rrenka037
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rrenka037
-
Mam dzisiaj takiego pozytywnego \"powera\" a jeszcze lekow nie bralam ,jak ja bym tak chciala zawsze,wyspana-mimo ze krotko spalam ,odprezona ,pozytywnie nastawiona!
-
Ja tez witam!Plociuchy sobie czytam!
-
Faktycznie cos zle wyczytalam ,skad mi sie te 3 miesiace wziely?no to jeden miesiac od bidy moze byc ale czy to zalatwi sprawe czy po miesiacu bedzie juz ok?zalecalabym rozsadek z tym lekiem ale madry lekarz nie zapisze juz drugiego opakowania.... Dobranoc!
-
wiec pisze w skrocie: zebranie dzis przezylam bardzo dobrze i dotarcie tam bylo prawie ok wiec jestem dumna z siebie....i taka powtorka co miesiac na obowiazkowych zebraniach bedzie Do pytajacej o xanax Xanax na sen i to przez 3 miesiace to absurd!Na sen daje sie inna kategorie lekow ,byly tu juz osoby po takim leczeniu zaburzen snu a xanax tylko doraznie na ataki paniki-to jedyny racjonalny powod aby go zazywac! po 1 miesiacu bedziesz uzalezniona na maksa!a wyjscie jest trudne i bolesne oraz pozostawia liczne trwale zaburzenia -mam doswiadczenie....antydepresanty sa wskazane do leczenia objawow roznych nerwic i reguluja rowniez sen z tego powodu zaburzony.Wybor nalezy do Ciebie ,nie wzielabym go tak latwo majac juz taka wiedze jak dzis....lekarze zbyt latwo zapisuja takie leki i to jeszcze na tak dlugo....
-
Rety tyle sie napisalam i nie poszlo!
-
kasiamilka ale dzis czujesz sie chyba lepiej ,to znaczy ze bedzie coraz lepiej ale dół bedzie niejeden ,nie mozna sie zalamywac.....
-
Kasiamilka dlaczegop mowisz ,ze tu nie pasujesz ,co mialas na mysli?
-
Pipek ja tak jak i Ty siedzac w domu mam duzo czasu aby posiedziec przy kompie a w miedzy czasie sprzatam ,gotuje ,zakupy....
-
Czesc wszystkim ,pipek dzieki przezylam zebranie choc od nakrecania sie mialm rewolucje opo drodze ale dzis juz ok i ide na kolejne zebranie i bedzie lepiej
-
Depresyjna>>>>>>.zebranie mnie stresuje tylko wtedy kiedy jestem w zlej kondycji jak teraz bo mam nawrot nerwicy i mam problem ,ze trzeba co najmniej godzine wysiedziec w miejscu , boje sie jak to w nerwicyv na zapas....ze moze zle sie poczuje i trzeba bedzie wyjsc....miewam klopoty z zoladkiem...(toaleta)wiem to takie nakrecanie a wogole to mam podobnie jak wychodze z domu czy do sklepu czy do kosciloa czy z wizyta ...taka obawa na zapas i wiele strachu przed...a potem jakos przechodzi czyli boje sie ale i tak ide bo mam nadzieje ,ze w rezultacie bedzie ok!Ale kiedys raz stchorzylam po drzwiami klasy tak mi serce lomotalo ze sie wycofalam...bylam na siebie zla....ze sie poddalam strachowi....Wiesz,tych zebran to mam juz od lat i nie znaczy ,ze zawsze tak jest ,kiedy kondycje psyvhiczna mialam dobra to zebranie nie jest wtedy straszne i jutro juz pewnie obejdzie sie bez takich sensacji
-
No dzieki Wam kochani za te kciuki bo przetrwalam to zebranie bardzo dobrze ,bylo interesujace...tylko szlam do szkoly na miekkich nogach z wielka gula w brzuchu -ok.20 minut pieszo ale jak wpadlam do klasy to juz ok,tyle ze zadyszalam sie i zapocilam (ale przeciez infekcja mnie oslabia) ufff ulzylo tyle ,ze jutro mam drugie zebranie w drugiej szkole za to bliziutko ...jeszcze raz trzymajcie kciuki1Dzieki ,trzymajcie sie wszyscy! I znowu wlazl na nasze forum ktos aby wytrzec sobie o nas buciory....olac takich dupkow!
-
Jezu wychodze!!!!!!!!!!!!!!
-
bleblus ,caly mnie boli i w dolku sercowym jakby mostek bo to nie od serca-u mnie, a takze jelita bo mnie zwyczajnie w stresie goni do kibelka wiec mam katusze a jak sie odstresuje to mija bez sladu ,dzis tak mam bo mam stresa \"zebraniowego\" no i dzis za duzo razy kiblowalam...ale po malu sie luzuje i zaraz wychodze(leki tez wzielam ale malo -polowke tabl.)
