Doroteczka

margolcia no wreszcie sie pojawilas hihihihih izawik slonko dasz rade....no bo kto jak nie ty - my mamusie.....dobrze bedzie .... wyjdzie sloneczko i dla was zobaczysz.......

ooooo i siup na nowa stronke.....

HEJKA KWIETNIOWECZKI.......... Oj topik umiera smiercia naturalna hihih no ale postaramy sie to zmienic no nie? evanikaa ja po prostu nie moge uwierzyc w to ze zycie jest taaakie niesprawiedliwe.. ja tez mam kolezanke ktorej coreczka zachorowala....miala operacje na glowke....bo miala guza ale na szczescie nie zlosliwego....miala glejaka....biedna malenka wychudla...nie mogla nic jesc....sama skora i kostki....a lekarze mysleli ze to refluks.....szkoda slow...ale co moze zrobic mloda niedoswiadczona matka....jak mowila ze corci oczko zalatuje to mowili ze jeszcze ma prawo zalatywac a to sie okazalo ze przez guz zalatywalo....wiec miala operacje ale po operacji nie wrocila do dawnego stanu...byla przez jakis czas malenka roslinka..guz w calosci nie zostal usuniety bo to taka jakby galaretka i jakby chcieli calosc usunac to by mogli cos uszkodzic...wiec coraz jezdzi na badania i ciagle zyje sie w strachu czy guz odrasta czy nie....teraz ma prawie 5 lat i jest pulchniutka bo caly czas musi brac sterydy.....powoli wraca do normy ale to nie to samo dziecko co bylo....nie wiem skad mama tej niuni ma sile.....ale podziwiam ja.....ale teraz jak mam wlasne dziecko to wiem ze dla dziecka zrobi sie wszystko.....wiecej nie pisze bo nie ma potrzeby... moja corcia juz prawie raczkuje....przez pol dywanu przejdzie...tzn przeraczkuje...ale dopiero lapie do czego ma nozki...a jak sie cieszy jak jej sie uda troszke sie przesunac do przodu....hihihih w sobote zostawilismy ja u tesciow ale plakala wiec musialam wyjsc ze spotkania ze znajomymi i isc ja uspac....jak mnie zobaczyla to zaczela strasznie plakac i wyciagala do mnie raczki i udawalo jej sie nawet powiedziec mama.....biedulka bardzo za mna tesknila ale uspalam ja w ciagu 10 minut razem liczac z wypiciem mleczka....bo jak mnie nie bylo to nie chciala jesc..ona moze sie chwilke z kims innym pobawic ale jak jestem w zasiegu jej wzroku....zrozumialam ze to juz ten czas sie zaczyna i bedzie bardzo trundo ruszyc sie gdzies bez corci....dopoki nie da sie dziadkom czyms przekupic hihih caluski laseczki potem jeszcze moze cos skrobne.... a i tak co jakis czas sprawdzac czy ktoras czegos nie napisala....to chyba uzaleznienie.......hihihihih wiem ze prawie wszystkie siedzimy na naszej klasie a jestescie na gronie?

hejka ja sie melduje !!! my po krotkim spacerku bo bylam w kiosku odebrac ta encyklopedie disneya co wychodzi z dziennikiem co jakis czas...babka mi ja odklada bo mi sie spodobala.....hihi ale ziiiiiiiimnoooooooooooo........mam pietra przed wizyta ksiedza.....hihi kupilam dzisiaj placik miruny-rybki i moze w poniedzialek jej ja zrobie....a jak mam ja ugotowac? jak wrzuce do wody to mi sie rozleci.....chyba zawine w folie aluminiowa....i dopiero ugotuje....a co do tej rybki jej podac? zeby nie robic zupy rybnej..

moze wiecie czy moge cebion multi zastapic juvitem multi?

MaMani to napewno od pampersow...mojej corci odtatnio bella sie skonczyly i zalozylam na godzine czy dwie pampersa i od razu miala krostki......ale posypalam jej pupke maka ziemniaczana.hihih a jak potem zakladalam juz bella to szybko krostki zniknely...

dzien dobry... oj zaspalyscie chyba dzisiaj..... moja slicznotka spi.....ja juz wstawilam drugie pranie....pije kawke.....i sprzatam.....

oczywiscie mialam isc a nie mialas* hihi wyslalam wam pare fotek na skrzynke..

