Szalija

Hej hej hej.... nie bylo mnie dosc dlugo ale jakos tak wpadlam w ferwor pracy A po pracy to juz nic mi sie nie chce Liczyc licze ale przez ostatnie dni nie zawsze utrzymuje zasady. Tym samym nie schudlam, ale........ nie przytylam co dla mnie tez jest osiagnieciem bo nie zawsze sie pilnuje Wszystkie mocno pozdrawiam i sciskam Nowe witam Do wiecej czasu.... :):):):)

hej ja tylko na szybko w poludnie z kawka:) Aguś:) ja mam propozycje odnośnie obiadow. Czlowiek musi zjesc min 1 cieply posilek. Jak Twoja Mama gotuje to np: może odlac dla Ciebie troche sosu i dopiero wtedy do swoich porcji dodac make, śmietane itp. Tak samo zupka. Zamiast makaronu możesz sobie dodać ryż i tez mozna odlozyc porcje dla Ciebie zanim doda sie smietane. Jak jest kotlet to wystarczy ze Tobie nie bedzie panierowac. Sposobow jest wiele, ale trzeba o tym porozmawiac. W naszej rodzinie czesto ktos sie odchudza lub ma diete zdrowotna i takie rozwiazanie sie sprawdza. Aliik jesteś świetna. Dziewczyny już o tym pisały. Ja tak samo jak Cath mam wrazenie ze za czesto daje sie wykorzystywac. Wlasnie ucze sie mowic nie. Bycie takim zdrowym egoista wyjdzie tylko Tobie i bliskim na dobre. Widzisz ja nie potrafie komus odmowic, jak mnie o cos poprosi. Tyle, ze prosby roznych osob powoduja, ze nie moge spelnic obu. Wtedy jest problem. Ludzie przyzwyczaili sie ze moga na mnie liczyc i jak nagle odmawiam sa zdziwieni i wrecz oburzeni. Polecam Ci ksiazke \"Toksyczni ludzie\". Tytul moze przerazajacy, ale uczy rozpoznawac zle zachowania wobec Ciebie i reagowac na nie odpowiednio. Najwazniejsze, abys Ty w swoim zyciu czula sie ze soba dobrze. W tej ksiazce jest taki fajny tekst \"NIE MOżESZ PODOBAć SIę WSZYSTKIM WIęC MUSISZ PODOBAć SIę SOBIE\" Inny ktory znam nie wiem skad: \"Dobry człowiek jest jako ta świeca. Sam się wypala a innym przyświeca\" A ja tak nie chce:) Becik forever:) pamietam takiego wykladowce z mechaniki, u ktorego mialam problem z zaliczeniem, choć wiedzialam, że więszkość zadań mam dobrze. Jak poszlam ogladać swoje wypociny i on pokazywal co mam źle okazalo sie coś na co nigdy bym nie wpadła. Zaczynał od najprostszego zadania i po kolei podawal trudniejsze. Ja rozwiazywalam od tego najwyzej punktowanego i zwykle pierwszego, banalnie prostego nie zdazylam zrobic. Facet sprawdzal pierwsze i jak ktos go nie mial to wychodzil z zalozenia, że skoro ktos nie zna podstaw to nie ma sensu sprawdzac reszty, bo nawet jeśli jest dobrze to nie zrobil tego sam:) Nastepny egzamin zdlalam na 4+ bo zaczelam od najprostszego:P Od tamtej pory zawsze chodzilam do wykladowcy po oblanym egzaminie, aby mi pokazal, gdzie zrobilam blad. Inny gość posadził mnie w swoim gabinecie i kazal nauczyć sie rysować pionowa linie zaczynając od gory. Ja zawsze rysowalam od dolu w góre. Twierdzil, ze to jest przyczyna moich \"sianowatych\" rysunkow. Jak po 30 minutach bezblednie jak od linijki rysowalam piony jego metoda (z góry na dół) zaliczyl mi oblany egzamin na 3. Echh.... życie:) Po tych wspomnieniach i emocjach ze studiów moje dzisiejsze życie wydaje sie lekkie:) Pozdrawiam wszystkie cieplo:)

