Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maja73

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maja73

  1. No, wysłałam parę fotek na naszą @. Wanka, rzeczywiście, przy takiej pracy nie ma czegoś takiego jak ustalone godziny. Renika, ja tam wolę prawdziwe ptaki, ten nie jest wiosenny, tylko przegniły :D
  2. Witam! Ale się rozpisałyście! Dopiero wszystko przeczytałam. Ja melduję się na kartkę świąteczną, a co tam. Dziewczyny, nie chodzi o zdolnosci plastyczne, tylko niepowtarzalność kartki. To zupełnie jak z rysunkami dzieci. Zawsze wzruszają, nawet jeśli to jest bochomaz. A mój Kuba rysował wczoraj zwierzęta leśne dokarmiane zimą. Przynosi i pokazuje mi rysunek. Ok, rozpoznałam zająca. Ale jedno zwierzę - no lama jak żywa!!! Mój mąż zobaczył i mówi - lama!!! A Kuba obraził się, bo to miał być żubr :) Zrobię fotkę i prześlę na naszą @ Mamcia, ależ ty tajemnicza jesteś! Jakbyś była córką gangstera :) Aguś, super, że jesteś już w domu. Widocznie morfologia się poprawiła. Rene, ja też uważam, że wyglądasz b młodo.
  3. Witam! Straszne, co przeżyła Ceśka :( W zeszłym tygodniu jak byliśmy z Małgosią w szpitalu, lekarka mówi na izbie przyjęć, żeby już nie przywozili do nich dzieci. Nie chciałam by Małgosia została tam zresztą, bo była epidemia rotawirusa. Ale w takiej sytuacji kiedy dziecko jest w tak złym stanie? Już niewiele rozumiem... Niki, Anusia, życzę rychłego zafasolkowania :) Wanka, powodzenia na rozmowie :) Agu. o, pamiętam, że jak urodziłam Kubę, tego kolosika, też miałam słabą morfologię. Hemoglobiny miałam 7. I w związku z tym przetaczano mi krew. No ale przynajmniej w szpitalu wydobrzejesz. Bo już w domu to mniej tego wypoczynku. Kropciu, ale dbasz o tego swojego męża! :) Sałatka super! Aż nabrałam apetytu na coś takiego. Jutro zrobię :) Gryzelka, chyba jednak mnie nie dogonisz w tuszy. Ale wiesz, ja wogóle nie zwróciłam u ciebie na to uwagi. Myślałam, chce pokazać swoją buźkę. Umówmy się, że jesteśmy takie sexowne Bridget Jones :) Kamiśka, współczuję choróbsk. Biedny Wojtuś :( Filipka, ale masz niewymagającego męża. Zupełnie jak mój. Jak już coś mu kupuję, to mówi, po co, przecież ma. A ja dziś miałam pracowity dzień. Musiałam przygotować salę, bo jestem jutro w komisji na maturze próbnej. A w czwartek biologia i chemia. Sama przyjemność. Nie można chodzić, czytać, rozmawiać. Tylko siedzieć :(
  4. Aguś, Tomuś jaki fajniusi!!! Aż się rozczuliłam. A jakie ma ciemne włoski. Ciekawa jestem, jaka będzie reakcja Wojtusia na młodszego braciszka :) Mój Kuba jak zobaczył Małgosię, powiedział -\"Ona wyglada jak chiński chłopiec\" :) Kamiśka, Wojtuś słodki :) Pogodny chłopczyk. Gryzelka, naprawdę, sympatyczna z Ciebie babka. Dobrze ci z oczu patrzy :)
  5. Anusia, poszukaj Arleta Filipek, jestem na NK :)
  6. Witam! Agatka, kopa lat! Oj masz ty co robić, bidulko. Z Aniąpoznan pogadałyśmy sobie już na GG :) Iw, hopo hop, gdzie jesteś? Wszystko u Ciebie ok? Renika, torebka bajer! I właśnie taka inna, b oryginalna. Dziś myślę intensywnie o sąsiadce moich rodziców. Własciwie to są zaprzyjaźnieni ludzie jak rodzina. Znam ich i ich dzieci od małego, znamy swoje rodziny. Oni wprowadzali się razem z moimi rodzicami. Otóż ta sąsiadka (mówię na nią ciocia) miała od dłuższego czasu bóle brzucha. Była wiele razy u lekarza ale nic to nie pomogło. W końcu już tak ją bolało, że ich syn zrobił w szpitalu awanturę i położyli ją na oddziale. Po wszelkich badaniach okazało się, że z jajników sączy się jakiś płyn i przechodzi do jamy brzusznej. No i w płynie tym są komórki rakowe. Lekarz zaproponował odrazu wyjazd do kliniki do Poznania gdzie jest lepsze zaplecze medyczne. I nie wiedzą co to bez otworzenia jamy brzusznej. A na USG nie widać, bo ten płyn wszystko zasłania. Dziś o 8 ciocia Krystyna miała być na miejscu u pani profesor. Mama była u niej już dwa razy żeby podnieść jakoś na duchu. Modlę się żeby wszystko skończyło się dobrze.
