Nitka__85
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nitka__85
-
Witam Ja szczerze powiedziawszy nawet nie mam zmiaru sie przemoc,zakladajac np bikini czy krotka spodniczke. Oprocz rozleglych blizn po oparzeniu mam jeszcze blizny po przeszczepie skory na rece, lydkach a nawet na brzuchu(ale ta ostatnia jest malo widoczna). Zazwyczaj ludzie pytaja sie o ta blizne na rece,jak kogos lubie i mam ochote to odpowiem o co chodzi. Czy ludzie patrza na moje nogi nie mam pojecia bo blizny mam \"tylu\" wiec nie widze. Tylko,ze te blizny choc nie wygladaja za dobrze nie rownaja sie wogole z tymi pierwotnymi.A ja nie mam zamiaru czuc az tak duzego dyskomfortu psychicznego i mnostwa pytan na ktore nie mam ochoty odpowiadac wiec bikini i spodniczki odpadaja.
-
Witam Ja szczerze powiedziawszy nawet nie mam zmiaru sie przemoc,zakladajac np bikini czy krotka spodniczke. Oprocz rozleglych blizn po oparzeniu mam jeszcze blizny po przeszczepie skory na rece, lydkach a nawet na brzuchu(ale ta ostatnia jest malo widoczna). Zazwyczaj ludzie pytaja sie o ta blizne na rece,jak kogos lubie i mam ochote to odpowiem o co chodzi. Czy ludzie patrza na moje nogi nie mam pojecia bo blizny mam \"tylu\" wiec nie widze. Tylko,ze te blizny choc nie wygladaja za dobrze nie rownaja sie wogole z tymi pierwotnymi.A ja nie mam zamiaru czuc az tak duzego dyskomfortu psychicznego i mnostwa pytan na ktore nie mam ochoty odpowiadac wiec bikini i spodniczki odpadaja.
-
Witam Ja szczerze powiedziawszy nawet nie mam zmiaru sie przemoc,zakladajac np bikini czy krotka spodniczke. Oprocz rozleglych blizn po oparzeniu mam jeszcze blizny po przeszczepie skory na rece, lydkach a nawet na brzuchu(ale ta ostatnia jest malo widoczna). Zazwyczaj ludzie pytaja sie o ta blizne na rece,jak kogos lubie i mam ochote to odpowiem o co chodzi. Czy ludzie patrza na moje nogi nie mam pojecia bo blizny mam \"tylu\" wiec nie widze. Tylko,ze te blizny choc nie wygladaja za dobrze nie rownaja sie wogole z tymi pierwotnymi.A ja nie mam zamiaru czuc az tak duzego dyskomfortu psychicznego i mnostwa pytan na ktore nie mam ochoty odpowiadac wiec bikini i spodniczki odpadaja.
-
Bardzo sie ciesze,ze udalo ci sie spotkanie i zycze wiecej takich ( niekoniecznie z tym samym ;) ) Ja jestem ze Śląska, ok. 43 km od Czestochowy i Katowic (dokladnie pomiedzy).
-
No widzisz, facetom tez nalezy dac szanse. Nie wszyscy od razu wiedza jak dobrze zareagowac, widocznie on potrzebowal troche czasu. Daj znac jak tam minelo spotkanie
-
Zartujesz!? Jaki pajac! Bezczelny! Ale przynajmniej wiesz, ze nie jest wart zawracac ci glowe jesli mu przeszkadza jakas blizna.
-
Witam! Nagda nie przejmuj sie przeciez jest jeszcze wczesnie, pewnie juz szykuje jakas niespodzianke. Ja juz nawet nie pamietam jakie bylo wrazenie mojego faceta jak zobaczyl moje blizny ale pamietam, ze dlugo sie szykowalam zeby mu powiedziec i reakcja widocznie byla normalna (inna bym zapamietala). Hmmm no tak, to lato....zmora! Zadnych krotkich spodenek, spodniczek mini a juz o bikini nie wspomne :( A dzis tak goraco od rana. No ale coz, zdaza sie, nawet najlepszym :P
-
Acha!!!!!!!! Tak jeszcze chcialam dodac,ze fakt, ze mam blizny bardzo czesto wykorzystywalam po to aby sprawdzic faceta. Nie powiem kilku (nastu) ich bylo ale z takich powazniejszych tylko dwoch. Hmmmm wlasnie sobie uswiadomilam jaka ze mnie manipulantka :P W kazdym razie zawsze wzbudzalam wspolczucie opowiadajac o tym i sprawdzalam reakcje moich wybrankow, jesli byla nieodpowiednia to zegnalam sie z nimi.I tu takie porownanie, pierwszy, ktoremu moje blizny oczywiscie nie przeszkadzaly, chcial za wszelka cene,zebym sie przelamala,zebym w spodniczkach zaczela chodzic,zebym sie nie wstydzila itp. Podziekowalam mu po 5 miesiacach. Natomiast nastepny ( i obecny) po prostu nie zwraca na to uwagi i to mi sie podoba. Reasumujac, te moje blizny w jakis sposob uksztaltowaly moja psychike i wcale nie jestem zakompleksiona, nie potrzebuje wspolczucia, zyje jak normalny czlowiek, hmmm bo nim jestem :) Kupilam sobie spodenki, takie do kolan, owszem widac blizny na lydkach ale przynajmniej nie jest mi goraco w lato. I spodniczke tez sobie kupilam taka lekko za kolanko. I przez to czuje sie juz mniej ograniczona :)
-
Widze,ze znow musze sie przypomniec. Jak tak czytam co poniektore wypowiedzi to sie zastanawiam dlaczego ja nie mam takich problemow. Owszem na plaze w bikini nie wyjde (przypomne,ze moje poparzenia III stopnia sa na obydwu nogach, od posladkow przez cale uda i na jednej nodze pod kolanem, nie chce juz wyliczac blizn po przeszczepie), krotkich spodenek nie zaloze, ogolnie ich nie pokazuje. Jest to moj najwiekszy kompleks ale majac takie blizny od 17 lat zdazylam sie juz przyzwyczaic i nie myslec o tym jakby to fajnie bylo jakby ich nie bylo. Ciesze sie zyciem, mam wspanialego mezczyzne, ktory co najwazniejsze juz nawet nie zwraca na to uwagi i jakos jest dobrze. Raz na jakis czas, zwlaszcza gdy zbliza sie lato, obniza mi sie libido, no ale ilez to mozna, cale zycie przeciez przezywac tego nie bede. Chcialam jeszcze dodac,ze juz nawet nie mysle o zadne operacji bo po pierwsze wiem,ze z obecna technologia nic nie zdzialaja a po drugie to za ta kase wolalabym sobie na mieszkanie odlozyc :) Pozdrowionka dla wszystkich, trzymajcie sie cieplutko
-
Olca to ja ci musze powiedziec,ze nie czytalas wszystkiego widocznie bo najgorszych blizn to ty nie masz. Stwierdzam to na tej podstawie,ze chocby Ja mam bardziej rozlegle niz ty.Ale to nie oto chodzi. Bardzo jestem ciekawa co do tego ekspandera i jak bedziesz szla na niego to prosze zdawaj relacje.
