hb

nie nie nie uspokoilo mnie,ja pikole ze ja nie powiedzialam jej dzis przez tel czegos na ostro ale zaskoczyla mnie tel...

pytalam ,twierdzi z enie ma pojecia i ze ma to w du...niech sobie dzwoni...kurcze...niech zadzwoni jeszce raz to jej powiem co mysle! kiedys jak maz zajmowal sie rzetargami to czasem wspolpracowal z na tz kupowal od niej pewne rzeczy,ale to sie skonczylo ,wiec po co te tel?wtedy to sie napalkalam bo suka dzwonila non stop ,przylazila do jego pracy i siedziala po 3 godz i pierniczyla o seksie....tak mi maz opowiadal,pytalam czy jest ładna powiedz ze taka sobie.a tydz temyu ja widzial i mowi ze jest gruba!!!!!!!!!!!

ha ha mam znowu chwilke wyslalam meza z michaskiem na spacerek,a my z wiki w domku! kurzce mam dzis zly dzien,najper wiki do lekazra ,potem tel do meza ze przeniesienie jego w toku ja juz chcyba chce tu zostac a na konie najgorsze!!!!!!!!!!!...................zadzwonila do niego pewna ,,suka,,kiedys zarywala do niego tz niby w spr sluzbowych ale jednak...ona ma meza i 2 dzieci ale jak twierdizla ze maz jest wyrozumialy i pozwala jej na wszystko .ale nie o tym a wiec zadzwonia na tel kom i ..ja odebralam,zaczela sie jakac ze ma sprawe ze cos tamm..a ja pow ze meza nie ma to sie pizda rozłaczyla !..kutfa lae mi cisnienie podnisla!

ja narazie pozostaje tu dopoki nie zajaze jak sie tam logowac!

moj zaczol jesc zupki jak mial 4 miesiace ..no moze bez 5 dni....oczywiscie lekazr mi zabroil i kazal dawac jak skonczy 5 miesuecy ale ja i tak daje jemu zupky,uwielbia je,na snadanko zjada kasze gesta a na podwieczorej jabluszko!

nie widze tam czerwcowek szlag zaraz mnietrafi!

nie ja nie wiem............

ja sie zalogowalam i nie dostalam meila.......ide stad!

ja tez ja tez ale nie wiem jak i gdzie.....co mam zrobic?

no fakt czas leci...ja niedawno rodizlam wiki a teraz minelo juz 6 lat i mam michaska szok!kazdy porod pamietam jak by byl wczoraj! wiki juz po lekazru nie jest zle oskzrela sa oki i pluucka tez!

moli twoja olka ma sliczne oczka i wloski ma cudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

magua,pisalam ze nie.....mlody jezdzi w foteliku...

nie wiem ale ma straszny kaszel ze az sie dusi..brrrrr,a jak moj chlop chory to tez mam cyrk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wiem kuleczko wiem...ta fota zrobiona byla przez wiki wjezdzajac juz na parking....takze spokojie on tak nie jezdzi!chodz by chcial!

ja dzis nie bede mogla sobie pisac..maz nie plazł do pracy bo wiki nam sie rozchorowala i teraz pojechali do dokttorka..potem bede ganiala przy mlodej!

zobaczcie jeszce jak moj maly krzykacz chce siedizec w aucie!!!! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7ae2a6965e6c1721.html

wydaje mi sie za ta cala ueeee to ktoras z nas.....jak myslicie?

mamo kacperka ja tez mam takie wizje brrrrr wiem co czulas!ja tez szarpie jak nie reaguje na dotkniecei heee ueeee ale dlaczego na mnie naskoczylas....podaj swoj nick a nie pomaranczowka jestes...

witanko .nie ma dzis tu nikogo?

teraz noga bujam malego jejjuuu ale on jest upierdliwy!!!!!

wlasnie pogoda jest do d.... nie wiiadomo jak ubrac dziecko....wczoraj pozwolilam jej isc na zajecia plastyczne a jak glizda wracala to oczywiscie kurteczki nie zapiela bo po co nie?przeciet mamy lato!!!!!!!!!myslałam ze ja brrrrr

ja tez witam ,noc mialam okropna wiki kaszlala bez przerwy nie mogla spac siedzialam przy niej na zmiane z mezem...a jak juz zassne;a to michas wstal i tak od 6 jeczy teraz!

witam ja dzis na chwile ,maz zostal w domu nie polazl do racy bo wiki cala noc kaszlala strasznie wiec teraz pojechali do lekarza kurcze moja mloda jak zaczela chorowac od 3 wrzesnia tak bez przerwy do dnia dizisiejszego br.....a ja nie spie od 6 michasiek wstal glodnyi potem sen mu przeszedł!!!

nooooooo super ,pomarancza mowimy won!!!!!!!!

zamykamy sie!