Aguś:) jeju mam nadzieje ze Cie nie uraziłam. Po prostu wzielam to sobie za przyklad:P Sama wiem, ze czasem trudno oprzeć sie pokusom. Dziś wtrzachnełam 5 gram boczku wedzonego. Jednak miałam na niego ochote od kilku dni i tak go sobie zaplanowałam. Po prostu chciałam Ci dobrze doradzić. Podoba mi sie tradycja chyba Szwecji. Dzieci tam moga jeść słodycze tylko w sobotę. To jest fajne bo wtedy nie dość, ze lepiej smakuje to nie objadają się nadmiernie. Postanowilam ze jak bede miala ochote na cos wyjatkowego niekoniecznie slodkiego to wybiore sobie 1 dzien w danym tygodniu kiedy uświadczę tej super przyjemności. W tym tygodniu to byl boczek dzis. W przyszlym zapewne coś slodkiego, bo koniec tygodnia to Dzień Babci. Pozdrawiam wszystkie ulegajace pokusom i te które twardo odpierają atak apetytów:)

Hej to ja:) Kate zdjecie stroika mam i jak tylko brat mi podeśle to wstawię do galerii. Parę zdjęc z wesela już tam jest. Wogole to chce zrobić galerię z moimi stroikami, stołami i koszami Wielkanocnymi. Sama nie pamietam, co kiedy bylo. A czasem ktos moze potrzebować jakiś fajny pomysł. Frogus:) jeszcze w zeszłym roku przyslalaś mi zdjecia ale byly w takim formacie, ze nie moglam ich zmniejszyc aby wstawic do galerii. MOj program graficzny nie chce ich otworzyc. Mam wrażenie, że niektore dziewczyny niepotrzebnie sięgają po niebezpieczne rzeczy do jedzenia. Potem maja problemy z obliczaniem punktow. MOze nie powinnam sie wymadrzac bo specem nie jestem. Ja od kilku lat bita robie z toerbki i wiem dokladnie jakie sa punkty. Czasem przy wiekszej okazji robię z kremowki i też moge dokladnie policzyc jej punkty. Aguś zamiast Ciniminis lepiej zjadlabyc jakies pelnoziarniste co by zaspokoiły Twój głod na dłużej. Pozdrawiam wszystkie :)

Dziewczyny jednak sie nie mylilam w mojej wadzy tyle, ze jakims trafem w tabelce jest blad. Nick|ur.|im.| rozp|Wzrost|W.rozp|CEL/Data| Dz.waż|W.obecna/BMI|Data ważenia ________________________________________________________ ______ ======================================================== ====== Agnieszka (10.VIII- 21.I)-9.10.06... 168...87,6...70-pon… 87,4…=30,1(ot)/ 08.01 Alex (13.XI-21.VI)-4.08.06...175...76... 65- sob...69,1...= 22.54 (nor)/ 08.01 Alik(29.I- 21.VI)-30.08.06...166... 76... 58- pon...76…=26.85 (nad)/08.01 Bajka(12.III-4.XII)-24.02.06...179...78... 64-pon... 72,5…=2 1,84(nor)/ 09.01 Becik(18.VII-6.IX)-20.04.06... 163... 64... 54... czw…55.8...=2 1,45(nor)/ 08.01 Cath (20.V–26.VII)-17.07.06... 170... 85,5... 67-pon... 72,6...=25, 5(nad)/ 08.01 Frogus(8.V–21.I)-22.04.06... 158... 72,3... 55-pon... 60,3...=24,4 4(nor)/ 08.01 Iwona (30.VII-27.X)-29.10.06... 173... 99... 70-piąt... 95,5 / 08.01 jola (29.VII-15.VI)-19.10.06... 164... 60-pon... -67,5...=25,28/08.01 Kate(28.II-2.VIII)-25.02.06... 162...81,8... 65- pon...72,9...=26, 1(nad )/ 08.01 Matylda (14.III-8.V)-05.01.06 ...160,5...80...65-pon… 80 ...= 31,5(ot)/ 08.01 Mrs_hyde (1.X-6.II)-18.09.06...162...65...54-pon... 60...=2 2,86 (nor)/ 08.01 OTIKA (26.II- 24.XII)-16.11.06 ... 170... 68... 55 -piąt... 68...=23.52/ 08.01 Szalija(16.X-21.VI)-29.08.06...160...81...60 -pon... 77,1…=30,08(ot)/08.01 White.apple-01.05.04... 168... 78... 50/30.06.05...48 ...=17.01(nie)/ 08.01