-
Pianka do mycia twarzy z Clean&Clear Dla mnie jest na prawde swietna.
-
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Nitka__85 odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Witam Mam do was pytanie! Otoz chcialabym sie dowiedziec jaki jest w niemczech system ewidencji ludzkosci.W Polsce przy urodzeniu nadaje sie PESEL,przy zakladaniu dzialalnosci REGON, dalej NIP,NIK i inne przy innej okazji i chodzi mi konkretnie o to jakie w Niemczech sa rozwiazania takich przypadkow. Czy sa takie same numery,czy podobne ile ich jest i ktory do czego???? Z gory dziekuje za odpowiedz. -
Witam wszystkie Dawno nie pisalam ale caly czas sledze co sie dzieje. Lonia ja wiem o co chodzi,mam trzech braci gdzie najmlodszy (10 lat) juz je wiecej ode mnie.Na szczescie jeden sie juz wyprowadzil,drugi w wojsku wic troszke mniej gotujemy.. Ja ide w pazdzierniku na wesele do mojej siostry ciotecznej i bede swiadkowa, moj facet swiadkiem oczywiscie ale za welonem skakac nie bede :P Chociarz powiem wam,ze z tym welonem to cos jest... wlasnie moja siostra w zeszlym roku zlapala welon na weselu mojego brata. Pozdrawiam
-
taaaaaaaa wiesz ja po prostu bardzo sie lubie smiac z moim facetem,a z tego mozna bylo i to bardzo
-
ech dziewczyny --> w kazdym podejmowanym dzialaniu istnieje ryzyko!Powodzenie jak i niepowodzenie liczy sobie 50% szans. Nie wiem jak reszta ale to,ze o tym rozmawiam nie znaczy ze jest to dla mnie w tm momencie najwazniejsze i nie jest.
-
Tam mialo byc: jak to bedzie wygladac! A chec rozmowy w tym temacie nie jest niczym zlym! I zazdroszcze tym dziewczyna,ktorych faceci sprawiaja niespodzianki,otoz moj taki nie jest i nie wymagam tego od niego.
-
Witam wszystkie dziewczyny i pozdrawiam od mojego faceta!!! haha nadal mam swietny humor po wczorajszej rozmowie,choc moj facet mnie poprawil i powiedzial,zebym juz sie tak nie unosila na czyjes durne slowa,mowi: Kochanie badz madrzejsza. Ale ja mu tlumacze,ze nikt mnie nie bedzie obrazal jesli nic nie wie w tym temacie.Glupota,nie?Ale nie wazne,bo my i tak mamy swoje plany i je zrealizujemy,czy sie to komus podoba czy nie.Moj facet jest tego samego zdania co ja,ze wczesniej niz w 2008 nie da rady.Co nie znaczy,ze my przez ten caly czas nie bedziemy spac tylko planowac jak to wyglada.
-
Ja tez jeszcze sali nie rezerwoje,jak pisalam najpierw zareczyny.
-
No ja mam jak widac 21 a moj facet sam mi kupil pierscionek w tamtym roku (albo dwa lata temu,tak jakos) i powiedzial,ze poczeka az bedde gotowa wiec na poczatku to tez nie ode mnie wyszlo.
-
No ja tam juz skonczylam :P
-
Wiecie dla mnie to bardziej plany niz marzenia.Bo w sumie to juz troche jest ustalone. My mielismy sie wczesniej zareczac jakies dwa lata temu ale troszke sie pokomplikowalo i nie wyszlo a teraz jestesmy pewni w 100% i zaczynamy dzialac.
-
mmmmonika a dziekuje bardzo :P
-
No moze i racja ale i tak sie nie dam obrazac Nas wszyscy przyspieszaja,zeby juz w nastepnym roku ale to jest niemozliwe.Najpierw przeciez musimy zareczyny zrobic, a dopiero potem isc szukac i zamawiac sale wiec poltora roku trzeba miec, nie da rady w przyszlym.Poza tym nie wyrobilibysmy sie z kosztami.
-
No ale ulzylam sobie troche :P