Julie23

mała poprawka.... wybaczcie dopiero sie ucze :)

KOchane moje!! Oczom nie wierze... w to co napislayscie!! Migotka82 ty sama sie przytul i reszta sama peknie... ha ha NIe znam faceta, którego by to nie wzielo... TAk na powazne to ja chyba masz szczescie... moj kochany Misiak nie wstanie rano z łózeczka bez \"Odjazdowego\" mizianka... Jeszcze mu nie przeszlo, choc od 15 miesiecy jestesmy malzenstwem... Brac sprawy w swoje rece i do dziela!!!! MIlego weekendu:) Buziaki [ serce] [serce}

Szacha staram sie byc dobrej mysli... uda nam sie... Moja serdeczna przyjaciólka byla ostatnio u wrózki ( ja osobiscie sama nie pojde bo sie boje -ha ha ha!!!!) i podobno po powrocie z urlopu bede w ciazy i to bedzie dziewczynka... moze sie sprawdzi, choc narazie moj urlop sie przesuwa... ale moze moze... a tak na powaznie ... to wcale a wcale w to nie wierze... ale zawsze jest powod zeby sie pośmiac... Staram sie byc dobrej mysli... A jak nam sie uda to bedziemy razme przechodzic przez opcje zygania, wyczekiwania, brudnych pieluszek i nie przespanych nocy... juz mi sie podoba...:):):):):):):) Szacha bedzie dobrze!! Migotka 82 weż sie w garsc kobieto!!! Pozytywne myslenie ... nie zadreczaj sie... 50 % sukcesu masz za soba...pecherzyki urosły, teraz wez sie do roboty i działaj... Bedzie ok! Uśmiechnij sie!!

Czesc laski! Zaczyna sie upragniony weekend... a ja od poniedziałku... mialam isc na urlop... juz wiem ze nie ide... musze przelozyc... no cóż...co sie odwlecze to nie uciecze... Szacha bardzo sie ciesze ze z CLO startujemy razem... chyba powoli zaczniemy odiczac dni... Gamna... serdecznie Cie witam, cosik dawno nie plotkowalysmy... W kwestii nie myslenia o zajciu w ciaze calkowice zgadzam sie z Gamna, ja rowniez po pewnym czasie nabralam do tego pewnego dystansu i inaczej do tego podchodze. Oczywiscie nadal moje marzenia i pragnienia sie nie zmienily i uparcie daze do celu, ale wydaje mi sie ze podchodze do tego mniej emocjonalnie... Wierze ze bedzie dobre... codziennie bardzo prosze o to Bozie... ufam, ze wszytskm nam sie uda... Zycze milego dzionka! Szacha szampanskiej zabawy na panienskim!

acha... no to juz wszytsko mi wyjasnilas...tym razem napewno nam sie uda!! Wyglada na to ze zgramy sie razem w czasie!:):):) huuuurra!!! napisz mi jak czulas sie po CLO, czy cos ci dolegalo, moze cos bolało? troszke sie martwie o te skutki uboczne, ale czego nie zrobie dla tego mojego wytesknionego dzidziusia:) Jestem dobrej mysli... uda nam sie:)

Szacha ... kiedy dokladnie zaczynasz? Moze uda nam sie jakos zgrac to w czasie i bedziemy przechodzic przez to razem!!!

Dlaczego az piąty? Co bylo powodem ze 4 poprzednie sie nie udały?

no w koncu jakis ruch sie zrobil na forum:) Szacha Wrocław pozdrawia Toruń! Głowa do góry! Pogoda do bani... ale zawsze mozesz jakos sobie poprawic nastrój... pojedz na zakupy:) Wiem wiem... to nie zawsze wystarczy... MOja sugestia jest tak zebys przestała sie przejmowac... ja z moim Misiem staramy sie od ponad roku, na poczatku to tak bardzo chciałam miec dziecko ze az piszczałam... hi hi... a kolejne @ przezywałam siedzac w koncie i ryczac przez 3 dni... wszyscy na okolo mowili mi \"wyluzuj\"... tylko niech mi ktos powie jak mozna wyluzowaci i odpuscic w takiej sytuacji... W koncu odpusciłam.... tak sama z siebie, naturalnie, zaczełam planowac sobie zycie ( a nie wszystko podporzadkowywac temu ze moze bede miala dziecko)... troche odpoczełam psychicznie.... nie powiem ze sie nie martwie, ale podchodze to tego naprawde spokojnie... wiem ze kiedys sie uda:) Tobie rowniez sie uda! Wierze w to:) Główka do góry:) ps. Choć w tym roku nie planuje wypadów na narty :) To dobre przeczucie :) Buzka!!

