adorable
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez adorable
-
Dzień doberek! Buszuje sobie po kafeterii od jakiegos czasu i wlasnie przypadkiem natknełam sie na ten topic.Tez jestem wodniczką, z lutego. Habanerka widze ze jestes w ciąży :) Skladam gratulacje oczywiście. Na kiedy masz termin ??? Ja 23 marca urodziłam synka :) Pozdrawiam Was dziewuszki i miłej sobótki życzę :))
-
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Biore Wojtaska i kładziemy sie do łózia razem bo sami siedzimy. Dobrej nocki i jak najwiecej snu życzę papatki -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koksinel to zazdroszcze Ci ze juz wrocilas do formy, ja ostatnio sie wkurzyłam jak zaczelam przymierzac stare rzeczy.W koncu sie odwazylam no i niestety wchodze tylko w bluzki niektore a spodnice czy spodnie nie ma mowy.Jej musze cos sobie kupic na lato bo karmiac szybko nie schudne. Dziewczyny ja sie pisze na impezke bo mam wrazenie ze lata na zadnej nie bylam ;) Chetnie sie rozerwe ;) -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiolina troche póżno ale ode mnie tez wszystkiego najlepszego, 100 lat, spełnienia marzeń i wszystkiego co tylko sobie zyczysz :) Ja dzisiaj jakas zmeczona mimo tego ze byczylam sie u rodzicow na wsi.Przesiedzialam caly dzien na tarasie a na koniec zjadlam pyszne miesko z grilla.Teraz przyjechalam juz do siebie, malutek jak zwykle ssie a ja przysiadlam troche do neta a troche śledze M jak miłość ;) Wiem ze sie serial juz nudnawy zrobił ale z braku laku moża sie pogapić. Jej... nie mam siły, cos mi sie zrobiło...spać mi sie chce ze nie wiem -
Dwudziestoparoletnie mamusie-jesteście tu? Zapraszam do rozmowy...
adorable odpisał atrida na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello laseczki :) Ale pogódka superowa, włąśnie siedze sobie na tarasie, mały spi na świeżym powietrzu juz którąś godz, budzi sie tylko a karmienie i dalej palulu :):) To mi sie podoba, zeby jeszcze tak w nocy dawał pospać byloby extra.Jej, piszecie ze mało śpiecie w nocy... mnie też to dotyczy dlatego szczerze sie przyłączam.Mały daje nieźle popalić wieczorami, nie da sie go uspokoić.Czasami juz padam ze zmeczenia.Dzisiaj z mężulkiem po prostu nie wytrzymalismy i polozylismy go w wozku w drugim pokoju a ja wstawałam tylko na kamienie.Szkoda mi bylo ale nie mozna dac sie zwariowac z drugiej strony.Zazdroszcze Wam ze macie juz starsze pociechy, mój bedzie miał w piatek dopiero miesiac.Słyszałam ze po pierwszych 3 miesiac jest juz jakos lepiej.Chociaz ja odczuwam juz teraz troche roznice bo sie przyzwyczaiłam.Najgorzej było na poczatku bo w sumie jakby nie patrzec swiat odwraca sie do góry nogami po urodzeniu dzieciaczka.Nauczyłam sie juz wielu rzeczy i jest coraz fajniej. Ostatnio miałam lekki kryzys w związku z zamałymi ubraniami nio ale jakos sie z tym pogodzilam.Musze wykarmić Wojtaska i dopiero wtedy sie poodchudzam.Zreszta słyszałam ze wiele matek schudło podczas samego karmienia.Wiadomo ze nie od razu ale przeciez jak tyło sie 9 miesiecy to w jeden sie nie schudnie.A Wy jak to przechodziłyscie?? Podzielcie sie swoim doswiadczeniem :) Karmiłyscie piersia ?? Moj to taki zarłok ze musze dokarmiac go butelka bo po prsotu szczerze powiem czasami juz nie mam siły.Wisiałby na cycuchu 24 h.Ale przynajmniej widac ze rośnie z niego wielki mężczyzna :) Wiadomo co sie dzieje z tym pokarmem jak sie na niego patrzy ;) Piszecie co porabiacie i co u Was słychać, pozdrawiam i życze wszystkim miłego popoludnia :* -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Caroline