Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maja73

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maja73

  1. Roksanka, my też planujemy zmienić autko na jakiegoś vana. Teraz mamy opel astra combi, dzieci w fotelikach się mieszczą, ale jest dość ciasno. Roksanka, trzymam kciuki za jutrzejszą rozmowę. :)
  2. Cześć Roksi! Jiest ciut lepiej, ale nie super. Jakoś się turlam. A jutro w nocy przyjeżdża Krzysiek i w sobotę jadę do rodziców do Piły. Na 2 tygodnie. Będzie mi was brakować, bo tam nie ma netu. A tak jak mamę trójeczki, coś mnie zawsze ciągnie :)
  3. Wyczytałam fajne ciekawostki na jednym topiki, odnośnie chudniecia po porodzie czesc mamuski!!!ja urodzilam 3-miesiace temu przytylam w ciazy 18 kg ,po porodzie zostalo mi 10kg,waga stoi w miejscu,ale sie nieprzejmuje,musze zaczac cwiczyc,ale mi sie niechce.A co do diety to dziwne co piszecie,mieszkam w holandii tu rodzilam,tutaj niema rzadnych ograniczen w jedzeniu i piciu nawet cole zalecaja szklaneczke,wiec jestem w szoku jak to przeczytalam,moj synek niema wzdec,boli brzuszka rozwija sie super.Odradzono mi jedynie picie tych herbatek,dla matek karmiacych,bo podobno uczulaja dzieci wywolija alergie i kolki tutaj niema takich herbatek ja zrobilam zapas w polsce,ale ich niepije,polozne uwazaja ze najlepsza jest woda,woda jeszcza raz woda pa pozdrawiam 11:29 dudu a ch w holandi podaja za przyklad afryke gdzie kobiety pija tylko wode jedza banany ,i maja duzo dobrego pokarmu polecam pa
  4. Mamatwins, super te twoje córeczki, a pocztówka bardzo pomysłowa! Niki, Benka, dzieci śiczne. Natanek lubi patrzeć na karuzelę jak i moja Małgosia. A Wiktoria jaka roześmiana!
  5. Iw, moje dzieci też mają skazę i przybierają dobrze, może to inna przyczyna? Z całego serca życzę ci wszystkiego dobrego dla Kasi :)
  6. CZeść Ola! :) No to twój synuś jest na piątkę :). Patrzyłam na tę stronę babystyle co Kamiśka, fajne mają tam ciuszki i cenowo nie tak najgorzej. Ja narazie się nie skuszę, chciałabym kupić coś nowego, ale mam przecież ciuszki po Marysi. Teraz jak Marysia bardziej się plami, będę musiała potem dokupywać nowe ciuszki.
  7. Iza, dużo zdrówka dla Majeczki. A z bioderkami jeszcze się unormuje. To dla ciebie
  8. Cześć dziewczyny! Za mną już prasowanko, muszę mieć czyste ciuszki na wyjazd. Wstawiłam obiadek, umyłam włoski, teraz przerwa na kawę. Opiekunka wzieła dziewczynki na spacer i plac zabaw. Widzę przez okno, że Marysia grzebie łopatką w piasku. U mnie ciut lepiej z plecami, nie super, ale da się żyć. Zresztą już jutro w nocy przyjeżdża Krzysiek, a w sobotę kierunek Piła. :) Kotkaa, biedna ty jesteś z tym kręgosłupem. Nie najlepiej to wygląda. Ja też musiałabym trochę zrzucić, ostatnio idzie to jednak opornie. A i po trzech ciążach mam nadwyrężony kręgosłup. Na drugiego dzidziusia jeszcze przyjdzie czas. Musisz najpierw pomyśleć o sobie. Zobacz, jak ja teraz mam - sama z dziećmi i te przeklęte plecy... Reniczko, Marysia też miała trzydniówkę. Też bardzo płakała. Lekarz postawił diagnozę - zapalenie ucha. Nawet zastrzyki dostała, niepotrzebnie. No a jak potem wywaliła ją wysypka- lekarz już wiedział - trzydniówka. Tylko jak już wysypie, to praktycznie jest po chorobie. Dlatego wcześniej ciężko postawić diagnozę. No ale na szczęście po trzydniówce nabiera się odporności na tą chorobę na całe życie. Iw, kurcze, co jest? Przecież przeszłaś już na sztuczny pokarm, co można więcej zrobić. Za dużo problemów jak na jednego człowieka.
