Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mlodaMamunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mlodaMamunia

  1. jejku ale mnie dzis jajnik boli:( tak mam po porodzie .......ledwo chodze....
  2. jejku ten moj spacer byl troche nie w pore pomine fakt ze zmoklam:)........powiem krotko deszcz byl cieply..... nie wyrobilam sie z obiadem i dziecie poszlo spac przed:( niedobra ze mnie matka !!! no ale jak nie mam babuni co by mi pichcila to co mam poczac?? nie zawsze chce mi sie leciec na spacer o 10.00 rano.....zagadalam sie z olkaa i zamiast wyjsc o 11.00 to wyszlam 12.00 upssssss
  3. ochlodzenie przyszlo to odpalili pierdziuchy:) hehheh no ale lepiej widziec w co mozna wejsc prawda ( mam na mysli psie kupki) wybaczice dziewczyny ale nie znosze faktu ze ludzie maja psy w blokach ( mam nadzieje ze nie uraze was) takie jest moje zdanie:) jejku wkurza mnie gdy widze jak te psy sikaja gdzie popadnie i robia kupy tak ze mozna w nie wdepnac:( jestem przeciwniczka posiada psa w blokach i koniec!!!!!!!!!!!!!!!!i zadne argumenty do mnie nie trafia brrrrrrrrrrrrrr
  4. pyniu- u mnie tez kosza RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. pyniu - ale sie usmialam:) super podsumowanie!!!!!!!!!!!!!!!!!! judytko- dla patryczka
  6. ja nigdy nie rozcienczalam soczkow:) kurde dziewczyny co sie dzieje na innych topikach to szkoda slow:( wdzieraja sie pomaranczowe i pisza takie bzdury !!!! mocą i dokuczaja............... alek sam korzysta z nocnika:) ufffffffff jakos nam sie udaje nie zasikiwac pokoju i lozek:)
  7. witam:) jejku moje dziecko ciagle sie prosi o puszczenie mu a kompie piosenki kombii ślad:)lubi patrzec jak w media player kreca sie kolka itp.................dzis o 6.00 rano mial koszmary mowil przez sen dudi ktoe( drugi kotek) nie dalo sie go uspokoic:(darl sie niesamowicie!!! poprasoawalam sobie pranie w czoraj o 22.00 nastepne sie suszy:( wogole to musze sie z nim wybrac do fryzjera:)ciekawe czy da sie obiac??sa nocnikowe postepy bak pieknie sika sam troszke gorzej z kupka ale jestesmy na dobrej drodze:)
  8. olkaa- ty mi nawet nie psuj humoru hehehe tymi marzeniami:)
  9. ja jestem tylko tak z doskoku:) bo gotuje obiadek papryczki nadziewane farszem...zreszta na 12.45 musialam zrobic zupe bo moj syn chcial obadek:)ziupe:) zjadl i poszedl spac o 13.00:)
  10. Wiecie co dziewczyny a moze bysmy to spotkanie zrobily w centrum Katowic ?? wtedy dotarlabym z Alusiem:) moze pynia tez by sie odwazyla jechac tylko jednym autobusem?? moze wyciagne Paprotke ?? w takim stanie jest nasza kuchnia.... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e79f4da2155fe7ed.html gdzie tam jeszcze nie?
  11. witam:)jejku ta sennosc to juz mnie dobija wczoraj z monia ziewalysmy na zmiane hehhehe...... dzis posiedzimy z alkiemw domu musze posprztac troszke zrobic pranie itp....oby tylko bylo tak chlodno jak teraz z pewnoscia pojdziemy na spacerek ale nie tak meczacy jak codziene bieganie u babci czy u cioci:) wczoraj np. wymeczyl wujka grajac w pilke:) uwielbia go i z nim kojarzy ta zabawe/....a wujek trzeba przyznac bardzo lubi Alusia i chetnie poswieca mu swoj czas bardzo mi sie to podoba bo jak nie ma ochoty to mowi to alusiowi przewaznie jednak maly meczykl musi byc heheheh niestety moj maz to nie zywczyk i raczej ma blokowy styl zycia ....posiada za to inne zalety heheh nula - zgadzam sie z toba faceci pozbawieni sa wyobrazni :(posiadaj jedynia ta dotyczaca seksu:) pyniu- a w ktorych Wojkowicach mieszka siostra?? koscielnych czy komornych??moze ja znam z widzenia heheh jesli np jedzila do Będzina:)zalcz nowe fotki twojej laluni bo ja czasem sobie ogladam dzidziorke:) wczoraj siostra do mnie mowi ze powinnam sobie zrobic drugie dziecko skoro mam tyle czulosci i patzre z taka miloscia na Tatianke:) to fakt ze chyba moj instynkt macierzynski jest intensywny:)wkroczylam jednak z Alusiem w faze malej samodzielnosci....jest juz taki zaradny:) w nocy w koncu spimy....jak sie domaga picia to az dziwnie mi sie wstaje...bo juz sie odzwyczailam... spectro- a jak twoje starania o dzidzie?jak tam Kasienka?? brakuje nam ciebie...wiem ze jestes pochlonieta przeprowdzka:( mnie tez to czeka jejku az sie boje wiecie ile jeszcze roboty przed pawlem??mnostwo!!! paprotko- a co z wasza przeprowdzka??jak tam w pracy?? ucaluj ode mnie twojeo podrywacza:) mysico- nadal masz w pracy tak zimno ?? oj ta judytka cos sie obija i do nas nie pisze:( marchewo- jak tam Kacperek:)napisz nam co sie u was dzieje bo brak tu twoich wpisow:)
  12. sorry za byki ale nadal mnie lamie:(
  13. suwaczek jest ok:) kurcze dzis znowu jestem mega zmeczona :( nieprzytomna rano....maz poszedl spac do drugiego pokoju bo mu duszno bylo....a my z alkiem rozwalenia na naszym duzym lozku.....maly wstal o 6.45 wyslalam go do taty.....po godzinie maz siedzi na lozku i patrzy na mnie litosciwym spojrzeniem co by jeszcze pospal:( ja mu( wybaczice ale unisolam sie z rana i wyzywam niezle )wynocha do pokoju natychmiast... z dzieckiem poszedl...nie na dlugo....po 30 min zagladam do pokoju dziecko oglada krecika na dvd a on spi....balkon otwarty wkurzylam sie okropnie.....czy ci faceci nie wiedza co dzieci sa wsatnie zrobic???jejku mnie tysiac scenariuszy przemknelo przez mysle i takim sposobme rzekomo pospalama maz teraz smacznie spi......
  14. dzis zrobila ALusiowi sesje zdieciowa przy rozach zalczylam na bobasach:)jejku caly dzien na dworze nachodzilam sie za malym udalo mi sie tez troszke poczytac ksiazke ....w ogrodzie mam niepowtarzalna okazje bo maly zajmuje sie w piaskownicy, basenie itp...dzis kuzynka pawla przywiozla caly worek zabwek zasypala nas niezle... jest tam kosiarka, deska do prasowania z zelazkiem, autek mnostwo....paletki, trabki, kasa, waga, pralka...........i cala masa innych....
  15. jejku nawet dwa ibupromy maxx nie pomagaja jak lunie deszcz to przestanie mnie bolec glowa......tylko kiedy on lunie?
  16. hej... jejku przyjemnie sie dzis spalo okno otwarte i leciutki wiaterek bosko..... nawet alek spal w samym pampersie ..... wstalam z okropnym bolem glowy i juz na dzien dobry IBUPROM MAXX :( masz racje nula moja tesciowa w czoraj w necie ogladala prognoze opadow itp i rzekomo mialo padac w Ciagowicach miedzy 15- 17.00 niestety nie spadla ani kropla deszczu natomiast potu TAK brrrrrrr wczoraj nie mialam sily siedziec z malym na ogrodku staralam sie wykonac jak najmniej ruchu hehehe zeby sie nie spocic nadrobilam to u moni poniewaz kapalam malutkaa w pokoju bylo duszno pomimo wietrzenia:( no ale widok golutkiej kruszynki to przyjemnosc:)cudna zreszta schrupalabym wszystkie dzidzie:)hehhe
  17. zdjecie Tatianki:) z wypowiedzi FRaszki nie wyswietla sie fotka:( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ca2deab7fdd95e8.html
  18. jejku co za duchota dzis:( bleeee mam nadzieje ze bedzie burza...
