mamusia_muminka

ja dodalam zdjecie Hani ze szpitala bo wyladowala tam z powodu jelitowki.Bardzo mnie rozczula to zdjecie,smutne oczy i motylek na raczce..

dziewczyny a jake słowa \"mówią\" już Wasze maluch?u mnie jest 1.mama 2.tata 3.dada 4.bach(jak cos spadnie) 5.dedo(coolwiek to znaczy) 6.baba 7.i jakies dziwne okreslenie na przytulanke-zabke Hania robi papa,brawo,daje czesc,pokazuje gdzi ma nos jak slyszy nie to kreci glowka zaprzeczajaco,jak pytam gdzie jest zaba to raczkuje w jej kierunku

hej,pamietacie mnie jeszcze?w koncu dotarła do mnie cywilizacja i mam internet w domu.Przypomne,ze urodzilam 31 stycznia Hanie.2dni temubyla w szpitlu bo bardzo ostro wymiotowała i zaczela sie odawdniac,dostała kroplowke i nastepnego dnia bylysmy juz w domu.Ogladalam zdjecia waszych pociech-alez sie zmieniły!pozdrawiam

czesc,ja jak zwykle wpadam raz na 2 miesiace...oststnio zauwazyłam,ze mała zgrzyta zebami tak głosno,ze chyba niedługo wszystkie sobie połamie...czy to normalne?

cześć dziewczyny, to znowu ja-mama małej Hani.Jakoś smutno mi się zrobiło czytając oststnie posty.Zaczynam doceniać nasze rodziny - tzn. moja i meza.Hania jest baaardzo cichym dzieckiem i na szczescie nie ma z nia zadnych kłopotow .Zawsze moge liczyc na pomoc tesciow lub rodziców-własnie wróciłam z 2dniowego wypadu z mezem na drugi koniec Polski.Nie podrzucamy dziecka rodzicom-sami się o nie upominają i gniewają jak przez kilka dni nie moga jej zobaczyc.Kurczę,nie wim co bym zrobiła na waszym miejscu.Mimo,ze chyba najwazniejszy jest honor od czasu do czasu zwierzyłabym się jak czasm mi jest trudno i przebywanie 24h na dobe z dzieckiem moze wykończyc fizycznie i psychicznie...albo zadzwoniłabym do jednej lub drugiej mamy i dziecięcym głosikiem udającym wnuczke powiedziałabym jako Hania,ze bardzo stęskoniłam się za dziadziusiem i babcią...

hej laski-nauczycielki jak po pierwszym tygodniu w szkole?Ja dostałam wychowawstwo ale mam tylko 9 godzin-ucze wosu wiec w sumie to bez stresu:)pozdrawiam

zaglądałabym częściej,ale nie mam sieci w domu i korzystam u rodziców.Ale ciesze się z ciepłego przyjęcia.U nas w sumie wszystko ok. Hania jest wspaniała i jak na razie nie mamy z nią zadnych problemów.Karmie sztucznie bo jak w 5-m-cu pojawiły się 2 zebiska to okazało się,ze nie jestem az tak odporna na bol jak myślałam.Wcina kaszki i obiadki az miło ,z butlą bywa gorzej.W sumie z 80o ml dziennie razem z kaszka zjada plus obiadek i deserek.Mam pytanie do Was troche intymne-czy macie juz za sobą pierwszy poporodowy okres?Ja tak,i musze powiedziec,ze w stosunku do tego co było przed ciążą był b. lajtowy.Myśle,ze to sie z czasem nie zmieni.Sciskam serdecznie.

Jonko a w tym sklepie nie było monitoringu?Moze udało by się ustalić co się stało z reszta pieniędzy.Bardzo mi przykro z tego powodu.WIDZE,ZE NA FORUM JEST PARE PAN PROFESOREK,OTOZ JA TEZ JESTEM NAUCZYCIELKA!wprawdzie wracam od wrzesnia na pol etetu do szkoły,ale zal mi stasznie zostawiac Hanuska mojego w domu...na szczescie mianowanie zrobi lam jeszcze w ciazy wiec ze stazem mam spokoj na jakiś czas.

dołaczę do tabelki: Hania ur.31.01.2007, 56 cm, 3250kg teraz- 67cm, 7130g

ja się tez pochwale jednym ząbkiem,pojawił się bi stąd ni zowąd nie poprzedzony żadnym marudzeniem:)

Kasiu C.-widziałam,ze masz wozek bebe confort,napisz czy kupiłas siedzisko spacerowe do tego stelaza,ok?

