Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maja73

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maja73

  1. Bezimienna, ja kupiłam kombinezon na odzieży używanej za 16zł, kolor ecru z Kubusiem Puchatkiem, z nóżkami od 0-3 miesięcy. Chyba więc wystarczy na zimę. Muszę dokupić tylko czapeczkę.Co do wózka, to nadal się jeszcze nie zdecydowałam. Poprzednio kupiłam w komisie Bebecar Style AT, byłam bardzo zadowolona. Potem sprzedałam na Allegro. Teraz dla córci mam spacerówkę Inglesina Max, niby fajny lekki, ale co rusz coś się psuje no i nie mogę robić spacerów po wertepach z tymi skrętnymi podwójnymi kołami, a wokół są takie fajne miejsca na spacery. Także teraz kupię taki z pompowanymi kołami, tym bardziej, że nadchodzi zima, a nasze drogi nie należą do najlepszych. Do tych trzykołowych jakoś też nie jestem przekonana.
  2. Cześć dziewczynki! Dziś na Allegro wypatrzyłam wózek Deltim Fokus z fotelikiem za 450zł kup teraz, niebieski, bardzo zadbany. Widzę, że u niektórych dziewczyn ciśnienie skacze, u mnie na odwrót, za niskie ale lepiej takie. Po prostu chodzę śnięta Kotkaa, u mnie też pojawiają się niepokoje odnośnie porodu. U męża zaczyna się w Warszawie wielki projekt, w grudniu będzie mnóstwo wyjazdów. Moja mama zaczęła od września pracować, więc urlopu tak szybko nie dostanie. Tesciowie nie żyją. A w domu dwójka dzieci i co to będzie jak będę rodzić w nocy, a mąż w Warszawie? Zabrać je do szpitala? Nie wiem co zrobię...
  3. Moja koleżanka, która spodziewała się bliźniaków, też chciała kupić wózek z gondolami jedna obok drugiej. Ale zrezygnowała z tego prozaicznego powodu, że tak szeroki wózek nie mieścił się w drzwiach mieszkania!Nie mam w tej kwestii doswiadczenia ale przed zakupem warto zmierzyć szerokość drzwi. Te monitory oddechu strasznie są drogie, na tym niemieckim ebayu był Angelcare, ten najbardziej popularny. Wózek kupię albo w komisie, albo zamówię Roan Kortina
  4. Iw, na niemieckim ebay widziałam taki monitor oddechu za cenę kup teraz 25 euro. A ile kosztuje nowy?
  5. Bezimienna, z tymo ochraniaczami to z lekka przesadzają. Co roku dowiadujemy się, że coś stanowi dla dziecka zagrożenie. Nie dajmy się zwariować. Przy mojej dwójce dzieci miałam na początku ochraniacze i nic się nie działo. Potem gdy były większe, zrezygnowałam z nich, bo lepiej je widziałam.Ostatnio czytałam też o szkodliwych substancjach w materiałach do produkcji wózków. Naprawdę, oszaleć idzie z tymi nowinkami naukowymi, stresują tylko biedne ciężarne kobiety. A co do śmierci łóżeczkowej to bardziej logiczny wydaje mi się powód, gdi dzieci rodzą się przedwcześnie, z jakimiś wadami i wtedy trzeba na zimne dmuchać. Moja koleżanka miała taki monitor oddechu, bo córeczka urodziła się chora i była dość częst w szpitalu. Rozumiem wtedy, ze trzeba zachować szczególną ostrożność. A i jeszcze pamiętam, że też miała posciel z ochraniaczami. Ja jak mówię o takich nowinkach swojemu ginowi, to śmieje się i pyta, kiedy przestanę czytać kryminały.
  6. Ok, zmieniłam tydzień ciąży. Zaczyna się 29. (gnekologicznie licząc 31)
  7. Bezimienna, ja też rodziłam moją dwójkę w dwójce na pierwszym piętrze i teraz też będę rodzić. Byłam bardzo zadowolona. Co do porodu w wodzie to niestety szkoda mi wydać 500zł na taki luksus, wolę kupić wózek.Czeka nas jeszcze sporo wydatków, bo wzięliśmy kredyt na mieszkanie, które się teraz buduje (przeprowadzka latem przyszłego roku). Niedługo jeszcze Święta, prezenty itp. Ale podobno poród w wodzie to super sprawa, mojego kolegi żona miała, właśnie w dwójce. Nie była wogóle nacinana, założyli tylko 1 szew. Bezimienna, a na jakim osiedlu teraz mieszkasz?
