JEWEL75
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez JEWEL75
-
Hejka ia pozdrawiam wszystkich pachnących;) ;):):):):):)
-
vivi35 super że zawitałaś do nas, gratulacje trzymajmy się razem;)))) pozdrowioneczki;)
-
witaj Kiniu , pozdrowinki dla Ciebie też oczywiście;))))))) masz racyjkę co do tego rzucania, to musi zacząć sie w główce;))))
-
Hello wszystkim, Wesolutka no widzisz ja też miewałam te swoje słabości, ale najgorzej to czułam się po jak zapaliłam, bo kurcze wyrzuty mnie dręczyły, że znowu uległam temu śmierdzielowi, i złapał mnie znowu na stresie, właśnie w tym chyba sęk, żeby najbardziej pokonać go w momencie gdy sie go bardzo chce, wtedy z nim walczyć zaciekle i nie poddać sie, a ja stres mija wtedy jest super uczucie satysfakcji;-)))) nie uległam, nie poddałam się ,jestem silna!!!! mantra!!! coś sobie powtarzać że się nie dam;o)))) trzymam kciuki mocno za Ciebie;o)))) na razie idzie mi dobrze, myślałam ze będę miała stresy, ale odpukać zaczyna sie ok i pewne plany w pracy uległy zmianie, może jeszcze coś sie zmieni na lepsze;))) comet superro, warto walczyć , gratulacje;))) jerzys a może tabex próbowałeś, wiele ludzi to sobie chwali, ja nie biorę wg przepisu , tylko ot czasami, ale chcę też silna wola to zwalczyć, a tabex sobie chwalą;))) koleżanki bratowa robiła biorezonans, ale po 3 tygodniach poległa, tu tez silna wola musi być;-) Piotrze - pozdróf Kraków, to urocze miasto, dobrze że masz prackę to nie myślisz bo nawet nie warto;-) muzyczkę włącz na full i wesolutko pośpiewaj, wszak to weekend za niedługo i błogie leniuchowanie;)));))));)))) wiewióreczko pozdrowionki, dyżuruj i dotrzymuj towarzystwa wszyćkim, by nie polegli ;-))) moc zdróweczka dla Ciebie;-)))
-
wiewióreczko nie załamuj się , czosneczek i domowe sposoby leczenia, jeśli to przeziebienie, gorące mleko z maselłkiem , miodem i czosnekiem;-))) będzie dobrze;-) a przede wszystkim pozytywne myśłenie;-))) nie myśl i nie lękaj sie tego co złe bo to do siebie ściagasz, pomyśl że cudownie jest z każdą sekundą życia, jest coraz lepiej ;-))) ŻYCZĘ CI DUUUUUUUUUUUUUUUUUUUŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻZZZZOOOOOOOOOOO ZDRÓWEŃKA;-))))BUZIAKI GORĄCE!!!!!!!!!!!
-
pozdrowionki przy okazji wszystkim , fajnie sie tu zrobiło;-)))) jutro poczytam w pracce o co chodzi , a tak na marginesie, to kurcze jestem szczęśliwa bo chyba stresy mnie ominą w zwiazku ze zmianami, co tylko podtrzyma moje niepalenie;-)))) im mniej stresów tym lepiej;-)))
-
no właśnie wiewióreczko jaktam zdróweczko??? a te reklamy to o co chodzi z nimi???