  9. Kotkaa, czytałam twój pamiętnik. Super sprawa! Też coś takiego piszę, tylko w zeszycie i bez zdjęć.Zdjęcia mam osobno, w albumie z opisem. Włożyłam też do albumu kartę ze szpitala, bransoletkę, zdjęcie Małgosi z gazety, kartki z gratulacjami.
  10. My też zamawialiśmy fotografa na chrzciny. Ale nie w studiu, tylko w kościele. Ceny były różne od 120zł do 200zł. No ale studyjne kosztują pewnie więcej. Uważam, że to bardzo fajna pamiątka. Drugi raz taka chwila się nie powtórzy.
  11. Monika, tak wam współczuję, że jednak zabieg. Trzymam mocno kciuki, będzie dobrze :). No i koleżanka nieźle się wymęczy, lekarze mocno przeciągają poród.
  12. Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia. Chociaż wam mogę się wyżalić. Przy trójce dzieci to naprawdę odpuszczam sobie czasem jakieś rzeczy. Ostatnio np. sprzątam na tyle, by wyglądało jako tako. Gotuję też na dwa dni odrazu. Co do pleców, to biorę się za siebie po świętach, pójdę na rtg kręgosłupa, potem ortopeda i zobaczy się. Muszę, bo dalej tak nie pociągnę. Mąż ma wyrzuty sumienia, pomaga mi ile może jak jest w domu. No ale ta jego bytność w domu jest bardzo rzadka w związku z pracą i częstymi wyjazdami. Adda, Weronika jest przesłodka! Zwłaszcza te fotki w sukience bardzo mi się podobały. I ze starszym bratem. A zauważyłyście, że dziś powstał topik dziewczyn Grudzień 2007? Ech, kiedy to było. Ale długo się znamy. Czasem to mam wrażenie, że nie widziałyśmy się w realu, a jednak znam was jak najbliższe koleżanki.:)
  13. Cześć dziewczyny! Podobnie jak i Wanka oczekiwałam dziecka na grudzień 2006 roku. Ech, kiedy to było. Mocno będę wam kibicować i zaglądać na wasz topik. Gratuluję przyszłym mamusiom!
  14. Dziewczyny, jeśli tylko ten miesiąc jest pisany na chłopczyka, to chyba nie robi dużej róŻnicy? Co prawda nie bardzo wierzę w te tablice, ale za was trzymam kciuki, aby udało się z córeczką :)
  15. Cześć dziewczyny! Po nocce nadal bez zmian. Wczoraj ścielenie łóżek, kąpanie dzieci dało się we znaki. Kąpałam Małgosię i chwyciła mnie taka blokada, że bałam się, że ją upuszczę. Zaciskałam zęby, żeby nic takiego się nie stało. Po wszystkim byłam mokra jak szczur. W nocy nie wiadomo jak się ułożyć, żeby było znośnie , wstawać 4 razy do dziewczynek. Ech, szkoda gadać. I koleżanki nie mam takiej, która byłaby w stanie mi pomóc. Albo mają małe dzieci, albo daleko mieszkają. Oby do soboty. Przyjedzie Krzysiek i pojedziemy do moich rodziców, to mama trochę mnie odciąży. Wracamy po świętach. Szkoda, że nie ma tam netu, będę znów za wami tęsknić. No ale w razie czego prześlę przez Iw smski. Iza, współczuję ci i Majeczce. Jak nie urok, to sr..., dosłownie i w przenośni. Życzę wam dużo zdrówka i cierpliwości.
  16. Hej Inka! Nic lepiej.w nocy nie wiedziałam, jak się ułożyć by tak nie bolało. I jeszcze wstawać 4 razy do dziewczynek. Ale nic, trzymam się. Jak patrzę na dzieci, to czuję, że muszę dać radę. Po świętavh zabieram się za siebie. Najpierw rtg Kręgosłupa, potem ortopeda i zobaczymy co dalej. Nie chcę wylądować na wózku inwalidzkim.
