Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monika29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Monika29

  1. Konwalia ja nie śpie, tylko kurcze czasem mi każa popracować:P. Ale się juz nei moge doczekac niedzieli, dobrze ze siostra przyjeżdza to nei bede tak myślala:))
  2. WIecie co ale mdłości to tak szybko nieprzychodzą chyba:)) ALe co tam nadzieje można miec:))) No chyba ze peggy naprawde juz od dawna w ciązy a @ tylko przykrywką byla do radosnej nowiny:)
  3. peggy tobie tez sie tak tekst rozciaga??? Ale mnie to wkurza, żeby poczytac musze przewijac i przewijac w bok
  4. Witam z rana w piątek , ale się cieszę, ze juz koniec tygodnia:D No w końcu Cerutti się odezwala, szkoda, ze tak ciezko ciąże znosi, ale to tylko do trzeciego miesiaca:P
  5. kathreen dzięki za taką ocene moje go bloga, miło slyszeć takei cos, zwąlszcza jeśli sie nei wierzy w swoje umiejętnosci pisarskie. Czasem sie zastanawiam co w nim takiego jest, ze tak go ludiz echwala.... kieydś dostałam maila od osoby która przypadkiem trafiła na mojego bloga, napisała mi, że jestem najbardziej szczerą osobą jaka w zyciu spotkała. Nawet nie wiecie jaki to byl dla mnei piekny i wazny komplement.
  6. hej Madziu . A ja juz sie pożegnam , śpiesze się zeby zdąrzyc do mojej corci, bo sie bedzie martwić. Miłego popoludnai dziewczyny:)))
  7. na mnie przerażona: \"jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?\" Odpowiedziałem tylko no pewnie, i podniosłem kciuk, by jej pokazać.
  8. Właśnie dlatego zawsze warto jeść słodycze > - Nataszko, zjedz kawałeczek tortu! > - Dziękuję, Jureczku, nie chcę. > - No spróbuj, bardzo smaczny ! > - Nie, dziękuję. Ja po osiemnastej już nie jem nic słodkiego . > - Nataszko, proszę. > - Jureczku, ja deserów w ogóle nie jadam... > - Żryj ten tort, kurrwa! Pierścionek w nim jest, żenić się z Tobią chcę! **************************** Penis jest jak pies >> - plącze się między nogami >> - lubi jak się go głaszcze >> - cieszy się razem z panem ************************************ 2.Dlaczego mężczyźni pragną ożenić się z dziewicami? >> - Aby uniknąć krytyki >> >> 3.Jak nazywa się mężczyzna, który utracił 90% swojej inteligencji? >> - Wdowiec >> >> 4.Po czym można poznać że facet jest podniecony? >> - Oddycha >> >> 5.Jak wyglądał by świat bez mężczyzn? >> - Byłby pełen szczęśliwych, grubych kobiet >> >> 6.Co wspólnego mają mężczyżni i chmury? >> - Jak znikają za horyzontem- nastaje piękny dzień >> >> 7.Jak nazywa się mężczyzna, któremu amputowano 90% mózgu? >> - Eunuch >> >> 8.W czym jedzenie jest lepsze od seksu? >> - Godzinami nie trzeba czekać na kilka sekund przyjemności. ************************************ Po co na końcu członka znajduje się dziurka? - Aby mózg właściciela nie zginął z braku tlenu. >> 10.Kiedy mężczyzna jest wart 5zł? - Gdy w Makro pcha wózek na zakupy. >> 11.Dlaczego faceci mówią o swoich członkach ,,mój przyjaciel\"? - Bo pragną wierzyć, że ten kto kieruje ich życiem - jest ich przyjacielem. >> 12.Dlaczego tak mało jest kawałów o mężczyznach? - Bo to nieładnie wyśmiewać się ze stworzeń ,,inteligentnych inaczej\" >> 13.W jaki sposób mężczyżni przygotowują sobie kąpiel z bąbelkami? - Jedzą wcześniej dużo fasolki. >> 14.Jaka jest różnica między mężczyzną a E.T.? - E.T. dzwonił do domu. 15.Co dla mężczyzny oznacza posiłek 7 daniowy? - hot-dog i sześciopak. Co dla mężczyzny oznacza pomoc przy sprzątaniu? - Podniesienie nogi abyś mogła poodkurzać. >> 17.Jak należy rozumieć zachowanie mężczyzny, który każe Ci przestać odkurzać i trochę odpocząć? - Prawdopodobnie przez odkurzacz nie słyszy telewizora. >> 18.Czym różni się mężczyzna od kota? - koty zawsze trafiają do kuwetki. >> 19.Po zcym poznać że mężczyzna jest dobrze wychowany? - Wychodzi z