Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mlodaMamunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mlodaMamunia

  1. witam:) nula agol- caluski dla malego... wiem co znaczy miec chore dziecko w swieta przerabialismy to kiedys:( co do nauki to ja chyba bym sie poplakala jakbym musiala sie uczyc wystarczy mi te 5lat studiow.... na dlugii czas ... nie mowie ze juz nigdy nie zaczne innego kierunku bo tego nie da sie przewidziec ..... spectro- jak zdrowko?? marchewo- jak Wigilia?? myscio..??marsjanko? moje dziecko w noc wigilijna dalo mi popalic najpierw padl o 19.30 a potem obudzil sie o 2 w nocy wyspany i rzeski do zabawy... i placzacy...buuuu chyba ze 2godziny nie spal tylko wiercil sie kolo mnie :( zaczela mnie glowa bolec i byla wsciekla:( wczoraj wygoscilismy sie u chrzestnej meza... alus zasnal nam po drodze i tam jeszcze dosypial w rezultacie wyspal sie od 17.00 do prawie 19.00 a potem do 23.00 buszowal:( odeslalam go do taty ktroy wrocil o 22.00 z pracy..a sama wtulilam sie w podusie niestety gadali tak glosno ze wszystko sluchalam niewiem czemu jestem taka czujna .... doslownie slysze z dala glosy i juz nie moge spac;( a dzis syn jak skowronek wstal o 6.45:( spoko.......
  2. witam:) pyniu- :) my spedzilismy Wigilie w dosc licznym gronie heh tzn 10osob:) fajnie bylo... rodzinnie szkoda tylko ze mojej mamy nie bylo....z tego powodu bylo mi bardzo smutno i jakos nie do konca czulam magie swiat:( alus dostal super prezenty zdalnie sterowan kopare:) i maly warsztat majsterkowicza fotki zalacze pozniej:) my z mezem dostalism piekny regal do lazienki:) przegrodki do szuflad w kuchni pojeminczki na przyprawy i mlynek...wszystko z ikea hehhe oraz piekny swiateczny obrus:) acha alus dostal od kuzynki meza z Austrii slicznego balwanka... ktory pali fajke:) hehh tzn do srodka wklada sie kadzidelko... ogolnie rzecz biorac stol uginal sie od potraw :) rozspiewana kuzynka( nazley do choru w Wiedniu) umilala nam czas spiewajac piekne koledy potem w ramach zabawy kazdy losowal karteczki z sentencjami :) moje haslo to: \" nigdy nie jest za pozno na szczesliwe dziecinstwo....\" i tak sobie pomyslalam ze osttanimi czasy bylam przygnebiona i faktycznie mniej sie smiala niz kiedys... i chyba wart znowu uslyszec czesciej wlasny smiech:) maz wylosowal....takie...\"Więzy ktore lacza twoja rodzine nie sa tylko wiezami krwi ale szacunku i radosci jakie wnosicie nawzajem do swojego zycia\" i wiecie co to tez byl strzal w dziesiatke bo moj maz o tych wiezach ostatnio zapminal .... powiedzialam mu jak skonczyl czytac naucz sie tego na pamiec;) tesciow tez niezle trafila potem wam podesle usmialismy sie do lez... motto dotyczylo mniej wiecej tego zeby panowala nad swoim jezykiem... a wierzcie mi ze ma ciety jak trzeba ehhehe dzis maz na popoludnie wiec siedze z chrzestnym alusia....i dziadkami:)
  3. http://www.thecompassgroup.biz/merryxmas.swf
  4. olkaa- owsianka z woda feeeeeeeee mozesz smialo powiedziec ze poscisz:) ale pewnie tatus Krzysia jako dziecko byl chudzinka:) a tu brzuszek.......hhheh moj maz tez przez jakis czas mial dorodny brzuchalek....ale przez te roboty \"zaginal\" z czego bardzo sie cieszy.....
