Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cocacola

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cocacola

  1. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Cześć rybcia Półpasiec jest bardzo bolesny kiedyś go sama miałam i wpółczuję Twojemu mężowi. Rybcia wracja do zdrowia bo słońce przez szyby zagląda. Synoptycy zapowiadają w maju lato! To się narobiło z tego ocieplenia klimatu! Wiosna zimą a lato wiosną. Ale niech będzie cieplej to i ludziom będzie radośniej. Dziś miałam wolne to porobiłam troche porządki w szafach i do piwnicy trzeba będzie zajrzeć któregoś dnia a i na wiś pojechać. Rybcia mówisz o wiosennych kwiatkach tak je bardzo lubię ale mam jedynie na balkonie a na wsi byłam ostatnio późną jesienią. Teraz jak pracuję to mniej czasu poświęcam rodzinie i swoim dawnym zajęciom ale wiesz? jest lepiej. Kontakt z ludźmi jest chyba każdemu potrzebny. do następnego razu rybciu
  2. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dobry wieczór Rybciu Piękny wierszyk i fajnie że jesteś. Teraz praca pochłania mój czas. Zanim dojadę do szpitala a musze pokonać dwie przesiadki w jedną a potem w drugą stronę to do domu trafiam późno nawet jak pracuję na nockę. Mam fajnych teraz pacjentów same staruszki ale tak miłych staruszków nie widziałam jeszcze. Zawsze uśmiechnięte i wiecie co? Opowiadają sobie kawały jak jedna przestaje to druga jak nie pamięta kawału to opowiada śmieszne rzeczy z życia. Sala aż dudni od ich chichotu. Tak myślę że starość nie musi być taka straszna nawet przebywając w szpitalu chociaż jedna leży z poważnym przypadkiem. Dziewczyny piszcie bo już wiosna idzie i na snieg nie ma co się spodziewać.
  3. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    pytanie: Znamy trzy stany skupienia - stały, ciekły i...? i odpowiedź: galaretka
  4. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dziewczyny czy ławeczka jeszcze czynna? Wracajcie bo wiosna już idzie i ptaszki weselej śpiewają. Kingalo gdzie jesteś? Zofinko? Akiciu ? Jotazet i emalkee? Czy już nie będziecie tutaj pisać? rybcia? Zajrzę jutro i wierzę że któraś z Was się odezwie.
  5. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dzień dobry wszystkim dziewczynom dlaczego nie zaglądacie? Pochorowałyście czy co? Na choroby najlepszy jest czosnek i nalewka z wiśni lub aronii. Dziewzyny piszcie bo zawieje nam ławeczkę.
  6. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dzień dobry wszystkim Rozbawiłaś mnie emalkee i Zofinko fajnie się pośmiać bo taki ziąb za oknem aż strach wychodzić. Dziewczyny pracuję. Praca jak każda inna z tym że więcej widzi się cierpienia o którym siedząc w domu zapomniałam. Jak byłam w szpitalu jako pacjent to patrzyłam od tej drugiej strony a teraz szkoda ludzi ale co zrobić. Dziś idę na nockę. ja też życze Wam wszystkim miłego dnia i do zobacznia Kingala wracaj !