-
Cometa Gratulacione i trzymaj się dalej ;-)))
-
Hej Kinia witaj, na razie idzie good BP ;-)))Pachniemy ciudownie;-))) Mam nadzieję, że wszyscy sie dobrze trzymają;-))) Troszku przytyłam, a ten ocet jabłkowy może na mnie nie działa, codziennie piję na czczo i nie widzę efektów;-((( Ruszam sie jak zawsze ćwiczę, prawie codziennie, mam średni apetyt nie tak bym co troche coś jadła , najwięcej to na śniadanie, a potem przegryzki, ale kurcze nie wiem co sie dzieje...;-((( Na chwilę wpadłam, bo dużo pracki mam, wieczorkiem poczytam WAS jak tam dzioneczek;-))) Pozdrófeczki dla początkujących Piotra, Voytassa, wesolutkiej, Kimnooce i stałych bywalców Fiony, sloneczka, wiewióreczki i innych co co jakiś czas sie pojawiają...;-)))) Pozdrowioneczki dla Całej Paczki Nie Palaczki;-)))
-
TRA LALA tańczę i śpiewam ;-))) Sloneczko, Wiewióreczko33, Zlosliwcu, Kinia i innym... dedykuję Wam Kochani na taką wiązaneczkę NI.(też smoke się przewija,trzeba walczyć;-))) http://www.youtube.com/watch?v=UxJPYqhUUmM BUUUUZIAAAAAAAAAAAAKKKI!!!!!
-
teraz wyszło , hihi, sorki...;-)
-
HMM nie wyszło!!!buuu , to jeszczek raz... Pozdrawiałam stałych bywalców;-))))) Sloneczko, Wiewióreczko33, zlosliwcu, cometo, voytass i inni pachnący ;-))))-- Miłego Dzioneczka BP życzem wszystkim;-))) Musiczką sie upajam w pracce i myślę o kursie towarzyskiego tańca, już wstępnie sie zapisałam!!!!;-)))) Dzięki zaoszczędzeniu na rzuceniu fajek zrealizuję swoje marzonko;-))) Powtarzam sobie taką mantrę;-)))) Pozdrófki dla Was Wszystkich z Paczki Nie-Palaczki;-))))
-
Pozdrawiam Was mocno Paczko Nie Palaczko, stresik nadal mam i nadal go zwalczaczam BP;-)))) Potrzebuję wsparcia nie powiem:-)))) Ale co widzę co pisze Magda to rozumiem, tak samo ma mój mąż i my sister od czasu do czasu, i powiem szczerze to jest taki dymek co sprawia przyjemność tylko na imprezkach, w towarzystwie, a potem w ogóle tacy nie palą, i nawet ich nie ciągnie;-))) Wiem że tak mają, ale sama czułam się w nałogu , bo mi sprawiało przyjemność nie tylko w towarzystwie ale i samej i wtedy to jakoś najwięcej mnie ciągnęlo. Słoneczko wydaje mi się że Magda ma inny sposób nie palenie, i fajnie że znalazła sobie jakiś sposób, bo może poczuła że to ją wciąga powoli i chce powoli z tego wyjść, każdy może wypracować sobie własny sposób jak chce, bądź korzystać od innych, byle by był skuteczny;-)))) Pozdrowionki Wiewióreczko wracaj do zdrówka, czosneczek używaj co 2 codzień, w każdej salatce np na chlebiek czy grzaneczką, ja to stosuję od 5 lat i od 5 lat w ogóle nic mnie nie wzięło żadne przeziębienie, (pomimo że stresy i paliłam wtedy) ;-)))) Maximarata powodzonka i bierzesz tabex wg przepisu i czujesz niechęć? ja nie wg przepisu i chyba dlatego poległam wcześniej;-))) Pozdrófki dla Piotra 46 - wiesz jak się daje słowo to honorowo, ja też żuję gumy to też więcej na nie wydaję, hihi , gumoholik;-))) Pozdrófki dla voytassa , nadal chyba dajesz radę BP;-))) Kinia kochana pozdrófki wielkie dla Ciebie - coś tak mało Cię widziałam ostatnio;-))) Fiona - pozdróweczki, jako założycielka napisz coś wspierającego jszcze dla wszystkich BP:-) cometa -- pozdrófki fajnie że masz już 14 dzionek;-) Pozdrófki dla Moutraki, zlosliwca, i innych którzy się pojawiali i co jakis czas sobie wpadają, ale się trzymają;-))) Trzymajcie się mocno Sloneczko i Magdo;-))))Buuuuuziaki na dobranoc!!!! I dla Wszystkich;-)))))
-
Pozdrawiam, mam teraz ciężki czas wiele czeka mnie zmian i przechodzę stresy, ale chcę nie palić i nie palę jak na razie;-)) Pozdrawiam wszystkich z Paczki Nie Palaczki!!!
