![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/C_member_1915905.png)
cocacola
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocacola
-
Dobry wieczór wszystkim Zajrzałam na chwilkę chłopcy wyszli z psem na spacerek a ja szybko do komputera bo później i jutro to będzie tłok przy biurku. Kolorowo na ławeczce, osobiście lubię kolor pomarańczowy i nic nie mam przeciwko. Lubię zwierzęta i oprócz psa mamy szczurka, fajne zwierzę. Syn zwraca się do niego po imieniu, gdy przyniósł szczura do domu byłam bardzo nieufna bo to pogryzie wszystko i taki długi ogon ale teraz mogę powiedzieć że miłe zwierze teraz jak klikam na klawiaturze nastawił uszy i słucha. Mniej kłopotów niż z psem, jestem przeciwna trzymaniu psów w bloku ale jakoś tak wyszło. Dawno temu przygarnęliśmy małego szczeniaczka i tak został z nami, a to już 7 lat. Muszę kończyć bo słyszę jak stuknęly drzwi od windy. Dobranoc wszystkim
-
Dzień dobry wszystkim paniom Rozpoczyna się piękny słoneczny dzień. Mamy właśnie piekną polską jesień nie potrafię porównać ponieważ moje wyjazdy były jedynie do Bułgarii i nie mam porównania. Mogę powtórzyć za innymi że taka jesień jest tylko w Polsce. Najmłodsze z moich dzieci już się uczy w tej chwili w szkole a najstarsze wyleguje się w łóżku, studenci zaczynają od października a średnie właśnie zamknęło drzwi i zstawiło włączony komputer więc korzystam zanim sama nie zabiorę się do obowiązków. Badzo podoba mi się pomysł z tą ławeczką. Przysiadłam właśnie na niej. Kiedyś byłam pielęgniarką piszę byłam bo po redukcjach a później likwidacji szpitala przeszłam na zasiłek przedemerytalny. Do końca nie mogłam uwierzyć w likwidację ale niestety dla pracowników i chorych, zlikwidowano. Przez kilka miesięcy nie potrafiłam znaleźć dla siebie zajęcia w domu, miałam za dużo czasu i kręciłam się w kółko po mieszkaniu nie mogąc się zorganizować. Pracując i prowadząc dom dawałam świetnie radę oczywiście z pomocą męża i chłopców ale gdy został jedynie dom do prowadzenia pogubiłam się. Rozpoczynałam kilka prac domowych na raz i z obiadem nie zdążałam, pranie było za późno włączone a ja jak ta ćma krążyłam po pokojach. Teraz jest dobrze ale tęsknię do pracy zawodowej. Wiem że już nigdy nie zostanę zatrudniona, przeszkodą jest wiek, brak zapotrzebowania na pielęgniarki, nawet takie na pół etatu. Rodzina oczywiście w skowronkach, rozpieszczam teraz jak mogę ale ja tęsknię do ludzi. Teraz jestem sama, oj przepraszam mam sąsiadkę z naprzeciwka ona też była pielęgniarką i ma podobną sytuację. Bardzo często spotykamy się u mnie lub u niej na kawce, herbatce lub wypróbować konfitury. Tyle nam zostało. Czasami skrzykniemy się i wyjeżdzamy gdzieś za miasto na grilla lub po prostu połazić po lesie. Ten weekend przesiedzieliśmy w domu z róznych przyczyn. Może następnej soboty ruszymy za miasto. Pozdrawiam wszystkie panie
-
Dobry wieczór wszystkim Pisałam trochę na \"zapraszam na kawę panie koło.. i werandzie nigdzie nie zadomowiłam się z różnych przyczyn i nie chcę tego opisywać. Popieram ulalę oraz marianne08 chciałabym normalnego topiku gdzie coś się dzieje a oprócz tego jest normalnie, nie bojowo i nie tłocznie. Mam nadzieję że ten topik będzie tym czego szukam pozdrawiam ulalę, mariannę, kingalę oraz venessę życząc miłego wieczoru oraz jutrzejszego dnia ps. dawno temu oglądałam ten film i jeśłi pamięć nie myli to bohater filmu spotkał się ze swoją dziewczyną a może żoną (nie pamiętam) i swoim dzieckiem które zobaczył po raz pierwszy i film zakończył się szczęśliwie.
