maja73

Witam dziewczynki! Bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe, bardzo A ja dołaczam się do życzeń dla Oli z okazji rocznicy slubu, żebyście kochali się mocno, czule, namiętnie, gorąco, dojrzale....... Madziuchna, cóż... Moje kondolencje... Kasiu, moje dzieci są niemalże od stóp do głów otulone rzeczami z ciucholandów, często również kupuję firmowe ciuchy, buty. I chodząc potem do normalnych sklepów, wydaje mi się wszystko straaaasznie drogie. Przywykłam do niskich cen. Co do wesel, to u nas akurat jest odwrotnie, bo orkiestra może grać, hałas, harmider, a każde z naszych dzieci śpi, jak tylko jest zmęczone. Z Małgosią nie byliśmy jeszcze na weselu, ale zaliczyliśmy już 2 przyjęcia komunijne i było ok Nawet goście dziwili się, że mamy takie grzeczne dzieci :) Szkoda, że nie widzieli tych 2 starszych aniołków w domowych pieleszach :) Ja wspominałam niedawno, że @ dostałam 18 maja, ale było to raczej pseudo@, bo trwało 3 dni i jeszcze z przerwami nocnymi. W sobotę mieliśmy imprezkę urodzinową, miałam trochę biegania, bo narobiłam trochę żarełka, ale goście mieli super apetyt, a to cieszy. Dostałam 2 płyty kompaktowe, bluzeczkę, naszyjnik z agatów, maskarę do rzęs, kredke do oczu, kosmetyki, kwiaty z wazonem i jeszcze od taty na boku kasę. Tata mówi \"Kup sobie córcia coś fajnego, ale tylko dla siebie, żadnych mikserów\" :) Impreza była udana, a tata jak zawsze był najlepszym gawędziarzem, wszyscy płakali ze śmiechu. A dzieci ładnie sie bawiły. Benka, u nas też chmury były, powiało i nic, przeszło, nadal upały nieziemskie. Anialubon, również planuję za jakiś czas kupić lżejszą spacerówkę, bo mi plecy wysiądą od tego teraz. Ale to jeszcze trochę. Co do palenia, nigdy nie paliłam i nie pale, więc nie jestem w stanie odpowiedzieć ci na pytanie. Mam za to inny nałóg - jak Renika i Benka, zwłaszcza gdy dzieci wieczorem dostają na głowę, a ja razem z nimi. Agu o., ja też założyłam stronkę na Bobasach, biorąc przykład z Kropka. Pomyślałam, że dobrze by było tak zrobić, bo niech dysk szlag trafi, to trochę fotek ocaleje. Mamatwins, brawo za podsumowanie! Kotkaa, witaj po długiej nieobecności! No i trzymam kciuki za obronę mgr. To już niedługo pewnie :) Renika, wymarzony prezent od Karolci na Dzień Matki. Czy w ramach tego odkrycia przewidujesz jakąś sukienkę? :) Niestety, u nas też przeziębione i bolące gardła. Te upały, przeciągi, zdradliwa rzecz. Ja biorę końskie dawki wit C, zawsze pomaga. Kiedyś poleciła mi to jedna farmaceutka. Kropciu, zżera mnie ciekawość, jak tam wynik QV :) No i gratuluję zdanej informatyki. Nie jest ci łatwo zapewne uczyć się przy dziecku i w tym upale. Gratuluję kupionych sukienek. Zawsze to poprawia humorek kobiecie. Iw, gratuluję uzdolnionego Miśka, rośnie Ci artysta :) A o Twoich zdolnosciach manualnych to wiedziałam od dawna. Nie dziwi mnie fakt, że strój zrobił furorę. No i fajnie, że znów masz kompik.

