobietko jak nastrój? mea zwolniłaś troszkę?
-
Słuchajcie. Nie było go dziś dłużej, wrócił powiedział że nie zauważył tego smsa i że bardzo przeprasza za wszystko. Przyniósł ogromny bukiet kwiatow. Nie [powiem żeby to nie było miłe. Pogadaliśmny trochę. Powiedział że tez było mu bardzo źle i że choć może być chwilami ciężko niewyobraża sobie życia bez nas. Że spróbujemy ponaprawiać . Wierzyć ?
-
Hej.cosma nie znam szczegółów ale może czasem warto wyjść jako pierwsza? To jeszcze nie jest narzucanie. Kobietko trzymam kciuki za podpisanie korzystnej umowy. Ja też jadę na kredycie.jest to trochę stres ale do przeżycia. U mnie na razie bez zmian. jest mi trudno pisać teraz o wszystkim . Nie mogę wystarczajaco się skupić bo mam kwinkacza zaborczego obok. ( ale slodkiego mimo wszystko ) Kocham ja najbardziej na świecie. :) A z M. nie możemy sie dogadać. To taki związek że zawsze bylo burzliwie.; Bylo równiez cudownie. Jestem zmęczona jego reakcjami w trudnych sytuacjach butnymi czasem oceniającymi mnie, bez konstruktywnej rozmowy . On moim gadaniem. Nic sie nie zmienia . Jedynie na niekorzyść bo ostatnio jak jest trudno po prostu ma mnie gdzies i wychodzi z domu na noc.Zamiast naprawić błąd.Zamknęłam się w sobie jak nigdy. Nie chcę tego przeżywać i nie chce żeby dziecko patrzało na to jak chamsko ojciec potrafi odezwać się do matki. Co mi z tego ze jak jest dobrze to przeprasza. Jedyne co nas może teraz uratować z mojego punktu widzenia to tak po babsku musiałby mnie pozdobywać i mieć naprawdę głęboka refleksje. ąle chyba się na to nie zanosi. no kurcze może to próżne ale chciałabym być trochę tą księżnhiczką w związku. No to sobie popisałam.oże trochę za dużo ale co mi tam...... buziaki
-
Kobietko ciężko dziś pisać. Mamy poważny kryzys. Cosma dzięki. :) Po prostu jesteście bliżej siebie choćby z powodu mjejsca zamieszkania i faktycznie o wszystkim trudno pisać. Tylko troszke jeszcze pamiętajcie o mnie . czasem . :) Buziaki
-
Cześć wam. faceci to....
-
Ooooo jak fajnie. Komplecik sie stawił :)
-
Nooo . Szczególnie jak śpi. I nie ryczy ,jak nie jest na rekach.
-
Ależ skąd. :). No to co piłyście? :)
-
Kobietko. Nawet nie wiesz jak jestem z Tobą. Najgorsze że nic nie mogę zrobić
-
Z drugiej strony razem raxniej. mea???? cosma myslałam że jest Ci fajnie. Moze da sie cos zrobić? Kobietko .....
-
Mea co się dzieje? Może damy radę jakoś wspólnie?
-
Nie mam pojęcia co robić
-
Witaj 39. :) Porycz z nami trochę. Dziś tak z biegu. Zaraz mam gości. Bużka dla wszystkich
-
Kobietko. Słodki buziaczek dla Ciebie . Nie poddawaj sie . Jeszcze będzie ok. Ja tez długo walczyłam. Tobie tez sie uda wywalczyć ten kawałek nieba dla siebie. Pokłóciłam się z tesciowa . wreszcie wybuchłam jak wyrwała mi dziecko z rąk. Nie jestem konfliktowa i to trudne. Gdzie Was wywialo drogie pozostałe ryczące?
-
Pogodnych, spokojnych, pełnych miłości i dobrych myśli świąt życzy Ania z rodziną. I jeszcze wspaniałej światecznej pogody. :) To chyba moje pierwsze świeta od wielu lat , kiedy nie przezywam zniżki formy psychicznej. :). Tego samego oczywiście Wam życzę. :) :) :)
-
Ja nie ze względu na święta . Tylko tak w ogóle marzy mi sie porządek względnie stały. Nie jestem pedantką ale nie lubię jak mi sie permamentnie podłoga w kuchni lepi np Kobieto wygląda na to że dokonałaś teleportacji w inny wymiar czasowy na chwilkę. Hi hi jak było ? Ja tez bym chciała. Może nie zrobiłabym par głupstw , które mam na swoim koncie. Albo może i bez tych głupstw teraz nie byłoby takie jakie jest? No to se pofilozofowałam. Buziaki