Hej hej jestem powoli licze ale znowu albo niedojadam albo przejadam. Czasu nie mam wiele:) Aliiik bardzo podoba mi sie Twoja maksyma z telewizorem i lodówka Nowe dziewczyny witam serdecznie i trzymam kciuki Becik:) jeszcze raz gratuluje. MIedzyzdroje pod koniec lata na pewno beda mialy super klimat. Hm co do mojej wagi to jak patrze na tabelke to juz nie wiem czy tabelka zla czy ja cos pokielbasilam. W poniedzialek ważyłam 77.1. Myslalam - przytlam bo ważyłam 76,8 a teraz nie wiem czy mi sie co pomyslilo. W każdym razie poprawiam moje dane w tabelce. Jeju dziewcznyny: Aga, Becik:) uszy do gory. Przeciez zawsze moze byc gorzej. Zobaczcie macie prace, macie dach nad glowa, macie dziewczyny na forum. Czy to nie fajne? Becik:) mysle ze zdalas a nawet jesli nie to Cie posiesze. Kiedys zdawalam egzamin na studiach 7 razy. Zeby zdac trzeba bylo miec wszystko dobrze o wysokości oceny decydowala jakosc pracy:P Aga:) masz znajomych a facet tez na pewno sie znajdzie. Widocznie ma tak byc aby bylo piekniej i byc mogla docenic szczescie jakie Cie wkrotce spotka:) Bajka:) jestem pewna że znajdziesz świetną prace, zapewne lepsza d tej , ktora stracilas. Jestem zdania, że jak cos tracimy to po to aby zyskać coś wiecej. A teraz wkleje tabelke z moja waga poniedzialkowa

Hej hej Becik:) nie lam sie Takie rzeczy wcala nie jest trudno udowodnic. Spec pobiera probki z ich auta i bada czy to ten sam lakier co Twoj. Tak samo robi z Twoim autkiem. Jesli wgniecenie pasuje i slady tez. Do tego analiza sladow lakieru na autach sie zgadza to sprawa jest zalatwiona. Jednak trzeba to zrobic szybko zanim zamaluja uszkodzenia na swoim aucie. Ja bym nie czekalam na reakcje wlasciciela tylko zglosila to na Policje i podala numer rejestracjny aby zabezpieczyli auto. Wierz mi, że lepiej to zglosic. Grozi im jedynie dodatkowa kara w postaci mandatu na 100-200zl a Ty bedziesz miala pewnosc, ze to zalatwia jak nalezy. Juz mialam podobne sytuacje. O dziwo po zgloszeniu sprawca zawsze mial pieniadze na pokrycie naprawy i nie krecil nosem na koszty. Poza tym moze sie okazac ze te uszkodzenia to nie wszystko. Za miesiac wyjdzie, ze np: masz cos nie tak z jakims elementem silnika i to przez to uderzenie. Jesli masz klime to na 90% zostala uszkodzona skoro uderzyli w przod. No to poradzilam Becikowi. Mam nadzieje ze poslucha i nie zakonczy sprawy na 550 zl. Becik od razu jedz do warsztatu na przeglad! A teraz wracam do pracki i pozdrawiam wszystkie:)