basenu, gdy musi się załatwić. >> 20.Nagi mężczyzna stoi przed lustrem i podziwia swoją męskość. - Dwa centymetry więcej i byłbym królem. Na to jego żona zwraca mu uwagę: - Dwa centymetry mniej i byłbyś królową. >> 21.Dlaczego mężczyżni tak lubią kawały o blondynkach? - Bo mogą je zrozumieć. >> 22.Czym różni się mężczyzna od komputera? - W komputerze wystarczy wydać jedno polecenie. Dlaczego psychoanaliza mężczyzn zabiera mniej czasu niż psychoanaliza kobiet? - Kiedy trzeba cofnąć się do dzieciństwa to oni już tam są. >> 24.Co ma wspólnego mężczyzna w łóżku i jedzenie z mikrofalówki? - 30 sekund i gotowe. >> 25.Ilu mężczyzn jest potrzebnych do wkręcenia żarówki? - Dowiemy się jak tylko któryś wstanie z kanapy. >> 26.Jaka jest różnica między barem a łechtaczką? - Większość mężczyzn nie ma problemu ze znalezieniem baru. >> 27.Dlaczego mężczyżni nigdy nie pokazują swoich uczuć? - Nie można pokazywać czegoś czego się nie ma. >> 28.Kobieta:- czy kochasz mnie tylko dlatego że mój ojciec zostawił mi fortunę? - Mężczyzna:- ależ skąd skarbie, kochałbym Cię tak samo, bez względu na to, kto zostawił by Ci fortunę. ******************************* Opowieść Zygmunta z ul. Odrowąża: Do dziś pamiętam mój \"pierwszy raz\" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w \"tych\" kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać. Szczerze odparłem: nie. Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i zamknęła je. Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę. Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie i zapytała: Czy to cię podnieca? No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową. Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zwyt wiele czasu. Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo... PUF, i było po sprawie... Spojrzała się na mnie przerażona: \"jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?\" Odpowiedziałem tylko no pewnie, i podniosłem kciuk, by jej pokazać.
  9. Piękny lipcowy dzień. Las, ćwierkanie ptaków, gdzieniegdzie przebiegnie sarenka, w tle słychać stukanie dzięcioła. Nagle z lasu wyłania się potężna chmura kurzu, która w szaleńczym tempie przemierza las. Zwierzęta w popłochu uciekają. Tumult, hałas, nic nie widać. Aż wreszcie chmura zatrzymuje się na leśnej polanie, kurz powoli opada. Na polanie dziesiątki, setki jeży... Sapią, dyszą, łapią oddech. Tylko jeden, który prowadził tabun błogo się uśmiecha i z zachwytem odwraca się do pozostałych: - O ku*wa ! Jak mustangi, nie?!
  10. Kochanie, wyrzuć śmieci! - Kurna, dopiero co usiadłem! - A co do tej pory robiłeś? - Leżałem. *************************** - Kochanie! Chciałbym dziś pójść z kolegami na mecz, potem na kręgle, a później wpadlibyśmy do knajpki... - A idź, idź... Czy ja cię za rogi trzymam...? *************************** Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko jak ręką odjął... *************************** - Wróbelek na gałęzi siedzi czy kuca? - Kuca, bo jakby siedział to by mu nóżki zwisały. Przychodzi zając do nowego sklepu i mówi: - Poproszę pół kilo soli - Nie mam jeszcze wagi to nasypie ci na oko - Do dupy se nasyp .... ! ************************* - Co ja mam robic z ta sterta dokumentów, która lezy u mnie na biurku? - pyta podwladny przelozonego. - Wyrzucac! Wszystko wyrzucac! Robic kopie i wyrzucac! - odpowiada przelozony ************************* Jak sie macie? - zazartowal dyrektor . Dobrze - zazartowali pracownicy ************************* W biurze spotyka sie optymista z pesymista. - Gorzej być nie może - mówi pesymista. - Moze, moze - mówi optymista. W korytarzu szef spotyka pracownika Andrzeja. - Powiedzcie, ale tak jednym slowem. Jak sie dzis czujecie? - mówi szef. - Dobrze - odpowiada Andrzej. - A jak byscie mieli to