Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

JEWEL75

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez JEWEL75

  1. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dziękuju Ruda Kocurka85, że wierzysz we mnie,to miłe, bywałam czasem na tym topiku, ale upadałam:((( a teraz będę chyba miała wiecej czasu, to spróbuję tu wchodzić by czytać Waszych dobrych porad:))) dobrej nocki życzę:)))
  2. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Jestem strasznie słaba, co robić?:(
  3. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Chciałabym znów rzucić to palenie!!!! Pomóżcie błagam??? potrzebuję duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużego wsparcia!!!!!
  4. JEWEL75

    Ebooki dla wszystkich

    Hello poszukuję książki Ewy Dąbrowskiej pt. \"Ciało i ducha ratować żywieniem\". Czy może ktoś z Was ma??? Mój mail: julija25@wp.pl. Z góry Ogromne Dzięki:)
  5. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Tak chcę do Was dołączyć!!!! Optymistyczne wybory ostatnio nastąpiły, więc chyba i na mnie kolej:):):):):) Boję się, ale czytam ta książka którą poleciliście, jest inna, czytam ją powoli, bo chciałabym by zmieniła moje myślenie o rzucaniu fajek..., a tak właściwie to niczego:) Pozdrófki dla WAS Kochani:):):) Wolnych i Pachnących:):):)
  6. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hellowka To ja też sobie wydrukuję tą ciekawą lekturę co polecacie:):):) dzięki fado:) może coś sie zmieni w moim myśleniu przed moją datą Walki:) właśnie szukam silnych motywacji:) pozdrófki dla WAS wszyćkich :)
  7. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Nadiya261 , nie wiem może gumy żuć non stop , i wody dużo , i herbatki o różnych smakach , i zioła może np melisa, na ten głód :) sama kalkuluję co mi może pomóc...(tak na przyszłość)
  8. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Wolnawola21- chyba wiem co czujesz po tym zapaleniu, straszne ale to straszne wyrzuty sumienia, ja to samo czułam. Ale chcę podjąć walkę na nowo... Napisałaś że warto od teraz, ale to każdy inaczej sobie określa czas, ja potrzebuję nastawienia psychicznego, teraz to dla mnie za trudne, bo akurat mam problemy w związku, potrzebuję poważnej rozmawy i trochę wsparcia, i to może być decydujące, ale Tobie życzę wytrwałości, najlepiej znaleźć chyba mocną motywację do tego:) Nadiya261 - to jak zrezygnowałam, to było właśnie brak wsparcia ze strony Najbliższej Mi Osoby, choć wiem że powinnam, to dla siebie zrobić, ale ta Ważna Osoba też powinna mnie wspierać i tym bardziej tego unikać (to troche bardziej skomplikowany temat) dudka- masz też rację co do tego że ten Fajek rządzi nami, ale to my ze swej słabości właśnie mu się poddajemy, a najgorsze właśnie są te momenty stresów i nagromadzenie problemów bombasti - ja teraz chcę i to bardzo, ale tą datę wyznaczam, by była dla mnie ważna, bo chcę sie do tego przygotować psychicznie, bynajmniej spróbuję. Nadal pozdrawiam wytrwałych i podziwiam i Wielki Szacun dla Was !!!!WIELKICH!!!
  9. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ogromnie mnie cieszy i miło mi, że mnie jeszcze pamiętacie :) choć to było chyba z rok temu. Wiem, że jestem słaba i mi się niestety nie udało, ale wyznaczam kolejną datę do Wielkiej Walki!!!!! Może to będzie nawet data historyczna, bo zbiegnie się ona z Wyborami:), ale jak już będzie wszystko jasne kto wygrał:) Mam wielką nadzieję na zobaczenie Was na forum i przyłączenia się do WAS KOCHANI:) Tych, którym się wciąż udaje, podziwiam i pozdrawiam serdecznie fado, dudka, Kinie/, Nadiya261, Zlosliwca, setunie,bombasti, didusia, jerzysa :):):):):):):):) wolnawola21 trzymam mocno za Cię kciuki, początki są trudne, ale wierzę, że ta Twoja wolna wola jest SiM :) Silna i Mocna:):):) pozdrówki:)
  10. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Chciałabym znów do Was dołączyć!!!!
  11. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    KOCHANI! Miałam bardzo ciężki czas i to zawaliło moją motywacje i chęć. Postanowienia znów się rodzą i pragnę do Was wrócić! Jak nie w tym to w przyszłym roku!!! Ale teraz pragnę życzyć Wam Wszystkim wytrwałym i nie tylko, ale podejmującym wciąż walkę ze sobą: \"Życzę Wam takiej wiary jaką miała Maryja, która nie rozumiejąc zaufała Słowu i pozwoliła aby Bóg się Nią posłużył i dał ludziom szczęście i Wy też dawajcie Je innym\"
  12. JEWEL75

