Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maja73

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maja73

  1. hejka, wpadłam tylko na chwilę.dzieci oglądają muminki, zaraz kładę spać dzie ci. jestem jak zwykle sama, mąż w delegacji. agunia, tak, to ja wysłałam fotki.małgosia to spory klops, w wieku 2 miesięcy jest dorodna.teraz powoli się to wyrównuje, ma wagę podobną do marysi w tym wieku. wszystko piszę z małej litery, mam mała na ręku.
  2. Byłam z dziewczynkami na spacerku, Małgosia spała sobie w wózeczku (mam pożyczony), a Marysia poszalała na placy zabaw. Zajrzałyśmy też na naszą budowę, mamy już balustrady na balkonie :)
  3. a u nas rybka, surówka z marchwii i ziemniaczki
  4. o, tu coś takiego znalazłam, bo mnie nurtował ten temat Przede wszystkim niedobór witaminy D jest przyczyną występowania krzywicy u dzieci i młodzieży, a także u dorosłych. W wyniku tej choroby, powstałej z powodu braku fosforu i wapnia, kości ulegają zniekształceniu i osłabieniu, wykrzywiają się pod wpływem ciężaru ciała szybko rosnącego dziecka. Kości i nadgarstki stają się powiększone, klatka piersiowa zaczyna przypominać pierś gołębia, u dzieci powstają opóźnienia we wzroście zębów. Poza tym poci się ono częściej i staje się nadmiernie aktywne. Dlatego też tak ważny jest kontakt dziecka ze światłem słonecznym, a w sytuacji jego niedoboru uzupełnianie tej witaminy w pożywieniu i odpowiednich preparatach. U tych ludzi dorosłych, którzy mają utrudniony dostęp do słońca lub spożywają produkty pozbawione witaminy D, może pojawić się rozmiękczenie kości, zwane osteomalacją, które prowadzi do częstych złamań i skrzywień układu kostnego.
  5. magdak-s, myślałam, że za mało wit D powoduje miękkość potylicy, sama już nie wiem. Dobrze, że trafiłaś na innego lekarza.pozdrawiam :)
  6. Hejka dziewczyny! Agunia, słodka jest ta twoja Agatka, jakie ma bujne włoski. A rośnie b szybko. Wiesz, że jesteśmy niemalże rówieśnicami! Ja kończę 34 lata 27 maja :) I też nie czuję się jak stara baba. Małgosię odłożyłam do łóżeczka, ryczy...Oj, zaraz pójhdę do niej, bo zawodzi...
  7. No Agunia, \"Moda na sukces\" nieźle się rozkręciła :). W takim momenie skończyć odcinek.
  8. Agunia, podaj mi swojego maila, to wyslę ci fotki moich dzieci.
  9. Ja np. nie wiem, jak zrzuca się zdjęcia na tę stronę fotosik, zgrywam na \"moje obrazy\" i wysyłam mailem.
  10. Babona, kibicuję cały czas grudnióweczkom. Też poroniłam raz, a kolejna ciąża przebiegała bezproblemowo. U każdej nawet zdrowej kobiety może się to przydarzyć. Bądź dobrej myśli, że wszystko będzie tym razem dobrze :) Oj, mdłości, pamiętam ten okropny objaw ciąży. Ale i to szybko minie :)
  11. Akira, moja córeczka nie chciała wogóle butli, więc gdy wróciłam do pracy, dostawała moje mleko z kleikiem, z łyżeczki, jeszcze inne jedzonko i jakos przetrwała do mojego powrotu z pracy. Agunia, Małgosia budzi się co 3 godziny, zasypia wieczorem między 20 a 21 i budzi się na dobre o 8. W tym czasie budzi się na cyca z taką częstotliwoscią. Też w nocy nie budzę jej na przewijanie. Zdjęcia zgrywam na komputer za pomocą takiego kabla. Reszty nie wiem.
  12. Kropek, jak teraz przyjdzie lato, to napewno lekarz karze zmniejszyć dawkę witaminy D. Trochę dziwne, że przy karmieniu NANem lekarka każe podawać jeszcze Mullti Cebion. Nan też jest wzbogacany witaminami. Jesli chodzi o mnie, jestem sceptycznie nastawiona do podawania ich jeśli dzidzia nie choruje, dobrze się rozwija. Dzieciom podawałam je tylko po jakiejś infekcji (Cebion multi) lub w trakcie (Cebion). Nadmiar witamin jest bardziej niebezpieczny niż ich lekki niedobór.
  13. Hejka dziewczyny! Jestem uziemiona, wózek od dziś w naprawie, czekać mam 3 tyg, muszę coś wykombinować, nie będę siedziała w domu tak długo. Moni, co to za testy? Kurcze, tylko nadzieję robią... Tak mi przykro. Inka, jutro pewnie przekażesz wieści od lekarza, co i jak :) Agunia, witaj! Daj jakieś aktualne fotki Agatki, proszę !
