mlodaMamunia

olkaa- tak lubisz Warszawe??ja bylam tam raz w lutym :( w muzeum ksiazki dzieciecej:)caly dzien zajela nam podroz??a ty czym sie zajmujesz ???poza oczywiscie wychowaniem dziecka?

hihihi Judyto- mialam czytelnictwo wlasnie z prof.Socha, jestem na zaocznych... Znam tylko jedna osobe z IV roku ( zaocznych) kiedys chodzila ze mna ale wziela dziekanke:)mieszka w Tychach:)fajnie ze dla ciebie uczelnia to juz tylko wspomnienie i ze pracujesz wyuczonym zawodzie :)tez bym chciala:) W zeszly semestrze musiala przezyc egzamin u znanej Diany:) na szczescie udalo sie za pierwszym podejsciem... Martwie sie o to czy dam rade napisac ta magisterke bo mam bardzo malo materialow... Badalska nie byla az tak popularna pisarka( pisala dla dzieci w wieku przedszkolnym)Moja praca chyba nie bedzie zbyt obszerna!! a ty na jaki mialas temat??

:) Heski o twórczosci Wiery Badalskiej ( jestem na specjalizacji Ksiazka,prasa ...dla dzieci) a ty u kogo pisalas?

Witam!Ja sie wczoraj wloczylam tzn bylam u siostry...wogole w tym tygodniu mam same wyjazdy wczoraj wyjezdzilismy sie po Katowicach:) jutro znowu sie tam wybieram po zaswiadczenie na uczelnie o tym ze sie ucze dla ZUSu..a piatek najprawdopodobnie jedziemy do Warszawy musze zrobic wywiad z corka pisarki o ktorej pisze:( wcale mi sie tam nie chce jechac..

Judyto-parcujesz w bibliotece??moze jak skoncze to znajde prace w wyuczonym zawodzie?studiowalas w Katowicach?

Paprotko- nei dodzwonilas sie pod ten numer co ci podalam? przykro mi ze nic z tego nie wyszlo....zycze powodzenia Mialam zamiar jechac z Alusiem do Reala do Czeladzi,ale jak tylko wyszlam z domu odechcialo mi sie bo zaraz sobie pomyslalam ze bede musiala sie prosic o pomoc w tramwaju w wnoszeniu wozka:(a chcialam mu kupic cieplejsza czapeczke z szaliczkiem:) faj tam widzialam... no coz wybiore sie z mezem jak tylko skonczy popoludniowki..... Ostatnio znowu duzo czytam !! nareszcie bo juz mi sie tesknilo za ksiazkami:) Polecam \"Dom duchow\" Isabel Allende piekna powiesc na faktach byl film na podstawie tej ksiazki niemniej jednak bardzo skrocony....

Witam !! u nas w koncu zaczeli grzac jest tak cieplutko:) przyjemnie:)Studiuje na Uniwersytecie Śląskim Bibliotekoznawstwo i Informacje Naukową. NA szczescie ostatni rok..... Niewiem co sie stalo z naszymi mamuskami??

WItam!! przezylam dzis pierwszy dzien na nudnych zajeciach!! uuff ten wyjazd do Katowic przydal mi sie tylko po to ze mialam w kocnu kontakt z ludzmi!!i mozliwosc porozmawiania o czyms innym:) wstalam dzis o 5.00 z przejecia :(

sorry za bledy ale moj baczek uwielbia za mna siedziec przed kompem! i czasem mnie szturchnie :)

Tego boi sie kazda ciezarna poniewaz wszyscy klada na to nacisk, a tak nie powinno byc...mnie tez przesladowaly opowiedziane histore o zastoju albo o tym jak to polozna masowala bez litosnie piersi.....

przy porodzie byl moj maz i mama:)

witam! a ja wogole nie myslalam co bedzie w szpitalu poprostu przyszedl 13 czerwca o 4 rano sie zaczelo o 8.00 mialam wizyte u ginekolog podczas badania wypadl czop babeczka kazala i sie zglosic popoludniu do szpitala tak tez zrobilam przyjeto mnie o 12.00 ( poszlam za wczesnie no coz skad moglam wiedziec ze to tyle potrwa?) po 14.00 odeszly wody zaczelam sie otiwrac niestety tylko do 3 i stanelo:( i tak do 21.00 dostwalam oczywiscie oksytocyne i w rezulatacie rozwarcie bylo na 4,5:( o 24.45 Alek pojawil sie na swiecie szkoda tylko ze byl prawie martwy:(i niestety nie polozono mi go na brzuszku tylko reanimowano.... Bolu nie pamietalam juz po dobie...

