Monika29

no to moze fruskawka juz wie:))))

no właśnie, na poczatku tyle ich było tutaj a teraz tylko kilka nas zostało, szkoda, choc troche rozumiem, ten topik bardzo napedza i stresuje,

paeggy no jak niedługo:))) moze już teraz zaraz zafasolkujesz:)))) ja chce do domku, na spacerek, tak ładnei jest a ja tu musze tkwić buuuuuuuu

Ech czy ja wiem, moze mi sie coś pozmieniało, w tatmym miesiacu miałam plamienia i wszystko oki, no to w tym będa bóle brzucha, no chyba ze dłuzej bedzie bolalo to wtedy pójde.

A która miala termin @ na dziś ?? ciekawe czy przylaząl do niej czy nie

Ja nie spie właze tu co chwile ale nikogo nie ma:))) ale mi sie nei chce pracowac

Hb trzymamy kciukasy:))) ja tez wczoraj okna umyłam tzn jedno w duzym pokoju, bo juz ni przez nei widać nei bylo, i firanki wypralam i w szafie posprzątalam w końcu i zmieniłam nową zazdroske do kuchni, jacie ale mialam dzień pracowity... a dziś zaplanowąlma cerowanie, a nienawidze tego i nie umiem, ale zasem musze a nazbierało mi się juz pół szafy:)))

Hb no to już chyba nic innego być nei moze:))) A u mnei na pewno @ będzie no chyba że meżus ma super żywotne robaczki i tak dlugo przetrwały hehehehe. A wczoraj mu powiedziałam o tej coca coli, że jak wypije to maluszki sa szybsze, a on spytał ciekawe skąd będe wiedzial ze to prawda, i sam sobie odpowiedział ale Wam lepiej nei powiem co:P Anastazja Ty tez na moim blogu wow, ale mam nowych czytaczek dozo :)))

Hb a twoj lekarz zrobi ci od razu usg? to bedziesz wszyssko wiedziala, ktory tydzień i czy wszsytko oki.

hehehehe Madalena bo jeszcze okrzan dostaniesz:))) Wiecie co ja podziwiam HB jak ona mogla ta neipewnosć wytrzymać ja tobym chciala już dziś wiedziec i siedze znów jak na szpilkach, a ten brzuch nei daje mi spokoju. buuuuuuu a jeszce tyle musze czekac, obiecalamsobie ze poczekam z tydzień po terminie @ jesli w razie czego by nie przyszła ale nei wiem jak ja to wytrzymam i mam nadzieję ze sie ciotka nei spóźni, bo chyba oszaleję.

U mnei to szansa na ciąże jak 1 do 10 ale co tam jeszce trochę i sie dowiem :))) staram sie eninakręcac , staram sie być spokojna, tylko neipotrafie, no nie potrafię:D

Mnie może nie bola ale sa wrażliwe bardzo i wogóle skóre mam taką wrazliwą, a męzuś powiedzial że mam cycuszki jak 15-latka hehehehe :P

Gosiu a co czujesz że jestes w ciązy???

a ja znów pojęczę , bo boli mnie brzuch na dole, kurde nigdy tak mnei nei bolal, tylko przy @ a teraz bardzo czesto:( mam nadzieję ze to nic takiego.

dzięki madalena, kurcze tyle czasu mnei już trzyma, i nic ne przechodzi, jakbym miala temperature to bym poszla na zwolnienie, a tak to mi nikt nie da, na katar i gardlo wolnego.

Ale sie czuję jakby mnei pociąg przejechal, nos zatkany, gardło zawalone, jeny przeciez ja nigdy nie chorowalam, czyzby wrózka mi wywrózyła:)))

Peggy ja tez nei potrafilam pisać , pierwsze moje posty to katastrofa ale potem jakoś poszło i wiesz to pomaga jak sie nei ma z kim pogadac na codzień to taka pisanina i ludzie którzy czytaja pomaga przetrwać trudne chwile. No nie wiem gdzie wszyscy. Na HB poczekamy do popoludnia, a ja dowiem sie wszystkiego dopiero jutro buuuuuuu

Dzięki Peggy:)) e tam świetny taka pisanina o wszystkim i o niczym:))

Peggy u nas szronu nie było ale goraco tez nei było:))) a w nocy w domku zimno, chyba bede musiała w końcu kaloryferki właczyc. choc na wieczór i noc bo w dzień słonko świeci i jest ciepło:)

Witam z rana dziewczyny, jest tu kto??? :D

tak mam dużo znajomych blogowych, kilka razy trafilam na głowne strony onetu i do polecanych przez redakcje , jak dla mnei to szok był ogromny, cieszy mnei to choć wtedy jest dużo pracy aby na te wszystkie komentarze odpisać:)

madalenko a co do chrztu to na razie sie nei skończyła ta historia b nie mozemy sie wybraćjakoś do proboszcza, wciąz brak czasu żeby to zalatwić, no ale w końću musimy sie zebrac bo za niecałe dwa lata komunia:)))

madalenko cieszę sie, ze ci sie podobalo:))) czasem się dziwię co się ludziom w tej mojej pisaninie podoba:)) Ja już znikam do domciu, milego popoludnia dziewczynki, papapap

pa kathreen, milego popołudnia:)

mam, tyle, ze ostatnio zawiesiłam trochę swoją dzialalność, po tej kłotni zmężem, ale wracam powoli:) To adres http://domowisko.blog.onet.pl/ zapraszam:)