-
za pol godziny musze wyjsc n a zebranie do szkoly a tu siodme poty ,bol glowy i brzucha ,jeny jak ja tego nie lubie,nie cierpie sie poddawac!pojde ...jak nie umre!
-
Cziewczyny trzymajcie za mnoie dzis kciuki o 17tej abym nie stchorzyla i dotarla na zebranie do szkoly,tak bym chciala zeby sie udalo bezproblemowo!
-
Pozdrawiam potomek i trzymaj sie !
-
benzo Kasiu to benzodiazepiny -xanax,lorafen,tranxene,rudotel-uzalezniaja przy dluzszym stosowaniu ,uspokajaja bardzo dobrze jeski stosujesz doraznie a po dlugim czsie wystepuje tolerancja -czyli juz nie dzialaja za to jest sie uzaleznionym i trudno z nich wyjsc...ale jest to mozliwe
-
Pytajaca >niby depresyjne ale obecnie stosuje sie na nerwice wtedy wyciszaja ,podobno chwala rezultaty w leczeniu nimi nerwic ,moja neurolog obecnie mowi ze juz benzo nie przepisuje tylko antydepres.na nerwice-fajnie ,tylko mi zaserwowala kiedys benzo
-
No ja kiedys seroxat dostalam ale po 1 tab.polecialam po nowy bo sie jeszcze gorzej poczulam ....ale jak pisalam mialm zero wiedzy o negatywach ...potem byly inne wszystkie bee....i w ten sposob zostalam ze starym benzo....a gdybym przetrzymala to moze dzis nie byloby mnie tu na forum,byc moze ze ja tez dostane seroxat bo faktycznie najczesciej jest polecany i chwalony ,jesli tak to tez przetrzymam a co ...uda sie!
-
Ja tez kiedys modlilam sie o jakas \"normalna chorobe\" a nie nerwice ale po glebszym zastanowieniu jestem szczesliwa ,ze nie mam nic gorszego ....jak z moja slaba psychika poradzilabym sobie z powazka choroba? znam taka osobe ,ktorej sie swiat zawalil gdy oprocz nerwicy wyszla powazna choroba ...nie moze sie pozbierac bo wpadla w gleboka depresje....a nasza choroba jest tylko w naszej glowie....wiem ,ze to glupie ale tak jest..
-
Kasiamilka bedzie dobrze przetrzymasz ,ja wlasnie zbieram sily zeby isc do lekarza po leki (bo obecne benzo nie dziala) i byc moze bede przechodzic to co Ty ,wspieram Cie i wiem ,ze Ci sie uda a jak Tobie to i mi tez....i innym .Wiesz ,ja juz kiedys tez tak mialam ale z braku info od lekarza po 2 lub 3 dniach lecialam do lekarza po nowy lek...czulam sie kiepsko wiec myslalam ze nowy lek mi pomoze i bylo bledne kolo...dzis jak pomysle to wiem ,ze sie nakrecalam -strach przed lekiem zaostrzal zmysly?bo czulam sie rownie fatalnie -zawroty ,wymioty i bez tych lekow nim doszlam do lekarza.... . dzis tez sie kiepsko czuje ,od przeziebienia i wogole...mimo ,ze nie \"wchlaniam\" nowego leku....powinnam sie zwlec na zebranie do szkoly bo moj maz nie moze....jak dam rade to pojde a jak nie to poprostu nie bede na zebraniu i juz -zawsze jest jakies wyjscie... Milka mysle ,ze do tych objawow czy chcesz czy nie dolaczaja sie negatywy zwiazane z podroza ktora Cie czeka.....powinnas miec w zanadrzu cos na uspokojenie bo nim poczujesz ulge po seroxat-cie to trochre minie,pewnie jak juz sie tam znajdziesz to nastapi porawa ,bo teraz masz stracha przed niewiadoma ,prawda?
-
Witajcie ! Gabi nie daj sie ,ja sie nie daje ,dzieki Wam ,ze mozna tu z siebie wywalic wszystko a Wy zrozumiecie i przytulicie....
-
Pewnie Cie tez dobija fakt jak tam za granica bedzie ,czy dobrze sie bedziesz czula czy zle ...tak to jest niby sie nie boisz a główka plata figle tak za naszymi plecami....
-
Jeny ,czuje sie zle od tego przeziebienia ,jakby mnie grypa lamala!!! Jutro mam zebraniew w szkole i martwilam sie jak to bedzie a teraz to nie wiem czy sie wogole nadam aby tam isc....bede musiala slubnego wyslac ....nie bedzie zadowolony ale on dopiero co sie wylegiwal w wyrku a ja nad nim skakalam wiec niech teraz mnie wyreczy.. chyba nie wydobrzeje do jutra ,poce sie jak szczur i kinol mnie boli od kataru ...nie dam rady i przynajmniej mnie jeden stres ominie!
-
kasiamilka ,czesto do tych zlych poczatkow jakiegos leku dodaje sie np.uspokajacz typu xanax -tak doraznie ,aby przetrwac te trudne dni