podziwiam Twoja cierpliwość :) Tyle dni po terminie spedzonych do tego w szpitalu a nie zdecydowałas sie wczesniej na wywoływanie.Ja juz czwartego dnia nie wytzrymałam i pojechalam do szpitala na wywoływanie skurczy. Z tego co piszesz było cieżko ale kto powiedział że bedzie lekko ;) Ale byłaś wytrwała :) Gratuluje oczywiście, buziaki dla Was :* -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No w koncu sie zmobilizowałam i zrobiłam jakis obiad w domu.Wszystko wraca do normalności :) Do tego ze Wojtuś wisi przy cycusi w 90% jak jestem na kafe tez już przywykłam ;) Ja jestem za załozeniem nowego topicu ale rzeczywiscie trzeba wziąć pod uwage trzy miesieczny przekrój bo tak jakos nam sie to wszystko rozciągneło ;) Nie ma to ja urodzić dzidziusia na wiosne :) Wszystko budzi sie do życia :):) -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rzeczywiście macie racje z tym różowym, siostra później mi to samo powiedziała ale przyznam sie ze wczesniej o tym nie słyszałam ;) Sulonda te wkładki to musi być dobra sprawa.Gdzie je kupiłaś, na allegro czy gdzies w aptece?? Musze koniecznie sobie kupić skoro tak dobrze chłoną i do tego w nocy można spać bez stanika.Dobry wynalazaek ;) Oloo żebyś wiedziala... z samego rana jak tylko mały się budzi nie moge sie nigdzie ruszyc bo zaraz zaczyna wyć. Wytrzymuje tak do 12, w miedzy czasie zrobie sobie tylko cos do jedzenia.Jak do 12 sie nie umyje to wtedy juz nie moge wytrzymac.Zostawiam małego w pokoju mimo tego wycia i ide do łazienki.Inaczej człowiek by zwariował.Czasami jak mąż idzie na pozniej do pracy to przynajmneij on sie chwile nim zajmie a ja moge zrobic kilka rzeczy z rana.Wojtuś to straszny terrorysta, wywrócił świat do gory nogami ;) -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale fajawo na dworze :) Fajnie tez wrócic i wejsc sobie na kafe :) Synus na zew spi jak zabity a w domu dostaje jakiegos szału i placze bez przerwy.Od tego płaczu tez mi sie juz cos robi czasami. Sylwka ja sie smieje specjalnie na złość męzowi że Wojtus to taka moja córeczka ;)) Co tam w ogole dzisiaj porabiacie dziewczyny?? -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam niedzielnie :) Piekna pogoda za oknem nastraja optymistycznie.Biore małego w wózek i przejde sie do kościoła postac na dworze.Wojtus tak marudzil cala noc i rano ze moze swierze powietrze podziała na niego kojaco.Teraz wisi przy cycuchu a ja jak zwykle w tych momentach zasiadam przy necie. Mam kilka nowych fotek Wojtaska http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d9d4b4fe2fcfdcc0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ff94ff203f21cd8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fa7e7fa59beae578.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca317d58f80d4482.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61e3a1fc074b7804.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb05b0e14919858e.html -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sulonda dzięki :) JA chetnie wybrałabym sie na spacerek ale Wojtuś śpi jak zabity a na pewno musze go wcześniej nakarmić zeby zadowolony spał w wózeczku. Mój malutek okropnie sie drze jak go ubieram czy rozbieram.Na szczeście zmiane pieluszek polubił na tyle ze robimy to bez wiekszych problemów.Kapiele uwielbia do momentu aż nie zaczniemy myć główki.Wtedy zaczyna sie wrzask ;) Sulonda ja jeszcze cierpie na traume poporodową, ale podobnie podejrzewam ze niedlugo mi przejdzie.Nawet mimo tego ze wychowanie noworoda tez nie jest prosta sprawą ;) Ale człowiek szybko zapomina te najcieższe