  8. Cześć dziewczynki. Mamcia, Tantum rosa to taki proszek w saszetkach, który rozpuszcza się w wodzie i tym płynem przemywa się krocze po porodzie. Ja planuję podmywać się na początek szarym mydłem, w ciągu dnia Tantum rosa. A potem po zagojeniu płynem do higieny intymnej Ziaja szałwiowym.Muszę zaopatrzyć się jeszcze w coś na hemoroidy, bo po kazdym porodzie je miałam (mam skłonności). Nie dość, że krocze nacięte, to jeszcze na tyłku nieprzyjemnie siadać, więc chcę to szybko zażegnać (na 95 procent znów mi wyjdą). Agu o. zadzwoń lepiej na oddział, bo rzeczywiście, co szpital to inne wymogi i potrzeby. Jak w roku 2000 rodziłam Kubusia, to dla dziecka było wszystko - pampersy, chusteczki.Ale nie można było mieć własnych ubranek. W 2004 roku rodziłam Marysię i nie było ani pampersów, ani chusteczek. Ubranka wolno już było mieć swoje. Ale nie przywoziłam, bo po posmarowaniu pępka gencjaną strasznie plami i nie mozna tego sprać. A mieli naprawdę ładne śpiochy dla dzieci.Teraz znów muszę wypytać położną, jak wygląda to teraz. Mam o tyle łatwiejszą sprawę, że ona pracuje na drugim etacie u mojego gina, ciągle więc jak u niego jestem, to trochę sobie poplotkujemy. Mamcia 25, płyn do płukania kupiłam Jelp, wcześniej kupowałam Coccolino Sensitive. Wprawdzie nie zalecają go do prania rzeczy niemowlęcych, ale ja robiłam wyjątek dla kocyków i pościeli, żeby były mięciutkie. I nic się nie działo ze skórą dzieci.Do torby szpitalnej to masz prawie wszystko, może jeszcze krem do twarzy, wodę niegazowaną, ładowarkę do komórki plus komórka, dokumenty (wiadomo, to na koniec), chusteczki higieniczne. Jak mi się jeszcze coś przypomni, to napiszę. A jaki wózeczek wybrałaś? Bo ja nadal mam dylemat, skłaniam się do takiego tradycyjnego z wahaczami i gondolą.
  9. Cześć dziewczyny. Ale piszecie w takim tempie, że nie nadążam. Kotkaa, jak nadciśnienie, to dobrze, że będziesz pod opieką lekarzy w szpitalu, jest to niepokojący objaw, lepiej więc dmuchać na zimne. Dobrze, że z synkiem wszystko ok.Będę ciepło o tobie myślała w tym czasie. Co do proszku \"Cypisek\", to ja jako małe dziecko miałam na niego podobno uczulenie. Teraz kupiłam \"Jelp\", bo był w promocji, ale i \"Dzidziuś\" i \"lovela\" są podobno też dobre. Ja wzięłam taki jaki był. Kupiłam dziś jeszcze patyczki, małą paczkę pieluszek Huggies newborn (do szpitala), płyn do higieny intymnej Ziaja szałwiowy (podobno super po porodzie). A swoją drogą wzięłam też szare zwykłe mydło, które jest absolutną rewelacją na wszelkie rany również te po porodzie. Myję nim skaleczenia u dzieci, moja mama myła rany po operacji i goi się super. Niektóre położne mówią o jego dobrych właściwościach. Laktator Avent mam jeszcze po pierwszym dziecku i jestem z niego bardzo zadowolona. Ściągałam nim nadmiar mleka, gdy wychodziłam, ściągałam do butelki i po powrocie do pracy był niezastąpiony.Przez to mogłam długo karmić piersią. Bóle ktrocza też miewam często, szczególnie po większym wysiłku czy spacerze. Dziewczyny mają rację, najlepszy jest odpoczynek. Bezimienna, w którym szpitalu chcesz rodzić? Torby do szpitala nie planuję pakować z dużym wyprzedzeniem. Tak jak poprzednimi razy, zrobię sobie tylko listę tego, co mam wziąć, żeby czegoś nie przeoczyć.