  5. olkaa- witam:) to juz nawet w Wigilie oszczedzaja i musisz marznac? wrrr co do makowek to moja siostra doszla do wniosku ze masa nie jest gorzka ... wczesniej moczylam mak i nieraz trafil sie jej okropnie gorzki:( stad propozycja masy.... jesli marchewa lubi slodycze to chyba slodszy mak nie jest dla niej problemem:) po co przejmujesz sie waga Krzysia jak sama stwierdzilas ze jest podobny do tatusia tak??chlopcy to przewaznie szczypiorki heheh ja mam dwoch siostrzencow i w tym wieku tez mozna im bylo policzyc wszystkie kosci:) aaa teraz chlopy jak trzeba hehh nie grubi nie chudzi:) caluski dla Krzysia:)
  6. tesciowa babke polewa gotowa( sory ze sie powtorze ) polewa czekoladowa..mleczna... ta slodsza.. ja niestety nie mialam:( roztopilam gorzka czekolade:) wogoel to marne mam zapasy jesli chodzi i produkty na wypieki wrr
  7. dziewczyny zobaczcie na bobasach jak moje dziecko pol godziny temu zasnelo:) niestety jak go przenioslam obudzil sie:( dodam tylko ze ciasto mial w uchu:)
  8. melduje ze moja pierwsza babka wyszla;)
  9. a mnie piecze sie babka :) pytanie teraz czy wyjdzie????
  10. andziu- moj niestety llubi cole choc do 2 urodzin nie pil.... ale moj maz nie moze zrozumiec ze tego nie wolno dawac:( teraz sama mu daje od czasu do czasu upsssssss dodam tylko ze pijemy cole bardzo rzadko:) ja sama pije wylacznie niegazowana wode... a maz soki:) czipsow alus nie lubi heehh ale cukierki i czekolade poprostu kocha przychodzi do mnie i mowi plosie nio plosie daj mi cioś sł0odkiego:) dobrego:)czasme sie ugne innym razem nie.... najdziwniejsze jest to ze czasem zje sporo czekolady i nigdy nie mial zatwardzenia??ufff
  11. andziu- przypominasz mi moja kolezanke:) wybacz bez urazy ale ona moim zdaniem dawala wiele owocow, warzyw, chrupek..chipsow... itp za wczesnie do jedzenia:( fakk ze teraz alus lubi cole.... czy np.czekolade:) za duzo danonkow moze spowodowac przedawkowanie wapnia.... podobno te serki zawieraja ilosc w. potrzebna przedszkolakowi:)ja tez dawalam malemu ale ograniczylam potem.....tak samo monte sa dla 3latkow..... kapucha z grochem jest tylko zdeczko groch mi sie rozgotowal:( upsss ale smak jest boski:) zaraz bede robic szyszki a wieczorem makowki:) marchewo ty pytalas o przepis otoz siostra kazala mi kupic gotowa mase makowa z bakaliami...w drugim garnku ugotowac 05l mleka wlac to do masy ( ma byc ani nie za geste ani nie za rzadkie...potem chalke dac na spod do miski i przekalac masa..... na to moze byc polewa czekoladowa itp:) ja robie tego troszke tak tylko do sprobowania:) jak dobrze ze kopiuje posty:)
  12. mam meze antyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyspacerowego:(
  13. witam:) nula- ja nie cierpie lepienia pierogow wrrrr super ze wynikach jest poprawa:) pyniu- dla alusi i szczesliwej siodemki heheeh marchewo- sliczna fotka na n-k:) czyzby maz ocknal sie wraz z Duchem Świąt?? moj raczej nie i dzis rano byla mala wojna:(tzn ja ja rozpetalam.....po co siedzi do pozna a potem rano oczekuje wspolczucia??to juz tylko moim obowiazkiem jest wstawanie razem z dzieckiem??nawet bak wie ze rano nie wolno dotykac taty bo krzyczy( slowa dziecka)a mamusia mowi oooo a kto to wstal??moj synus slicznie rano mowi mamusiu obudz sie juz:) i caluje a tate kojarzy z rana jak chmure gradowa:(smutno mi ze taki bedzie mial wizerunek budzacego sie taty..... dzis moj maz mowi jejku kiedy ja sie wyspie?? a ja mu na to mezu spisz przecietnie od 23.00-8.00( zdaza sie ze wczesniej idzie spac lub pozniej wstaje niemniej jednak te 8 godzin spi..)kiedys to bylo twoje marzenie:( i jak tu dogodzic.... chyba ustepowaniem zeby hrabia spal po 14 godzin.... a potem powie jeku glowa mnie boli moglas mnie obudzic:( andziu- milej podrozy i jeszcze milszego pobytu:)
  14. u nas ten znajomy sluzy jako kryjowka przed tata:)
  15. agol- ale sie usmialam;) najpierw myslalam ze to ktos dorosly a potemmmmm heheheheh masz niezle poczucie humoru:)dziekuje ze wywolalas na mojej twarzy usmiech bo chodze smutna.....