czyli dzieci nie rozwijają się identycznie..ja mam dośc tych jej fikołków na brzuszek bo w nocy mnie to przeraża a w dzień wystarczy ze leży na boczku i myk-jest na brzuszku zazwyczaj wbrew swojej woli i to ja czaem wkurza:)

a moja mała nie siada-siwku az oczy przecieram bo widzę,ze Twoja Natalaia sama siedzi...Jk podaje Hani palce by się podciągneła o siadu to je chwyta i robi mostek-brzuszek i bioderka w góre a głowa za cięzka zostaje na materacuuu..poza tytm budzi się w nocy i fika na brzuszek od razu.

te sokczki choc uwazam,ze są smaczne chyba ją draznią w gardło bo cały czas kaszle jak probuje jej łyzka wciskac.Ale skoro nie chce to nie,łaski beez:(

juz Siwku koryguję:)na razie ta galeria ubożuchna,ale będe dodawac kolejne zdjęcia

czesc dziewczyny!u nas nie ma problemu z gerberkami,Hania wsuwa az sie jej uszy trzęsa.Nie przepada z kolei za soczkami i to mniemartwi....a jak z tym problemem u was?

pierdzenie bródką i puszczanie baniek-uwielbiam na to patrzec:)

hej dziewczyny odzywam się od czasu do czasu bo..nie mam zazwyczaj czasu,ale teraz mam chwilke.I pytanie-widze,ze niektore z Was maja daleki wyjazd z dzieciakami za soba wiec prosze o rade-jak sie do niego przygotowac?Jedziemy 600km nad morze...chyba pojedziemy ze wzgledu na Hanie noca.Co zabrac,co sie przyda?

moj Hanuszek tez ma fajny łysy placek z tyłu głowy i uwielbiam ja całowac w to miejsce...mniam mniam

mam pytanie do Kasi C.-Kasiu jaki macie aparat fotograficzny bo zdjęcia robi piękne(no i oczywiscie Kuba jest uroczy)

czesc dziewczynki!czytałam niedawno co pisałyscie o wadze naszych dzieci.Hanulka ma 5,5kg i przybiera 100g tygodniowo(mamy wage wiec wazymy regularnie).Obawiałam sie,ze to za mało i na wszeli wypadek na noc daje butle tak ze 120ml bo spi 8-10 godzin bez przerwy.Ale skoro u Was sprawa wyglada podobnie to się nie martwie.Martwie tylko tym,ze mala nie chce siadac z moja pomoca.Podaje jej swoje palce,chwyta je,ale nie ciagnie jeszcze tłowiaa

widze,ze mnie jednak nikt nie przygarnie do waszego grona.szkodaa..

hej!ja zaczynam 20 tydzien i czuje babelki w brzuchu-pewnie to muminek:)ja tez niestety przeszłam grzybice pochwy-tzn.mnie samej tak się wydaje i mam nadzieje,ze nic złego dziecku z tego powodu sie nie stanie.

NICK.............MIĘ.................MIASTO.......WIEK......DATA PORODU.....t.c 1.Sylwicja..........Sylwia.........Sułkowice.......30..........25.02.2007 2.Mazowszanka...Ania........Warszawa..........29.....styczeń/luty\'07 3. szyt..............Aśka...........Lublin............25...........21.02.2007...15 4. Mimi29...........Marzena......Tychy............29...........20.02.2007 5.żordelka.........Justyna.......Szczecin.........23...........26.02.2007 6.zaciążona.........Aneta.........Ruda Śląska....28.........21.02.2007....15 7. Mama24..........Ewelina......ok. Krakowa.....25.........02. luty\'07.....18 8.Efka25............Ewa.........Piekary Śląskie....25.........20.02.2007 9.sylwia_pl.........Sylwia...........Poznań..........27.........04.02.2007 10. fajna jestem...Gosia........Skierniewice......31....stycz/luty 2007 11.Kamilla7........Dominika........Kraków..........24.........16.02.2007 12. Inga 78........Agnieszka......Słupsk...........28.......21.02.2007 .15 13.mamusia_muminka..Katarzyna..Częstochowa..28...08.02.2006.18

hmm..lekarz nam powiedział,że jak nie będzie pewny na 100% to nam nie powie,ale powiedział-i jak na razie wszystko jest po naszej myśli(obiecałam męzowi,ze trzymamy to w tajemnicy,ale Wam moge powiedziec,ze spiochy to raczej kupimy w rozowym kolorze:))