  10. Wszystkiego najlepszego Mamcia i Marlenka!!! Co do zazdrości o młodsze rodzeństwo, to u nas nadal to trwa, choć muszę przyznać, nigdy nie miała ta zazdrość jakiegoś strasznego nasilenia. Kubuś i Marysia bardzo się kochają. Ile się biją, kłócą, tyle się przytulają i całują. Wszystko więc w równowadze. Dziś byłam z mężem po kolejne zakupy dla dzidzi. Kupiłam przewijak, materac do łóżeczka, podkłady Bella,pampersy, Sudocrem, sól fizjologiczną, gaziki, tantum rosa, pudełko plastikowe na pampersy, ręczniki papierowe (do osuszania krocza po porodzie) i majtki jednorazowe. Chcę jeszcze kupić pościelkę flanelową, bo na zimę jest milutka i cieplutka.Widziałam spory wybór na Allegro z Darlandu Zostanie jeszcze wózek i może elektroniczna niania. Kosmetyki przywiozą znajomi z Niemiec, takie w ekonomicznych opakowaniach. Ciuszków mam masę po dzieciach, kocyk, pościel z baldachimem, fotelik samochodowy,karuzelę, grzechotki, łóżeczko, stojak z grzechotkami itp.
  11. Kasiula, kolor jest ok, dlatego od tego kolorku nazywa się siara. Nie martw się.
  12. Cześć dziewczyny. Widzę, że od samego rana rozpisałyście się. Ja tylko na chwilę, bo wypiłam kawkę, mąż usypia Marysię, a potem idzie z Kubą na rower. Ja zajmę się obiadem (klopsiki w sosie pieczarkowym, ziemniaczki i surówka z kiszonej kapusty). Bezimienna, cieszę się, że się odezwałaś. Fajnie, że macie mieszkanko, a na jakim osiedlu? Co do facetów, to moja kumpela też ma takiego faceta, że jest przyzwyczajony do życia pełnego imprez, jest luzacki i beztroski. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej wieczny piotruś Pan. Nie zrobi nic w mieszkaniu, niezbyt chętnie zajmie się dzieckiem, nie martwi się o to, z kim zostawić dziecko, kiedy umawia się ze znajomymi na imprezy. Chodzi jeszcze na kort tenisowy, musi mieć zawsze markowe ciuchy. tylko że on jest już jej mężem. A ona nie raz żałuje swojej decyzji. A jeśli przed ślubem nie chce nawet zmienić czegoś w sobie, to i po nic sobie nie będzie z tego robił. Bardzo ją lubię i dlatego współczuję, że gdzie jej nie widzę, to zawsze sama z dzieckiem, bo tata w wychowaniu ma znikomy udział, łoży tylko na utrzymanie. Co do sklepów, to rzeczywiście, jest ich dużo. My często bywamy w \"Akpolu\", kupujemy tam pampersy, kosmetyki. Ostatnio kuowałam tam duże ręczniki z kapturem za 31zł, a w ABC (tym przy Fordońskiej) te same kosztowały 38zł. Z kolei akcesoria takie jak butelki, smoczki mają podobną cenę w obu sklepach.Jest jeszcze fajny sklep \"Smyk\", jedzie się do niego od strony ul. Toruńskiej, widać kolorowy szyld (jadąc od ronda Toruńskiego), skręca się w prawo tuż za torami tramwajowymi wiodącymi już na Kapuściska pod górkę. Tam jest takie skupisko domków jednorodzinnych i ten sklep jest przy jednym z nich, prowadzony przez młode małżeństwo. Mają tam niewygórowane ceny, duży wybór łóżeczek, pościeli, akcesoriów. Ale nie można płacić kartą, tylko gotówka.I jest jeszcze jeden blisko tego na Glinkach, ul Rozłogi sklep \"Tęcza\" też przy domku jednorodzinnym. Co do wózka Tako to wizualnie podoba mi się ale jest strasznie ciężki, waży 21kg i to mnie odstraszyło. Ja zdecyduję się na Roan tradycyjny, bujany. A latem kupię jakąś wypasioną spacerówkę i głęboki sprzedam.
  13. Kotka, nie przejmuj się, mój synek ważył 4630g i urodziłam go siłami natury. Nie było żadnych problemów z parciem, wystarczyły dwa i był już na moim brzuchu. a skorcze jak przy kazdym porodzie, bolało ale o bólu szybko zapomniałam.Liczył się tylko cud nowego życia...
  14. Mamcia, na twoim miejscu pojechałabym, jeśli ciąża przebiega bez problemów i z dzidzią jest wszystko ok. Jadąc autobusem możesz swobodniej siedzieć, poruszać się. Pogadasz z kumpelami, pooddychasz świeżym powietrzem. Ja też 3 tygodnie przed porodem byłam nad morzem (jedzie się od nas 3 godziny). Na wszelki wypadek miałam adresy i telefony okolicznych szpitali.
