rrenka037

Cholera jasna stchorzylam i nie poszlam do fryzjera a bylam umowiona na rano,zle sie czulam na sama mysl ,kibel mnie wzywal chyba ze 3 razy ,nie poszlam i nadal sie zle czuje boli mnie brzuch i glowa ,Boze co za cholera jasna!

Jutro mam zebranie wszkole ale jakos sie nie boje a miesiac temu juz dzien wczesniej \"umieralam\" pewnie jakies emocje beda ale sie nie martwie ,dam rade bez problemu ! Jak narazie to mam problem aby isc do fryzjera-powinnam isc na balejaz ale jak tam wysiedzec tyle godzin .....no ale jak nie pojde to bede chodzic jak \"zapyziala baba\" narazie jakos wygladam choc juz sie mecze z wlosami ktore trudno ulozyc bo sa przydlugie,chyba pojde teraz obciac a za jakis czas na balejaz,ech! mi to by sie przydal nocny fryzjer bo ja wlasnie o tej porze jestem aktywna ale teraz to za pozno na takie zabiegi,poki co wychodze pobuszowac po ciucholandzie bo ostatnio sie nie skladalo tam zajrzec,pa!

Czesc dziewczynki! Wiecie co ,ja jakbym nie musiala wychodzic z domu to wogole bym nie brtala zadnych lekow bo ja w domu czuje sie dobrze tzn. nie boje sie zostac sama nawet na pare dni....i nie boje sie jak mnie cos zlapie ,wszystko mnie chwyta po za domem , krotko siedzialam w domu bo nie wyobrazalam sobie tak zyc...postanowilam kiedys ,ze sie nie dam albo zwycieze ten lek albo on mnie zabije,bywa ciezko ale daje rade,tylko gdzies daleko bym sama nie pojechala(obecnie) ale po miescie sie krece w miare dobrze Trzeba probowac wychodzic nawet na krotko i blisko bo czym dluzej sie zasiedzi w domu tym trudniej bedzie sie przelamac,ech! wiem ,ze to trudne ale dziewczyny ,probujcie!

Jak zobaczycie wariatke jadaca na rowerze o 20tej po ciemniaku to jestemja! Tak...pod wieczor sie rozkrecam na maksa ,wsiadlam na rower i bylam jescze na poczcie i w sklepie i bym poszla do marketu i nie wiem gdzie jeszcze ....mam taka werwa a wdzien powlocze nogami ,co za cholera ,chyba musz wziasc jakis \"dopalacz\"

Maz zglosilo fakt na policji nawet mieli podejrzana ale corka nie rozpoznala bo dwie staly dalej ze sposzczonymi glowami wiec twarzy nie widziala ,na dodatek 3 dni pozniej inna dziewczyne okradli i wyglada na to ze to moga byc te same dziewuchy ,policja sie kreci nieco wiecej wiec jest razniej ale wlos sie jezy co moglo sie stac...

Kasiu przykro mi z powodu Twojego syna .....przerwana blona bebenkowa daje przykre nastepstwa na boczatku ale ustapia ,jedynioe moga pozostac niestety szumy uszne-moja mama tak ma Rozumiem doskonale bo mojej corce pare dni temu 3 dziewczyny zabraly tel.komorkowy a bylo to na pietrze niemal pod drzwiami a ja bylam w domu ,na szczescie nie bylo pobicia czy nawet grozb czy wrzaskow -podeszly ja taktycznie-czyli dala sie nabrac na lzawa historie

To napewno ta cholerna pogoda ,ja sie rozkrecilam sprzatajac ale na jakies wedrowki po sklepach nie mam kondycji tyle co zakupy w pobliskim sklepie zrobilam pipek to normalne ze jak zlapie atak po jakijs przerwie dluzszej to pozniej sie o tym mysli i wslochuje w siebie czy znowu nie pierdyknie...tak mamy ale zobaczysz ,ze jutro bedziesz juz mniej myslec,najwazniejsze ze go sama przetrwalas to duzy plus!!! Ada trudno sie mowi nie poszlas bo kiepski dzien mialas absolutnie sie nie win! innym razem pojdziesz to dopiero poczatek roku...to rzadna porazka.....pamietaj nawet tak nie mysl,pomysl o sukcesch -takie sa najwazniejsze

Efcia a ja mam kartony do pociecia i wyrzucenia bedzie kilka kursow do smietnika! mam nadzieje ze sie nie gniewasz ....tak sie probujemy troche rozweselic i Ciebie tez.....

eeeeee ,nie udalo sie ...

zaczne moze te 301 stronke

ja sie nie doszukuje chorob na szczescie ,wiem ze te bole to od pogody i kregoslupa ale ze nastroj do dupy to jest gorzej jak tryskamj humorem i jestem w dobrej kondycji to nie czuje takich dolegliwosci az tak mocno..

no ja to napewno jestem meteopatka ale nastroj tez wplywa na bolaczki -ida w parze ,wczoraj u mnie padalo aze wszyscy byli w domu i leniwie sie spedzalo czas przed telewizorkiem to nie zwrocilam szczegolnie uwagi na te bole ale dzis normalny dzien i obowiazki codzienne to sie czuje ,po z tym pochmurnie... ide zrobic sobie kawy bo jeszcze nie pilam ,moze mi jej brakuje