  14. Anialubon, twoja siostra niepodobna do ciebie. Fajne miejsce rzeczywiście, widać, że wszyscy dobrze się bawili. My sezon grillowy zaczynamy zawsze w długi weekend majowy na działce rodziców w Pile. A ja jestem uziemiona ze spacerkami, kurcze, muszę wykombinować jakiś wózek, póki nasz nie wróci od naprawy.
  15. Agnes, też nie chcę do pracy! Ale jakbym wzieła urlop wychowawczy, to mogłabym stracić pracę w dobrej renomowanej szkole. A poza tym kredyt nad nami wisi... Pocieszam się, że zawód nauczyciela nie wymaga długich godzin bycia poza domem. Dobra praca dla matki z dzieckiem. A jak dostanę z 18 godzin tygodniowo, to i tak będzie sukces. Ni i co najważniejsze - szkoła jest bardzo blisko, nie trzeba jechać do centrum.
  16. Agnes, Kuba wogóle pominął okres raczkowania i zaczął od siedzenia wstawać. Dziś dzwoniłam do księgowego. Urlop macierzyński mam do 9 maja, potem składam podanie o urlop za niewykorzystany urlop wypoczynkowy z lipca i sierpnia (byłam już wtedy na zwolnieniu). Także urlop dostanę do końca roku szkolnego i wracam do pracy od 1 września. Małgosia będzie miała już wtedy skończone 8 miesięcy.
  17. Ok, przesłałam fotki z wiosennego spacerku. Kasiu, Misiek wygląda jak prawdziwy facet!:) Jakie superanckie adidaski!
  18. Chciałam napisać leżeniem na brzuszku :)
  19. Co do tego ubierania, to chyba indywidualna sprawa, oczywiście jeśli nie popada się w skrajności. Ubieram teraz Małgosię w body, rajstopki, dresik i cienką czapeczkę i przykrywam ewentualnie polarowym kocykiem (w razie czego odkrywam). Iw, nie martw się z tym leżeniem na plecach! Żadne z naszych dzieci nie chciało leżeć za chiny ludowe na brzuszku. Kuba chodził w wieku 10 miesięcy, Marysia 12 miesięcy. Dzieci zdrowe jak tury. Także i przy Małgosi nie stresuję się za bardzo. Nie lubi i tyle.
  20. Hejka dziewczyny! U nas słonecznie, pięknie.A wózek trzeba było oddać do reklamacji. Okres oczekiwania - około 21 dni.:( Agnes, ja również używam Ziajki, jest super za super cenę. Zresztą i dla siebie kupuję kremy tej firmy. Olu, nadmiar witD może być szkodliwy. Ale ja Kubę karmiłam Nanem i dostawał również witaminę D, nic się nie działo.
  21. Cały czas mnie intryguje, co tam u kodzika. Nie odzywa się, może coś się stało? Kotkaa dziś też chyba nie pisała, no cóż, pewnie rodzice są jeszcze u niej, poza tym piękna pogoda, by siedzieć na kafe. Ja zaraz kładę dzieci spać, Marysia już sporo wymęczona po dzisiejszych harcach na dworze.
  22. Anialubon, żadna tajemnica, mąż zarabia sporo, 3 tys, moja pensja 1500zł, więc jest sporo. Dlatego też nie wahaliśmy się by zdecydować się na tyle dzieci. Od lata dojdzie rata kredytowa - 1400zł. Na pampersy idzie miesięcznie 400zł, bo Marysia jeszcze robi w pieluchy :(. Czynsz na mieszkanie - 560zł, do tego prąd, woda, telefon. Kuby przedszkole - 240zł, pomoc pani Krystyny - około 300zł miesięcznie.No i takie inne tam wydatki - komórka, jedzenie, kosmetyki itp. Nie liczyłam, ile tego wychodzi.
  23. dzieci po drugim spacerku, mam już dość. Marysia odstawiła megasceny poisówki, bo na siłę ściągałam ją z huśtawki. Małgosia już płakała w wózku, a ona chce jeszcze. No cóż, uroki małych uparciuchów. W domu jej przeszło. Sprzątnęłam mieszkanko na błysk, pomyłam podłogi, bo weekend chcę mieć wyłącznie rodzinny. No z tym błyskiem to jest tak, że cieszę się nim tylko chwilę, za niedługo wszystko wróci do normy. Na spacerku popatrzyliśmy jak budują mieszkanko. Są na etapie ocieplania ścian i robienia balustrad. Jeszcze 3 miesiące i przeprowadzka. Ech, w tym starym mieszkaniu tyle wspomnień, nasze pierwsze gniazdko, szkoda będzie sprzedawać...
  24. Hejka! Wysłałam na naszą pocztę nowe fotki. Tak jak Kamiśka, uwielbiam robić zdjęcia dzieci. U nas słoneczko, prasowanko zaplanowane, potem zpacerek.
×