Hej ja tylko melduje ze jestem Mam sporo pracy jak to na poczatku roku. Liczenie punktow idzie mi marnie ale od poniedzialku biore sie ostro:) Zal ze Alex nie bedzie ale licze ze do nas zajrzy czasami Pozdrawiam wszystkie:)

Hej hej pamietacie mnie jeszcze? Przed świetami ilosc zajec nie pozwolila mi aby do Was zajrzec. Nawet zapomnialam Wam zlozyc zyczenia co mnie okropnie uwiera. W taki razie teraz sie poprawiam i skladam Wszystkim Szczesliwego Nowego Roku 2007 No i zdrowia z okazji 3 króli:P A poczytując co tu napisałyście po raz kolejny przeżywam świąteczną atmosferę. Widze ze sporo chorób przypałętało się do dziewczyn i cieszą mnie powroty do zdrowia Wasze i Waszych pociech. Kassia Medelaine witam w gronie. Becik:) Gratuluje. Faktycznie masz sporo do załatwienia. Ale można to zrobić szybko. Moja kuzynka na początku listopada postanowiła, że wezmą ze swoim ślub w święta. Impreza była dopięta na ostatni guzik. O niczym nie zapomnieli. Przez święta o dziwo nie przytyłam. Może to z powodu ilości zajęć. Dodatkowo na weselu apetytu dużego nie miałam a jeszcze potańczyłam sobie, wiec co zjadłam to zgubiłam. Zaraz umieszcze kilka zdjęć w galerii. Dziewczyny nowe i starsze podeślijcie zdjęcia to wstawie do galerii. Janta czekam wciąż na Twoje, Forever Twoich też nie mam. Podeślijcie też fotki ze swoich sylwestrowych imprez. Na pewno każa wyglądała świetnie. U mnie wszystko w porządku. NIe mogę się tylko zabrać za liczenie. Nowy Rok wniósł w moje życie sporo nadziei i lepsze dni. Pozdrawiam wszystkie wyrodna Szalija:)

Hej dziewczyny punkciki licze choc jakos ciezko mi idzie. Sporo pracy a po poludniu ferwor walki z prezentami. Dobrze ze okna pomylam pod koniec listopada bo teraz czasu bym na to nie znalazla. Kreacje odebralam od krawcowej. Jak bede miala zdjecia to Wam podesle. Alex:) moj piesek od malego byl uczony siusiac na gazetki i tylko tam zalatwial swoje potrzeby. Z czasem gazetek bylo co raz mniej i pozostawaly te najblizej drzwi. Jak miala jakies 4 miesiace to piszczala przy drzwiach. Ale jeszcze przez pare nastepnych zdarzalo sie jej popuscic na klatce bo to 4 pietro. Zdarzalo sie jej tez popuscic w domu ale to glownie jak ktos przyszedl Z radosci nie wytrzymywala. Forever:) prezent dla faceta to zawsze dla mnie najwiekszy problem. Ale możesz kupic jakiś fajny kosmetyk lub zestaw. Jakas fajna bielizne. Cieple skarpety, czapke, szalik, portfel skórzany, piękne skórzane rękawice itp. Dziewczyny pozdrawiam Was wszystkie i do poczytania:)