  16. olkaa- ty chyba chcesz zebysmy wszystkie w poduszke plakaly... andziu- zycze wszystkiego najjj fajnie jest spotkac sie w tak duzym gronie:) ja dzis ostatnie porzadki... dzieci mi sie pospalo samo.. wiec chcialam zapalenia dostac.... lazienka blyszczy maz w koncu zrobil trzy wiszace lampki nad lustrem:) tesciu dzis konczy klasc kafelki na klatce :) ostatnie pranie zrobione:) obrusy zakladam dopiero w Wigilie bo moja mala swinka pigi lubi pobrudzic swiezo zalozone:) marchewo- fajnie ze wyrwalas sie z kumpela do kina;)mielismy jechac do kina wczoraj w meza urodzinki ale pojechalismy po pare rzeczy do reala i zeszlo nam troche a potem szedl na noc:(
  17. witam:) spectro- firanka ok:)lecz sie kobietko lecz:) jejku nie ma jak choroba w swieta:( caly nastroj pryska..... nula- z tym stanikiem to niezle.... ja tam mam wiecznie malejace piersiatka;) zeby jeszcze 4litery tak malaly:( wszystkie staniczki sprzed slubu pasuja szkoda tylko ze ubrania nie ooo kamyczek szkoli mamusie..... nie daj sie bo potem kapa.....wiem ze serce boli ale konsekwencja tez musi byc.... alek tez czuwal jak go usypialam:(bylam wykoczona przychodzi taki dzien ze ma sie tego dosyc... aktualnie ciesze sie swoja cala polowa lozka.... a maly swoim lozeczkiem..co za wygoda:) alusiow nic nie bylo po kapuscie z grzybami tylko od czasu do czasu zasmrodzil mi powietrze pod nosem:) hmmmmm nula- ja robilam tak pieczarki z cebulka na maselku.... dusilam....dodaje magi i pieprzu....w drugim garnku tak samo prawdziwki od tesciowej... w trzecim kapusta kiszona:) wszystko gotowac az bedzie mieciutkie:)wymieszac ze soba...i tyle.. a potem kleic kleic i kleic nienawidze tego robiec:( dzieki siostrze ciasto na pierogi zrobilam blyskawicznie....ok pol kg maki pszennej i do tego dolewac smietane( 30% x2) dolewac tyle zeby ciasto dobrze sie zagniatalo:) im blizej swiat tym mniejszy mam apetyt:(ograniczam wszystko co mozliwe...szkoda ze troche za pozno ale to jest moje swiateczno noworoczne postanowienie:) moj maz dzis skonczyl 29latek:)
  18. z ta ksiazka to mysle ze zrobil nieswiadomie:) a moze zeby zwrocic uwage?? zaangazowalam go do robienia pierogow ale potem chcial mi tak \"pomagac\" ze mialam dosc... przeciez nie mam 3 par oczu:( oczywiscie musial sprobowac farszu kapusty z grzybami mam nadzieje ze nic mu nie bedzie??
  19. hmm nula u ciebie aniolek sie pojawil u mnie diabelek:( nie dosc ze skarpetki byly cale w kubusiu to jeszcze potargal kilka kartek w ksiazce ( basniach z calego swiata ) az mi sie plakac zachcialo malo tego zadowlony przyszedl do kuchni wyrzucic je do kosza... tyle razy ksiazka lezala w spokoju i rozumial ze nie rwie sie kartek a tu trach:( od razu wiedzial ze zle zrobil .... powiedzialam mu patrzac w oczy ze zle zrobil i ze nie bede mu dzis wieczorem czytac bajki...( wczoraj czytalam mu o 3swinkach.. ) jejku co to byl za placz.... widzial ze mi para uszami wychodzi.... przeprosil dal buzi i jeszcze z 15 min chodzil skruszony..... chyba nie wymyslilam za surowej kary??widzialam ze to dla niego szok.... olkaa- nie ma jak swiateczne prezenty dla samej siebie:) mysico- czytam o twoich problemach z mlekiem i cala reszta i cie podziwiam ze jestes dzielna i ze caly czas szukasz przyczyny:) ja chodzilabym totalnie zalamana.... trzymam mocno kciuki za ciebie i misiaczka.... marchewo- za ciebie rowniez:) dzielna z ciebie mamusia.... jak dobrze ze moj bak jadl kazde mleko ze smakiem:)
  20. witam nula- zobaczysz 2latek tez jest fajny;)tym bardziej jak przesypia noc:) moje dziecko wsadzilo dzis do szklanki po soczku brudne skarpetki taty:) hmm dodam ze szklanka byla nie za duza a weszly dwie:) agol- a myslalam ze zablysne z przepisem;(buu
  21. zapomnialam napisac prasowalam:) to chce zrobic:) http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=13605 jadlam u kumpeli pycha;)
×