Witam,
Zdecydowałam się napisać bo jestem mocno zaniepokojona o moją mamę, spać po nocach nie mogę. Zacznę od początku. Mama moja choruję na cukrzyce insulinozależną, ostatniego czasu schudła bardzo mocno, wygląda na prawdę kiepsko. Miała robioną kontrolną morfologie i wyszło, że eozynofili ma prawie 3 razy więcej niż powinna natomiast erytrocytów na granicy, leukocyty w porządku aczkolwiek przy normie 10 ma ok. 8, lekarz nie chciał jej wyników pokazać, wierciła mu dziurę w brzuchu to powiedział, że dwa wyniki kiepskie, ale nic konkretnego póki nie zrobią więcej badań. Czy ktoś miał już taką sytuację? Boję się czy to nie jest białaczka bądź nowotwór. Proszę o wypowiedz osoby, które miały styczność z podobną sytuacją, bardzo boję się o mamę.