  17. Oto tabelka *****DOPINGUJĄCE***** NICK.............. dzieci................. dł.cyklu........... następna@ 1.Lili................3s..................... 32-35................ ok..22.03 2.Sylwia7...........2s1c............................... .................... 3.Moni76...........1c1s................................. ................... 4.Mamulka.........2s.................................... .................... 5.Kroma............1s1c................................. ................... ******STARAJACE SIE****** 1.Bega................2s................26-28........... .........1.04 2.Justina33..........1s1c.............28-32............. .......04.03 3.Daily................1s..................32........... ...........16.04 4.Koko................3s................27-28........... ......... 26.03 5.Inka67..............3s................29-30........... .........07.04 6.Roksana34.........1c 2s.............34-35....................17.04 7.Janeczka...........2s...............29-31............. .......2-3.04 8.Anastazja .........3c...............30-31....................14.04 9.Enex................2s................25-26........... ........28.03 10 Ronja..............3s...............29-30................... ..5.04 11.Poka...............1s...............26-28............ ..........????? 12.Ala_71.......... 13.Kate68............1s...............26-28............. .........5.04 ****PRZYSZŁE MAMUSIE**** 1.Gruby Miś...........2c.1s...........33.......20.05 synek Maciuś 2.Dana68..............2s...............31tc....27.05 córeczka 3.Ewelina76...........1c 1s...........28tc.....19.06 synek Igorek 5.mama trójeczki....2s.1c...........25tc.....29.06 6.Aneta ana...... ****NASZE DZIECIACZKI**** 1. ZUZIA córa Asi...........ur ... ..........waga..............wzrost..... 2 .Szymon synek Edlem....ur.26.01.07..waga.3500.......wzrost.52 3 .Małgosia córa Mai.......ur. 27.12.06 waga 4310 wzrost 57 4 Jakub synek Nadziejki...ur..............waga..............wzrost.... 5 Agatka córka Aguni33....ur. 23.02.07..waga...3030..wzrost..49
  18. Hej dziewczyny! Podaję dane do tabelki. Małgosia urodziła się 27 grudnia 2006, waga 4310g, długość 57cm
  19. Asiulka, ja ubieram Małgosię w polarowy dresik i bawełnianą czapeczkę. Pod spodem ma body, śpiochy i skarpetki. Dzidzię chroni jeszcze polarowy becik i wózek. Sprawdzałam małej karczek na spacerze - był w sam raz- cieplutki.
  20. No dziewczyny z tym \"dniem dziecka\" nie da rady.Mąż wraca w piątek w nocy :(. I naprawdę nie mam nikogo do pomocy. Kurcze, w takich chwilach marzę by mieć teściową i rodzeństwo. Niewykonalne. Dobrz, że mam was, mogę się wyżalić. Powłłóczę jedną nogą, jest ciut lepiej. Chcę po świętach zabrać się za moje plecy. A w sobotę mąż zawozi nas do moich rodziców. I tam spędzimy też święta. Uff, relaks będzie, tak obiecała mi mama :). Ma wyrzuty sumienia, że teraz nie może do mnie przyjechać. Iw, jak mieszasz mleczko, nie ma objawów skazy? Ja też sklerotyczka, nie przekazałam pozdrowień od Asi Bezimiennej.
  21. 1. Agaaga36 2. Ala_71 3. Aneta ana 4. Anastazja 5. Bega 6. Dana68 7. Daily 8. siostra Daily 9. ENEX 10. Ewelina76 ? 11. Gruby Miś 12. Inka67 (+)(+)(+) 13. Janeczka 14. Justina33 15. Kate68 16. Koko 17. Kroma 18. Lili 19. mama trójeczki 20. Mamulka 21. Miśka 123 (+) 22. Moni76 23. Paty36 24. Poka 25. Roksana34 26. Ronja 27. Sylwia7 28.Agunia33 29.Maja73.
  22. Cześć Agunia! Dawno cię nie było! W porównaniu z moją kluseczką (6,5kg) twoja jest drobinka. Jak ci idzie karmienie piersią?
  23. Dziewczyny, nie pierwszy raz mam taki ból. Zaczęło się w szkole średniej. Lekarz nastraszył mnie wtedy że skończę na wózku inwalidzkim. Potem duża przerwa. I znów po pierwszym dziecku.Ech, szkoda gadać :(
  24. I herbatka z cytrynką i miodem. A jak Sonia śpi, to może poleżysz trochę? Julcia już duża, to może sama się pobawić. A tak na marginesie to kobiety chyba nie mają prawa chorować. To takie roboty, co się nie psują
×