momenty.Wszyscy mówią ze pierwsze 3 miesiace sa najgorsze.My mamy dopiero 3 tyg za soba ;) -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Hej !!! JA wczoraj tez cos nie mialam dostepu do forum, jakieś przeciązenie... nie mam pojecia.Dzisiaj udało mi sie wczesnie umyc bo wczoraj siedzialam od rana sama z Wojtusiem i dopiero po 12 udalo mi sie skoczyc do lazienki.Niestety za chwile i tak dolecial mnie płacz małego z pokoju. Tak sie zastanawiam jak to jest z fotelikiem samochodowym.Mam taki z funkcja kołyski i jak poloze tam malego to on sie uspokaja, przestaje plakac i nawet zasypia jak sie go buja.Tylko nie wiem czy moze lezec jakis czas w takiej pozycji.Słyszałyście cos moze na ten temat? -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha, no tez racja, zjem i zobacze co sie bedzie działo. Piesek nieźle mnie rozbawił :))) -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam takie pytanko odnośnie jedzenia... myślicie ze dozwolone jest zjedzenie surowego ogórka, nie zaszkodzi to dzieciątku?? -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
corula filmiki sa świetne, mały śliczny , kawał chłopa ;) A ten piesek akrobata to Twój???? -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
rzeczywiscie masz racje, 9 miesiecy sie tylo to w miesiac sie nie schudnie... cudów nie ma.Trzeba sie pogodzić i nie rozpaczac z powodu kilku kg na plusie.Może te spacerki rusza wage w dół ;) -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, u mnie jest tak samo, lewa piers jest mniejsza od prawej.Od poczatku karmie raz z jedej a raz z drugiej wiec to chyba nie ma nic wspolnego. W Lublinie tez piekne słońce i ciepełko.Trzeba wykorzystac ten czas i udac sie na spacerek.Na pewno dobrze nam to zrobi. Co do odchudzaniato ja tez juz mam takie myśli, nawet nie probuje wciskać sie w spodnie czy spodnice sprzed ciazy bo tylko bym sie zdenerwowala.Teraz jeszcze chodze w spodnicach ciazowych ale nie mam ich zbyt duzo i juz mnie to denerwuje troche.No ale niestety przeciez teraz nie moge sie odchudzac, trzeba sie poswiecic.Ostatnio po tych swietach troche zajadalam sie ciastami.Kuircze... az załuje, mam tylko nadzieje ze nie przytyje. Doti chyba sie dołacze i w ogole wyłacze z diety słodycze.Jakby nie patrzec to nic dobrego dla mnie i dla maleństwa. Miłego dzionka życze wam kochane :* -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć wszystkim :) Ja zaczne troszke od narzekania, strasznie sie nie wyspałam, malutek szalał całą noć.Tak strasznie płakał,już nie widzialam co mam zrobic i jak mu pomoc.Poza tym sama juz byłam taka zmeczona.O 12 mąż zabrał Wojtusia do drugiego pokoju a ja mogłam troche odpocząć.Zajął się nim i rzeczywiscie po jakims czasie Wojtuś sie uspokoił.Później i tak dał popalic bo budzil sie co chwile na jedzenie.Z rana czułam sie po prostu jak dętka.Na szczescie udało mi sie pospac rano ze 2 godz do 12 i jest zdecydowanie lepiej.Jak sie czlowiek troche wyspi to od razu caly swiat inaczej wyglada.Tak ogólnie mowiac po prostu czasami wymiekam, ale jak patrze pozniej na moja kruszynke jaki jest slodki to mi cala złość mija :) A oto kilka fotek mojego misia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e62e8db957e179b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f648275b7b074a2f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe6bc5d3f48e976e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7101ae22e27af601.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0a0a23bda8410ba9.html -
Dwudziestoparoletnie mamusie-jesteście tu? Zapraszam do rozmowy...