Czesc Kobietki! Witam Was serdecznie w poniedziałkowy spiacy poranek! NIe odzywałam sie przez cały weekend, poniewaz w nowym mieszkanku nie mamy jeszcze interneu i moge wyłacznie klikac z Wami z pracy:) U mnie weekend minał imprezowo... w piatek wieczorem zadzwonil szwagier i zaprosil na poweselen piwko! Dwa tygodnie temu bylismy u nich na weselichu! Troszke dałam czasu, piwko lało sie strumieniami, ale wytanczyłam sie za wszystkie czasy :) W sobote bardzo ciezko pracowałam:) KUpilismy meble do stołowego pokoju i musałam przeniesc cała mase roznych rzeczy! Zmeczyłam sie masakrycznie:) W niedzile pojechałam do rodziców i na zakupki ... tak na poprawe nastroju:) Odliczam dni do urlopu... jutro do Warszawy, a potem tylko sroda, czwartek, piatek i .........upragniona laba:) Odliczam tez dni do CLO...jeszcze jakiej 12 dni... kto zaczyna CLO okolo 10 wrzesnia... palec do góry!!!! Pozdrawiam Was serdecznie... milego dnia! BUźka!

cZESC słoneczka! Odliczam dni do urlopu ... jeszcze tylko 5 razy wstane do pracy... a na dzien dobry przesyłam Wam dowcip: Do pana Zdzicha Kwiatkowskiego, który od dłuższego czasu nie opłacał rachunków za gaz, przyszło upomnienie w dość ostrym tonie, podpisane przez kierownika działu windykacji Zakładu Gazowniczego. Pan Zdzich wziął kartkę papieru, usiadł przy biurku i odpisał co następuje: Szanowny Panie, pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc gdy otrzymuję rentę, zbieram wszystkie rachunki dotyczące opłat za mieszkanie i resztę mediów. Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuję trzy, z którymi idę na pocztę i opłacam. Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie choćby jeszcze raz przysłać do mnie list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z loterii. MIłego dzionka! Buziaki!

Gabonik! Dokladnie Clo jest na owulacje! Ja do tej pory nie brałam zadnych innych leków. Od wrzesnia startuje z CLO + pregnyl + luteina! NO chyb ze cos sie wczesniej naturalnie wydarzy:)

Kasiulek123 co mam wpiscac zeby ten okropny suwaczek zaczal działac? POMOCY!!!

Wlasnie Gamna gdzie jestes?

to jest historia która opowiedziła mi PAulka123

Trzeba byc dobrej mysli! Dla kasulek123:Ja bralam clostil od 5 do 9 dnia cyklu raz dziennie po jednej tabletce Potem poszlam na usg ( 13 dzien cyklu) i gin powiedziała mi ze nie ma szans na dzidzie bo pecherzyki sa zamale. Dała mi recepte na kolejna dawke clostil mialam brac od 5 do 9 dc rano i wieczorem po jednej tabletce... Bylo mi stresznie smutno i zeby sobie oslodzic zycie pojechalismy z misiem na wakacje. Jeden dzien w Gdansku i 5 dni w Szczawnicy Wrócilismy w poniedzialek w niedziele ( dzien wczesniej miałam dostac okres) ja twierdziłam ze mi sie spóźnia przez zmiane klimatu i te moje podróże po calej Polsce w 6 dni. Moj misiek twierdzil ze on wie dobrze od czego mi sie spóźnia We wtorek rano zrobilam test : jeden drugi trzeci wszystkie pozytywne, potem beta hcg 1048 A w środe poszłam do gina. nie widzial na usg dzidzi i mnie nastraszyl ze albo ciaza obumarla albo pozamaciczna ( poszłam prywatnie po moja ginka była na urlopie) Tak sie denerwowałam. Dziewczyny mnie pocieszały W piatek zrobilam kolejna bete żeby sprawdzic czy ciaza sie rozwija i wyszlo wszystko ok 2511 dzidzius żyje W środe poszlam do mojej pani gin na USG i widac juz bylo pecherzyk Potwierdzila 6 tydzien ciazy i zalozyla mi karte ciazy Teraz czekam Nastepna wizyte mam 1 wrzesnia to taka moja historia TO jest historia Paulki123 - widzisz jej sie udało! Mysl pozytywnie!

