_mona_

w sumie to racja ze niekorzy nie maja pojecia skad sie dzieci biora wiec to nie taki glupi pomysl, ale dla tych ktorzy juz edukacje seksualna maja za soba to trosze strata czasu.... a czy na nauki przedmalzenskie mozna chodzic osobno czy trzeba razem, albo co jesli jedna strona juz je ma zrobione? ja bym jednak chciala mieszkac z moim facetem, a moi przyszli tesciowie nawet nie chca slyszec zebym u nich spala i sie czasem czuje jakbyum miala 15 lat...

slyszlam ze do ksiedza sie idzie zalatwiac tak okolo 3 miesiace przed slubem a nauki przedmalzenskie juz trzeba wtedy miec czy wlasnie wtedy sie zapisuje? nie wiem w ogole jaki jest sens tych nauk, jeszcze jakies spotkania z ksiedzem to ok ale w poradni gdzie sie traktuje dorosle osoby jak dzieci to troche przesada... Monika myslalam o przyjeciu w BWA w Rzeszowie tam sie miesci ok 50 osob

no i jak dziewczyny co robicie? za pare dni rok akademicki a mi sie nic nie chce.... zazdroszcze bardzo bardzo tym z Was ktore mieszkaja ze swoimi facetami bo tez bym bardzo chciala i tak tesknie jak jestesmy osobno, ale nie mamay swojego mieszkania a z rodzicami to wiecie.... Zreszta rodzice mojego faceta nie chca slyszec nawet o mieszkaniu razem przed slubem:/

my juz mamy liste gosci taka mniej wiecej w kazdej chwili mozna cos dodac lub odjac:P mysle ze na poaczatku najlepiej sie rozejrzec za salami i opracowac jakis kosztorys chociaz wstepny... Moj Facet powiedzial dzis ze ma jakiegos znajomego ktory mu powiedzieal ze jesli bedzie problem z orkiestrą to on moze kogos zalatwic po znajomosci:) a moja kuzynka ma znajomego fotografa;)

Nescafe my tez planujemy slub na kwiecien:) damy sobie wszystkie rade:) mam pytanie jesli sie ktoras z Was orientuje ile by kosztowal fotograf tak mnie wiecej za zdjecia w kosciele i sesje w plenerze??

ja juz sie teraz mniej boje tego zalatwiania :) nawet dzis o tym myslalam i jestem przekonana ze damy rade wszystko zalatwic na czas nawet pare miesiecy wczesniej i nawet upatrzylam miejsce gdzie mozna zrobic male wesele i mysle ze nie bedzie zajete bo tam raczej wesel nie ma:)

a gdzie sie podzialay dziewczyny ktore jeszcze nic nie planowaly tylko sobie marzyly? jestem ciekawa co u Was mam nadzieje ze nie zrezygnowalyscie....

co tu tak pusto znowu? rozmawialismy wczoraj o slubie z Moim Kochaniem i zdecydowalismy nie robic jakiegos wystrzalowego wesela tylko takie przyjecie w jeden dzien a w nastepny w ramach poprawin isc gdzies jeszcze z najblizszymi znajomymi:) mamay super paczke zgrana i sie razem zawsze swietnie bawimy:) a kolezanka obiecala ze mi zrobi wieczor panienski albo kilka:P

jak dla mnie to rok i 7 miesiecy:)

zalecam czytanie calego forum przed przystapieniem do dyskusji zeby nie zadawac 100 razy tych samych pytan:) to My tez ise bedziemy rozgladac za sala, jak cos bede ladnego widziec chodząc po miescie to od razu wstapie i zapytam bede zbierac wizytowki:)

a macie do wyboru jakies rozne dania i torty czy restauracja ma tylka jedna wersje i ja zatwierdzacie?

dlugo przetrwa!

co z tego jak nikt nie pisze....

ja nic nie mam na 100% tylko rozmowe wstepna z zespolem:D

a jak wszystko zamowie a sie okaze ze w moim kosciele juz na ten dzien sa godziny pozajmowane to co wtedy? ja sie na tym nie znam...

dokladnie:) szczerze powiem ze jak sobie pomysle ile rzeczy trzeba zalatwic to az mi sie nie chce....moze moj narzeczony sie tym zajmie:) jak do tej pory to konkretnie sie tylko zespolem zainteresowalam, a tu do ksiedza trzeba isc najpierw przeciez....

hej:) zespol ma juz na 2008 zajete terminy na czerwiec i na lipiec i jeden na wrzesien i jeden na maj chyba wiec pani powiedziala zeby nie bylo za pozno :) umowilysmy sie na piatek:)

hej:) chyba nikt juz tu nie zaglada, a tak bylo fajnie... Ktos z pracy mojego faceta polecil dobry zespol muzyczny ale podobno maja juz rezerwacje na 2008 i to sporo, bedziemy do nich dzwonic jutro i pytac co i jak:)

to super a gdzie byscie chcieli jechac? :) alkoholu nie ma w cenie tak? co jeszcze trzeba dokupic? ja tez sie bede rozgladac za salami tylko zdam certyfikat bo teraz sie ucze:/

dzieki za przykladowe ceny:) chyba w wiekszosci lokali sie wahaja 110-160 zl tylko roznie wliczaja np. tort i alkohol... a reszta dziewczyn gdzie zniknela jakie nowosci w Waszych zwiazkach??

hihi od dzis autobusy bedą przeładowane...

:) a mozesz podac ceny? bo chcialabym sie zaczac orientowac mniej wiecej ile sie gdzie placi i co wliczaja w cene zeby potem moc sie targowac:)

daj znac jak poszlo zalatwianie sali:) ale tu pusto w weekendy...

ja jeszcze nie wiem jaka date dokladnie bedziemy miec :/ ale mysle ze w kwietniu sie cos znajdzie wolnego a ladnego najgorzej czerwiec-wrzesien powodzenia

nam wyszlo tak ponad 60 osob ale nie wiem czy wszystkich policzylam skupilam sie na najblizeszj rodzinie i najlepszych znajomych i nie chcemy takiego duzego wesela:) a suknie to planuje najpierw sama wybrac takie ktore mi sie beda naj podobac a potem juz powiedziec mamie zeby wybrala mi z nich jedna:P