GdybyByłoTak

No, ja też bym do końca roku chciała mieć zarezrwowaną restaurację, muzykę (chyba będzie DJ) i fotografa... O miejscu, które mi się podoba poczytałam trochę dobrych i sporo negatywnych komenatarzy i boję się tej decyzji. Zresztą kto to wie, co tam się będzie za dwa lata działo... kiziamizia, to jest podejście czysto pragmatyczne. Nie mam zamiaru denerwować się za rok, że na 2010 nie ma już praktycznie żadnych \"ciepłych\" terminów. Albo zadowalać się tym co zostało. Teraz jest taki boom na wesela, że albo się podporządkujesz, albo nie robisz, albo idziesz na bardzo daleko posunięte kompromisy.

frogi, ten tunezyjski hotel to nie mój ;) Tzn. może w przyszłości się do niego wybiorę, bo bardzo mi się spodobał. Będę musiała pośledzić w przyszłym roku jakie mają ceny w sezonie i na lastach.

bassi77, to było do przewidzenia, że wakacje będą super udane. Hotel jak hotel, ja byłam w tym trzecim budynku i nie narzekam. Pokój był czysty, chłodny, z super klimatyzacją i miłą obsługą, więc po co sobie psuć jedyny w roku urlop na marudzenie, że coś jest nie tak... Moi znajomi właśnie polecieli do Tunezji, zobaczymy jakie wrażenia przywiozą. Akurat też wróciła dziewczyna z innego forum (nie dot. wyjazdów) z Tunezji i była w super hotelu. Aż mi się wierzyć nie chce, że ma taką dobrą cenę! Podejrzewam, że w sezonie jest trochę drożej, ale przecież nie są to porażające różnice, a standard, położenie i opcja all hotelu robi wrażenie! Zachowam sobie w \"ulubionych\" na przyszłość ;) http://www.wakacje.pl/hotele/tunezja/oasis-el-habib-14817.html

Pokazywałam mamie salę, która mi się podoba i też powiedziała, że super (też się już wkręciła, mimo że tak niby wcześnie). Na razie mam tyle na głowie z pracą, praktykami i szkołą, że naprawdę nie mam jak się tam wybrać z narzeczonym... Z tym pierwszym tańcem to jakaś porażka, wszyscy się patrzą i w ogóle... Albo wręcz przeciwnie - widziałam taki filmik, gdzie para się naprawdę postarała i taki taniec fachowy przygotowała, a część gości miała ich w dupie i zaczęła jeść zupę... Ja bym najchętniej w ogóle wykreśliła ten punkt programu!

No Kamila bardzo ładne sale i cena też bardzo ok :) Ja nie wiem, kiedy wyruszymy na te poszukiwania sali, bo zaczynam praktyki rano, a mój narzeczony znowu pracuje we wszystkie popołudnia, weekend szkoła albo praca. No, ale chcę jeszcze w tym miesiącu zacząć...

Oj dziewczynki, ja też myślę o wyjeździe i gdyby nie fakt, że kasę odkładamy to bym już niedaługo szukała dobrej oferty na ten rejs po Nilu, bo to coś dla mnie takie pływanie statkiem :) Ale cóż... Może za dwa lata, jako podróż poślubna ;)

Dzięki dziewczyny! Rzeczywiście cena nie jest najmniejsza, ale chyba warto, bo tyle można zobaczyć. Może za jakiś czas... :) Asiek32, ręczniki weź tylko plażowe, bo te w hotelu są czyściutkie i codziennie zmieniane :) Ja zresztą nawet nie brałam, tylko kupiłam na miejscu, ale na objazdówce może być z tym gorzej, więc raczej weź ze sobą.

violka71, mam nadzieję, że nie uraziłam Cię moim pytaniem, jaki był w sumie koszt takiego wyjazdu? Ciekawi mnie to, bo często Triada daje dobre ceny \"początkowe\", a do tego trzeba doliczyć mnóstwo opłat. No i jak z płaceniem za wstępy na tej objazdówce? Fajnie, że wszyscy wracają zadowoleni, o czymś to świadczy :) Pozdrawiam

No to ja poproszę o przypomnienie (albo napisanie, jeśli wcześniej nie padło), ile Cię ten pobyt wyniósł w sumie, bo Tradia z tego co zauważyłam to lubi kusić super cenami, a potem jeszcze opłata paliwowa, lotniskowa i inne takie. Wstępy były popłacone, czy wszystko osobno? No jednym słowem napisz bez wydatków na własne przyjemności oczywiście :) Pozdrawiam

Ja jestem z Wrocławia, liczę na to, że miejsc do wyboru będzie na tyle dużo, że bez problemu coś znajdziemy, chociaż mam dość sprecyzowaną wizję ślubu i wesela. Ślub chcemy cywilny i najlepiej na terenie miejsca, gdzie będzie też wesele. Także bierzemy pod uwagę restauracje z ogrodami i ładnym otoczeniem. Może któraś z Was też z Wrocławia i coś poleci? :) Pozdrawiam

Cześć dziewczyny! Widzę, że sporo tu panien z rocznika \'86 :) Także i ja hehe Zaręczona jestem od 21.06 teg roku, a ślub planujemy na 2010. Strasznie mnie zdziwiłyście, że już sale macie porezerwowane i zespoły. Ja myślałam, żeby we wrześniu się przejechać po tych miejscach co mi się podobają i popytać, kiedy termin rezerwować. Hmm trochę mnie to przeraża, że tak w ciemno trzeba ustalić datę na \"za dwa lata\"...