  7. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    No to macie problemy dziewczyny. Sztuczna czy nie sztuczna i co z tego? Kurcze jak ktoś chce pisać niech pisze a jak nie chce to może znależć inne forum. Ja tu zostaje i już. Ławeczka była i jest fajna. Podoba mi się tutaj a wiecie ile jest ludzi tyle opinii na ten sam temat. No to dziewczyny musiałam rozstać się z jednym zwierzęciem domowym. Szczurek zdechł. Niektórzy czują wstręt do tego zwierza ale ono było fajne. Reagował na wołanie wogule reagował na głos. Stało się. Nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy jak pies przywiązał sie do szczurka. Akwarium jeszcze stoi a pies ciągle podchodzi i macha ogonem nawewno czuje zapach. Dziwne. Chłopcy myślą ciągle o jakimś zwierzaku ale ja jestem przeciwna. Sąsiadka przylatuje w następnym tygodniu i mi udzieliło sie podekscytowanie. Za ścianą dziewczyny szorują i pucują mieszkanie. Ja też firanym pomyłam i na jej przyjazd przygotowuję uroczysty obiad bo co dziewuchy mogą przygotować kiedy sie uczą i pracują. Na każde gotowanie trzeba czasu. No to narazie dziewczyny i do następnego razu cześć
  8. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Cześć dziewczyny! Dawno zaglądałam ale wiecie jak to jest roboty w domu nie przerobisz a ja całe swoje życie żyłam bez komputera. Życie toczyło sie łatwo miło i przyjemnie aż któregoś dnia wszystko się zawaliło. Dobra przestaję narzekać . Jotazet tez mam psa a raczej to chłopcy mają bo jak trzeba iść do weterynarza to oni fruwają. Spacery to też ich specjalność ja do miski wkładam żarcie i wody nalewam i to cała moja opieka. Szczurem też chłopcy się zajmują ale to jest wspaniałe zwierzę ostatnio coś choruje i podobno nie da sie jego wyleczyć. Szkoda bo jest fajny. Kingala jestem w Polsce może na Wielkanoc pojadę ale dolar spada na łeb na szyje i nie wiem czy to ma jakiś sens. Sąsiadka przylatuje na Boże Narodzenie i też nie jest pewna czy będzie wracać. Nie wiadomo jak jeszcze będzie i co. To do następnego razu cześć dziewczyny
  9. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Cześć Zofinka, kingala, jotazet, akiciu i chyba to wszystko. Mój śp ojciec mówił że”..nie tak rzeka ważna jak jej woda..” Porządki na wsi zajęły mi trochę czasu, porządki grobów też. Bo nie codziennie jeździ sie na cmentarze. Acha, zapomniałabym, sąsiadka zjeżdza do domu na święta i co ciekawsze miała przedłużoną wizę tą na lotnisku i będzie mogła znów lecieć za pół roku. Jak telefonowała do mnie to powiedziała że tym razem to z nią polecę i że nie mam innego wyjścia. Może i ma rację. Zamiast siedzieć i gotować obiady to pojadę i co niech będzie do sprzątania ale zawsze zarobie. Dolar niski teraz ale zawsze da sie przeliczyć. Cała Europa tak syn powiedział to już jest przepełniona ludźmi a tam tak od razu nikogo nie puszczają a ja mam wizę i tak jak ona mówi to chyba tak i będzie ale to prawie za rok może sytuacja sie w kraju i na świecie zmieni. Nie będe sobie głowy tym zawracać teraz. Piszcie dziewczyny bo smutno
  10. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Świeczki zapaliłam Chwila zadumy i ciszy