Hej hej dziewczyny:) ostatnio mnie tu malutko ale jakos czasu mi brak a po poludniu to juz nic mi sie nie chce. Wczoraj wyskoczylam na poszukiwanie czegos na wesele. Obeszlam kilka sklepow i w najmniejszym przymiezylam spodnie, do tego top-gorsecik sznurowany na plecach i marynarke. Wygladalam fajnie. Nawet ekspedientka nie mogla sie nadziwic jak sie zmienilam w tych ciuchach. Najlepsze jest to ze spodnie zamiast 46 ubralam 44 a gore z 46 zaminilam na 42:) W sumie nie schudlam wiele ale jak widac efekt jest:) Martwi mnie tylko, ze to spory wydatek bo 500zl a nie wiem czy bede to jeszcze nosila. Mam zamiar sporo zgubic a przeciez nie bede wszystiego zwezac. Dzis chyba pojde i kupie. NIe mam zbyt czasu i energii na poszukiwania alternatywy dla wczorajszej kreacji. Dzis chce pokupowac prezenty. Jutro piatek wiec bedzie wszedzie sporo ludzi i korki potezne jak to w piatek bywa a przed swietami w szczegolnosci. W Trojmiescie najwieksze sklepy spozywcze Auchan, Tesco, Geant i inne jak Ikea, Electro World itp sa przy obwodowej. Wszyscy wiec jada w jednym kierunku a ja w tym samym zmierzam do domu:( Aliiik:) pusto tu bez Ciebie. Zagladaj jak najczesciej i wyluzuj. Mam wrazenie, ze jestes perfekcjonistka i do wszystkich zajec na uczelni starannnie sie przygotowjesz. Przy takiej pracy bidulko szybko sie wypalisz i przestanie Ci ona przynosic satysfakcje. Cath:) Świetny ten opis Wiednia. Aż dziś wybiorę się na Długą, żeby wchłonąć trochę świątecznej atmosfery. MOże nawet zaraz zrobie sobie mala przerwe w pracy. Mam tak blisko:) Barburko Kate:) obie macie super meżow. Tak sobie Barburko czytam o tych bledach zakochanych kobiet i mam wrazenie ze to sie tyczy mnie. Ja swojego rozpieszczam. Ostatnio wprawdzie mniej, bo juz nie mam takiego zapalu jak pare lat temu. Sama wiem, ze jak cos przestane robic to potem dużo trudniej jest wrocic do tego co bylo. Moj Tata natomiast bardzo pomaga w domu. Ostatnio nawet w kuchni. Wygniata ciasta bo ma wiecej sily, sieka warzywa bo jest dokladny, sprzata tak idealnie jak ja nie potrafie. Wieczorem jeszcze masuje Mamie stopy, zeby zasnela. Alex:) jak tam Twoj piesek? Czy on tez dostanie prezent pod choinke? Nasza Asza dostaje jakiś przysmak Forever:) dziewczyny podaly gdzie znajdziesz komplet informacji. Witaj w gronie Pozdrawiam wszystkie:)

Hej hej wchodze na moment bo musze leciec w koncu cos kupic na swieta. Cath fajnie ze wrocilas Agnieszka brawa za walke z pomaranczka Swoja droga to dziwi mnie ze nie maja jakis usprawnien odnosnie takich wpisow Moim zdaniem niezarejestrowani powinni miec mozliwosc umieszczac ograniczona ilosc znakow i problem bylby rozwiazany. Kate:) a co to za nauczyciel. Ciekawe czy dziecko tez ma prawo pomylic sie na sprawdzianie i wpisac np zla date bitwy pod Grunwaldem. Trzeba bylo go zapytac:P Wszystkie dziewczyny pozdrawiam serdecznie :)

O jakas pomarańczka sie zaciela:) Mam wrazenie ze zgubila korek i olej sie ulal z glowki:) Barburko:) mam sporo pracy. Czasem tylko poczytuje co piszecie. Wlasciwie w tym tygodniu trzeba wszystko porobic bo przyszly to juz swieta a zawsze jeszcze cos wypadnie. Pozdrawiam:)

Hej ja wlasnie swoja koncze Wczoraj nie wyjadlam swoich punktow. Jakos ostatnio mam problem z wyjadaniem. Wiem wiem ze to nie dobrze. Pozdrawiam wszystkie i wracam do pracy bo za tydzien swieta:)

Jestem licze ale brakuje mi czasu Pozdrawiam wszystkie:)