  7. Ok, ja też zmykam. Dobranoc! Dziś na forum przybył nam nowy szkrab. Słodkich snów maleństwo! :D
  8. Takie "schodkowe" zdjęcie ma rodzeństwo mojej mamy. Była ich ósemka :)
  9. Dziewczyny, niestety, nadal ta fotka wychodzi jako SPAM :(
  10. GM, mój mąż myślał, że ta duża dziewczynka to jego żona :)
  11. Jeszcze raz wysłałam, tym razem z moich obrazów :)
  12. Wiecie co, nie wiem czemu, ale wysłałam fotkę gina z NK i wyszła jako SPAM na naszej poczcie :(
  13. Wysłałam na @ fotkę mojego gina :)
  14. Obejrzałam fotki na naszej @. No rzeczywiście gin niczego sobie. Ten mój jest juz po 40 ale nadal atrakcyjny, bardzo. Filipka, super fotki! Najbardziej podobają mi się te w obłokach piany :) Mamcia, ja też uwielbiam polowanie na lumpach na takie okazy! Jaka wtedy satysfakcja! Za bezcen fajne ciuchy :)
  15. Renika, nie zdziw się , może właśnie w pewnym wieku zostaniesz ryczącą 40 ? :)
  16. Weszłam na naszą pocztę. Kamiska, Wojtuś jest śliczny! Ma podobną koszulę w kratę jak miał nasz Kubuś jak był mały. Aniapoznan, Laury to już dawno nie widziałam. Jaka czuprynka! Widać, że to żywe srebro jak moja :) Gryzelka, fajne fotki, a torcik prześliczny! Najbardziej podoba mi się ta fotka Emilki stojącej w koszu :)
  17. Mamo Majki, nie wspominaj nic o zrzucaniu wagi. Co zacznę to po kilku dniach rezygnuję.
  18. A na noc zakładam body długi rękaw i śpiochy lub body krótki rękaw i pajac.
  19. Mama Majki, zdjęcie po prostu bajera!! Co za poza :) Renika, fajna kurteczka. Pod spód mozesz przecież ubrać polarek. Nawet lepiej ubierać na cebulkę. A w kwietniu ma być podobno 30 stopni!!!
  20. Jusiek, raczej źle się wyraziłam. Po prostu odwiedzam dość często H&M i Coccodrillo i widziałam tam własnie bajeranckie kurteczki. Na naszej @ jeszcze nie byłam. W Coccodrillo kupuję bodziaki dla Małgosi. Ostanio kupiłam dla Marysi fajne kapcie. Ostatnio byłam na wyprzedaży w 5 10 15 i kupiłam Marysi kurteczkę na przyszłą zimę, a do tego czapkę i rękawiczki. Myślałam, że się ugryzę jak zobaczyłam teraz tę kurtkę za 25zł (dałam 49zł). Mamo Majki, witaj!!! A moja Małgosia nosi rozmiar 86-92cm. Czyli do ułomków nie należy. Renika, ten facet porywacz był z naszego miasta,porwał noworodka dziewczynkę ze szpitala, w którym rodziłam. Mama była po cesarce, a dziewczynka w osobnej sali. Facet porzucił ją na schodach jak zaczęła wymiotować. Podobno już sam zgłosił się na policję. Jest psychicznie chory.
  21. Marysia nie umie powiedzieć Wielkolud
  22. Aha, rozsmieszę was. Dzieci opowiadają co im się śniło. A Marysia opowiada : " A mi sie śnił WIELKODUP :)
×