  15. Cześć dziewczyny! U nas już się pięknie przejaśnia i wyjrzało słonko.Wczoraj dzwonili do nas znajomi z Niemiec. Przyjadą do nas w listopadzie i przywiozą całą baterię kosmetyków, o które ich prosiłam. Takie w ekonomicznych opakowaniach, bo przy 3 dzieci szybko zużyję. Np. oliwkę Bubchen 1000ml, karton chusteczek do pupy Pampers (12 paczek kosztuje 17 euro, co daje 5,50zł na paczce, poza tym te ich są grubsze i nie tak suche). Na niemieckim ebayu wypatrzyłam śliczną kołyskę z pościelą i baldachimem narazie za 10 euro to mi zalicytują i przetransportują. Elektroniczne nianie też wychodzą taniej. Np. jeden model Philipsa u nas na Allegro kosztuje 329zł, a u nich 50euro czyli 200zł.
  16. Cześć dziewczynki! Dziś mam huk roboty. Poprałam wczoraj grubsze rzeczy dla dzidzi (kocyki, ręczniki, śpiworek do spania, kombinezon), bo ładnie teraz schnie. A dziś poprasowałam je i wrzuciłam do komody. Resztę popiorę na przełomie listopada i października. Poza tym szwagierki chłop przywiózł 2 skrzynki winogron ciemnych i od wczoraj robię soczki, pychotka. Na zimę jak znalazł. Te podkłady Bella to dziewczyny mają rację, na początek wystarczą 2 paczki, bo u każdej kobietki inna jest długość i intensywność krwawienia. Potem można przejść na podpaski ze skrzydełkami, rozmiar jaki pasuje.Aha, i jeszcze sprawdzają się ręczniki papierowe do wytarcia po podmyciu, bo i higieniczniej, i nie brudzi się ręcznika co chwilę.Tantum rosa do przemywania rany też rewelacja. Do szpitala zabierałam też 2 koszule nocne i 1 stanik do karmienia (ewentualnie 2 jesli jest się dłużej w szpitalu), wkładki laktacyjne. Tych pampersów 2-5kg (newborn) używałam przez prawie miesiąc, bo te od 3kg były zbyt obszerne. Dlatego kupiłam narazie 2 duże paczki, a potem wydeleguję męża, żeby ewentualnie dokupił. To zależy, jak duża będzie dzidzia. Aha, jakaś położna mi mówiła,że te gaziki Leko nasączone spirytusem nie bardzo nadają się do przemywania pępka noworodka i lepiej rozcieńczyć samemu spirytus (to i z reszty będzie większy pożytek, hehe). Ale pewnie co szpital to inne opinie.
  17. cześć Gryzelka!Ja też tak jak ty spodziewam się trzeciego dziecka.Mam już 6letniego syna i 2letnią córkę. teraz będzie druga córeczka. Dziewczyny, gdzie wy oglądacie te swoje wyprawki, bo ja chyba nie jestem w temacie.
  18. Cześć dziewczyny!Ale też po weekendzie czytania!Tak sobie dziś uświadomiłam, że nawet za 10 tygodni mogę już urodzić. Teraz zaczął się 27 tydz. (ginekologicznie 29).Ładna pogoda, więc popiorę chyba takie grubsze rzeczy dla córci jak kocyki, pościel i ręczniki. I może jeszcze kombinezon. Resztę zacznę prać na początku listopada, żeby były jak najświeższe i niezakurzone. Ale grube rzeczy lepiej teraz, bo potem słabo schnie. A jeszcze u nas w mieszkaniu jest słaba cyrkulacja powietrza, podobno tak mają bloki z wielkiej płyty. Muszę dziś kupić tylko proszek do prania, chyba Jelp i płyn do płukania (kocyk wypłuczę, żeby był miękki). Też używałam na początku tych pieluch z wycięciem na pępek. Ale dzidzia była tak mała, że to wycięcie było dużo powyżej pępka. To były pieluch Bella i niemieckie Fixies. Potem położna mi doradziła, żebym sama wycinała nożyczkami pampersy na górnym brzegu i tak zrobiłam. Byłam przedwczoraj odwiedzić koleżankę, która niedawno urodziła córeczkę przez cesarskie cięcie. jest przesłodka!Już zapomniałam, jak taki dzidziuś może być maleńki.
  19. Cześć dziewczyny!Jakby któraś była zainteresowana kremem Chicco przygotowującym piersi do karmienia, to podaję na Allegro nr aukcji 128858039.Pozdrawiam!