Oj widze dziewczyny ze ja dobrze traflam z Plusem. Musze stwierdzic ze obsluga tam jest dobra Zdarzaja sie jakies niedomowienia ale nigdy nie ma takich bledow w bilingach. Na kazda reklamacje telefoniczna szybko odpowiadaja i zwykle po naszej mysli choc nie bylo tych reklamacji wiele. A teraz dostalismy dodatkowe godziny z okazji 10 urodzin Plusa. Ale przy okazji informuje, aby uwazac na TP SA bo dopisuja do rachunkow takim maczkiem note odsetkowa. Niby drobiazg bo jakis grosz lub 2. Jednak jest to bezprawne bo odsetek mozna sie domagac jedynie na podstawie noty odsetkowej a tej nie wysylaja. Na dodatek jak to sie przemnozy przez ilosci abonentow i kwoty na rachunkach suma jest potezna. Wystarczy ze firma ma np: 30 numerow i wieksze rachunki Taka nota za 1 miesiac wyjdzie w kwocie kiladziesiat zlotych. My poprosilismy o note i wiecie ze wszystkie spoznienia wynikaly z weekendow. Puszczacie przelew w piatek On dociera w poniedzialek i oni naliczaja ze te dni odsetki a nie powinni. Jak termin wypada w weekend to sie liczy na pierwszy dzien roboczy Inaczej jest tylko z ZUSem.

Agus:) ja nie mieszkam w Gdyni tylko w Gdańsku ale tu to nie ma wielkiego znaczenia. Trojmiasto nie jest wielkie i czasem latwiej jest dojechac do centrum Gdyni niz w jakis odlegly rejon Gdańska. Kate:) stól stroję różnie Co roku inaczej Podobnie jest na Wielkanoc W tym roku jeszcze nie mam pomyslu. W zeszłym roku było dość skromnie. Białe obrusy i niewielki stroik w kryształowej łudkowatej misce. Stroik ze świeżych gałązek różnych iglaków i czerwonych róż. Rok wcześniej zrobiłam wieniec z iglakow ozdobiony suszonymi plastrami pomarańczy, jabłka, cytryny, laskami wanilii i cynamou. POsrodku bla taca z niskimi okraglymi świecami i to wszystko pienie pachnialo. Teraz chce na biale obrusy przez srodek polozyc waski przejżysty bieznik w kolorze czerwieni. A stroik to jak na razie wymyslilam z jasnozielonych kwiatkow wkolo oblozonych galazkami i w srodku kwiatow świeca. Zawsze jest świeca Caritasu. Jak stroik jest w wodzie to Tata szykuje mi z drucikow taki stojaczek na świece i wkladam go w środek. Jednego roku zrobilam takie rożki z drobnej siatki. W te rozki powkladalam jemiole i biale drobne kwiatki i przyozdobilam bialymi swiatelkami. Wisialy na ścianach. Kurcze wlasnie sobie przypomnialam ze brat zawsze robi zdjecie tych stolow a ja nie mam zadnego. Musze sobie je skompletowac a jakis album.

Hej hej widze ze swiateczne menu na dobre sie u nas rozgoscilo. Jola u nas podaje sie tez kapuste z grochemi grzybkami ale to nie zawsze i malutko, bo nikt nie je. W tym roku bedzie za to bigos chudy. Smazone ziemniaczki tez mamy. Kompot z suszu to u nas idzie jak burza wiec robimy go duzo jakies 10 litrow. Juz teraz kupujemy susz i to prawie po kilogamie roznych owocow. Ciast najmniej, bo po dosc wczesnej kolacji spiewamy koledy i potem idziemy do drugiego pokoju, gdzie jest choinka i cuda pod nia. Bawi mnie, ze mimo braku dzieci w rodzinie wszyscy kombinuja z dzwoneczkami. Jak ktos wychodzi do toalety to dzwoni w niej dzwonkiem, ze to niby Gwiazdor przychodzi. Potem kuzynki rozchodza sie do tesciow na druga wigilie. W sumie jest nas przy stole od 11 do 15 osob. W tym roku nawet wiecej bo zjezdza sie dalsza rodzina na ślub. U nas zawsze jest sporo osob. Utarl sie zwyczaj wspolnych obiadow. I tak moja Mama (a wczesniej Babcia) gotuje obiad dla swojej rodzinki i rodzinki swojej siostry. A ze pomiedzy ich dziecmi roznice wieku sa bardzo duze to i nas sie nazbieralo sporo. Utarly sie tez zupelnie przypadkiem rozne zwyczaje. Np mezczysni siedza po jednej stronie stolu a kobiety na przeciw nich. Kazdy ma swoje stale miejsce. Co do Kutii to nigdy w życiu jej nie jadlam:)

