babet

Renatko ja znam troszkę inną wersję :D kosi kosi łapci, pojedziemy do babci babcia da pierożka a dziadek da mleczka

Kiedy ja to wszystko nadrobię!!! Agatko, ma prosbę, możesz mi podac jeszcze raz swój sposob na cellulit, bo nie pamiętam na której stronie o tym pisalaś. Maju Twoja Malgosia to ma dlugi wloski i jakie ładne ciemne oczki. Kasiu Twoj Misiek to nie tylko przed pralka zahipnotyzowany, przed TV też fajne zdjęcia, moj Krzysio tak reaguje na reklamy. a sukieneczkę wynalazłas śliczną. RenatkoTwoja Karolcia jak zainteresowana obrazkami, a nie za wcześnie to na Witch:-)? My już w domku, wyspani po podrózy,bo rano przyszła babci ai zajęla się Krzysiem, zabawa byla przedia. A Krzysiunio jak mnie wczoraj zobaczyl to tak patrzył, a potem micha mu się cieszyła z radości. Nie trwało to jednak dlugo, bo zabawki okazały się ważniejsze :D A teraz kawusia i zabieram sie za mycie okna w małym pokoju, w kuchnimam na szczeście juz umyte, niedawno skonczyli ocieplać blok, więc możecie sobie wyobrazić jak wyglądaja.

O ludzisa, kiedy ja to nadrobię!!! A ja juz ma weekend :-), a jutro jedziemy na wesele do Glogowa i wracamy w niedzielę, także daleka droga przed nami. A przede wszystkim Krzysio pierwszy raz zostaje na tak dlugo bez nas, nie wiem jak ja wytrzymam bez niego az trzy dni.

Anusia, kawusia zrobiona, dawaj to ciacho :-) Kropciu, jeśli ma Cie to pocieszyć to ja tez jestem nadal na wojennej ścieżce. Choć mojemu męzowi wydaje się , ze jest wszystko OK. Ale to jak pisze wydaje mu się.

Hejka ja nie śpię od 5.53, bo moj łobuziak pozstanowil o tej godzinie wstac i mamusia rada, nie rada też musiala wstać. Idę robić drugą kawusię. Renatko, przydalby się Twoj serniczek do kawusi.

Oj Iw, mala reprymenda będzie i tyle, a walek ja k trzeba będzie to na podorędziu się znajdzie :-) teraz to już naprawdę spadam. papa. buziaki 102 :-)

bbbbbbbbbbbbbaaaaaaaaaaarrrrrrrrrrrrrrdddddddddddzzzzzzzzzzzzooooooooooooo długi

na jego szczeście nie.

kończę na dzisiaj. Kolorowych snów babeczki :-)

O proszę, właśnie mężuś wrócil.

Kodzik, ja tez tak mam. Ale jak się uprę, ze nie jem słodyczy to potrafię naprawde dlugo wytrzymac. Ale mimo wszystko to jest nałóg, jedynie w ciązy mnie odrzucało od słodyczy.

to trzymam kciuki za efekty. Ja tez się zabieram do jeżdżenia na rowerku, tylko się zabrać nie mogę.

Iwonko, faktycznie masz nietypowo.

bo ja mam jeden nałóg i to jest straszne SŁODYCZE!!!

a stronka Moja, moja :D

Iw, a masz specjalną diete, czy sama postanowiłac nie jeśc niektorych potraw?

Oj Renatko, cięzka praca w tej Twojej OSM.

Renatko, to dziwne godziny otwarcia ma Twoja OSM :D

No prosz, % to już mi do głowy uderzają, od kiedy to kolczyki się niszy :D:D:D

no Kochana, trzeci raz z rzędu to przesada :D

Renatko wątpię, żeby o tej porze coś znalazł. A kolczyki to wolę sobie sama wybierać, bo mam kilka par ktorych nienisz e, bo dostalam od kogoś i nie podobają mi się.

Toast mego kolegi \"no to cyk\"

No i te winko to musze sobie sama polewać i a humorek coraz lepszy :-)

A mój mężus jak poszedl na 16 na mecz to jeszcze szuka drogi do domu, chyba następnym razem to mu bedę musiala gpsa zamontować.

Iw, no, no. To niezla imprezka się szykuje u Ciebie.