HEJKA... wczoraj dopatrzylam sie u Weronisi ze wychodzi jej oprocz gornej trojki jeszcze dolna dwojka ojejku ale jest dzielna ta moja corcia..... Weronika m ty to mnie lepiej nie denerwuj.....pisz tak czesto jak do tej pory....juz i tak sporo nas odeszlo.....a to jest jak najbardziej i twoj topik......dziewczyny napewno tez tak mysla.....hihih....wiec pisz pisz jak tam twoje dzieci i brzuszek sie czuja..... kwietniowki czym smarujecie psitke corciom hihi bo ja ostatnio zobaczylam ze ma troche zaczerwieniona tam w srodeczku jak rozchyle jej lekko wargi sromowe.....czym moge ja tam lekko posmarowac? u nas tez ziab dzisiaj brrrrr....wychodzicie z dziecmiw taka pogode? mialas isc do apteki po cebion multi bo sie skonczyl i wstapic do Kosciolka tak przywitac z Werka Matke Boska.....ale nie wiem czy wynurzac sie w taka pogode...no ale to bede cala zime z corka w domku siedziala? tak ze 40 minut to chyba jej nie zaszkodzi nie? dalej szukamy jakiegos punktu zaczepienia aby wyjechac ale narazie klops.....

no nie ja tu wchodze zeby sie przywitac a tu zadna z Was jeszcze nie skrobnela......nie ladnie.... oj natka musisz znowu zaczac pisac tak czesto jak wczesniej to frekwencja moze znowu sie poprawi....

hello.....o rany ale stronka nasza klasa mnie wciagnela....ale jeszcze z 10 minut i moze sie poloze hih do jutra mamuski...pa

hello!!!! moja corcia dotrwala do fajerwerkow.....niedawno poszla spac a padla jak przecinak hihihihh jeszcze raz szczesliwego nowego roku........

my tez siedzimy w domku........pewnie przyjda do nas tesciowie pod wieczor....to posiedzimy razem.....pewnie zdziwone jestescie ze z tesciami hihihih ale o dziwo mamy teraz dobry kontakt...oby tak dalej...... izawik szkoda twoich ksiezniczek oby 2008 przyniosl wam wiecej zdrowka bo przeciez wiemy ze to najwazniejsze.... buziaczki dla reszty kwietnioweczek.....

Rudamaxi tak mi napisala na gg: pozdrow wszystkie dziewczyny ode mnie i zycze wszystkim kwietniowka i ich rodzinom by nadchodzacy nowy rok byl dla nich rokiem szczegolnym,by byl to rok pelen milosci rodzinnej by uplywal w zdrowiu i by nasze forum w przyszlym roku dzialalo preznie;)

Mialam Wam juz wczesniej napisac ale jakos zapomnialam.....wreszcie kupilismy dzialke budowlana......ale teraz kredyt i te sprawy....i najgorsze jest to ze chyba zaczynamy myslec nad wyjazdem z kraju..trzeba zarobic na dom marzen...hihi..ale zastanawiam sie czy lepiej jest szukac kontaktow po znajomych czy z jakiejs agencji szukac mozliwosci w Anglii....Irlandii i Bog wie gdzie jeszcze..... najpierw moj P by wyjechal oczywiscie a potem jesli byloby mozliwe to z corcia bym dojechala....nic tu po nas....ale sama nie wiem....

21 ale twoi mezczyzni sa super.....a w przyszlosci beda lamali kobiece serca......masz racje ciekawe co tam u mx3? flowerska oj moze Tomus sie doczeka rodzenstwa..... lightblue a bez wodki ta salatka tez zjadliwa? mojej niuni jeszcze caly zab sie nie przedarl ale juz jest ostre czuc pod palcem wiec wiem ze to przez to Weronisia tak sie meczy .... ale jest bardzo dzielna bo nie placze tylko sciska smoczek i jakby mogla to by go calego wsadzila do buzi.....daje jej na noc nurofen w syropku i noce sa ok... jak podajecie rybe dzieciom? bo ja kurcze musze zaczac jej ja przyrzadzac ale nie wiem jak....hihih

jejku gdzie jestescie? jednak to nie dwojka wychodzi weronisi tylko chyba 3 czy 4ka sama nie wiem bo gryzie i nie da zobaczyc....hihiih

Wiecie co? chyba mojej Kluseczce bedzie wychodzic dwojka gorna a nie jedynki.....sama nie wiem ale tak mi sie wydaje....a moze wiecej zabkow pojawi sie na raz......

MaMani super...........odwazna jestes.........ja tez bym chciala drugie baby ale jeszcze poczekamy... Light jeju moze akurat tej malej dzidzi uda sie wyjsc z choroby....... justaaaa synus slodziutki............ izawik zgadzam sie z dziewczynami jestescie przesliczna rodzinka i widac ze sie kochacie.....dziewczynki taakie damy...... werka dopiero zasnela....plakala w lozeczku a jak ja wzielam do siebie do lozka to sie przytulila i w moment zasnela kurcze juz jest coraz gorzej zostawic ja u dziadkow bo corcia jest bardzo do mnie przyzwyczajona i troche placze i nie moze tam zasnac......a jak mnie widzi to \"prawie biegnie\" i czasem powie mama... rudamaxi tesknimy za Toba... saritko przesylam Wam moc cieplusich fluidkow.... a co do ksiazeczki przytulanki to czasami sie nia zainteresuje wlasnie ta biedroneczka i w kwiatek stuka piastka zeby jej grzechotalo...... dobranoc...... a pare zdjec ze swiat jest w stopce w albumiku..wiec juz nie bede wam narazie zasmiecac skrzyneczek....