  20. Cześć dziewczyny!Nie nadążam was czytać. A już na pisanie ostatnio nie mam weny.Co do terminu porodu, to lekarz według ostatniego usg wyznaczył na 17 grudnia. W 3 miesiącu termin według usg był zbliżony między 13 a 15 grudnia. Węc mam nadzieję, że na Święta będę z córeczką w domu. Pytałam gina o twardnienie brzucha, bo też mam, to całkiem normalny tok ciąży, macica przygotowuje się do porodu.Wolałam się upewnić. Właśnie popijam kawkę, trochę zmęczona, bo sprzątałam mieszkanie i myłam podłogi. Za chwilę idę usypiać Marysię, bo to już jej pora.Ale wrócę zaraz do was. Wczoraj byliśmy z dziećmi u stomatologa. Kuba musiał mieć już przegląd, okazało się, że ząbki ma zdrowe. Ale u Marysi wykryliśmy 2 ciemne plamki na trzonowcach. Bałam się, że wogóle buzi nie otworzy, bo boi się białych fartuchów. Ale nie było tak źle. Stomatolog zalapisował jej te dwa ząbki, powtórka zabiegu za 2 tygodnie. Mam już spokojne sumienie, że nie rozwinie się z tego próchnica. Z Kubusiem też pilnujemy przegladów i tym sposobem nie miał żadnych bolesnych zabiegów, idzie do dentysty z uśmiechem. Często piszecie o zakupach, ja jak kiedyś pisałam, mam wiele po starszych dzieciach, dokupuję tylko drobiazgi. Myślałam nad takim wysciełanym koszem wiklinowym na początek. Wprawdzie krótko służy, ale dla noworodka jest taki przytulny, nie za duży. Może popatrzę na używane, żeby dużo kasy nie wydawać...
  21. cześć dziewczyny!Wczoraj byłam u swojego gina. U mnie na każdej wizycie jest mierzenie ciśnienia, ważenie, badanie przez pochwę i usg. Badania krwi i moczu co drugi miesiąc, bo wyniki mam super. Glukozę przeszłam już w sierpniu. Nasza córcia ma się dobrze, waży 950g, a termin porodu według usg to ok 17 grudzień. Przy okazji byliśmy z mężem i dziećmi w hurtowni dziecięcej, bo to niedaleko gabinetu gina. Kupiłam 2 ręczniki z kapturkiem, 100 na 100cm. Jeden zielony, drugi pomarańczowy z aplikacją zwierzątek. Jakoś różowy słodki kolor mi się znudził, mam dużo różowych ciuszków po Marysi.Naprawdę polecam, na jakiś czas starczą, bo są dość duże.Jeden kosztował 31zł.Oglądałam przewijaki za 50zł (kupię w październiku). Chcę jeszcze dokupić pościel flanelową, na zimę super.
  22. Iw_78, to ja kupiłam sobie ten krem do piersi. Warszawa, to i cena jego jest wyższa. Poszukaj może, gdzie w twojej okolicy są sklepy patronackie Chicco, tam powinni mieć taniej niż na tej aukcji. Albo chociaż stoiska patronackie.Zwłaszcza w centrach handlowych. Madzia tak to już jest, że wielu facetom ciężko wczuć się w nasz stan. U mnie też zdarzają się zgrzyty. Oczekuję trzeciego dziecka, mam nawał obowiązków w domu, ale jemu się wydaje, że jak on idzie do pracy, to ja mam wczasy i tylko leżę. Nie będę wdawała się w szczegóły.W każdym związku są wzloty i upadki, nic na to nie możemy.
  23. Racja, ten krem Ziajka jest dobry. Ostatnio kupiłam jeszcze w Rossmanie balsam dla ciężarnych przeciw rozstępom i olejek do masażu, też z tej serii. Jak narazie jestem zadowolona z tej rossmanowskiej marki. Mężuś mnie masuje co jakiś czas, po kąpieli wcieram jeszcze w mokre ciało oliwkę w żelu. Skóra jest potem jak jedwab. Po ostatnich rozstępach z poprzednich ciąż nie chcę nabywać jeszcze nowych.Z tej serii Rossman jest jeszcze płyn do kąpieli i krem na piersi.
  24. Dziewczyny, co do golenia okolic intymnych, to siadam sobie na brzegu wanny, stawiam lusterko i golę miejsca intymne. Przed porodem też tak zrobiłam, bo nie chciałam być przez kogoś golona w szpitalu.No cóż, robimy się coraz bardziej niedołężne, .Ze schylaniem się też coraz większy problem. Chciałam dziś podnieść nogę i założyć skarpetkę, koszmar.
  25. Mamcia 25, dziś na Allegro są w sprzedaży 2 Fokusy Deltimy, w bardzo dobrym stanie. Jeden czerwony, a drugi granatowoniebieski
×