Witam dziewczynki! Bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe, bardzo A ja dołaczam się do życzeń dla Oli z okazji rocznicy slubu, żebyście kochali się mocno, czule, namiętnie, gorąco, dojrzale....... Madziuchna, cóż... Moje kondolencje... Kasiu, moje dzieci są niemalże od stóp do głów otulone rzeczami z ciucholandów, często również kupuję firmowe ciuchy, buty. I chodząc potem do normalnych sklepów, wydaje mi się wszystko straaaasznie drogie. Przywykłam do niskich cen. Co do wesel, to u nas akurat jest odwrotnie, bo orkiestra może grać, hałas, harmider, a każde z naszych dzieci śpi, jak tylko jest zmęczone. Z Małgosią nie byliśmy jeszcze na weselu, ale zaliczyliśmy już 2 przyjęcia komunijne i było ok Nawet goście dziwili się, że mamy takie grzeczne dzieci :) Szkoda, że nie widzieli tych 2 starszych aniołków w domowych pieleszach :) Ja wspominałam niedawno, że @ dostałam 18 maja, ale było to raczej pseudo@, bo trwało 3 dni i jeszcze z przerwami nocnymi. W sobotę mieliśmy imprezkę urodzinową, miałam trochę biegania, bo narobiłam trochę żarełka, ale goście mieli super apetyt, a to cieszy. Dostałam 2 płyty kompaktowe, bluzeczkę, naszyjnik z agatów, maskarę do rzęs, kredke do oczu, kosmetyki, kwiaty z wazonem i jeszcze od taty na boku kasę. Tata mówi \"Kup sobie córcia coś fajnego, ale tylko dla siebie, żadnych mikserów\" :) Impreza była udana, a tata jak zawsze był najlepszym gawędziarzem, wszyscy płakali ze śmiechu. A dzieci ładnie sie bawiły. Benka, u nas też chmury były, powiało i nic, przeszło, nadal upały nieziemskie. Anialubon, również planuję za jakiś czas kupić lżejszą spacerówkę, bo mi plecy wysiądą od tego teraz. Ale to jeszcze trochę. Co do palenia, nigdy nie paliłam i nie pale, więc nie jestem w stanie odpowiedzieć ci na pytanie. Mam za to inny nałóg - jak Renika i Benka, zwłaszcza gdy dzieci wieczorem dostają na głowę, a ja razem z nimi. Agu o., ja też założyłam stronkę na Bobasach, biorąc przykład z Kropka. Pomyślałam, że dobrze by było tak zrobić, bo niech dysk szlag trafi, to trochę fotek ocaleje. Mamatwins, brawo za podsumowanie! Kotkaa, witaj po długiej nieobecności! No i trzymam kciuki za obronę mgr. To już niedługo pewnie :) Renika, wymarzony prezent od Karolci na Dzień Matki. Czy w ramach tego odkrycia przewidujesz jakąś sukienkę? :) Niestety, u nas też przeziębione i bolące gardła. Te upały, przeciągi, zdradliwa rzecz. Ja biorę końskie dawki wit C, zawsze pomaga. Kiedyś poleciła mi to jedna farmaceutka. Kropciu, zżera mnie ciekawość, jak tam wynik QV :) No i gratuluję zdanej informatyki. Nie jest ci łatwo zapewne uczyć się przy dziecku i w tym upale. Gratuluję kupionych sukienek. Zawsze to poprawia humorek kobiecie. Iw, gratuluję uzdolnionego Miśka, rośnie Ci artysta :) A o Twoich zdolnosciach manualnych to wiedziałam od dawna. Nie dziwi mnie fakt, że strój zrobił furorę. No i fajnie, że znów masz kompik.