-
Trzymaj się voytass;-)))
-
Hello Wszystko od nowa, zaczynam od nowa, tomorrow zaczynam się trzymać lepiej. Imprezka była udana, to fakt, bawiłam się do samego rana, spotkałam się z kolegą, który zaimponował mi kiedyś że rzucił i sie trzymał, tym razem jedank polegl, wrócił, powiedziałam mu że ja podejmuję walke też dzięki Wam, że dzieki Wam mogę liczyc na wsparcie. Też zapaliłam, niestety, spotakłam sie z paroma ludźmi, i wróciły wspomnienia sprzed paru lat. Tak to jest. Jedanak były tez dla mnie dobre chwile i nawet niespodziewanie docenili mnie za moją pracę, co mnie powaliło z nóg... To była wielka nagroda dla mnie że doceniono mnie, a to tez daje mi motywację że w innej dziedzinie też powinnam się bardziej postarać, a nagrodę sama przeciez sobie wyznaczam w postaci zdrowia. Zaczął się październik i dla mnie to będzie ciężka praca nad sobą i swoją słabością. Jutro jest poniedziałek, i zazwyczaj zaczynam od poniedziałku wszsytko od nowa. ;-))) Pozdrawiam nowo przybyłych Katię13,voytassa, Magdę, Zuziczkę--zaczynaj od nowa, wciąż warto, kiedyś musi nam się udać, Maxim2121---pomagamy sobie wzajemnie, ja tez potrzebuję jej , i Tobie też pomożemy;-) Kimnooka---super Ci idzie;-),maximarata, wypalacz, dziewczyq--- trzymajcie sie mocno, musimy uwierzyć w siebie;-))) zlosliwcu, Fiona, kinia --- kochani dzięki za wsparcie, Wiewióreczko33--- zdrowiej skarbie i wracaj na topik, jesteś nam potrzebna do wsparcia;-))) Miłych snów;-))))
-
Fiona , Kinia dziekuję Wam bardzo ;-))) chcę doprawdy nie palić, ale właśnie takie wsparcie jak Wy to mi pomoga, mówić o problemie, od razu się lepiej czuje i znów wielka motywacja we mnie jest. Wiem , że tak bywa, gdy jest sie słabym , i przyznaję sie do tego... niestety... ale wciaż podejmuję walkę bo nie chcę tego robić. Właśnie Fiona masz rację tu chodzi o nastawienie, w pracy jakos daje sobie radę , tylko jeden kolega palił, i chodziłam z nim na fajkę, teraz on rzadko bywa ale jak bywa to nie idę, i wtedy spoko nawet czuję że to ja wiecej zyskałam niż on. Widze też ludzi innych wychodzących na fajkę, i czasami to aż mi dziwnie tak na nich patrzeć , bo czuję że ja mam nad nimi przewagę. Ale to w pracy. W tamtym tygodniu poległam ale właśnie na imprezce, liczyłam też na wsparcie męża, który naprawdę pali mało, ale on sobie akruat zapalił z kolegami, i w ogóle nie czuję od niego wsparcia na codzień. Więc w domu to juz różnie bywa i niestety popalam. Dziś też mam imprezkę, ale będę przbywała z ludźmi niepalącymi, a nawet taki co niedawno rzucili i ich podziwiam. Mam