  11. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Cześć dziewczyny zajrzałam z samego rana bo później jadę na wieś porządki jesienne porobić. Venesso ach może się powtarzam ale p. Jadzię fajnie się czyta. Teraz będzie miała pełne ręce roboty jak Matka Teresa. Szybciej dzień minie kobiecie a i pozna wszystkich mieszkańców. To prawda jak ja zajeżdzam to też widzę jak zaglądają przez firanki a i do płotu podchodzą a co odważniejsi to i do domu zachodzą niby to za jakąś potrzebą ale tak naprawde to z ciekawości. Na wsi inne żcyie i inaczej ono płynie. Akiciu fajna z ciebie osóbka. Kingalo pisz nie zostawiaj nas - jesteś bardzo tajemniczą osobą i bardzo miłą. Zofinko i jotazet jesteście również bardzo sympatyczne. No dziewczyny muszę szykować się do wyjazdu. Życzcie mi pogody i gumowych słupów. Pa
  12. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dwóch facetów łowi ryby. Jednemu z nich bierze co chwilę, a drugi tylko moczy kije w wodzie. Ten pechowy wreszcie nie wytrzymał: - Proszę mi powiedzieć, na jaką przynętę pan łowi? - Łapię na pastylki na syfilis - zadrwił ten drugi. Pechowy zostawia sprzęt na brzegu, wskakuje do swojej \"Syrenki\" i jedzie do najbliższej apteki. - Poproszę 4 opakowania pastylek na syfilis. - A co, złapał pan? - zainteresował się życzliwie aptekarz. - Jeszcze nie, ale znam super miejsce! coś do smiechu
  13. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dziś zerwałam się na równe nogi i od rana biegam po mieszkaniu. Dziewczyny to ja dziś na dzień dobry stawiam kawę. Do kawy mam szarlotkę. Częstujcie się a ja uporządkuję mieszkanie. Szwagier już zabrał teścia to i porządki trzeba porobić. Venessa p. Jadzia jest jak widać wspaniałą kobietą i z niecierpliwością czekam na dalsze odcinki. Dziewczyny papa
  14. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Cześć dziewczyny Patrzę że nas jest więcej to fajnie Zofinko witam Ciebie. Udzielam się sporadycznie ale jestem z Wami. Podczytuję czasami ale u mnie takie smutki to i pisać nie ma o czym. Teść wciąż jest z nami może od następnego tygodnia szwagier zabierze do siebie a powinien bo wszystkie pieniądze za sprzedaż domu zagarnął za dożywotnią opiekę nad ojcem. Szlag mnie trafia jacy sa ludzie. Lubię szwagra nie powiem ale tak sie nie robi. Posłuchałam piosenek, poczytałam o p.Jadzi i powiem że fajna opowieść. Vanesso jeśli to prawdziwa opowieść to już współczuję tej kobiecie. Życie jest właśnie takie że nigdy nie wiadomo co nas spotka. Witaj sympatyczna akiciu dziewczyny mówią prawdę jesteś słoneczkiem na tej ławeczce. Kingalo a Ty gdzie jesteś? Nie widać Ciebie ostatnio a gdzie jest Poliko i jotazet? Dziewczyny minął juz rok od powstania ławeczki. Miła rocznica napewno doczekamy się następnej rocznicy. teraz mówię do zobaczenia i życzę wszystkim pomyślności
  15. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Cześć dziewczyny! Poczytałam o tych dietach i cholesterolu to pomyślałam że mi to niegrozi wciąż jestem na dietach lecz z ruchem u mnie jest na bakier. Słoneczna pogoda nie sprzyjała spacerom a jak chłód to też nie chce mi się wyścibiać nosa poza drzwi. Wychodzę jedynie na bazarek i do supermartetu. Pomyślcie sobie był bazarek gdzie można było kupić świerze warzywa i owoce. Kobiety sprzedawały jakieś ciuchy za dosłownie grosze. Sama nawet kupiłam latem bluzeczkę. Wojewoda wydał jakieś zarządzenie i bazarku nie będzie bo to oszpeca miasto, dzielnicę, ulice i diabli co jeszcze. Smutne ale prawdziwe. Rozmawiałam kiedyś z babką ktora sprzedaje warzywa ze swego przydomowego ogródka to ona dorabiała tak do emerytury a teraz kto to wie gdzie pójdzie i co będzie robić. jeden facecik ostrzył noże i nożyczki sama też korzystałam też dorabiał do skromniutkiej emerytury a przy nim to i