Benka, no to Wiktoria drobinka w porównaniu do mojego koloska :) Wiecie, że zakładam jej body po Marysi na 80cm, Marysia nosiła je jak miała ok rok. A Małgosi ciu przyciasne w barach :) Atletka z niej. Dzieci śpią, mój mąż jutro wraca z Warszawy. Marysia pięknie siusiała do końca dnia, ale kupki nie zrobiła, co jest podejrzane, bo co dzień robi. Może to reakcja na nocniczek? Olu, mam nadzieję, że skończy się na jednorazowej nagrodzie :) Kasia, spore przygotowania Paulinki, zresztą i Iw wspominała o pazurkach. Kuba też wyst ępuje w poniedziałek, ale przedszkole zawsze dba i o stroje. Sama nawet jestem tym zdziwiona. Asiulka, no to Oskarkowi trafiła się i super wycieczka, i fajne ciuszki. To były rzeczywiście okazje. Zupki dla dzieci gotowałam zawsze co drugi dzień, nie pasteryzowałam. A teraz Małgosi podam pierwsze jedzonko w niedzielę, jak skończy 5 miesięcy. Już czeka na nią kaszka :) Reniczka, ty też biedna jesteś z noszeniem Karolinki. Ty takie chucherko, a dzidzia już pewnie spory klopsik. Jeszcze z pół roku się pomęczysz. Moja córcia też ma ślady po skarpetkach i b mnie to wkurza. Podobno to pierwszy krok do żylaków :( Agu.o, nie ma to, jak facet kupi sobie fajną zabawkę. :) Mamo Majki, moi rodzice mieli podobną sytuację z fachowcem, tyle, że ten fachowiec to był mój tata. Przebił się z łazienki do pokoju dziennego, bo uparł się, że nie potrzeba do tego fachowca. Także nie muszę opisywać wam reakcji mamy. Od tego czasu zawsze są fachowcy, prawdziwi :) Mamcia, dużo zdrówka dla Kubusia. Biedaczek, w taki upał chorować, okropność.

Słyszałam, że ten film jest trochę straszny

Dzieci śpią cisza i spokój. Mój M wraca jutro wieczorem z Warszawy. Muszę się wam pochwalić, że dziś Marysia cały dzień wołała ładnie siusiu do nocnika. Jej pierwszy sukces :) Daily, smutne z tą znajomą, ale niekoniecznie TY musisz być po tej stronie płaczącej. I do ciebie uśmiechnie się słońce :) Lili, ta historia jest już taka stara, jakbym była w innym życiu. Pozostały kontakty z kilkoma osobami :)

Mamulka, to w czerwcu dostaniesz już kartę ciąży :)

Mamulka, super wiesci! Z tym wiekiem ciążowym to różnie. U mnie też było podobnie. Może to zwiastun dziewczynki, bo u mnie tak było z dziewczynkami :) Prześlij fotkę z USG i swoje, te co dziewczynom. Senkju z góry :)

Anialubon, współczuję ospy. Moje maluchy przechodziły ją dokładnie rok temu, jak byłam w ciąży z Małgosią. Podobno można zachorować drugi raz na ospę, jak ten pierwszy raz był łagodny. Agatko, współczuję tego noszenia na rękach. Malwinka wiele przeszła i teraz potrzeba czasu, żeby oswoiła się trochę z innymi bliskimi osobami. To minie, zobaczysz :)

Hej dziewczynki! Zaraz was poczytam, najpierw troche popiszę. Bywałam na innym topicu, na którym się udzielam, no i bywałam tam częściej, bo jedna dziewczyna, która bardzo długo starała się z mężem o dziecko, w końcu zaszła w ciążę. Wczoraj była na USG no i okazało się, że serduszko dzidzi od jakiegoś czasu nie żyje :(. Bardzo to było smutne dla wszystkich dziewczyn z topicku. I jeszcze w sobotę zmarła mama mojej koleżanki, była b młoda. Zmarła na posocznicę i trochę zeszło nam czasu na rozmowach, kumpela jest strasznie załamana :( No i trzecia rzecz - za miesiąc już odbieramy mieszkanie, trzeba mieć jakąś koncepcję na urządzenie. Buszuję jak głupia po stronach internetowych. Drzwi mamy już upatrzone, tylko kolor wybrać. Stolarz zrobił już projekt kuchni, tylko małe przeróbki zostały. No najgorszy problem jest z kafelkami. Większość kafelków obecnie jest matowych, nie podobają mi się za nic, a czyszczenie to chyba masakra. Myśleliśmy o położeniu w kuchni i przedpokoju gresu polerowanego, teraz niektórzy nam odradzają, bo b się rysuje. Objechałam w Bydgoszczy większość salonów łazienkowych, nic nie wpadło mi w oko. A tu trzeba wszystko z wyprzedzeniem zamawiać, jakoś zgrać to wszystko, żeby do września się wyrobić.Bo Kuba idzie do szkoły, a ja do pracy. Muszę się wam pochwalić, że Marysia pierwszy dziś dzień wołała ładnie siusiu na nocnik. Wczoraj obiecałam jej nagrodę - Barbie księżniczkę, bo widziała reklamę i b się jej spodobała. Powiedziałam, że dobrze, kupię lalę, jak będzie wołała siusiu, a ja nie muszę wydawać pieniążków na pampersy. No i narazie jest super. Za pierwszym razem, gdy zrobiła siusiu do nocniczka, mówi - \"No, teraz proszę o nagrodę\" :)

hej dziewczyny! Nawet nie wiem co pisa, myślę o Ince... Mamulko, no to masz biegany dzień.

