34 Księżniczka

Od godziny wiem,że urodzi nam sie dziewczynka. Jestem w szoku :) .Mój chlop chyba troszke rozczarowany, ale wazne ze dziecko zdrowe :) jak narazie Buziaczki dla wszystkich mam i przyszlych mam :)

Chromka , od czego rosnie Tobie ciśnienie?

Witam. :). Już dzisiaj usmiechnieta troche . Dzieki za podzielenie sie refleksjami na temat facetów. To wazne dla mnie. Juz dziś najczarniejsze mysli minęły.Moze trzeba zmienic taktyke rozmowy?Może odpuscic pare rzeczy? A napewno wyjasnic sobie wiele. Musze to przemysleć.W końcu bywaja też piekne chwile. Mam nadzieje ze dziecku nic nie jest bo troche mniej czulam jego ruchy przez te awantury. Jestem w 5 miesiącu i skoczylo mi 9 kg nieźle co? No poczatku mialam wsciekly apetyt ,teraz sie troche uspokoilo ale za to na slodkie mnie wzięłó.No nie musze dodawać że przyrost wagi jak wielu z Was Kobietki przyprawia mnie o lekki dolek. To chyba stanowczo za duzo jak na ten miesiąc. jak Wy mialyście? Życze wszystkim zaciążonym pare slodkich kopniaczkow na dziś w brzuszek, niezaciążonym sloneczka . Pozdrawiam.

Chciałam napisać że bardzo mi źle

Dzięki dziewczyny. Dziś niewiele się zmienilo. Sprawa jest dość poważna jak dla mnie. To nietylko kwestia hormonów. Boje sie odziecko. Przepraszam że smęcę ale nie bardzo mi źle

A ja tak strasznie pokłócilam sie z moim. Jestesmy dośc impulsywni obydwoje. Dziś czuje że sie strasznie zawiodlam i poraz pierwszy nawet godzic mi sie nie chce z nim . Czasem nachodza mnie mysli ze faceci to jednak osobny gatunek.Może jednak pochamuje sie z napisaniem co o nich wszystkich w tej chwili myslę. Boje sie w takich momentach o dziecko.Stres to nie najlepszy pomysł szczegolnie w ciąży.:(

Milutka atmosfera u Was na topiku dziewczyny . Gratulacje dla autorki.:)

Przepraszam za literowki. To moj słaby punkt jak sie spieszę.

Belle rosa - no proszę. Zdradzisz gdzie studiowalaś ? :) ja aktualnie mieszkam z moim partnerem na gumieńcach. Ale jeszcze tylko ok dwa miesiace.Potem przeprowadzamy się ( o zgrozo w 7 mcu ciąży przeprowadzka :() na Żelechowo do większego mieszkania. Ze wzgledu na powiekszenie rodziny zdecydowalismy sie nakredyt. Nie powiem zebym sie nie obawiala kredytu ale slowo się rzeklo. Tak juz jest cos, za coś .Mieszkalismy w 40 metrowym dwupokojowym mieszkanku,zamarzył mi się pokoik dla dziecka i sypialnia dla nas docelowo. No i stalo się. Jakos to będzie. Jak nie damy rady to zawsze znajdzie się wyjscie awaryjne. Troche daleko od centrum to Żelechowo, ale chyba przyzwyczaimy się. Moja kolezanka z podobnym problemem do Twojego ( wada wzroku) zdecydowala sie na cesarkę jednak niedawno. Na pewno podejmiesz dobrą decyzję. :) Kasia W . Nie nie dodałaś mi lat. Strzal w dyszkę :) july- a to mój 20 t.c. Termin mam wg pierwszych wyliczeń 29 maja, a wg USG 25 maja. To fajne uczycie te babelki. A Wy kiedy czułyscie ruchy6 maleństwa? Czarna mamy zblizony termin :) Pozdrawiam wszystkie pozostale Kobietki jeszcze raz.

Ja tylko na chwilke dziś.Życze wszystkim wspaniałego Nowego Roku , zaciążonym slicznych zdrowych dzieciaczków a niezaciążonym rychłego wyniku dwóch kreseczek na teście :). ja mam termin na koniec maja. A z ta tabelka to póżniej sie pomęcze.