Patrzyłam na tą Teneryfę i rzeczywiście za 2600 to już można by się skusić, ale jest jeden szkopuł, co chyba dyskwalifikuję ten hotel - brak klimy. A niestety te z wyższym standardem to już sporo więcej kosztują...

No, ja też się boję latania, ale nie aż tak, żeby zrezygnować z fajnych wakacji. Chociaż mam znajomego, co w tym roku tłucze się autokarem do Hiszpani, bo stwierdził, że już latał nie będzie. Jego dziewczyna niezbyt z tego powodu szczęśliwa, ale co zrobić ;) Szczerze mówiąc to na przyszły rok my też raczej planujemy gdzieś samochodem pojechać, do Włoch albo Chorwacji, albo gdzieś w Polskę :)

Poza tym na spotkaniu z rezydentką ona da Ci dokładną listę co jest płatne, a co nie. Także nic się nie martw :) My w ogóle nie korzystaliśmy z leżaków na plaży, bo nigdy w ciągu dnia nie byliśmy dłużej jak 2 h, a przy basenie i owszem, ale trzeba sobie najczęściej już w porze śniadaniowej \"przyrezerwować\" ręcznikiem hehe Bo potem to już pozajmowane :)

Ja bym sama nie pojechała, a rzeczywiście All się bardziej opłaca :)

Turkish delight :) Takie smakołyki, podobne trochę do galaretek z różnymi nadzieniami i w różnych smakach. Nam najbardziej smakowały te z orzeszkami z supermarketu Migros, firmy Hazel Baba. Droższe niż te z \"ulicy\", ale naszym zdaniem warto :)

Aaaa przydałoby się słońce, bo u nas pada i chłodno :/ Siedzimy właśnie i pilnujemy jamników, a z Turcji dostaje smsy pełne zachwytu. Złożyłam zamówienie na lokum z Migrosa (najbardziej nam smakowało, Hazel Baba to chyba dobra firma) :D Polki też są dobre w tym strojeniu się po kolacji :) U nas był jeszcze taki jeden chudy \"Christiano Ronaldo\" co wieczór inną laskę ściemniał. Ogólnie mieliśmy ubaw patrząc na niektóre akcje :)

Można bez ograniczeń korzystać z wszystkich trzech basenów, chociaż zazwyczaj od kolacji to już tylko lans nad basenem i przy barze, a nie kąpanie się hehe

Wręcz odwrotnie, śniadanie jest od 7:30 do 10, lunch 12:30-14:00, przerwa kawowo-ciastkowa 15:30-17:00, kolacja 19:00-21:00. :)

Napisałaś o raki pod jednym z tych zdjęć - powiem Ci, że nie rozsmakowałam się w tym alkoholu. Szczerze mówiąc ja prawie w ogóle nie piję, a tu dodatkowo sam zapach mnie odrzucał ;) Też już myślę o kolejnych wyjazdach, ale na razie tylko czekam na przyszły tydzień, bo pojedziemy na dwa dni nad jezioro. A tak nie na temat Turcji, to znalazłam super stronkę z butami i właśnie ją przeglądam, może się na któreś skuszę www.bucikowo.pl

Rybka była smaczna, tym bardziej, że już zdążyliśmy nieźle zgłodnieć. My byliśmy w tej restauracji, która jest na zdjęciu (tzn. jej kawałek jest), to chyba była druga z kolei licząc od tamy. :) Tu jeszcze jedna jej fotka: http://www.bankfotek.pl/view/118220

Cieszę się, że się podobają :) Byliśmy na Dimcay, bo to był punkt kulminacyjny wycieczki jeepami. Wcześniej zwiedziliśmy meczet na wsi, chałupkę na drzewie, gdzie panie robiły gozleme, a nasz turecki przewodnik robił animacje (dużo śmiechu było), potem postój niedaleko tamy na rzeczy połączony w kąpielą (ja nie wchodziłam dalej jak do kostek taka lodówa) i wreszcie lunch na rzece. Fajnie było :) I rzeczywiście widoki są niesamowite :)

Pod każdym zdjęciem zrobiłam krótki opis, więc nie będę tego powtarzała tutaj :) http://www.bankfotek.pl/view/118138 http://www.bankfotek.pl/view/118139 http://www.bankfotek.pl/view/118140 http://www.bankfotek.pl/view/118141 http://www.bankfotek.pl/view/118142 http://www.bankfotek.pl/view/118143

Powklejam Wam kilka linków do moich zdjęć :) [url=http://www.bankfotek.pl/view/118134]http://www.bankfotek.pl/thumb/118134.jpeg [url=http://www.bankfotek.pl/view/118136]http://www.bankfotek.pl/thumb/118136.jpeg [url=http://www.bankfotek.pl/view/118137]http://www.bankfotek.pl/thumb/118137.jpeg

Eee tam, jak zwykle to ona miała więcej do opowiadania niż my, bo ciężko przy niej dojść do głosu. Poza tym płyta ze zdjęciami odmówiła współpracy, więc nawet nie było to poparte obrazem... Ale zaraz ma samolot, więc już nic nie mówię. Niech spędzi miły czas w Turcji.