Barbuko:) na świeta jade do rodziców Na dodatek w 1 świeto cala familja bedzie na weselu, wiec trzeba przygotowac tylko wigilie a to o wiele mniej pracy. Rodzice jak pisalam już walczą. Do moich obowiązków należy co roku zrobić pierożki, ciasto lub tort, nakryć do stołu, zrobić stroik, popakować prezenty ode mnie i od rodzicow (oczywiscie tych dla mnie nie pakuje) oraz pomoc w tym co konieczne. W tym roku nie robie pierogow, bo sa juz gotowe:) Staram sie wyrobic z praca tak aby 21 miec wolne i nie pracowac w przerwie światecznej. Czyli wracam do pracy w Nowym Roku:)

Oj dziewczyny za moment 17:30 a ja jeszcze w pracy Najgorzej ze musze isc do domu a mam jeszcze sporo pracy Jutro piatek i chyba bede siedziec do bolu az nie zrobie Lubie miec sporo zajeca ale kurcze jak zwykle w grudniu nie moge sie wyrobic:) Pozdrawiam popoludniowo

Barburko:) ja nie jestem specem od obrazow. Ta stronka, ktora podalam jest po prostu na naszych serwerach a z jakimis malarzami mam stycznosc z kilku powodow. Robilismy stronki dla niektorych, studiowalam architekture i tam mialam malarstwo, obslugujemy firme ktora wystawia u siebie rozne prace artystow gdanskich:) Ot to wszystko Pozdrawiam

Witam chudzinki:P Kjara witaj w gronie:) Iwona:) moze przelknelas w calosci i podraznilas gardlo albo jakis okruch gdzies Ci utknal lub podrapal sluzowke. Najwazniejsze ze przechodzi ale o takim rodzaju reakcji na jedzenie to jeszcze nie slyszalam. Tyle ze ja nie jestem spec. Barburko:) dostalam Twoje obrazy sa ladne. Ja nie potrafie malowac twarzy. Nie umiem wydobyc tego specyficznego wyrazu, charakteru. Ale Twoje sa super. Sposob kladzenia koloru przypomina mi malarstwo naszej klientki. Zobacz www.zuromska.art.pl Kate:) wiedzialam, ze to Mikolajkowy zawrto glowy tak Cie zajal, ze nie czytalas forum. Dzieci to wielka radosc w domu. Od razu sie czlowiek raduje. A co do Mikolaja to Twoja corcia ma racje. Przeciez MIkolaj istnieje. Tyle ile kochajacych ludzi tyle mikołajów. Jak chcesz go znalezc to wystarczy spojrzec w lustro. Widzisz te uśmiechnieta twarzyczke, zadowolona z radosci obdarowanych. To przeciez prawdziwy Mikolaj:) Frogus:) moj motywatorze:) ZOstalo Ci 2 kiloski a ja sie ciesze jak dziecko ze teraz mam nadwage a nie otylosc. Zebym jeszcze byla taka silna jak Ty to juz bym miala na przedzie 6. Ale pocieszam sie tym, ze jak bede chudla wolniej to organizm sie powoli i skutecznie przyzwyczai do nowej wagi:) A gdzie Agus? Moze zajrzy. Agus..... zaproponowalam spotkanie skoro jestes w Triciti:) Pozdrawiam wszystkie:)