syn jeszcze trochę miał grosza bo bezrobotny a teraz kto to wie co z nimi będzie. Nikt nie zarabiał na tym bazarku krocie pieniędzy ale i tego nie będzie. jedna kobietka no może ma z 50 -tkę sprzedawała biustonosze lamantuje bo to jednyme żródło utrzymania dla jej rodziny. Jak tak posłuchałam to włos na głowie sie jeży co to sie wyrabia na tym świecie. Ludzie mieli nie dużo i te niewiele do końca roku będzie odebrane. A jest ich sporo bo to jedni mieli kioski inni stoły. Były kantory, kwiaty, warzywa i mieso i wędlinę w kioskach można było kupić a teraz. Co tam ja, zrobie wszystkie zakupy w supermarkecie ale szkoda mi tych ludzi. Plac ma byc opróżniony i to wszystko. cześć dziewczyny
  16. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dziewczyny co się z Wami dzieje? Takie pustki że mozna płakać. Pogoda nawet jest do płaczu bo leje.Mogę płakać bo zamieszkał z nami ojciec męża na krótko mam nadzieję. Ponarzekam dziś jeszcze bardziej niż przedtem. Teść jest cholernie gderliwy czasami z nim wytrzymać nie idzie. Chłopcy siedzą w swoich pokojach a później do szkoły to mają spokójmąż do pracy też a ja muszę wysłuchiwać ciągłego gderania. Nawet do garów mi zagląda. Kilka razy odpowiedziałam ostro to jak małe dziecko obraził się i niechciał wyjść z pokoju nawet na obiad. Najgorzej że wszędzie zagląda otwiera wszystkie drzwi i szafki układałby po swojemu, dzieci wychowywał tez po swojemu a jego syn też jemu nie odpowiada, a ja to wogóle jestem do niczego, żle gotuję, żle sprzątam, jak ugotowałam grochówkę to lepiej żeby była ogórkowa, jak ugotowałam ogórkową to woli rosół , mój mąż za późno wraca z pracy a wogóle to po co pracuje i tak w kółko, jak telewizor wlączy to na cały regulator więc pytam czy słyszy jak jest trochę ciszej nastawiony, słyszy ale on lubi jak jest głośno, wiem że słyszy bo chodzi i chłopców podsłuchuje nawet w toalecie a później opowiada. Mam utrapienie ni to stary ni to dzieciak. Najgorzej jak włączy żelazko albo w kuchni palniki z gazem to zawsze zapomina i muszę chodzić za nim jak śledzczy. Nawet po myciu zapomina zakręcić kran i woda leci i leci. Jestem cierpliwa i rozumiem że to choroba tylko najgorzej że nie ma lekarstwa a proszki które przyjmuje to są jak witaminy nie zaszkodzą i nie pomogą. Trudno jedno wiem że jest wielka niesprawiedliwość na tym świecie. uciekam bo właśnie wrócili. dziewczyny piszcie
  17. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dziewczyny gdzie jesteście straszne tutaj pustki. Gdzie Venessa i Igusia? A gdzie jest jotazet? Chyba wszystkim wam pogoda dopisuje i jeszcze wylegujecie się na słońcu. Ja też poleżałam dziś na leżaku ale na balkonie. Nie muszę kosić trawnika i nie muszę podlewać, a woda droga jak dibali. Pod moim balkonem stoi domek jednorodzinny z ogrodem, prawie wszystko wyschło i trawa żółta. W tamtym roku to jeszcze podlewali i dbali a w tym chyba zrezygnowali z podlewania. Co ma wyschnąć to wyschnie co ma zostać to zostanie. Szkoda bo mieli taki fajny zielony ogród a teraz nie ma nawet na co popatrzeć. A może ten dom do wyburzenia to i nie byłoby sensu dbać i płacić większe rachunki. Mąż sąsiadki już w domu i córki dbają o niego i pielęgnują. Nie wiem jak poradzi jak wrócą na swoje studia. Mówiły że jest i będzie lepiej. Nikt nie wie co go czeka. Akicia Ty to masz dobrze. Co tydzień wyjeżdzasz i leniuchujesz. Może i ja doczekam takich czasów. I tym akcentem będę kończyć. Do miłego zobaczenia.
