Szacha

Witam Was, jesli widziałas nawet słabą kreskę to jet OK, duza szansa na powodzenie. Życzę Ci tego z całego serca i wierzę że dziś będzie Twój najcudowniejszy dzień, a buzia będzie Ci się uśmiechała przez całe 9 miesięcy. A dostałąś w tym cyklu Pregnyl?

Witam was, a kiedy odbierasz wynik?

O ja samo mi wyszło już wiem :)

Nie wiem jak robic te uśmiecy itp. BUUUUUUUUUU :(

Vall, oby!!!!!!!

U mnie wzrost do 36,8, ale przyplątał mi się ból gardła więc to moze tez od tego. Nie moge się rozchorować bo nie chcę brać antybiotyków. Na dobrą sprawę za tydzień mogę już testować, kurcze ale ten tydzień będzie sie dłużył. Vall znam te objawy- ciągnie mnie w dole brzucha a do tego kłucie w jajniku i śluz, którego jest mnóstwo (ale po tylu cyklach z hormonami ) juz wiem ze to efekt leków.Ale zyczę sobie I Tobie aby tym razem to był znak wczesnej ciązy.

Kijanka GRATULACJE !!!!! Hurrrrrrrrrrra! Vall ja też czekam do następnego weekendu, a dziś temp w pochwie 37,5, a pod językiem 36,6. Gin. powiedział że teraz to juz wszystko w rękach Boga, więc czekam i się modlę.

Cześć. Najpierw odpowiadam na pytanie: Clo. powinno się brać przez 3 cykle, ja osobiście brałam dłużej i nie zaszkodziło mi to, ale cały czas byłam pod obserwacją gin. Wczoraj miałam wizytę u gin. i USG, pęcherzyk pekł i było duzo płynu oraz widoczne ciałko żółte. Od wczoraj biorę Luteinę 2 tabl. wieczorem, a dziś rano temp. 36,5 czyli skok o 0,4. Gin. powiedział że temp może jeszcze wzrastać a poza tym mierzona w buzi jest zawsze nizsza od tej mierzonej w pochwie o jakieś 0,4 więc pewnie w pochwie jest ok 36,8. Teraz tylko czekanie, jesli @ nie przyjdzie do 01.02.2007 to zatestuję. Dostałam skierowanie na HSG a mąż na badanie nasienia, mam nadzieję że się juz nie przyda. Trzymam kciuki za nas wszystkie.

Cześć. Balowałam przez cały weekend (wesele siostry mojego męza) i dlatego się nie odzywałam. Wybawiłam się maxymalnie. U mnie juz po owulacji , przynajmniej tak czuję ale jutro potwierdzę to na USG. Teraz najgorszy okres czekania przez 14 dni. Luteinę zaczynam brać dziś wieczorem. Trzymam kciuki aby, ten miesiąc okazał się dla nas pozytywny. Co do sprawy temp. to ja też należę do tych niskich: I faza cyklu 36,1 a po woulacji 36,4, skok nie duży ale najważniejsze że jest. ja też brałam Diane 35 przez jakies 2 lata a później TRI REGOL (to też tabl. anty.) nigdy nie myslałm o tym czy to przez nie mam problemy z zajściem , ale czytając wasze wypowiedzi zaczynam tak myśleć.

agawa jedziemy na tym samym wózku. Ja byłam dzis u gin. Pęcherzyk nie pękł i dostałam Pregnyl (pęcherzyk miał 20 mm). We wtorek znów na USG sprawdzić czy już pękł. Jeśli w tym cyklu nie wyjdzie mam robione HSG a mój mąż badanie nasienia. Kurcze tak się boję takich zabiegów ,więc proszę niech już w tym cyklu zaskoczę. Ja mam dziś kiebski dzień, jakoś mi tak smutno, może ta głupia pogoda tak działa. Idę już spać. Zapomniałam : dziś staranka zawieszam i zacznę dopiero jutro, bo już nie mam ochoty.

agawa81 nie można robić testów owulacyjnych po Pregnylu bo on fałszuje wynik, po Pregnylu zawsze wychodzi pozytywny test owulacyjny i ciążowy. Przypuszczam że pęcherzyk pękł jeśli miałaś podany Pregnyl ale na przyszłość pamiętaj, że szkoda kasy na robienie testów przy Pregnylu.

Cześć, koleżanki. U mnie bez zmian dziś USG i dowiem się czy pękł pęcherzyk. Dziwne ale mam przeczucie że nie, biorę do gin. Pregnyl bo może się przyda. Co do testów owulacyjnych to jestem z nich zadowolona ale mi się nie sprawdziło w tym cyklu. Podobno nie wolno robić z porannego moczu bo fałszuje wynik, a ja tak robiłam. Wychodziły mi 3 dni pozytywne z rannego moczu a owu. nie było. Najlepiej robić testy i mierzyć temp. Ja tak zrobiłam i nie żałuję bo dzięki temu poszłam do gin. i okazało się że owu.nie było. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

marleneczka, ja uważam że powinnas mieć robione USG czyli obserwację cyklu. To by dało odpowiedz czy masz owu. czy nie. Nie wiem co Ci doradzić jeszcze. Ja mam robione USG od 6 miesięcy. Kwas foliowy dobrze brać, chociaż ja nie pamiętam kiedy ostatnio brałam bo często zapominam.