powiedziec w dwóch slowach. - Nie dobrze! ************************* Do biura przychodzi pijany pracownik. - Gdzie byliscie? - pyta wsciekly szef. - Na lunchu - odpowiada pracownik uzywajac fachowej nomenklatury. - To dlaczego smierdzicie wóda? - A czym mam smierdziec? Lunchem? ************************** - Janie! - Tak Panie? - Kto wysiusial na sniegu: Wesolego Alleluja Panu Hrabiemu? - Ja Panie. - Przeciez nie umiesz pisac! - Ale Pani Hrabina mnie prowadzila... Młoda ortodoksyjna para Żydow przygotowuje się do slubu. Poszli do rabina, aby zadać mu pare pytań. - Czy to prawda, że kobieta i mężczyzna nie moga ze soba tańczyc? - Tak to prawda - odpowiada Rabin - Z powodów moralnosci kobieta i mężczyzna moga tańczyc tylko osobno. - Nawet, jesli sa małżeństwem? - Tak. - A co z seksem? - Będziecie małżeństwem, więc nie ma żadnego problemu. - A możemy próbowac różnych pozycji? - Oczywiscie. - Kobieta może być na górze? - Jak najbardziej. - Możemy to robić na pieska? - Jesli lubicie. - A na stojaco? - Na stojaco kategorycznie nie! - Ale Rabbi, czemu na stojaco nie? - Bo to może skończyc sie tańcem! ******************************** Maz pod prysznicem w ....i konia... Wpada zona i krzyczy - Stasiek! A co Ty do cholery wyprawiasz ?! Wstydz sie! Na co Stasiek po chwili konsternacji: - To moje cialo i bede je myl tak szybko jak mi sie podoba... Bogdan Targoński (11-10-2006 11:11) Poszedł facet do lasu. Tak łaził i łaził, że w końcu zabłądził. Chodzi więc po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tyłu w ramię. Odwraca głowę, patrzy, a tu stoi wielki niedźwiedź, rozespany, wkurwiony, piana z pyska mu leci, i mówi: - Zgubiłem się - odpowiada facet - Ale czego się kurwa tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź. - Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże.... - mówi gość. - No to kurwa ja usłyszałem. Pomogło ci? ******************************** Policjant rozwiązuje krzyżówkę. Wstrzymuje się przy haśle: \"Największy ptak na trzy litery\".Chwilkę pomyśli, podrapie się za uchem, po czym z dumą pisze: \"MÓJ\"
  11. Mąż wraca nad ranem do domu. W drzwiach wita go żona: - Oj Ty mój biedaku... Znowu całonocne zebranie? - No... - Daj plaszcz... Masz szminkę na policzku... zaraz wytrzemy... pewnie znowu ta stara ksiegowa wycałowala cię w pracy.. - No... - Masz też szminkę na kołnierzyku... pewnie ktoś cię ubrudził w autobusie... nie przejmuj się... - No... - Ściągaj te łachy i kładź się spać. Musisz odpocząć biedaku... - No... - Jesteś podrapany na plecach... Znowu wpadłeś na ten krzak przed domem... - No.... - Stefan! Ty masz na sobie damskie majtki! - No to teraz kombinuj...
  12. MOTTO DNIA ! najnowsze badania mówią, że 3 na 10 Polaków żyje w stresie... pozostałych 7 - w Londynie... :D
  13. Peggy fajnie masz, tez bym polazla ale ja ne mam z kim malej zostawić, dzis ide na pasowanie na strszaka Córci, a potem na zakupy musze jechać, a potem po meza do pracy , a potem porżadki musz ezrobic bo moja siostra jutro przyjeżdza,uffff poprosze o kilka godzin więcej na popoludnie, bo nie wiem jak ja od 18 towszystko zdąrze zrobic:)
  14. A ja zawsze mialam dużo sluzu tzn podczas owu przynajmniej, bo czasem to tez sucho:)
  15. dziewczyny wiecie co ja naprawde hb podziwiam jak ona to wytrzymala, ja neimoge do @ doczekać, juz bym dziś chciala wiedziec, wolę zła prawde niż taką niewaiadomą.
  16. Mi to się na pewno nie uda:))) ale Wam tego serdecznie życze:))) Ciekawe co z Cerutti się dzieje, mam nadzieję ze wszsytko w porzadku u niej.
  17. a mnei co jakis czas podbrzusze boli i mam taki gęsty śluz wyglada jak ubita piana z jajek:) wścieklizna chyba ja bierze :D
  18. Peggy no co Ty przeciez teraz musisz mieć dobry nastrój , to i jajeczko bedzie szcześliwe i .....
×