nadzieję, że mi się uda od nich dostać dużo wsparcia. Kinia a jak oczywiście tak zapalam to czuję wyrzuty sumienia, tak się czuję... źle z tym...;-(((Życzę dużo zdrówka Twojemu synkowi;-))) Kimnooka, maximarata mamy chyba podobny problem, ja wciąż staram sie myśleć o tym że to złe ale robię i wyrzuty mam, ale muszę i chcę to zmienić, wiec od nowa podejmuję sie tego wyzwania... Wypalacz wiem jak to jest, ale chyba trzeba przestać myśleć o tej paczce, cos sobie znaleźć absobrującego i szukać innych przyjemności;-)))Powodzonka życzę;-))) Pozdrowioneczki dla Was Kochani!!! ;-))))
-
Szkoda mi troche szkoda, że nie wspieracie i nie dosterzegacie tych co polegli i tego potrzebują,i pojawiają od czasu do czasu, ale się pojawiają, tylko mogą liczyć CI na uznanie i wsparcie co sie trzymają BP... Szkoda...;-(
-
STO LAT STO LAT STO LAT !!!! I JEDEN DZIEŃ DŁUŻEJ!!! NIECH ŻYJĄ NAM WSZYSCY Z PACZKI NIEPALACZI!!! Fiona to dzieki Tiebia;-)))i innym wspierajacym;-)))
-
Fajnie Wam że obchodzicie świętowanie założenia topiku przez Fionę , superrr zazdroszczę, dawno nie wchodziłam bo znów wstyd mnie ogarnął, nie dałam rady i na imprezce poległam... (wiewióreczko o tej o którą pytałaś gdzie mieszkam) Nie wiem do jasnej jak to zrobić by nie ulec... sama dawałam rady innym a teraz poległam...kurcze i to bez przemyślenia głębszego... Oczywiście nadal jest we mnie cheć niepalenia, dlatego tu jestem , ale trochę obawiam sie strofowania.. (Jovik wiesz chyba wiesz co mam na myśli).cóż, jeśli będzie za ostre, nie przyjdę, bo jestem wrażliwa (uprzedzam;-))) żart postaci może być...ale ostre nie dla mnie... Wszystkim gratuluję i życzę udanej balangi , wpadnę może zobaczyć jak sie bawicie;-))) Pozdrowiska i gratulationy;-)))))
-
Cieplutko pozdrawiam wszyckich z Paczki-Niepalaczki, wisienko pisz wiecej będzie milo, ja za moze w sobotkę dopiero odwiedzę, bo jutro to muszę nabierać prędkości by zdążyć na imprezke... być może w sobotkę też,...także trzymajcie się wszyscy PACHNĄCY!!;-)))) pozdrófki!!!
-
Zlosliwcu --->>>też wydaje mi sie przybywa ale generalnie tak jak pisałam , staram się te lepszymi rzeczami zastąpić, generalnie, smaki mi się nie zmieniły, staram się trzymać swoich zasad ale juz BP, a nowy nałóg widze też tu i jeszcze czytaniu, tańcu, ćwiczeniu i ogólnie postawiłam na zdrowie..mam ochotkę na życie pełna parą;-))) Wiewióreczko --->>>> poprzedni wpis był bardziej dla Zlosliwca, ale Ciebie podziwiam za wytrwałość i dzielenie sie też słabościami , i gratuluję konsekwencji postępowania;-))) Pozdrófki i Buziaki !!!