Byłam wczoraj u gin. Wczoraj był 22 dzień cyklu temperatura spadła jeszcze niżej do 36,0. Okazało się że jest piękny pęchezryk w lewym jajniku 19 mm taki do pęknięcia lada chwila, o równych kształtach. Endo. 12 mm. Dzis temp. wzrosła do 36,4 więc przypuszczam że w nocy była owu. Jutro idę sprawdzić na USG czy pękł. Nie wiedziałam że owu. może mi się przesunąć na 22 dc. Szok, ale najwazniejsze, że jest w cyklu bez stymulacji. Najciekawsze jest to ze jak się leczyłam to zawsze USG wykazało że pęcherzyk jest w prawym jajniku , a teraz w lewym. To lekarza pocieszyło i mnie też. Byłam stymulowana przez 6 miesięcy bo tylko 3 cykle były z pęknięciem pęcherzyka więc 3 cykle stracone a 3 poprawne. Miałam przez ten czas przygody z chorobami (zapalenie pęcherza itp.) więc to wszystko wydłużało się w czasie.

marleneczka, nie wiem na co czeka Twoja lekarka, ale ja miałam obserwację jednego cyklu i okazało się ze nie ma owulacji i od razu dostałam Clostilbegyt- to jest lek (hormon) na wywołanie owulacji. Brałam go 6 miesięcy i miałam owu. ale nic nie wyszło z tego tzn . ciąży brak. Po przestaniu łykania Clo. owu. nie mam (na 99%) ale dziś się dowiem dokładnie. Czyli reasumując: jak brałam Clo. owu. była nie biorę Clo. owu. brak.

U mnie 22 dc temp.cały czas bez skoku. Ciekawe kiedy przyjdzie @ skoro owu. nie było. Pewnie mnie zaskoczy. Coś czuję że ten cykl mi sie wydłuży. Ziolka ja też zaczynam myśleć o inseminacji tylko nie wiem czy w Toruniu robią. Muszę się dowiedzieć. Dziś idę do gin. miałam w tym cyklu nie iść ale chcę z nim porozmawiać i niech mi zrobi USG to powie czy są pęcherzyki czy ich nie ma i o co chodzi z tym wszystkim. Opiszę Wam wieczorem wszystko. Pozdrawiam.

A czy mierzyłaś temp. bo ja nic ztego nie rozumiem. W sobotę rano test owulacyjny pokazał dwie grube krechy, w niedzielę rano też i dziś znów, a temp. 36,1. dziś dopiero zauważyłam śluz a to 21 dc. Tak jakoś nic się nie zgadza. Dlazcego test tak długo (prze 3 dni) jest pozytywny? A temp. tak niska. Jeśli wiesz coś na ten temat to proszę o pomoc bo nie wiem czy jest sens kontynuowac staranka czy już sobie odpuscić. Pozdrawiam. Szkoda że tak się skończyła ta dobra wiadomosc o ciąży- przykre, ale pociezające jest to że masz w sobie tyle siły do walki i nie poddajesz się.

Gabonik kochana ściskam Cię i wierzę ze i tak się uda. Zobaczysz będziemy sobie opisywać jak nam brzuszki rosną. Myślami jestem z Tobą. U mnie temp. 37,2 więc owulacja w pełni. Trzymajcie kciuki- proszę.

U mnie 19 dc i dziś o 8 rano dwie grube, wypasione krechy. Pozytywny test owulacyjny, a ja zaczęłam staranka juz wczoraj. Cieszę się bardzo, bardzo, że mam owulację w naturalnym cyklu. Owulacja za 24 godziny więc dzis wieczorem przytulanko i jutro powtórka. Nigdy bym nie pomyślała że ma owulację 19-20 dnia cyklu. To dla mnie szok. Myślałam zawsze że między 15-17 dc. Cieszę się że kupiłam te testy. Teraz mam przynajmniej pewność że trafię w owulację. Pozdrawiam. Gabonik czekamy z niecierpliwością.

U mnie wyniki bez zmian i wczoraj i dziś rano taki sam. Owulacji brak. Dwie kreski ale testowa wciąż jaśniejsza od kontrolnej. Jestem już podłamana, brak owulacji w cyklu naturalnym to nic dobrego, bo oznacza , że jak nie będę łykała hormonów to nici z ciąży.Dziś rano temp. 36,1 spróbuję testować jeszcze dziś i jutro ale dzis już 18 dc więc pewnie marna szansa.

Dziś zrobiłam rano test i są dwie kreski testowa ciemniejsza od tych robionych wczesniej ale i tak jaśniejsza (odrobine) od kontrolnej. Zrobię jeszcze o 18 zobaczymy czy będzie jeszcze ciemniejsza. Rano temperatura 36,1 więc mam cichą nadzieję że to spadek przed owulacją. Dziś 17 dc. Zostały mi jeszcze 4 testy więc jutro też zrobię. Teoretycznie owu. może dopiero być tym bardziej że mam długie cykle (30-32 dni) . Wieczorem dam znać.

Dziewczyny , dziś znów test negatywny, to 16 dc.Owulacji pewnie nie będzie:( Smutno mi, a tak myślałam że może w cyklu naturalnym się uda. Zaczynam tracić nadzieję.

U mnie 15 dc test owulacyjny negatywny więc testuję jutro. Już bym chciała aby wyszedł pozytywny. Pozdrawiam.

@ mam mieć 25.01.2006. tj 31 dc Zobaczymy co jutro pokaże test. Myślę że przytulanki zacznę od czwartku.

Dostałam testy owulacyjne i zaraz zrobiłam, dwie krechy ale testowa słabsza od kontrolnej więc badanie powtarzam jutro. To i tak dobry znak bo znaczy że owu. jest blisko. Przypuszczam ze jutro, najpóźniej pojutrze zacznę staranka. Super te testy i jeszcze fajna broszurka ze wskazówkami np. należy się wstrzymać 3-4 dni przed pozytywnym testem z przytulankami. Zacząc dopiero po pozytywnym teście. Polecam te testy. Super sprawa i wiadomo nawet kiedy zacząc brać luteinę dopiero jak test wykaże znów słabą kreskę albo nie będzie jej wcale.