    lubię słuchać jak szumi morze

    I ja przytulam Misia Pysia !!!!
  13. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Pozdafiam Was tu Wszyćkich Mocniarno!!!!!
  14. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Hmmm to na razie idzie mi BP, ale kusi ...błagam trzymajcie kciuki by nie ulec... Wala Twist ..też uwielbiam pifko, hmm oby nie drugi nałóg.. Pozdrowioneczki dla wszyćkich: wiewióreczki, sloneczka, zlosliwca, katii 13, kinii, kimnooki, alleaffar, jovika, iki, fiony, fado, comety, jerzysego, a co z tym voytassem, hmmm -- dla wyszystkich buziaki ;-) wytrzymałych i chcących coś robić by walczyć!:):):)
  15. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Hejo dawno nie byłam ale widzę że niezła intryga była... jutro poczytam więcej, aczkolwiek miałam się zameldować wczoraj , dzis to czynię, kolejny raz podjęłam walkę. Od poniedziałku zaczęlam idzie na razie oki:) Voytass---podjemij walkę, wyznacz sobie czas... kiedyś sie uda,,, sama wiem ze to trudne... buu mi też ciężko:( Buziaki szczególne dla stałych bywalców: wiewióreczki, Jovika, sloneczkaaa, iki, zlosliwca, a teraz i kinii, katii13, alleaffar, no i jerzysa oczywiście, Wala Twist, Piotra, Comety, Fado :):):):):):):):) Pozdrawiam wszsytkich co trzymają za mnie i za siebie kciuki i pojawiaja sie tu na topicku:):):):):) A to już today piosnka na dzień dobry: DZISIAJ BĘDZIE PIĘKNY DZIEŃ, DZISIAJ BĘDZIE PIĘKNY DZIEŃ, DZISIAJ BĘDZIE PIĘKNY O PIĘKNY O PIĘKNY DZIEŃ!!!!
  16. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    wiewióreczko ciesze się ogromnie że mnie wspomniałaś i pamiętasz, oj chwile załamanicha tak wiekie;(:(:( tak mi smutno, że nawet tu nie wchodziłam, buu tak zawiodłam, ale takie wciąż mam zacięcie, o nowa , ponownie czuję że muszę zaczynać od nowa, i polecą na mnie gromy;( ale wolę to niż obojętność, bo mąż mimo że widział powiedział tylko: PALISZ!!! nic więcej, żadnych rozmów, i to dla mnie nie jest wsparciem...buu ...przykro mi...zawiodłam :(Mimo to wciąż chcę walczyć..:) poniedziałki są najlepszym dniem od nowa BP, bym ponownie podjęła tą drogę walki, jeśli nie polegnę, zamelduję się;(Trzymajcie kciuki:) POZDRAWIAM WSZYSTKICH WALCZĄCYCH I CHCĄCYCH WALCZYĆ DALEJ!!!
  17. Chcąca bardzo--- tak sobie mysle, ze chyba jednak warto zrobić badania, fakt kosztują, ale dzieki temu będę miała pewnosć, że jest ok albo nie i wtedy trzeba będzie sie podleczyć.Fajnie Ci że jesteś w domciu i pichcisz obiadek dla siebie ,dzidzi i mężusia, smacznego Wam życzem!!!!;):):):):)ja niestety jeszczek w pracce;( chciałabym mieć tak wolne dłużej, aż mi się marzy... No ale przede wszystkim wybiorę się do porządnego lekarza i zobaczymy co mi powie. olinek-- no właśnie poczytałam sobie o tych testach , podobno na allegro są tańsze. Może spróbuję w następnym cyklu, bo teraz to juz za późno. Aczkolwiek jak też tak poczytałam, to najlepiej ze śluzu określić dzień płodny, a to wymaga obserwacji i zapisywania. Temp też chyba warto mierzyć. Muszę się wziąć za siebie;):):) Tobie też smacznego obiadku życzę:):):)
  18. Dzięki olinku, fajnie Ci ze już starasz sie o drugie baby, widziałam ze bywasz tez na innym topiku ;);):):) na pewno jesteś obeznana w tych sprawach:) i wiesz jak to sie przechodzi, a mam pytanko czy ten test owulacyjny to można zakupić w aptece? i ile kosztuje? słyszałam że bywaja kobiety co mają owulację kilka godzin i dlatego trudno jest utrafić ten moment, bo można sie minąć , czy to prawda i czy można zbadać dokładnie takim testem kiedy jest kulminacja owulacji???