-
Hello Fiona , WIELKIE I OGROMNIASTE GRATUALCJE ZE JUZ MASZ ZA SOBĄ ROCZEK!!! Kolejny dzionek sobie dopisuję, BP ijestem dumna, mąż naprawdę sie dziwi, troche z nim jeszcze przeszłam rozmow, co mnie dołowalo, i bywały te dni słabości, ale wydaje mi się że teraz to tylko ku lepszemu. Chciałam zmienić cos w sobie, ten nałóg odtrącić i faktycznie dzieki WAM, znalazłam motywację, zaczęlam pisać i cieszy mnie że o mnie pamiętacie;-))) A przede wszystkim muszę to zrobić, bo już wiek mówi, że czas na zmiany, o dzidziusiu powinnam pomyśłeć. Fakt sytuacja finansowa u nas nie za dobra (niestety tak bywa), ale wiem przede wszystkim musze organizm przygotować, a dzięki nie kupowaniu fajek to też zaoszczędzę i sytacja f. coś na tym skorzysta. Wiele osób ucieszyłam tym że podjęłam walkę i to też daje mi satysfację. Pozdrowioneczki dla Was Kochani z Paczki Niepalaczki: dla Kinii, Jovika, ---->>> też wpadłam w inny nałóg kafeterii i jeszcze innych a swoja drogą lubię też pifko i winko, ale mam nadzieję to z umiarem to robię, choć oczywiście na imprezach (na koniec lata) to na pewno pofolguję. choć wiem że to też będzie dla mnie próba BP ;-))) Słoneczkooo---->>> zatrzymaj czas szumu i spokoju morza jak najdłużej;-)))) a jeśli chodzi o ten ocet to może faktycznie masz rację, na efekty trzeba poczekać, i ten potas to mi dobrze zrobi, bo serducho mi kiedyś nawalało (asparginem się leczyłam) Wiewióreczko -->>>>> wiem ze coś tam za coś, staram się te lepszymi rzeczami zastąpić, generalnie jedzonko i smaki mi się nie zmieniły, staram się trzymać swoich zasad tylko juz BP, a nowy nałóg widze też w Kafejce tu i jeszcze na innym forum, czytaniu, taniec, ćwiczeniu i ogólnie postawiłam na zdrowie..;-))) dziękuję Opatrzności że mi dał tu kiedyś spojrzeć;-))) Jovik---->>>widzisz i nie ma niesnasek, kto może i chce to pisze, ja też szczerze wygadałam się i mówiłam o swoich słabościach (mówię tak jak ten Konfucjusz którego cytujesz), ale wróciłam, bo wierzę że damy wszyscy radę;-))) Zawsze wierzyłam, ze ludzie się zmieniają na lepsze;-))) PAPATKI dla Całej Paczki Nie Palaczki !!! I dla potencjalnych przyszłych Niepalaczków, którzy dołączą do NAS a sobie podczytują;-)))
-
Hejka hejka!!!! Fajnie jest coś dobrego pachnacego amciać, a nie te fajki wdychać, oddech ciudo;-))) Kinia ---> jak lubisz jedzonko ale nie chcesz przytyć po fajkach, to może zrób sobie też restrykcje, by tylko nie wpadac w nałóg jedzenia, sama się tego obawiam, na razie trzymam sie zasad po 18 nie jem, tylko przyjmuje wszystko inne płynne;-))) koniecznie musze kupić sobie wagę... koniecznie.. mam imprezkę w piatek, będą graly Elektryczne Gitary , przydałoby sie ładnie wyglądać, musze ten tydzień intensywnie ćwiczyć...ale oczywiście wszystko BP;-))) a co do octu jabłkowego to jakoś u mnie dziwnie spowolnił mi przemianę materii, czy też tak mieliście???i przerwałam , bo miałam ociężaly brzunio...Zlosliwcu to chyba TY znasz się na tym najlepiej??? a może inni mają jakieś doświadczenia z tym??? Pozdrowioneczki dla Sloneczkaaa kochanego, wypoczywaj i używaj dowoli pięknego zapachu morza i spokoju, dla Wiewióreczki-MŻ - to chyba najbardziej skuteczna, polecam też duzo zielonego wszelakiego, po tym ja czuję sie lekko, oczywiście buziaki dla Kinii, zlosliwca, dla Paatusi także--->>> super wspierasz mamcię swą;-))) i dla Wszystkich co nie wymieniłam , jednym słowem dla Całej Paczki Nie-Palaczki;-))) Dobrych Snów!!!!