Judytko- to samo przyjdzie wierz mi ze u twojego faceta tez odezwie sie instynkt wiem z doswiadczenia...moj maz przez 6 miesiecy byl bardzo zaangazowany duzo mi pomagal!! potem przestal sie tak zajmowac bo juz minela ta pierwsza fascynacja poza tym dziecko wymaga coraz wiekszej uwagi..a to facetow meczy.. Dopiero teraz zaczyna sie angazowac bo Alek jest juz duzym facetem, ktory bardzo duzo rozumie:)

olkaa- tez bym sie chciala realizoawc- w pracy:) a nie tylko w domowych pieleszach:( wiem ze nie mam zle bo to ja jako pierwsza widze jak moj synus sie zmienia:) teraz np uwielbia spac w nocy na mnie!!! ostatni budze sie w nocy a on lezy na mnie na brzuszku z twarza na mojej twarzy i czuje jak cieknie mu slinka:)hihihi

Na opuchniete i obolale krocze pomogla mi masc Altacet:0 fakt ze pierwsze uzycie nie jest zbyt przyjemne bo czuje sie jakby caly dol ci zamarzal, ale potem koi i przynosi ulge... Widze ze kazda z nas chetnie przypomina sobie jak to kilkanscie miesiecy a w przypadku Olki pare lat temu radzily sobie jako przyszle matki:)z przygotowaniami... Moja mama i tesciowa czesto uswiadamiaja mi jak to teraz fajnie zostac mama( tyle wygod, pampersy itp...).

witam! chimero co tam u Amelki?

witam! Paprotko- niewiem jak to jes t w szpitalu, w ktorym bedziesz rodzic ale ja nie musialam miec swojego rozka bo dzieci byly owijane w szpitalniane..jak jedna babka przywiozla swoj i wlozyla do niego bobasa tojedna z poloznych zwrocila jej uwage mowiac,ze niepotrzebnie go uzywa tu w szpitalu bo przesiaknie jej szpitalnianym zapachem....wierz mi ze ta matka byla zdziwiona taka uwaga.Maz rozek przywiozl mi w dzien wypisu:) jak szlam do szpitala do wzielam ze soba kilka pampersow to bylo zdecydowanie za malo w rezultacie poszla prawie cala paczka!!( fakt ze ja lezalam 7 dni Alek mial zlamany obojczyk). W tych pierwszych dniach malenstwo przebiera sie co chwile:( Hmmm kiedy to bylo teraz moj Bąk siedzi skupiony i ogląda Teletubisie!!wiec mam troche spokoju:) W weekend czekaj mnie zajecia!1 tak mi sie nie chce musze pisac drugi rozdzial pracy magisterskiej:( Wogole to rozgladam sie za praca, niestety ne mam z kim zostawic Alusia, maz pracuje na zmiany, a moja mama jak i tesciowa nie mieszkaja tak blisko.. Gdyby to mieszkanko, ktore wynajmujemy mialo 3 pokoje a nie dwa to mzoe bym sie zdecydowala przywiezc tu moja mame, ktora bez problemu zajelaby sie dziecina..niestety w listopadzie leci do Anglii do siostry:( i kolo sie zamyka!! a do tesciow jest ponad 50km w dwie strony ...i jestem w kropce!!

hmmm wydaje mi sie ze masz cakiem rozsadna liste rzeczy:) niewiem tylko ja sie spisuje ta frida?? ja uzywalam tradycyjnej gruszki :)co dc chusteczek to kwesti gustu bo ja np.preferowalam Nivea,albo pampers ( tylko nie te rumiankowe bo ich zapach doprowadzal mnie do szalu!! nie polecam z cleanica i bobas bo za szybko wysychaja)sudocrem jest naprawde wart swej ceny:) Do kapieli nie polecam wkladu z gabki!!wystarczyla by zwykla pielucha tetrowa. gabka sie u mnie sie nie sprawdzila!! co do rozka to jest ok jesli bobas urodzi sie malenki bo moj Alus wazyl 4kg po wyjsciu ze szpitala wiec dlugo sie w nim nie wylezal:)co do ubranek to z romiarem 56 tez nie przesadzac.. Spiworek do spania dobry pomysl, ale posiel predzej czy pozniej i tak bedzie ci potrzebna.. Co do kozmetykow dla dzieciatka to lepiej kupic bambino:) Ja posiadam tradycyjny termometr.. Piszesz ze twoj typ kosmetykow to nivea, ale Twoje malenstwo moze go nie preferowac czas pokaze:) Jezeli chodzi o pieluchy to najlepsze wedlu mnie to jednak PAMPERSY , spoko sa Happy ( kupilismy ALusiowi jak mial ok 6 miesiecy) zdaly egzamin, Huggies sa tez dobre ale tylko te zielone seria z disneya opakowaniami maja dobre zapinani, niebieskich nie polecam. Wozek sliczny tylko koszyszek do mnie nie przemawia bo istnije ryzyko ze zgubisz zakupy ... lepszy bylby glebszy. Jesli jednak twoj maz zajmuje sie zakupami to nie ma problemu:) Pamietam jak poszlam do apteki chyba miesiac pzed porodem kupic podpaski Bella Baby ! poprosilam pania o dwie paczki po chwili pani mgr. przyniosla mi ogromne paczki patrze na nia zdziwiona i pytam to sa te podpaski?? ona mowi tak... ja na to wie pani co narazie dziekuje.. pojechalam do kupmeli od ktorej mialam liste i pytam czy to maja byc takie OGROMNE podpaski !!??? a ona na to NOOO i to wez sobie ze 3 paczki!! ja poprostu nie mialam wyobrazenia ze po porodzie tak kobieta krwawi!! na ale skad to mialam wiedziec?? Paprotko zapomnialas albo nie wymienilas Aphtin do codziennego przemywania jamy ustnej:)wiece co rozczulilam sie:) z jednej strony chcialabym juz drugiego bobasa !