Kasiulek123 - ja nie dokonca znam sie jeszcze na tych normach. Dopiero zaczyna CLO we wrzesniu. Przeczytaj przypadek Paulki123 ze strony 20 lub 21. Ona miala podobna sytuacje! Migotka82 - masz racje dla mnie jest to dziwne! Moj gin od razu tj. od pierwszej serii kazał mi brac 2 razy 1 tabletkę od 2 do 6 dnia cyklu. Potem pregnyl na pekniecie pecherzyków a potem bede brała luteine. Miedzy 8 a 11 dniem cyklu mam miec zrobione pierwsze USG. Zapytaj moze innego gin albo poczekaj co inne kobitki z naszego forum napisza!

Migotka82 ja bym postapiła normalnie. Piła bym alkohol. Oczywiście z umiarem i bez przesady. Ale nie słyszałam zeby przy CLO bylo przeciwskazaniem picie alkoholu. To nie jest antybiotyk. Buzka

Czesc laski! Ponownie! Strasznie mnie boli głowa, chyba cosik sie z pogoda dzieje:( Migotka 82 - zycze milej zabawy na weselichu!A w kwestii kwasu foliowego biore go cały czas 1 tabletke dziennie wieczorem. Lek nazywa sie acidum folicum 5 mg, to podobno jest dawka która napewno nie zaszkodzi! K*** - wyluzuj kobieto! Jestes w ciazy! Badz dobrej mysli! Anwar6 - witaj na naszej liscie! Rzeczywiscie twoja historia jest podobna do naszych! Ale w twojej wypowiedzi jest głownie pesymizm. Odpusc dziewczynko!! Uwierz w cudowna moc CLO... bedzie dobrze... najwazniejsze jest pozytywne myslenie:) KAsiulek123 - ty idz do laboratorium i zrób sobie test bety HCG rozwiejesz wszytskie watpliowści... choc pewnie wszytsko jest w porzadku i twoja dzidzia rosnie:) Głowki do góry moje kochane! Bedzie dobrze! Buziaki

No czesc laski! Jestem pod wrażeniem... tyle kobitek... rewelacja:) FAjnie ze nie jestem sama z moim problemem! Wczoraj byly urodziny mojego Misia i oczywiscie zamiast super prezentu, musielismy sie mega pokłócic:( Tak głupio wyszło....ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.... Dzionek zakończył nam sie mega odjazdowym \"miziankiem\"... w koncu u mnie to 13dzien cyklu, wiec hormoniki zrobiły swoje:) :) :) Nie licze na cud, ale moze moze... Trzeba wierzyc!!!! Gabonik bardzo dziekuje za pozdrowionka! MIło ze jestes! Ja miałam podobny problrm do twojego, tylko ze po roku stran trafiłam do gina, który przebadał mnie wszerz i wzdłuż... czy miałas robione HSG? To badanie sprawdzające drożność jajowodów. NIeprzyjemne ale dośc istotne? A w kwestii ginekologa to moj poprzedni gin ( na marginesie jest przyjacielem mojego meza) twierdził ze wszytsko jest rewelacja, kazał nam czekac i tylko liczyl kase...sama widzisz... Gamna - słoneczko! Mam pytanko jak długo brałas ten folik, ja kwas foliowy biore od listopada 2005 - bez przerwy? Moze to za długo? Nie wiem. Jesli oczywiscie mozesz podaj mi powod dlaczego przerywasz? Buziaki! MIgotka82... dokladnie... nie ma jak u mamy! Ale \"wazne sa tylko te dni, których jeszcze nie znamy\"...nastepnym razem napewno beda II kreski na tescie... a tak na marginesie to kiedy zaczynasz kuracje z CLO? Ja okolo 10 wrzesnia moze razem wystartujemy? K*** w kwestii temperaturki to pamietam z \"nauk przed małzeńskiech\" tak dokładnie z nauk.... prosze sie nie smiac...to temp. wzrasta podczas owulacji i utrzymuje sie do konca jesli zaszłas w ciaze, natomiast jesli komorka nie została zapłodniona to po owulacji wraca do36,6 . Nauki na które chodziłam z moim Miskiem byly prowadzone w specyficzny sposob, mielismy do dyspozycji psychologów, seksuologów i mozna bylo pogadac...stad wiem co nieco... acz zaznaczam ze moge sie myslic:) KOchane moje! :) Zycze Wam milego dzionka! Buziaczki!

Sama nie wiem czy ta pogoda tak na mnie wpływa czy cos innego? Musze w koncu pomyslec o jakims urlopie bo sie wykoncze? Mam jakiegos doła:( Odliczam dni do urlopu... moze znacie jakes fajne miejsce gdzie mozna byc sie bylo wybrac i cos fajnego zobacsyc? Buzka

Dzieki juz jestem \"czarna\"