adorable odpisał atrida na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aaa mój synek nazywa się Wojtuś :) Wojcieszek -
Dwudziestoparoletnie mamusie-jesteście tu? Zapraszam do rozmowy...
adorable odpisał atrida na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny!! Mam 22 lata, nazywam sie Anka, 23 marca urodziłam synka.Mieszkam w Lublinie.Jak mozna to chetniue dolacze do waszego grona młodych mamuś bo podobnie strasznie brakuje mi takiego towarzystwa.Spedzam teraz duzo czasu w domu z wiadomych wzgledów ;) Od semestru letniego siedze na dziekance i zajmuje sie małym i w wolnym czasie domem.Chetnie nawiąze nowe znajomości :D -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy wasze dziecivczki pod sam wieczór stają sie niespokojne, płacza, preza sie, wypluwaja cysia... po prostu ogolnie marudza??? Wojtuś codziennie przechodzi cos takiego, wieczorem kiuedy wlasnie jestem juz najbardziekj zmeczona on dostaje jakis napadow.Czy to wina nadmiaru wrazeń czy cos go boli?? sama nie wiem czego mu brakuje bo najedzony jest na pewno.Trudno go w ogole uspić.Dzieki za informacje co do mycia oczek.Dzisiaj nasacze wacik i mu troche przetre sola -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mój Wojutś jak robi kupkę to strasznie słychać, tak pryka że nie mam wątpliwości i od razu moge zmieniać pieluszke.Dlatego nawet sie z tego ciesze bo nie musze zagladac wcześniej ;) Ja takze dokarmiam maluszka mlekiem modyfikowanym bo ma taki apetyt ze nie wyrabiam z cycem, wisiał by non stop, w nocy jest to ponad moje siły. A co do kawy to ja czytałam ze jedna dziennie nie zaszkodzi ale wiecej kofeiny moze za bardzo pobudzic dzieciaczka.Trzeba uwazać ale ja tez nie moge sie oprzec kawkowej pokusie i z jedna na dzien musze sobie strzelić ;) Wojtuś ma ostatnio spory katarek, zapuszczam mu sól fiz. i wydzielinkę usuwam gruszką.Nie takie to łatwe bo mały strasznie wiezga i tego nie lubi.Sama nie wiem czy dobrze wyciagam czy nie :/ Przemywacie swoim maluszkom oczka solą? Jak to zrobić? napuścic pare kropelek do oczu?? Chetnie bym przemyła mojemu oczka ale niebardzo wiem jak sie do tego zabrać... Jej dziewczyny dobrze was rozumiem z wyplywajacym pokarmem, strasznie mi wycieka.Musze ciągle wymieniac wkladki, nie wspomne w nocy, dosłownie wkladki ociekaja mi mlekiem jak nie wymienie w pore.Macie jakieś doświadczenie z silikonowymi wkladkami? jakiej firmy i ile takie kosztują?Aha i ile czasu mozna takie uzywać? Jeszcze mam takie pytanko co do diety jak karmicie? Nie mowie teraz bo wiadomo pełno światecznych smakołyków ale tak na codzień??? gotujecie specjalnie jakies potrawy czy jecie normalne obiady jak kiedyś?? A w ogóle moze powinnam zapytac czy macie czas na gotowanie??? ;) Bo ja powiem szczerze jak kiedys gotowałam obiady, zupa i drugie przeważnie bylo w domu a teraz tak mi sie nie chce... jak mam chwile czasu to wole troche odpoczac, zrobic pranie czy innego ale ostatnią rzecza na jaka mam ochote to gotowanie obiadu ;) Ojej mały zaczyna kwękać, nio to kończe bo biedaczek krzyczy i woła mamusię z cyckiem ;) -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej hej witam światecznie i mokro bo dyngus dzisiaj za oknem dosłowny:( Leje jak z cebra niestety.Dawno mnie nie było dlatego mam duże zaległości,napisalam maila do sikorki z danymi mojego synka ale dopiero teraz widze ze ona miała co innego na głowie ;) Również przesyłam wielkie gratulacje!!! W takim razie podam jeszcze raz dane do tabelki, synuś ma na imię Wojtuś, ważyl 3,2kg i mierzył 53cm :) Moj skarb :D Grono 2w1 strasznie nam sie zaweziło w miedzy czasie.