  19. Heyka! Chcąca bardzo -->fajnie Ci oglądac taki cudowny filmik, dzięki za radę, to fakt, rzucenie to podstawa do zdrowego organizmu, pewnie z tego powodu mam tez kłopoty z krążeniem i taka temperaturę niską. Chyba też nie moge polagać na mężu, żeby to on też bardziej mnie naciskał, bo on już chyba ma taką naturę, że do niczego mnie nie zmusza. Ale musze też wybrać dobrego lekarza ginekologa, ale niestety nie stać mnie na wizyty prywatne i dlatego musze czekac na podbicie legitymacji przez pracodawcę (który niestety jest w innym mieście) a dopiero potem udam się do ginekologa, którego juz mam nadzieję obrałam wstępnie. Kiedyś chodziłam do faceta, miałam takie problemy 3 lata temu , ze pól roku nie miałam @i wywoływał mi środkami antykoncepcyjnymi Rigevidonem i Novynettem. Udało sie i teraz mam normalnie @, ale zraził mnie tym, ze jak zapytałam o starania się o dziecko, to czy nie powinnam zrobić sobie wcześniej badań na: toksoplazmozę, cytomegalię, listeliozę i badania serologiczne (tak zalecał mi mój brat, co niedawno jego żona rodziła w wieku 35 lat). Ginekolog-facet uśmiał się tylko i powiedział że to przewrażliwienie i za dużo się oczytałam, bo tego wszsytkiego sie nie robi przed ciążą. Tylko ewetnulanie w czasie. Trochę sie zraziłam tym, bo dlaczego nie mogę sprawdzić swojego organizmu wcześniej by uniknąc ewentualnych nieprawidłowości rozwoju dziecka. Jak to u Was było??? Czy robiłyscie jakieś badania przed zajściem??? Biorę Folik oczywiście, a co jeszcze brałyście, by ogranizm dobrze funkcjonował i sprzyjał temu poczęciu? Pozdrawiam wszystkie Was i wysyłam Wam też słoneczne i gorące fluidki;):):):):):):):)
  20. Kufrcze wszystkie moje koleżanki zachodzą, ja nie stosuje już od 2 lat żadnych środków antykoncepcyjnych, i nic... nie wiem co jest nie tak, niby chciałabym a boję sie, rodzina naciska, a mąż niby chce, ale mówi , trudna sytuacja materialna. Matko, ja sama też nie wiem czego chcę, wiek nakazuje mi trzeba w końcu coś z tym zrobić, a tu wiele osób przemawia za, a mąż tak nijak, jakby mu nie zależało, choć mówię mu o moim wieku. Nie wiem czy moja temp ciała, przyczynkiem do tego , że nie mogę zajść, bo od jakiegoś czasu nie mam chyba normalnej , max. 36,3, ale normalnie to 35,5. Poza tym jestem w trakcie rzucania palenia (5 lat) i walczę z tym. Co powinnam zrobić??? Moje myśłi są trochę zagmatwane...;-(((( Pomóżcie plisss!!!!!!!!!!!
  21. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam wszystkich i ja meldujem się bez papierocha;):):) Gratuluję Piotrze, pachniesz cudnie;) I to szczególnie sie czuje, gdy ktoś po fajce przychodzi, wtedy dochodzi jak to sie nieprzyjemnie roztacza na innych woń, i chce sie taką osobę omijać z daleka (kolega w pracy pali i jak się zbliży to fuj...:( Pozdrowionki dla vivi35 ---gratuluję samozaparcia i zaświecenia przykładem wśród znajomych;) (nie masz ognia świeć przykładem;) Fado ---też mam nadzieję że jesteś silna Wiewióreczko --- hmm czyżbyś sie starała o baby??? (czy sie mylę??to samopoczucie coś nerwowe, hmm..?)) ja właśnie będę sie starała, i to rzucenie jest mi potrzebne sie dobrze przygotować i skończyć z tym raz na zawsze;) sloneczkooo --- jak tam żyjesz po przejściach lodówkowych?;) Pozdrowioneczki dla comety, katię13,voytassa, korneli, kinii, kimnooia, fiony, zloslliwca , Jasnej krowy, pozdrowioneczki i buuuuziaki;););)
  22. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    I ja trzymam za siebie i wszystkich kciuki;):):)oby do przodu i BP;) fado za Ciebie szczególnie, początki zawsze są trudne:) mocniarno Was pozdrawiam z paczki niepalaczki;)
  23. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Fado superr że dołączyłaś trzymam mocno kciuki;) Pozdrawiam wszystkich Pachnących;)
  24. JEWEL75

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    taka ładniusia pogódka moze na rowerek;) miłego weekendziku paczko nie palaczko;) voytass--- trzymaj sie liczymy że sie nie poddasz i będziesz próbował dalej;) Piotr masz racje co do remikka,;)popieram Pozdrowioneczki dla Katii, Kimnooki, Fiony, Wiewióreczki, Sloneczka no i zlosliwca,Kinii i Korneli;););)i tych co nie wymieniłam;)
×