Zuzka33

Witam wszystkich starych znajomych.Jestem,żyje nie pale ale tak mi się zycie ułozyło,ze nie mogłam tu bywać.Nie pale juz siódmy tydzień choć ostatnio miałam wiele takich chwil,że chciałam wszystko rzucić w cholere.Jakos przestałam byc dumna z tego,że panuje nad nałogiem a zaczełam się czuć zniewolona.Wiem,wiem, pomyślicie ,ze to głupie ale czasami tak mam.Wszyscy palą dookoła a mi nie wolno!!!Narazie z tym walcze ale jak długo dam rade nie wiem.Pozdrowionka!!!

Cześć Kochani!!!Wy juz pewnie smacznie śpicie a ja buszuje po sieci.Dzis a właściwie wczoraj mineły mi trzy tygodnie bez papierosa.Dziś byłam pozegnac moje kolezanki i kolegów w pracy z którymi pracowalam 10 lat a w poniedziałek zaczynam nową.Wesoło było ale łezka w oku też się zakreciła.A tak pozatym to mialam doła wieczorem z innego powodu i mi się nawet klikac nie chciało.Jest jednak promyczek nadziei,ze się sprawa wyjaśni.Trzymajcie więc kciuki a napewno się uda.Chciałam jeszcze dodać,że poł miasta zlatałam za octem jabłkowym ale warto było.Polecam!!!No i spróbujcie koniecznie cykorie.Smakuje jak kawa a czyni cuda!Śpijcie spokojnie!!!Kolorowych snów!!!I wiecie co?FAJNIE,ŻE WAS MAM!!!

Co za kłotnie jak dzieci w przedszkolu.Weszłam na ten topik zeby zasiegnąć pomocy,która zresztą w kazdej chwili otrzymywałam.Szczególnie cenne rady od Złośliwca I Wiewióreczki.Oceny to moze zostawmy sami sobie we własnym sumieniu.Nie przychodzimy tu chyba ,bo to żeby ktos miał nas oceniac,bo sami doskonale wiemy co to jest nałóg ale przychodzimy po to aby go pokonać.A jeśli się komus nie uda ,no cóz takie jest życie .Sama mam wiele nieudanych prób za soba.Jak nie teraz..to następnym razem...

Ale WIEWIÓRECZKO ja zawsze tyle jadłam owoców

Aha a nie wiesz jaki ma zwiazek rzucenie palenia na działanie przewodu pokarmowego.Jak długo tak bedzie i jak szybko ten ocet Tobie pomógł?Sorki,że Cię tak dzisiaj męcze!!!

ZŁOSLIWCZE!!!!Jestes kochany!!!Dzięki za dobre rady!!!Napewno sprobuje!!!

Dziękuje bardzo za rade Złośliwcze!!!Powiedz mi jeszcze tylko jak sie stosuje taki ocet jabłkowy?Kurcze skąd te wzdecia?Zawsze miałam brzuch jak deska!!!Jedna Activia dziennie i było po problemie.A teraz?Koszmar!!!Czuje się jak hipopotam.

Witam wszystkich!!!Wiewióreczko!!!Wczoraj miałam jakiś straszy dzień.Myślałam,że polegne.Miałam juz wszystkiego dość...ale ukochany zrobił mi kąpiel relaksującą i jakoś rozeszło sie po kościach.Pózniej się cieszyłam,że tego nie zrobiłam ,bo wiem jakie wyrzuty sumienia bym miała.Co do wagi to mam zupełnie tak jak Ty raz jem jak prosiak a raz wcale mi się nie chce.Wczoraj jak sieę zważyłam wieczorem to się załamałam ale rano zrobiłam powtórke i nie było tak żle.Jeśli przytyłam to nie wiecej niz kilogram.Zresztą teraz jestem przed miesiączką to czuje się jak hipopotam.Najbardziej wkurza mnie ciągle wzdęty brzuch.Ty tez tak masz?

Witam serdecznie wszystkich!!!Nie było mnie ale tylko dlatego,że czas mi na to nie pozwalał.Dziś już 18 dzień bez papierosa.Jeśli chodzi o głód tytoniowy to jakoś sobie radze.Mam lepsze i gorsze chwile a i pokus nie brakuje.Gorzej sobie radze z nadmiernym apetytem.No ale cóz coś za coś.I z tym damy sobie rade mam nadzieje!!!