Janeczka, po prostu nie każdy potrafi docenić co ma. Tak jak niektóre kobiety mogące rodzić dziecko za dzieckiem.

O boże, Ineczko, tak mi przykro... Przechodziłam dokładnie przez to samo z drugą ciążą, też tak straciłam moją kruszynkę... I nawet Duphaston nic nie pomógł. Po prostu na USG nie biło już serduszko dzidzi. Ale u mnie było tak, że nie czekali, wzięli mnie tego samego dnia. Do dzisiaj wyobrażam sobie to dzieciątko. Miałoby 5 latek... Ale Bega ma rację, natury się nie przechytrzy.:(

Dziękuję ci Ewelinko za odpowiedź. U nas jest nawet autoryzowany przedstawiciel Barlinka, mamy zamiar wybrać się tam i zobaczyć, co mają w ofercie. Chciałabym, żeby nie były to panele takie matowe, lecz z odrobiną połysku. Ja przejeździlam dziś salony z kafelkami. Upatrzyłam sobie gres włoskiej firmy Imola, metr kosztuje, zgroza ponad 200zł. Ale wygladał solidnie i taki jak chcę.

Moni, ja to mam antytalent do prowadzenia auta. Przez to oblałam 3 egzaminy na prawo jazdy i już kolejny raz nie podeszłam. Poddałam się.

Hej dziewczynki! Enex, moje gratuuulaaaacje!! To aż dech zapiera, jak się rozkręca na topicu :) Daily, jak tamtest? Inka, pewnie już jesteś po USG, jak tam badanka? Napewno dobrze. Mamo trójeczki, w sumie fajnie, że jeszcze nie znasz płci. Będzie większa niespodzianka. No i zazdroszczę kondycji. Szybciej wrócisz do formy po porodzie. Pływanie w ciąży jest rzeczywiście przyjemne, odciąża kręgosłup i stawy. Ewelinko, no to się napracowałaś. Znam to skąś :) Beguś, nie poznaję twojego stoickiego spokoju. Tak trzymać! Mamulka, a ty już jutro USG, tak?

Bega i Inka doradziły gres polerowany i chyba zdecydujemy sie na taką podłoge, reszta jeszcze do przemyślenia. A czasu dużo nie zostało. Miesiąc najwyżej. Bo pod koniec czerwca odbieramy mieszkanie i wkracza fachowiec z robotą. Poza tym jeszcze podłogi. Na parkiet kasy nie mamy, będą panele. Koleżanka odradziła Barlinek, bo podobno bardzo się rysują i robią się szybko wgniecenia.Ech, chciałabym już usiąść i mieć z tym narazie spokój. Za dużo jak na raz.

Moni, niby duży wybór, ale nie mogę się zdecydować.

Cersanit http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/20c10222d3130bbe.html

Imola Prisma http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de87a43de89a7d52.html

Imola Nuvola http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/77165f592270c89f.html

cersanit http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36499e6d731e0411.html

Cerkolor http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae5872b5bad75b8f.html A co z resztą ścian? Na jaki kolor pomalować? Czy te farby szybko się brudzą? Bo wiecie, jak to jest przy dzieciach, odciski łapek, coś się wyleje... Podam jeszcze kilka pomysłów na łazienkę.

Paradyż http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cde19ac155936c73.html

Tubądzin http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a04cd961886c5745.html

A ja jeszcze wracam do mojego stałego ostatnio tematu - remonty.. Pokażę wam jaka będzie nasza kuchnia mniej więcej, poza kolorem ścian. Podeśle wam zaraz kolory mozaik. Poradźcie, która najlepiej pasuje http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1a3f7b696a9e937a.html