Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monika29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Monika29

  1. fruskawko gratuluję a psiaka będziecie musieli przyzwyczaic do samotności:) mam nadzieję zę nei będzie wył sasiadom tak jak u nas pewna suka Tekla:))
  2. a jak mi sie dzis nei chce nic, zreszta to nic nowego:) ide dziś do dentysty, będzie mi dorabial zeba bo misie ułamał, ale sie boję i zabiegu i il e to bedzie kosztowało:)
  3. Konwalia mój czasem potrafi co neico powiedzieć a czasem pisze listy jak cos go gnębi.
  4. Wiecie dziewczyny ajk ja sobeiczasem przypominam te głupoty co robilam, to az mi się neichce werzyc ze to ja:O tyle musiało sie zdarzyć aby sie wszystko ułożyło. Moze tak miało być kurcze żeby sie nie zanudzić :D
  5. ale sie zrobiło, az mi sie łzy zakręciły od tego romantyzmu:)))
  6. to tak bardzo w skócie jest:))) nei łatwo nam było żeby być razem i czasem (jjak mnie wkurzy) do dziś nei wiem czy dobrze postąpiłam ze chciałam wrocić. Ale chyab tak. Już tyle lat (bez tej przerwy kilku miesięcznej) jestesmy razem i nadal sie tak bardzo kochamy, teraz chyab nawet bardziej niż keidys. nie ma znudzenia olewania itd.
  7. Fajne te Wasze histiorie , moja jest nieco dłuzsza i dużo wiecej przeyzylismy zanim zamieszkaliśmy razem. ja miałam chłopaka, w którym była zakochana do szaleństwa, on dziewczynę, moja przyjaciółkę. Ale z nim znaliśmy sie tylko z widzenia, mimo że mieszkaliśmy w tym samym bloku tylko klatki obok. Moja przyjaciólka go zostawiła jak był w wojsku ipowiedziała do mnei weź go sobie jak chcesz (bo mówiłam ze taki fajny chłopak) w tym czsie ja miałam strasznie z moim chłopakiem który mnei olewal itd, a ja zakochana hmmm..... zaczełam mieć częstszy kontakt z obecnym mezem, chcial mnei zeswatać ze swoim kolega z wojska hehehe. Pisalismy do siebie listy we trójke hehehe oni do mnie ja do nich. Jak wyszedł z wojska wpadal czasem do mnie ale to było takie kumpelskie tylko, ale pewnego dnai ja poszłam do niego, zaczelismy żartować że sie go wcale nei boje itd a on a jak zgasi światło, no aja chojrak to zgaś no i zgasił hehehe nie powiem co było dalej ale od tej chwili bylismy razem:P ja jesze przezywałam swojego chłopaka i kłocilismy sie czesto o niego. A mój mezus jakos nei potrafił sie zdecydować zeby jakos konkretniej miedzy nami było, skończyłam szkołe i chciałam zeby wyjechal ze mną do Bydgoszczy bo tam chciałam iść do szkoly. Ale nie chcial ze mną jechac. byłam wscikła ze taki mieczak itd. Poznałam tam kogoś i zostawiłam go, a on blagal o powrót. jak przestal prosic to mi cos odbiło i stwierdziłam ze to było jednak tona całe zycie i role sie odwrócily teraz ja zaczelam błagac:))) podstępem przyjechałam do niego do Szczecina (tu znalazł pracę i zapominał o mnie) i zamieszkalismy razem. Ufffff
  8. Witam pewnie że kawunia:)) ja już wypiłam prawie swoją. Milego dnia zyczę
  9. Trudna sytuacja kathreen, nie wiem codoradzić, skoro on tak do tego podchodzi to trudno go bedzie przekonać ze jest inaczej, faceci tak maja. Ale próbuj ....
  10. a jak czatowąłam to miałam nick Hipcia i kazdy myslała ze gruba jestem :)))))) jak wysyłalam komuś zdjecie to nei mógł uwierzyc ze to ja Hipcia hehehehe
  11. ja zazwyczaj sie Moniqua predstawiam:)) i kiedyś tu zarezerwowałam ten nick ale zapomniałam hasla:))) no wiec teraz jest Monika:)
  12. kurde bo juz mi sie wszystko kręci imiona nicki ile tego człowiek musi spamietac :))
  13. Już wysłałam:))) Kathreen a ty jestes Kasia czy nick tak sobei nadalas ????
  14. Witaj Evvka u nas, kurcze nieźle sie juzs taracie 10 cykl podziwiam:)) ale slysząłam i o takich co dwa lata próbowali i udało sie . A móiwłam wam o moje kolezance, pracowałam z nia, wpadła jak maiała 18 lat, przez trzy miesiace miala okres i nie wiedziała ze w ciązy jest, tesciowie uparli sie żeby slub był przed narodzinami, no i zrobili weselicho jak była w 6 misiacu, jeszcze z wesela pojechała do szpitala i poroniła. nawet nei ratowli dzidzi. Po kilku latach przestali uważac, potem zaczeli sie starac o dziecko, robili badania, miala przepychane jajowody, kilak inseminacji i nic... poddali sie i zaczeli sie starać o dziecko z adopcji. nawet sie juz urodziło bo chcieli malutkie, musieli tylko odczekać kilka tygodni i juz mogli mieć dzidzie i wtedy ..... okazało sie że ona jest w ciązy. urodzial w 7 miesiacu, ale już teraz jest wszystko oki. Czekali na swoje maleńswo prawie 10 lat. To pownno dac nadzieję wszsytkim.
  15. anstazja ja wczoraj tak miałam, praiwe bym ksero rozwalila bo mi nie chciała szuflada z papierem wyleźc, wredna. ale dzis juz lepiej tylko ten brzuch zeby tak nei bolał.
  16. a ja ide kawkę zrobić druga a co, trzeba pić dopóki mozna:))
  17. http://100lat.pl/PoprawaNastroju/ - Dziewczyny a to coś na poprawe nastroju:P
  18. Dziewczyny wysłalam Wam coś na poczte. Tak żebyscie się zastanowiły czy naprawde chcecie mieć dzieci:P
  19. a na dodatek to powiem że mąz pracowal w stoczni i wt4edy ją likwidowali i tysiące ludzi było bez pracy wiec nei altwo było wtedy coś znaleźć siediał z rok na koroniówce opiekowal sie mała a ja wrócilam do pracy bo musiałam. W sumie wszsytko obróciło sie na dobre, bo tak musialabym mała da do żłobka a tak byal z tatą:)))
  20. mała dziewczynko wiec teraz na pewno jestes w ciazy , tak o zawsze bywa:))) Wszystko się ułozy już ja cś o tym wiem. My tez wzieliśmy akurat kredyt , mielismy wasnie obierać mieszkanie a mąż został bez pracy, Córcia juz była, ja na wychowaczym, mieszkalismy an stacji już wymówionej. Nie chcieli nam dac tego mieszkania bo to było z zasobow lokatorskich i sprawdzali zarobki wrrrrr bylismy zalamani, ale jakos krok po kroku dalismy rade wiec wam tez się uda.
  21. Cerutti też juz ma 7 tydzień :)) Kurcze a gdzie reszta dziewczyn, a gdzie anetka tez sie nie pojawia juz dawno.
×