Dzięki Jewel 75!!!Widzisz jaka musze być twarda?Jak skała!!!Nowa praca i pewien stres z tym związany,rzucam palenie i jeszcze się pilnuje żeby nie przytyc!!!!Troche dużo tego!!!Ale co tam ...dam rade!!!

Cześć dziewczyny i chłopaku!!!U mnie dziś dwa tygodnie bez papierosa.Tylko Wam sie tu chwale.Innym nie mówie,bo na mnie dział to dokładnie tak jak napisała koleznka przede mna.Im mniej o tym mówie i myśle tym lepiej.Niedługo zmieniam środowisko,nowa praca itp. i mam nadzieje,że też z tego powodu będzie mi łatwiej.Wejde w nowe towarzystwo jako osoba niepaląca.Zwierzać sie nikomu nie musze prawda?.Ja tez trzymam za Was wszystkich mocno kciuki ale niepokoje się co z Niną.

A wiec też juz znikam i zycze Wam wszystkim kolorowych snów.Trzymajcie się dzielnie.Szczególnie TY NINKO!!!Jutro kolejny dzien bez papierosa...

Hej śpicie już wszyscy rzucacze?Ja jakoś nie moge...

Kobieto 33 ja wiem,że napewno mozna ją dostać w Tesco firmy Alcor.Powinna byc na pólce obok innych kaw zbożowych.Wypróbuj i daj znać czy działa.

TO FAKT HAHAHA!!!!Ale mu to juz chyba nie mamy co???

Cykorie kupuje się w proszku i robi jak kazdą inna kawe zbozowa.Mozna ją wymieszać z kawą rozpuszczalna i normalnie dodac chudego mleczka.Ale mozna kupic gotową mieszanke o nazwie RICORE z firmy Nestle tylko wtedy wychodzi dużo drożej.Naprawde działa goraco polecam. ZŁOŚLIWCZE ja bardzo przepraszam ja tu ciągle dziewczynki,dziewczynki a my tu mamy jednego dzielnego chłopczyka.Wybacz!!!!

Cześć dziewczynki!!!Ja również się odchudzam ale także rzucam palenie.Choc podobno jestem bardzo dzielna i trzymam się twrdo czasmi kazdy człowiek ma ochote na jakieś drobne,kulinarne szaleństwo.Mam takie pytanko może któras zWas odpowie mi na nie.Uwielbiam kukurydze tzn.popcorn.Jak się ona ma do odchudzania.Czy moge ją jeść?

Witajcie!!!Jak u Was kolejny dzien bez papierosa?Sama męczyłam Was czy znacie jakieś sposoby na zabicie głodu i wyobrazcie sobie,że buszując po kafeterii znalazłam coś ciekawego...a może juz to znacie i stosujecie.Ale do rzeczy.Podobno dobrze na te sprawy wpływa picie cykorii.W smaku jest jak kawa Inka.W składzie ma dużo błonnika i dlatego nie czuje się po niej głodu.Podobno świetnie robi na zaparcia.Można ją kupic w połączeniu z delikatną kawą rozpuszczalną Riccore(Nestle) lub w czystej postaci z firmy Alcor.Trzeba sprobowac choć ja pije duzo herbaty zielonej i jest juz troszke lepiej z moim apetytem.

Cześc dziewczynki!!!Własnie wróciłam z mojej ulubionej knajpki gzdie jadłam moja ukochana,piekielnie ostra zupke.Wypiłam dwa pszeniczne,pyszne ale malutkie piwka i co?..I trzymałam się dzielnie choc był moment,że poczułam nieodpartą ochote na małego ,cienkiego papieroska...i co sie okazało?plasterek mi się odkleił ale ja go dzielnie przykleiłam na miejsce.No i ochotka mineła lecz zagrożenie było blisko.Chwila nieuwagi i....wszystko diabli by wzieli.....ha,ha,ha.Pozdrowionka i kolorowych snów!!!!

Pozdrowionka dla wszystkich odchudzaczek!!!