Życze powodzenia aby wszystko rozwiązało sie szcześliwie. Słuchajcie to jak to jest z tym napletkiem podczas mycia? Ja słyszałam ze nie wolno go raczej ruszać u takiego małego szkraba. To myć czy nie myć?? -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello :) Oj jakiś dobrych pare dni nie było mnie na forum.Mam troche zaległości w czytaniu ;) Ale nawżniejsze że jestem już po upragnionym porodzie.Urodzilam w piątek, 23.03 o 19.55.Miałam troszkę ciezki porod, skórcze zaczeły sie gdzies po 15 i do 19 dzielnie rodziłam.Niestety pod sam koniec okazało sie ze glowka jest nie w tej pozycji co trzeba i poszłam pod nóż.Synka urodziłam o 19.55 :)) Jest cudownie,naprawdę to wszystko co sie czuje aż trudno było mi sobie wyobrazić dopóki tego nie poczułam.Nieprzespane noce są okropne, wtedy przychodzi mały kryzys ale w dzień wszystko nabiera innych wymiarów. Mój osesek też by ciagle jadł,karmię go średnio co 1,5 godz.Nic nie robi tylko śpi i je, na zmiane.Ciągle chce cyca.Także jestem uwiązana na amen.Chociaz dzis pojechalam sama do supermarketu na zakupy.Przed samym wyjsciem nakarmiłam Wojtusia i jak tylko zasnał czmychnełam czym predzej na zakupy.Dziecko zostawilam z mama i siostra.Podobno raz sie rozwył ale dostał herbatke z kopru włoskiego.Działa uspokajająco, stosuje ją któraś z Was może??? Ja przy wyjściu ze szpitala dostałam próbke i chyba zakupię sobie taka w wiekszym opakowaniu bo dziecko uspokaja się i przestaje być marudne.Pomyślałam ze przydałaby sie taka szczegolnie w nocy kiedy mały tak marudzi i wyje ze juz nic nie pomaga a mija już kolejna godz.Na szczeście juz prawie doszłam do siebie po cesarce ale jak każda operacja..... byłam strasznie osłabiona.Bolący brzuch przy każdym wstawaniu.Nie było przyjemnie.Wczoraj miałam zdjete szwy i jest lepiej bo juz nic mnie nie ciągnie i moge sie wyprostować do końca.Z dnia na dzień coraz lepiej.Trzeba wyrobić sobie nowy rytm dnia.Szczerze mowiąc wcześniej sie tego obawiałam,jak to bedzie,jak ja sie przyzwyczaje.Ale chyba dobrze mi idzie i nie narzekam.Dla wlasnego dzieciątka jest sie wstanie znieść wszystko ;) Pozdrawiam wszystkie nierozpakowane bidule... wiem jak to jest bo sama strasznie chciałam urodzić a każdy dzień dłuzy sie coraz bardziej im bliżej terminu.Nie wspomne co się dzieje po terminie bo ja urodziłam 4 dni po ;) i toteż dostałam wspomagacze bo naturlanie tez nie wiem kiedy to by się zaczeło... nie wytrzymałam. Buźki przesyłam, życzę szybkiego i pomyślnego rozwiązania oczekującym :))) -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
adorable odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć wszystkim...ale mam dziś do d... nastrój.Niby pierwszy dzień wiosny a u mnie leje i ponuro.Za oknem beznajdzieja.Do tego mam wrażenie że ja już chyba nigdy nie urodzę.Nic sie nie dzieje ale w piątek kłade sie juz do szpitala jak tak dalej pojdzie.Zazdroszcze tym które sa juz po i mają swoje dzieciaczki ze sobą.