  19. marchewo- przypominasz mi moja kumpele dla ktorej scisla dieta po porodzie byla czyms strasznym bo nigdy sie nie odchudzala :) ( takiej to dobrze nie?)zreszta dzis po 4 miesiacach po porodzie wyglada ladnie bo juz wrocila do wagi sprzed ciazy:)a jaka ma cudna dzidzie:) niemniej jednak tez byla ryzykantka... kiedys mowi mi ze nie spala pol nocy bo sprobowala zurku:( to bylo jakies 3 tyg po porodzie...swieta wielkanocne wiec skusila sie kobitka... wie tez ze po majonezie bedzie miala koncert hehehehdzis je juz wszystko w sezonie truskawek zajadala sie nimi non stop i malej nic nie bylo czeresnie itp.....tez wcina:)ja mowie do moni ze przeciez ona moze jesc wszystko (oprocz tego co tu kiedys pisala Andzia) w malych ilosciach zeby mogla w razie czego okreslic od czego dziecie cierialo no niestety nasze pociechy musza to zniesc....zycze ci i mojej siostrze takiego dziecka ja ja mam tzn pomimo stosowania diety po 4 miesiacach sprobowalam naprawde duzo dan itp... i nic mu nie bylo:)unikalam tylko bigosu, fasolki po bretonsku kapusty z grzybami i nie pilam gazowanego.... nula- to faktycznie kiepsko z twoim mezem:( teraz masz dwojke dzieci pod opieka 24h na dobe:( i pytanie ktory gorszy bo przeciez ten mniejszy domaga sie noszenia w celu poznania swiata za to starszy juz go zna i domaga sie tego co mogl robic przed wypadkiem( mam na mysli jakies drobne przyjemnosci typu podaj , odnies.......wlacz to wylacz tamto..) dla dzielnej kobiety... moj ma zwichnieta noge i nie ma ze mna lekko bo ja tych wymagajacych jestem obydwoje nie lubimy okazywac ze nas cos boli tak wiec zaden sie nie uzala zgrywa twardziela ...heheh wkurzam sie na niego gdy widze ze np jak cos trzeba podac malemu to mowi noga mnie boli ale jak wyjsc na papierosa z szwagrem to zaiwania rowno.. wiec mowie wez malego na dwor a on po co?? no jasne a po co ja go biore na spacery?? na plac zabaw??itp.... najlepiej miec spokoj nie??a ty mecz sie z Alkiem 24 h na dobe:(nie jest zlym dzieckiem ale nalezy mi sie chociaz pare minut bez strzelania oczami za nim .... i druga sprawa SPANIE!!!jejku chyba faktycznie wyspie sie w trumnie moj maz nauczyl sie ze ja wsataje do dziecka raniutko.... i kiedys mi mowi bo ty potrafisz tak wczesnie wstawac a ja mu na to nie potrafie tylko musze:( dzis synus bawil sie sam w sypialni autkami a my spalismy tzn maz slodko chrapal a ja czuwalam no bo jak to matka zaraz mam 1000 scenariuszy katastrofy przed oczami... wczoraj np moj gdy bylismy u moni zdjelam ALusiowi pampersa i ladnie zrobil si do toalety po 15 minutach mowie do meza prosze cie wysadz go znowu bo duzo pije a on na to przeciez on powie ze chce siku:) ja mowie mowi ale w domu a w nowym miejsu zajety zabawa zapomina wiec prosze wez go do wc.. on na to zawola na pewno... i takim sposobem alek zsikal sie na dywan i narobil w gatki....o popros tu faceta o pomoc?
  20. marchewo- co do czapeczki to moge ci powiedziec jaka ma Fraszka cieniutka bawelniana:) kupila tez Tatiance przesliczna opaske:) Alek faktycznie wyglada na starszego bo z niego jest rosly chlopina:)klata ala Pudzianowski i te kraglosci.... poaz tym jak na dwulatka ma duza stope 24-25:) (z tego co wiem to 2letnie dziecko ma 21-23?tatus alusia ma 45 wiec wiadomo po kim.... z tego co piszesz o twoim menu to jak na wybacz za okreslenie uzywam tylko twoich slow rozhisteryzowana mame....odwaznie probujesz ot chocby pomidor:) ja stosowalam surowa diete przez 4miesiace zreszta wcale nie mialam apetytu... monika tez jest ostrozna. ja bym piwa nie probowala tak szybko ale ile mam tyle opini tak wiec wybor nalezy do ciebie :)
  21. hej:) ja wlasnie sciskam moje male serduszko:) uwielbiam to male cudenkoTatianke.....bylam dzis na zakupach w auchan malo ludzi za to ciekawe prommocje kupilam sobie sliczna spodnice i bluzeczki:) potem poszlismy z mezem na dobry obiadek zolty ryz z kurczakiem na slodko:)mniam mniam no i znowu tak jak kiedys weszlam dzis w go..no mojego synusia ktory po wysiusianiu sie do kibelka zrobil kupke w spodenki( nie mial pampersa) na dywan u cioci oczywiscie nie wiedzialam ze cos narobil bo zapach jeszcze nie dolecial:(...
  22. moj synus urodzil sie duzo i na pocztaku tyl bardzo szybko az sie balam i bo taki byl pulpet:)tak bylo do roku ...a potem waga stanela na 13 kg... teraz przybiera prawidlowo i majac dwa lata wazy niecale 15 kg:) Alek jest duzym facetemi jak narazie jest kraglutki ...mysle ze jak juz przestanie pic mleczko przed spaniem z czasem straci te dzidziusiowe ksztalty....mysle jednak ze zapowiada sie raczej na postawnego mezczyzne no ale jak to moja babcia mowi facet to facet a nie kalesony:) jak bylam z u moni na porodowce to do jednej ciezarnej przyszla coreczka ( z dziadkami) jejku ta 4,5letnia dziewczynka byla strasznie wykarmiona.....twarz miala jak sloneczko .... i caly czas domagala sie picia i jedzenia... mysle ze wazyla ze 20 kg jak niewiecej....
×