  18. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dzień dobry dziewczyny! Moi chłopcy na poobiednim spacerze a ja do komputera. Starszy przyjechał na weekend to i roboty więcej i chce się posiedzieć i porozmawiać. Prace ma niezbyt ciekawą ale zadowolony bo odkłada sobie na samochód i laptopa. Myślałam że już zapomniał o swoich marzeniach ale skądże on wciąż je chce zrealizować. To dobrze bo bez marzeń nie da się żyć one potrzymują nas i dają nadzieje na lepszą przyszłość. Z moim wyjazdem na razie się wstrzymałam i tak myślę że i na jesień się nie wybiorę. Mojej sąsiadki mąż jest w szpitalu i możliwe że już zjedzie jeśli mu się nie polepszy. Odwiedzałam go z moim i jak się napatrzyłam to aż słabo się zrobiło. Opieka jak na lekarstwo a ja ah szkoda mówić. I to takie biedy człowieka dopadają nawet nie wie kiedy i z której strony. Ominęłam urodziny Lenki i Kingali teraz może spóźnione ale składam życzenia Wszystkiego dobrego dużo zdrowia i szczęścia powodzenia w życiu osobistym i służbowym oraz dużo miłości od bliźnich. Leno i Kingalo czy urodziłyście się tego samego dnia? To bardzo ciekawe. Ja nigdy nie spotkałam jeszcze osoby żeby urodziła się tego samego dnia co ja. na razie
  19. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Cześć dziewczyny Zły humor minął i nie będę narzekać. Masz rację jotazet z tymi papierami czasami też gdzieś tak wsadzę ważny dokument że dniami jak potrzebny nie mogę znależć. Po kilku dniach okazuje się że leżał na \"oczach\". Jakaś ślepota człowieka dopadnie i nie widzi. W Polsce jestem i nie ruszam się w najbliższym miesiącu, może trochę później, wakacje się skończą dzieciaki pójdą do szkoły wszystko wróci do normy to wtedy pomyślę. Wizę mam na 10 lat to nie muszę natychmiast. Ostatnio byłam na wsi. Wszystko zielone aż oko cieszy nie to co przy blokowiskach wszystko wydeptane. Nie ma co się dziwić dzieciaki nie mają się gdzie podziać. Wakacje a oni tak jak za dawnych lat przy trzepaku, śmietnikach albo obsiądą i tak malutka piaskownicę. Wrzeszczą w niebogłosy że okna czasami nie można otworzyć. Dzis pada to i ciszej się zrobiło ale i chłodno to i okna za bardzo nie chce się uchylać. Takie są uroki mieszkania w blokowiskach. Na razie dziewczyny bo idę robić jakąś kolację swoim chłopcom.
  20. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dzień dobry! Nastrój mam w dalszym ciągu nie do pozazdroszczenia. Dzieki za podtrzymanie na duchu. Widzicie tak już jest że mimo mam jeszcze 3 facetów w domu tęsknie za tym pierworodnym. Leno masz rację ja nie odłożyłam mego wyjazdu w niepamięć ja czekam i tak naprawdę to nie wiem na co. Tak sobie myślę gdybym wyjechała to chłopcy zostaliby całkiem sami. Nie wiem. Tyle niewiadomych w tym życiu. Sąsiadka czeka na moją decyzję. Ona ma tak jak pisze dobrze tylko bardzo tęskni. Boję się tęsknoty za swoimi. Teraz tęsknię jedynie za synem a później za wszystkimi. Dziewczyny rozmyślam. Nie wiem co zrobię. Chociaż mój mąz mówi żebym dała sobie z tym spokój.Mnie coś zatrzmuje i coś gna. Zobaczymy co zrobię. No i kiedy. Akiciu, Poliko, Lenko dzieki dziewczyny
  21. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dziękuję za pamięć. Dziewczyny jestem w Polsce i chyba nigdzie się nie wybieram. Byłam w stolicy po wizę i dostałam na 10 lat. Skomplikowane to życie i na razie zostaję w kraju. Syn za to wyemigrował do Anglii. Smutno bez niego dom jakiś pusty. Ma tego upragnionego magistra i co z tego jak nie mógł znależć pracy. Dyplom zostawił w domu i pojechał w nieznane po lepsze. Nie wiem czy to jest lepsze może inne. Jak narazie to jest jak jest. Jestem w złym nastoju bo jak tu się cieszyć kiedy dzieci muszą wyjeżdzać za pracą z rodzinnego domu. Myślałam że to ja pojadę do tej ameryki ale nie ma po co. Podjęłam się głupiego chałupnictwa kilka złotych zawsze wskoczy do bużetu domowego. I tak siedzę szyjąc i sklejając jakieś cudeńka. Nawet nie wiem komu to potrzebne to co sklejam i zszywam. Dziewczyny smutno mi straszelnie. do miłego
  22. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dziewczyny wpadłam na chwilę podziękować za pamięć. Jestem jeszcze w Polsce opowiem wszystko za kilka dni jestem teraz bardzo zajeta. Jeszcze raz dzieki ja o Was też myślę.