No tka ze mnie internautka, że niestety nie bardzo wiem jak zabrac sie za to kopiowanie itp. Bylabym wdzieczna za szczegółowee wskazówki. Zrobilam dzis bigos i chyba za duzo winak wlalam, a nie bylo ono zbyt dobre. Troche sie popsul smak bigosu a tak sie staralam :( Jestem na etapie męczenia sie byle pierdoła. Czy tak już bedzie do końca ciąży?

Nic nowego, oprócz tego,że dziecko rosnie a wraz a nim mój brzuch i tyłek :).Pozatym martwie sie finansami czy damy rade z tak duzym kredytem i dzieckiem . Zrobilam bigos i chyba za duzo troche wina dodalam. Zla na siebie jestem. jak tam Twoje sprawy Kobietko? Ruszyly cosik?

Bardzo chetnie sie zadomowię, ale nie wiem jak sie wpisać do tabelki. Pomozecie? Ach te nastroje ciążowe. Przed chwilą poryczalam sobie z byle powodu, teraz sie usmiecham.

No widze że podobne dylematy. Ja też glupieje od nadmiaru informacji na temat koniecznych zakupow, tudzież od nazw firm, ktorych nie znam. Ostatnio doszlismy z moim partnerem do wniosku,że odkupimy dużo taniej wózek od znajomych . W dobrym stanie, porzadny, zadbany. nie jest do końca taki jakbym chciała, jeszcze troche się zastanawiam. Ale wydac 1600 zł a 350 to ogromna rtóżnica .A Wy jak sobie radzicie z kupnem wózków?

Czasem zastanawiam sie czy wy tez tak macie, ze wydaje Wam się, że Wasze dorosłe życie polega na byciu permamentnie zmeczoną? Jak nie z tego , to z inego powodu. Skichac sie można.

Witajcie kobietko i cosmo. Marzka milo Cie znowu czytać. Tak strasznie mi sie nic nie chce ciagle i ciagle. Spalabym tyklko i spala a tu tyle do zrobienia i jeszcze przeprowadzka w perspektywie. mam nadzieje że milo poplotkowalyscie sobie Kobietko i Cosmo w realu. Pozdrawiam

Witam rowieśnice. Jestem w 19 obecnie tygodniu swojej pierwszej ciąży. Podczytuje Was czasami. Moge się przyłączyć?

Cóż Ci powiedzieć Kobietko, spróbuj zobaczyć kolorowe swiatelka na choinkach. Mnie one czasem optymistycznie naststrajaja :) A tak w ogole to co u Was nowego Kobietki ?

Hej. :) Termin mam na koniec maja.W domku leżą pierwsze śpioszki. Coś przeslodkiego.Ceny wózków zwalaja z nóg. I nie tylko wózkow. Jak sie macie przedswiatecznie dziewczyny? Ja postanowilam nie szalec ze swietami tzn sprzataniem gotowaniem wielu potraw itp. Jakos mi od tego lżej i mam w nosie idealny porzadek :)

Witaj cosma. Już lepiej trochę , ale nie bylo za ciekawie. Stres dał znać o sobie mocno.Bałam sie o dziecko. Na szczęście dzidzi nic sie nie stalo.Tak pokazuje USG i wszystkie badania. Prezenty juz powolutku zakupuję. Brzuszek rosnie i niestety bioderka tez . Nie mam co na siebie wlozyć. Ale za to mam wspaniałych przyjaciół o czym sie przekonałam własnie po raz kolejny. Pozdrawiam serdecznie. :)

No właśnie. Jest tu kto czasami jeszcze? Witaj Kobietko

W jakim celu zadajesz pytanie?

Hej. :)

Hej. Nie najlepsza forma mi sie ostatnio trafiła.Ale moze jakos powolutku to sie zmieni. Co u was? pozdrawiam serdecznie

A włąasnie,że nie... :). Tylko ganiamy troche, no i ta jesień. Brrrr