KINDZIA NL

kindzia wypowiedz Kolejna ktora przyszla sobie szczeknac ? ;)

Astree przeciez tutaj nie przychodzi sie podyskutowac tylko popyskowac.To co napisalas na ostatniej stronie ja napisalam na tym watku juz parokrotnie.(Zreszta Ty tez).Smieszy mnie ta zawzetosc i zapieklosc.Niech sobie bluzgaja, w realu sie dopiero przekonaja co to zycie jak beda otwierac swoje jadaczki i szczekac zamiast,tak jak piszesz byc poprostu, nieroszczeniowym .;)

sqn Kazdy ma jakies hobby.Jeden hoduje piranie a ja sobie tutaj lisciki pisze.Smieje sie przy kubku kawy jak niektore babska staja na glowie zeby mi dopiec,a tu goowno.Ty tez sie starasz,ale nic z tego :)

wojciaszek,miej jaja i badz sprawiedliwy,cos ci jednak swiat przyslania.Moze Darwin i twoja obsesja na jego punkcie? :)

Wojcieszek powtarzasz sie.Poza tym,nie groze tylko zycze,a to roznica.Jestem rowniez ciekawa dlaczego innych postow nie usuwasz? Zauwazylam ze stare przyslowie sie sprawdza.Jesli weszles miedzy wrony,kracz jak one.Inni pozwalaja sobie na \"hujowe\" komentarze wiecz dlaczego nnie zabraniasz?

dlaczego sie tak troszczycie o nasze zycie? Przeciez to nie wasz problem i nie wasze zycie.Poza tym co wy co tu robicie? ??Z wielkim zamilowaniem sledzicie temat skoro wiecie jak dlugo tu jestesmy.To musi byc dopiero hujowka przeczytac ponad 130 stron ! Na ksiazke was nie stac ?? ;)

generalnie W ten sposob mozesz sobie gdybac do smierci.Co bedzie to bedzie.Ty tez mozesz jutro wpasc pod samochod,a twoj maz zakocha sie w pani ktora sprzedaje kwiatki pod cmentarzem bedzie mial z nia 6 dzieci i bedzie szczesliwy po grob. Rozsmieszylas mnie "ale po tym wlasnie poznac polaka za granica" :D sprawdz co to asertywnosc,bo chyba niewiele wiesz. sprawa czolwieka jest wazna,ale sa dla mnie wazniejsze sprawy zyczliwosc,napewno nie dla jedz ktore widza tylko swoj koniec nosa.Nie wazne czy w ciazy,czy mloda,czy stara,kulawa czy po pieciu fakultetach. Wszystkie takie dobroduszne jestescie,wpaniale,kulturalne i wielce empatyczne.Tylko dlaczego tej kultury brakuje wam na tym watku,dlaczego ten watek wogole istnieje skoro 99% to chodzace idealy? Normalnie dowcip roku

a ja dziś byłam na poczcie baby twojego pokroju powinny przechodzic badania psychologiczne zanim zajda,zeby potem nie uprzykszaly sie innym,nie histeryzowaly i nie mdlaly na zawolanie przy kasach

a ja dziś byłam na poczcie chyba mnie z kims mylisz.Ja bym nic nie mowila,poprostu bym nie wpuscila i nikomu sie nie tlumaczyla.Nie obchodzi mnie kto stoi za mna lub przedemna.Rowniez bym nie odmowila puszczenia kogos w kolejce gdyby mnie poprosil.Nie wazne czy byla by to mloda dziewczyna,czy kobieta w ciazy.Ale badz pewna,ze ty odstala bys swoje gdybym ja rowniez byla w tej kolejce.

te \"pieluszki\" to chyba strona czarnych,same bzdury ktos wypisuje.Kazda historia jest uslyszana od kogos,przez kogos,przekazana komus itd.Prawie plotka. Poza tym kak by mi facet wyrwal ksiazke czy gazete z reki i kazal wstac to bym mu najpierw wyrwala wszystkie kudly z lba a potem na kopach \"przecisnela\" do wyjscia :-P

NETAR daj wrzuc na luz.Tak jak piszesz,ile postow tyle nickow.Poco tracisz czas na jakas kretynke z rozdwojeniem jazni? Przeciez ten pomarancz goni mnie po calym necie,jakas obsesja czy co?? I zgadnijcie moi drodzy do kogo naleza pomaranczowe wpisy w linkach ktore wkleila ta prostaczka????