-
Dobry wieczór wszystkim paniom i panom Nie ma nikogo Graacja zajęta gośćmi i jestem ciekawa jakie potrawy postawiła na stół. Viga zwiedza miasta czego jej zazdroszczę. Panowie nie piszą. Weszłam na chwilkę bo mam wolny komputer ale i mam mnóstwo zajęć w związku z pójściem dzieciaków do szkoły. A moja sąsiadka podpowiada, że ludzie w ameryce mieli dziś święto. No oczywiście jak pogoda dopisała to wszyscy wyszli na spacer a nie ślęczą przed komuterem. Proponowałam mojej sąsiadce żeby też wzięła się do pisania na werandzie ale ona woli wraz ze mną. Czasami będzie mi podpowiadać. Kończymy więc i życzymy miłego wieczoru. A odemnie Dobrej nocy życzę.
-
Dobry wieczór paniom i panom Z chęcią wybiorę się na taką bezpłatną wycieczkę na inną mnie nie stać. Wskoczyłam tu na chwilę. Wpiłam właśnie herbatę z sąsiadką z naprzeciwka. Rozmawiałyśmy o internecie, ja wspomniałam o werandzie i że dziewczyny z ameryki szukają polskich przepisów na przyjęcie. Ona to bardzo prosta kobieta, powiedziała że biedaczyska napewno zapomniały jak grzybki marynowane smakują. Graacjo wiem że wirtualnie ale przesyłam tobie 2 słoiczki takich grzybków zrobionych przeze mnie. Przepisów nie podaję bo napewno masz już dużo potraw gotowych. Ja ze swego doświadczenia wiem jak spodziewm się gości to zawsze dzień wcześniej szykuję żeby w dniu przyjścia gości nie być zmęczoną. Przepis michala49 napewno jest dobry ale na polskie warunki za kosztowny może w ameryce to tak. Dobrej nocy życzę
-
Dzień dobry wszystkim Dopiero teraz znalazłam chwilę wolnego czasu aby przysiąść do komputera. Moja niewielka rodzina wyszła na podwórze pooddychać świeżym powietrzem oraz zrzucić parę kilogramów po obiedzie podczas sapcerów a ja zostałam nadrobić zaległości. Zakup szkolnych podręczników, zeszytów i długopisów mam już za sobą. Nabiegałam się. W tym roku zostawiłam prawie na ostatnią chwilę. Ciągle odkładałam ważniejsze było smażenie konfitur i marynowanie grzybów. Przeczytałam wszystkie posty na werandzie tak pięknie opisane jest miasto Chicago, nigdy nie byłam w ameryce znam jedynie z opowiesci moich znajomych. Nie zostawiłabym mojej rodziny może gdyby sytacja była podbramkowa to i moze. Nie wiem, trudno powiedziec. michal49 jesteś światowy człowiek nie to co mój kochany mąż. Nosa nie wytknął po za rodzinne miasto. Nie lubi podróżówać. Najdalej gdzie wyjeżdzaliśmy to była Warna w Bułgarii i morze Bałtyk. Może inne miasta i kraje są piękniejsze ale opłacenie biletów i hoteli równałoby się z bankrutctwem. Piszcie proszę uwielbiam wasze wszystkie opowieści. W wolnych chwilach i ja będę zaglądać i ja coś nowego opowiem. Miło tu i spokojnie, takiego miejsca szukałam. Do widzenia wszystkim
-
przepraszam najmocniej dobry wieczór Panom sądzę że nikogo nie uraziłam Dobranoc osobom przebywającym na werandzie
-
Dobry wieczór Panim Od pewnego czasu śledzę oba topiki 1. zapraszam na kawę panie kolo 50-ki 2. pogaduszki na werandzie oba są ciekawe na obu przebywają sympatyczne osoby na pierwszy topik napisałam kilka postów, z tego miejsca przesłam podziękowania paniom z powyższego topiku tj. kawiaraneki. Nie dla mnie oceniać wartość pisanych postów, panujących zwyczajów i relacji piszących. Szukałam i szukam spokojnego, cichego miejsca, uważam że weranda była i będzie takowym. Gdzie po całodziennych obowiązkach przy świetle lamki nocnej przysiądę do klawiatury i napiszę kilka zdań, a po drugiej stronie monitora ktoś mnie zauważy. Jeśli nie pojawię się, zaniepokoi moją nieobecnością. Dobrej nocy życzę