Czesc dziewczyny ! Ja mam dzis taka ciezka glowe ,nic mi sie nie chce ,ja tak mam co dzien -ozywiam sie pod wieczor...cala jestem obolala kark ,ploecy,ech!kiepski dzien bedzie przynajmniej na razie ,moze pod wieczor sie rozkrece.

nerwuska>lepiej badz ostrozna w tym cyklu-dodatkowe zabezpieczenie stosuj-nie ufalabym teraz samym tabletkom

bezalkoholowe mozesz jak najbardziej ,sluchaj jesli nawet zle sie poczujesz-a jest to mozliwe bo bedziesz podswiadomie czujna -wiec sie nie zdziw-radze wtedy nie panikuj i nie ciagnij lubego do domu tylko idz do lazienki ,ochlon ,odswiez twarz woda ,posiedz,pooddychaj i w duchu poslij tej malpie \"kwiecista wiązanke\" i powiedz jej ze zamierzasz tu pozostac i sie jej nie dasz....zobaczysz ,ze poskutkuje....powodzenia!

Marta >ja tez bym chciala miec kible co pare metrow,zreszta tam gdzie sie poruszam po osiedlu mam ttych przybytkow-w przychodni ,w szpitalu ,na bazarku.....czesto korzystalam ,tzn.teraz jest lepiej ale byla tragedia ,tak wiec nie jestes sama ...a o pampersie nie pomyslalam .....wiesz ile razy musze wychodzic ze sklepu aby ....ochlonac i zorientowac sie czy szuksac kibla czy nie? ech! ale rada jest jedna -powiedziec sobie ,ze GOWNO nie bedzie mna rzadzic! szkoda ze kolezanka sie obrazila ,wydaje mi sie ze ma olbrzymi problem skoro nie umie miec dystansu do siebie (zwlaszcza tu na forum gdzie jestesmy anonimowi) ale mysle ze kiedys sie z tego bedzie sama smiac nasza \"smietnikowa\" kolezanka tez moglaby sie odrazic ale jednak ma poczucie humoru-dobrze ze umiemy sie smiac ze swoich\"schiz\" nie jest z nami tak zle

Ja tez wole teraz w domku niz gdzies lazic jedynie do znajomych na posiadowki to tak a tam gdzie duzo ludzi i gwar to nie -odwrotnie do mojego lybego

Dziewczyny naprawde lekkie piwko czy slaby drink w polaczeniu z tabl.mozna tylko wtedy gdy czujemy przyplyw sil i chec zabawy a jak jestesmy w kiepskiej kondycji to i tymi malymi procentami sie nakrecimy i mozemy sie zle czuc ja tak mam ,teraz unikam ale pijalam drinkusie slabe jak bylam w dobrej formie i nic sie zlego nie dzialo

Witaj Marta! Wak co Ci na serduchu lezy,smialo Dziewczyny dorzucam sie do tych smieci u mnie w kuchni sie wysypuje z kosza a w drodze do Efki smieci Ci dostatek na naszych trawnikach Oj pipek zjadlabym takiego torcika,mniam ,mniam ale mam lody w zamrazarce -tez pyszne! Biore sie za porzadki ,milego 13tego~~~~

Czesc dziewczyny! Ja dopiero na rozruchu bo spalam do 10tej,dzis dzieciaki maja wolne od szkoly wiec sobie pospalismy a wode ciepla wieczorem nam puscili- brudasami nie bylismy

Dolce >ja wiem ,ze bedzie dobrze bo miewam bardzo dlugie okresy normalnosci ,teraz jest gorzej ale wiem ze bedzie dobrze ,znam sie i wiem ze kolejny raz zwalcze te N, teraz juz naprawde DOBRANOC!

Dolce>>>.wlasnie pracuje nad soba od lat ,ucze sie stale i wciaz .....nie siedze z zalozonymi rekami i nie czekam na cud....

Dobrze ze masz takie zajecie -cel ,wlasnie dzieki temu wiesz ze jestes potrzebna ,wlasnie czegos takiego mi potrzeba ,odmiany od codziennosci.. To co sie robi w domu na co dzien to nie to samo.... U mnie zapowiada sie noc brudasow bo jest lodowata woda ,najpierw do poludnia nie bylo wcale a pozniej juz tylko lod...a gotowac w garach mi sie nie chce....a wczoraj posciel zmienilam Dobranoc dziewczynki!

Miloszka jak ja Ci zazdroszcze takich akcji>>......ja mam te blokady z przemieszczaniem sie gdzies dalej po za znane mi tereny bo chetnie bym sie zajela jakas charytatywna akcja...moze w przyszlosci ,pamietam ze mnie kiedys mobilizowala terapeutka do tego ale nie bylo okazji....

Pipek>>>>>>>naj,naj naj i jeszcze wiecej,BUZIACZKI ,sto lat!!!!