Ale ja z pajacami nie dyskutuje tylko z normalnymi ludzmi.Do was musze mowic prosto i chamsko,bo inaczej nie rozumiecie.Coz swiat jest pelen debili,popaprancow zyciowych ktorzy tylko w necie umieja dac upust swojej agresji arogancji,pokazac publicznie swoja krotkowzrocznosc i siegajace zenitu prostactwo.Wlasnie takie pomarancze,tchorze ostanie,ktore nie potrafia nawet zlorzyc kilku liter w nick jestsescie tego wysmienitym przykladem,wrecz ksiazkowym.W domu pewnie siedzice potulnie jak myszy pod miotla. Wy nawet nie wiecie,ze rozmowa,konwersacja,dyskusja wcale nie musi prowadzic do porozumienia.Chodzi o to prostaki zeby umiec rozmawiac,nie wazne na jaki temat i nie wazne z kim.Wazne zeby dyskusja toczyla sie w miare kulturalnie.Wy tego nie potraficie wiec lepiej umyjcie gary i wypierzcie skarpetki swojemu staremu.Z tego bedzie wiekszy pozytek niz wasze 5 min na tym watku.

loooo matko 3 dzieci.Netar co oni Ci wmawiaja :D Widac ze nie masz dzieci ha ha ha ha ha ha :D :D Czy po mnie widac ile mam dzieci?? :D Netar te pomarancze to jak mucha do G.Nicka sobie nie przykleja i ciage pisza pod innym wyrazem bo boja sie ze zostana "rozszyfrowane" i ktos im kiedys ryjec obije na ulicy.

KINDZIA NL lecz się kobieto da sie latwo zauwazyc ze mamusia taki sam debil jak coreczka :-P

wrrrrrrrrrrrrrrr Tu raczej chodzi o to w jaki sposob te panie chca osiagnac swoja korzysc.Gdyby nie wrzeszczaly,nie skakaly do oczu innym,tylko dlatego ze z gory zakladaja ze musza dostac,bo sa w ciazy to ludzie by ragowali inaczej.Nie mowie ze wszystkie babki w ciazy to potwory czy inni ludzie to same chodzace idealy.Mamie Zosi trudno zrozumiec ze ludze rano na badaniach beda ja przepuszczac,dlaczego ona tez nie probuje zrozumiec ich? Czy szef usprawiedliwi spoznienie,bo do przychodni przyszla baba w ciazy? A co go to? Ja przez cala ciaze nie spotkalam sie ani raz z \"chamskim zachwaniem\" pewnie dlatego ze rozscilam sobie praw do jakichs durnych wymyslonych praw.Zrozumiec trzeba kazdego i ta pania ktora w szpilach stoi do kasy i spieszy sie na kawke do przyjaciolki i nastolatke i studentkaktory ma \"tylko\" skrzynka piwa.Kazdy jest wazny.Dla kazdego jego sprawy sa najwazniejsze i jak swiat swiatem nikt nie bedzie mily dla drugiego gdy ktos bedzie warczal-bo mu sie nalezy.Nie mam nic przeciwko gdy pani z brzuszkiem poprosi zeby ja przepuscic do kasy,ale pod warunkiem ze jest sama,ma male zakupy,nie kosz z ktorego sie wysypuje,bo logicznie myslac ,miala czas hulac miedzy regalami kilka godzin a teraz nie ma 10 min zeby swoje odstac? Poza tym skoro tak martwi sie o swoje nienarodzone to kto jej zapakuje te zakupy do (przypuszczam) samochodu? Tak namarginesie to chyba 10 min w kolejce to mniejszy wysilek niz ganianie po hali supermaketow.Koncowka mojej ciazy przypadalam na Boze Narodzenie.I jakos nie wyobrazam sobie zeby w tym goraczkowym okresie mogla sobie pozwolic na fanaberie ciazowe,gdy kazdy sie spieszy i ma tysiac spraw do zalatwienia.Pofatygowalam sie do supermaketu,wiedzac ze bedzie tam dziki tlum wiec nie moge oczekiwac ze brzuch da mi przepustke do kasy.To poprostu nie fair.Ale nie widze problemu zeby nie puscic kogos kto ma tylko np mleko czy paczke cukru.Napewno pierwszenstwa nie dostanie ode mnie nawet ta ktora ma termin na jutro a z jej koszyka az kipi.