no coz moze kiedys sie wybierzemy do Zabrza:)i tak jak wchodze do sklepow z odzieza dziecieca to chcialabym Alusiowi wszystko kupic hihihihi a tu sie niestety nie da( skad wziasc tyle kasy??)a poza tym faktycznie dziecko rosnie:) staram sie go ubierac w rozne kolory nie tylko niebieski czy zielony:)

witam!! sliczne ubranka!!musze sie wybrac z mezem ( sa dwa sklepy patronackie w Dabrowie Górniczej)..ja lubie kupowac w smyku:) tez sa fajne ciuszki ceny sa rozne .

paprotko- wyslalam ci na poczte nr telefonu:) mam nadzieje ze to dobry numer:)

Paprotko- dzis kolezanka powiedziala mi ze jest mieszkanie do sprzednia u nich w bloku 3 pokojowe , fajne osiedle tam mieszkal moj maz ( w bloku obok)...byc moze bede miec numer do tej babki jesli nie to przesle ci tylko adres ok?( moi tescie takie samo mieszkanie sprzedali za 70 tys niemniej bylo wyremontowane wiec mogli wziasc wiecej ale im zalezalo na sprzedazy) podobno sa okna plastikowe wiecej niewiem....

Judyto, Paprotko- kiedy rok temu 15 miesiecy temu przygotowywalam sie do roli mamy tez bylam zasypaywana tysiacami rad,jedna z kolezanek dala mi liste rzeczy, ktora powinam zakupic dla malego bąka:)( mam ja do dzis)...Moj maz bardzo sie stresowal ze na tekiego malego smyka tzreba wydac tyle kas, a ja jak kazda matka chcialam wszystkego co najlepsze:) najwczesniej bo ok 4 miesciace przed porodem kupilam dla siebie wyprawke do szpitala:) 3 sliczne pizamki dostalam od mamy Kupilam sobie szampon, mydelko,myjke,paputki,stanik odpinanymi klapkami,majtusie jednorazowe podpaski Bella baby ( te ogromne!!) spakowalam te rzeczy do torby miesiac przed porodem:) Wyprawke dla Alusia kupilam ok 3 tygodnie przed porodem pojechalam z moja lista do cioci meza, ktora szyje ubranka dla dzieci( spiochy , kaftaniki, podkoszulkie itp) ma sklep z odzieza dziecieca... Ciocia spojarzala na liste i zaniemowila!!! stwierdzila ze polowa rzeczy jest mi nie potrzebna i wiecie co?? miala racje!! DLa alusia mialam doslownie cztery komplety spioszek+kaftanik rozmiara 56, tyle samo na rozmiar 62,68...po trzy koszulki z kazdego rozmiaru...( fakt ze ja rodzilam w czerwcu kiedy jest cieplo i mozna wszystko szybko przeprac i zaraz wyschnie) Kupilismy wanienke, przewijak,posciel,podgrzewacz,butelki, smoczki,moskitiere itp tyle tego jest nie?? Lóżeczko maz przywiozla do domu jak wrocilam ze szpitala ja sciskalam Alusia o a on e rozkladal:) Powiem wam ze wydaje sie jakby to bylo bardzo dawno temu tak sie czlowiek przyzwyczail ze gdy rano wstaje maly tuptus wychodzi ze swojego lozeczka i biegnie do nas!!! caluje!! po czym wie ze trzeba sie przebrac i bedzie sie bawil...ja w ty czasie szykuje mu sniadanko:)

witam!!nareszcie spokojniejsza noc!!

kurde zle wpislalam nick takze wypowiedz wyzej to ja: hihihihi