  23. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Hej dziewczyny! U mnie też zrobiło się chłodniej. Był u mnie na poranneh kawce mąż sąsiadki. Ona jakoś sie trzyma, podobno bardzo tęskni a i nie ma czego się dziwić zostawiła całą rodzinę, mówił że wysłała dla mnie zaproszenie od swoich kuzynów. Nie wiem czy się cieszyć czy smucić. Dziś na ryneczku kupiłam sukienkę tak dawno ich nie zakładałam ciągle spodnie i spodnie a sukienka wyglądała tak pięknie że kupiłam. Ciekawa jestm co mąż na to. Przed jego powrotem nałożę ciekawi mnie jego reakcja. na razie dziewczyny
  24. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dzień dobry Dziewczyny! Moja sąsiadka wyjechała do stanów, pracuje i zarabia i czy to ma znaczyć że porzuciła Polskę? Nie dało się żyć z jej wcześniejszej emerytury i renty jej męża. Pracy ani ona ani ja nie mogłyśmy znależć chociażby dlatego że nasze miasto nie jest stolicą i dlatego że szpitale zostały polikwidowane i ja jako pielęgniarka zostałam na \"lodzie\" w wieloma innymi pielęgniarkami. Wiele moich znajomych wyjechało na kontrakt za granicę: i czy to znaczy że rzuciły kraj? Sąsiadka nie podpisała kontraktu z uwagi na wiek i ja również byłam za stara! Więc mam pytanie czy jeśli opuszczę kraj \"za chlebem\" to będę postrzegana przez inne formułowiczki jako ta ktora porzuciła kraj? A może to kraj o mnie zapomniał! Nigdy nie wyciągałam ręki i nie wyciągnę po żadną zapomogę lecz rozpatruję możliwość wyjazdu. Jestem Polką i nie wazne jak napisze w komputerze polka czy Polka WAŻNE co czuję a NIE JAK PISZĘ!!!!! Lecz czasami sie zastanawiam jak mnie mój kraj postrzega ? jako polkę czy Polkę? Dałam z siebie wszystko co mogłam spłaciłam swoje wykształcenie wieloletnią pracą lecz zostałam wyrzucona na bruk bez możliwości dorobienia. Rozpatrujemy z mężem mój wyjazd do stanów. może i będę podcierać dupy staruszkom ale wolę to i mieć pieniądze za pracę niż to co mamy w tej chwili. Starszy syn rozpatruje również możliwość wyjazdu do Anglii! I to nieprawda że nie jesteśmy Polakami! Jesteśmy! I nie ubodła mnie tak jak inne panie wypowiedż Kingali polka lub Polka Lecz chcemy jedynie godnie żyć a jeśli jeszcze łatwiej to jeszcze lepiej. Powiem Wam dziewczyny -zatrzetrzewienie jest najgorsze-a to widać w postach pomarańczowych i pani jotazet. Kingala, Poliko,Akiciu,Lenko, Venesso! trzymajcie sie dziewczyny PS te które czują się urażone polką chyba są polkami
  25. cocacola

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dzień dobry wszystkim dziewczynom Przepraszam ale mam zaległości w czytaniu kiedyś nadrobie. U mnie pochmurno, zimno i pada. Zapomniałam parasolki wychodząc do sklepu i wróciłam przemoknięta. Tęsknię do ciepła i słońca. Trzeba jeszcze trochę poczekać. Zdrowie jak na razie dopisuje i musze być na diecie. Ale za to kilka kilogramów mi spadło. Dziewczyny a gdzie jest venessa? To tyle na razie pa dziewczyny
×