Monika29

temat zastepczy??? kurcze nie mam pomysłu, moze obgadamy naszych meżów:)))

Ja w pierwszej ciązy tez chodzialm państwowo, chć wszyscy mowili że ta babka to rzeźnik ale ja jakos miło ja wspominam, zwalszcza ze wszystko było dobrze, prywatnie poszłam tylko na usg bo chciałam znac pleć dziecka a w przychodni nie chceieli powiedzieć. A wiecie że ja tylko trzy razy mialam usg, teraz to norma prawie przy kazdej wizycie, choc nei wiem czy to takie dobre, kiedyś wykryją ze te promienie mialy szkodliwy wpływ na dzieciaczki.

a ja mam w przychodni jednego co do 17 przyjmuje dwa dni w tygodniu tylko ze daleko i nei zawsze mam jak jechac no i nie zawsze sa wolne numerki:(. A teraz kolezanka dała mi namiary na dobrego prywatnego, ale trochę mi szkoda kasy 60 zl za 5 minut. Za dentyste to mi jakos nei szkoda ale za gina to tak, zwłaszcza ze chodze tylko na kontrole i cytologie bo zawsze wszystko oki było.

madalena na pewno nic złego, ja tez ide w sprawie tych plamień w poniedzialek do mojego gina, pewnie to znów coś z hormonami. Kurcze wczoraj byłam w przychodni obok bo chce sie rpzeniesć gdzieś bliżej do gina ale przyjmuja tylko do 12 a jeden dzień do 15, kurcze dla kogo ten lekarz kto ma czas zeby rano biec do gina, urlop mam brać czy co.

Moli to rzeczywiście udało Wam się:))) A ja dziś tempke miałam już 36,1 więc spadla prawidłowo:( oczywiście nei po mojej mysli:) ale po zakończeniu @ robię sobie kurację na moje zapalenie jesli jeszce jest i do dziela, ale przestaję sie dziewczyny tak angazowac w to bo zwariuję, nigdzie mi sie przeciez nei śpieszy miesiac w ta czy w tą nic nei zmieni:)

Moli to jak wam sie udalo maleństwo zdzialać:)) ?

Madalenko to takie smutne co piszesz o babci:( trzymaj się jakoś i nie martw się, najwazniejsze żeby nie cerpiała.

Witajcie dziewczyny, u mnie nadal dolek, jeszcze maz wyjeżdza na dwa dni, wiec czekają nas z corką chwile samotnosci zresztą nie pierwszy raz i nie ostatni:)). A najbardziej to mi sie nei chce w pracy siedzieć:D

no dziewczyny ja już do domku znikam, nikt neipisze, tak smutno jakoś tu:( Moze jutro bedzie lepiej:)) papapa

a ja zawsze miąlm cykle 30 - 31 dniowe, jakos tak wiosną zaczeły mi się spóxniac @ o tydzień albo i dłużej to gin dal mi luteine a teraz jak odstawiłam luteine to zrobiły się 28 dniowe, no plus te plamienia... nigdy takich krótkich nei miałam i teraz trudno mi liczyć bo nie wiem czy to już standard czy tylko tak chwilowo, och my to sie mamy... Anastazja a wię razem.... ja tez sie nei zmartwię jak nie bedzie na lipca, w sumie przemyslalam i teraz jak mi juz wiosna i wczesne lato mineło na termin porodu, to może być obojetnei kiedy, nawet w grudniu, wtedy na lato juz bedzie maluszek odchowany i żadnych wakacji nie strace:)) a tak najpierw ciaza, potem maleństwo. Wiec nei ma tego zlego co by na dobre nei wyszlo:)

oj dziewczyny chyba zapracowane jestescie, albo zaspane:)) Gdzie ta Cerutti myslalam ze wpadnei tu do nas i poopowiada jak sie czuje i czy robila jeszcze jeden test:) ale pewnie wesele odsypia:)

Wiem, toć przeciez mam Córkę z lipca tyle że z końca:)) tyle, ze wtedy lato było bardzo jesienne:))

Konwalia liczyłam to wychodzi na 3 lipca:)))

Kurcze jak sie pospieszy to bedzie to pierwszy czerwowy topik bo sprawdziłam i nie znalazłam takowego:))

Peggy no ja już neistety nie, zalapie sie juz niestety na lipiec jeżeli się uda tym razem:)

czerwcowy topik załozy Cerutti:))

Witaj madalena tak mi przykro z powodu Twojej babci, trzymaj sie. A co do plamień to mi przeszły jak tylko @ dostalam:)) ale wiecie ja dzis ledwo żyję, tak mnie brzuch boli i słabo mi jak jeszcze chyab nigdy buuu

nie tylko na pocżatku ciązy ale tez jesli brane są przed ciążą...

Ale po tym miesiacu przynajmniej wiem, ze tempke mam oki, bo w niedzielę rano spadła o 0,2 stopnia a potem dostałam @ , chyba tak powinno byc? kurcze a moze to za mało? Zmierze jeszcze jutro raz, dziś mi sie nei chciało, ostatnio przy okresie mialam tylko 36,1.

Konwalia ale to ze urodziłam dziecko nic nie znaczy, przeciez plodnosc wraz z wiekiem spada i nei tylko moja bo męża tez, ale dlatego ze tak wierzyłam w to ze uda sie od razu to teraz taka jestem zdołowana i zdziwiona przede wszystkim...

Orange przy owulacji tez można plamić. Kurde co sie dzieje, to chyab z tych nerwów takei cyrki wychodzą.

najpierw sie każa starac a dopiero jak nie wychodzi to badania robią, a tu człowiek nerwów zje tyle, nameczy sie naprodukuje i nic, bo sie np okaze ze hormnów jakiś brak albo owulacji nei ma.... powinni od razu kierowac na podstawowe badania, no ale przeciez kasy szkoda

tez tak pomysląłam peggy, i moze pójde gdzieś prywanie zeby mi od razu usg zrobil i powiedział jak tam jajniki i jaeczka:) no i czy wszsytko oki.

Wiecie co dziewczyny a najgorsze jest to że mimo że mam okres to przecież moge być w ciazy zwłaszcza ze te plamieneia takie dziwne miałam , a musze wziac te globulki po okresie, i teraz nei wiem co robic, czy przyjac @ za pewnik, czy zrobic test czy leźć do lekarza, poradźcie prosze...

hb no to jak tak Cię piersi bolą to pewnie przyniesiesz nam dobre wiesci:))