Becik zapewne potrzebuje zapalki zeby wlaczyc kuchenke gazowa:) Ja od dawna zrezygnowalam z zapalek i mam zapalarke iskrowa. Niedlugo tez uciekne a MIkolajem sie pochwalilam. Dostalam 2 batoniki marcepanowe i to wszysko. U nas nie robi sie wielkich prezentow tego dnia. Tylko takie symboliczne:) A Kate mysle ze swietuje z dziecmi. Moze poszla do tesciow lub rodzicow. Taki dzien to uczcic tez trzeba. Szczegolnie gdy sie ma takie dzieciaczki. Pamietam, ze u Babci w moich kapciach tez zawsze cos bylo z tej okazji. Barburko ja mysle ze dziewczyny nie maja czasu. Szczegolnie dzis. Watpie aby rezygnowaly z ww a tym bardziej z topiku. Zapewne niedlugo wroca. Czas przed swiateczny to faktycznie goracy okres. U mnie raczej ze wzgledu na ilosc spraw do zalatwienia przed koncem roku. Swieta owszem tez zajmuja ale to sama radosc. Wybieranie prezentow, pakowanie, pomaganie rodzicom w kuchennym ferworze. Jednak uwazam, ze podstawa jest dobra organizacja i podzial obowiazkow. U nas juz sie szykuje niektore potrawy i zamraza lub przechowuje w innej formie. Np pierogi sa podobno gotowe i zamrozone. Troche przykro bo zawsze ja robilam z Babcia. Makaron dzis tez zostal zrobiony, pokrojony i sie suszy. W takiej formie polezy nawet dluzej niz do swiat. NIedlugo bedzie wypiek ciastek. Na sam koniec zostana ryby do smazenia i jakies ciasto. Choinke ubieramy na 2 lub 3 dni wczesniej. Dzien wczesniej nakrywamy do stolu i szykujemy stroik. W wigilie pozostaje podsmazyc pierogi i usmazyc rybki, przygotowac barszcz i to chyba wszystko. W domu po naszej Babci jest kuchnia weglowa. To bardzo dobra rzecz bo stawiamy na niej naczynia kamionkowe i tam sobie gotowe potrawy czekaja na podanie do stolu i utrzmuja stala temperature. Poza tym na tej kuchni mozemy jednoczesnie postawic kilka garnkow i patelni. Ale sie rozpisalam.... uff ale tak mi sie zebralo na wspominki:)

Pustka straszna:) Chyba dziewczyny mikołajkują:)

Witam Mikolajkowo-marcepanowo:P Marcepanowo bo dostalam na Mikolaja 2 batony Marcepanowe i jednego malutkiego juz pochlonelam za 3 P Byl taki malenki a taki punktowy Drugi ma punktow 10 wiec podziele go na kilka kawalkow i bede jadla po jednym dziennie Agnieszko:) jestes w Gdyni? W jakich godzinach masz wolny czas? Moze sie spotkamy? Becik:) uda Ci sie na pewno osiagnac zamierzony cel Tylko nie trac go z pola widzenia:) Otika:) widze ze super czas spedzilas A teraz do pracy :) Wracajac do MIkolaja to ja dostalam zgodnie z roznymi tradycjami- 1 baton po poduche a drugi do buta;) A ja wczoraj cudem sie w punktach zmiescilam Wrocilam pozno do domku i moj zamowil pizze zjadlam kawalek ale na cieniutkim ciescie Podliczajac to co na niej bylo wyszlo mi 8P Najgorsze ze ostatnio kupilismy nowa pyszna kawke i nie moge sie opanowac i wypijam 2 dziennie a to mi zabiera 2 punkty. Ach jak ktora lubi to polecam nowe Nescafe Arabica - rozpuszczalna, ma taka ciemna etykietke fioletowa. A teraz wracam do pracy Pozdrawiam :)