hejka.... MaMani melduj sie tutaj szybko ty niedobra........czy to prawda? chyba tak bo sama na innym topiku pisalas....czemu nam sie nie pochwalilas??????

oj u nas to same prawie minusy.....prawie raczkuje...prawie siada.... NICK...IMIE....ZĄBKI...SIEDZI...SIADA...RACZKUJE...WSTAJ E...CHODZI MaMani..Mania...5......+..........+.........+/-......... ...+...........-.... Doroteczka...Weronisia..2..+...-/+.......+/-............-............-...

hejka oj rzeczywiscie swieta swieta i po swietach..... ale nawet nie odpoczelam...tylko troche pojadlam bo moja Malenka corcia chciala byc praktycznie tylko u mnie na kolankach lub rekach.....jak sie chwile zabawila na podlodze to wtedy dolatywalam do stolu :) przez te swieta to tylko sypialismy w domku....caly czas w rozjazdach..........a w domu mam jeszcze nie tkniete jedzenie....dopiero dzisiaj zaczniemy oprozniac nasza lodowke....hihi bylismy dzisiaj na szczepieniu z Weronisia....ale byla taaaaaaaaaaaaka dzielna bo jak pielegniarka wkluwala jej wielka igle to nie zareagowala tylko sie na babke patrzyla......ale potem zrobila podkowke i zaplakala ale dopiero jak zaczela wpuszczac jej ten plyn.......na szczescie szybciutko sie uspokoila... no a teraz tabelka.......natka ale jakos nie widze w niej ciebie....moze dopiszesz sie ......nie chce mi sie szukac innej tabelki a ta ostatnia byla skopiowana..... nick Imię dziecka data ur. waga pocz/obecna wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......1970/5960... ..... .. ...? ....................Marysia.....14.02........1790/6100.. ..... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/6700.............52/ 68 cm izawik ........Gabrysia....20.03.......3260/7800(20.11). ..70cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/7000(7.08 .)..... . ......55/78cm ruda_lala[ 08.03.]......Milenka.....31.03........2890/6400 (02.10.07).. 51/67cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/766 0(05.10 ) ..55/68 zuzanka14(23.10).Bartus........04.04.......3000/7430 (04.08).....53/67 nikolla (22.05...........MaX ..........05.04. .....4050/7000..............59/73 moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79(21.04).............Maja..........05.04.......3860/ 8740... ..........77cm mika82(02.05)..Tomuś.........06.04........4300/8350(16.1 0)..57/70cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/8300.... .. .....51/69cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/6800(13.0 8... 52/dluuugi kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/8200(29 .11)... ... .....57/74cm Ania75..........Agatka.........13.04.........3700/7825 (08.08)....59/66 margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/7600.(13 .12)...56/81cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/9250 (30.10)....54/80cm Doroteczka....Weronisia...19.04.........3740/9750 (27.12)....55/75 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/7950 (16.10)....58/66 koala-79.........Julita..........19.04........4900 /9090 (22.10)....62/88 lightblue28.08..Karolinka.....20.04....4100/8300 (06.11).....54/72cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/6365( 20/07) . 50/68 cm Kapikapi(15.04).Piotruś.....25.04........3400/8500..(17. 09).....54/69 madziunka27....Marcel.....26.04.....2950/7400 (02.10)......53/67 cm Weronika m ......Iza....29.04......3750/8000...52/75 cm(18.12) evanikaa (01 kwiecień)...Kamilka...30.04...3700/7700 (13.09)....56/70? Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm

czy podajecie maluszkom do jedzenia danonki? bo ja dalam Weronisi malinowego danonka i nic jej nie bylo........ale nie wiem czy juz mozna.........oj wiem ze to nie jest swiateczne pytanko ale jestem ciekawa,.....hiihi buzka

Lightblue pogratuluj ode mnie siostrze...oj spory ten Dominis.... Oj juz malo swiat zostalo...... W wigilie bylismy u tesciow.... Dzisiaj rano na sniadanku tez a potem pojechalismy do mojej cioci na wies....zawsze jest tam w 1 dzien swiat sporo rodziny...fajnie bylo.....Wercia robila podkowke bo troche sie bala...nie dala sie nikomu wziac na rece tylko ja i tato oczywiscie moglismy sie z nia bawic i ja nosic....hihihhhih jutro na sniadanko znowu do tesciow a potem moze do barat ciotecznego pojedziemy ale jeszcze nie wiem.... pozdrawiam Was sloneczka.......

W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany, życzę Wam zdrowia, życzę miłości, niech mały Jezus w sercach zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy, co rano budzi, i wokół pełno życzliwych ludzi zycza Weronisia z mamusia i tatusiem...