Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monnalidka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez monnalidka

  1. witam! moja mama wlasnie sie dowiedziala, ze musi poddac sie operacji; czy ktos moze polecic jakiegos godnego zaufania lekarza w lubelskiem?? pozdrawiam goraco!!
  2. Witam! bobasekm/trudna decyzja was czeka, niestety teraz coraz czesciej wzgledy finansowe rozdzieraja rodziny, ludzie jakos zyja, ale co to za zycie... niby mozna sie przyzwyczaic do nieobecnosci, ale latwo nie jest i zadne telefony czy \"czatowanie\" nie zastapia prawdziwej bliskosci, u ciebie tyle dobrego, ze kazdy weekend mielibyscie dla siebie; ja doswiadczam wlasnie dlugiej rozlaki i jestem przeciwniczka takiego zycia. ruminka/jakby moja szkola sie opowiedziala za strajkiem, to ja oczywiscie pierwsza; fakty sa takie, ze mlodziez coraz gorsza, praca ciezka i odpowiedzialna, a wynagrodzenie smieszne; ja sie caly czas bije z myslami, czy by tego nie rzucic, moje kolezanki po tym samym kierunku studiow zarabiaja po 3-4 razy tyle; w naszym kraju to normalnie wstyd byc nauczycielem; jola/ juz niedlugo pozbedziesz sie wszelkich obrzekow i opuchlizn, bedziesz mogla sie cieszyc malenstwem, juz jestes na ostatniej prostej, dasz rade!! :-) gajdzia/ oj te cyckonosze :-) nam poprawia humor, faceta podjaraja, tylko rzeczywiscie zeby jeszcze ceny byly bardziej przystepne... a piwko naturalnie znane od dawna ze swych wlasciwosci przyspieszajacych proces wchodzenia wiedzy do glowy ;-)
  3. czesc dziewczyny!! ja tylko wam pomacham przechodze kolejne weekendowe zalamanie, coz, wiecie, o co biega, nie ma sensu sie powtarzac :-( dla wszystkich chwilowo nieszczesliwych
  4. hejka! ja na zakopanie dolka zrobilam sobie mala imprezke, jednoosobowa oczywiscie, bo kto by tu ze mna imprezowal.. kupilam ciasteczka francuskie, otworzylam wino, puscilam muze i sie relaksowalam ;-) dzis juz nie mialam co z soba poczac, wiec dzien ogolnie nie najlepszy; forever/ super, ze tak szybko znalazlas prace, na pewno sie sprawdzisz, zreszta kto na poczatku nie popelnia bledow... a takie ubraniowe zakupy to nieziemska frajda, pozazdroscic :-) Mysle, ze tak, najciezsza robota juz za mna, jeszcze tylko 3 dni posiedze w komisjach maturalnych, a potem zaraz trzeba bedzie sie przymierzac do wystawiania ocen, niech ten czas czym predzej leci... milego wieczorku!!
  5. musze sie niestety podlaczyc z malym dolkiem, przyczyna wprawdzie nie zwiazana z macierzynstwem, ale dolek to dolek ;-) chyba ta pogoda tak na mnie negatywnie wplywa, wieje u mnie niemilosiernie, juz nawet na prawie caly wieczor internet padl, zimno mi strasznie i nie mam na nic ochoty, brr.. nie pozostaje nic innego jak zyc nadzieja, ze jutro bedzie lepiej.. pozdrawiam goraco!!
  6. hejka!! milo, ze o mie pamietacie, dla was nimfa/no nieladnie twoja siostra zazartowala, wiedzac w jakiej sytuacji jestes, ale rodziny sie ni ewybiera, siostra to siostra, musisz po prostu puszczac jej teksty mino uszu, nie warto sie denerwowac; opoka/ witaj :-) nie ma letko z tymi naszymi facetami, moze u ciebie to przejsciowy kryzys (trzymam kciuki,zeby tak bylo), w koncu atmosfera w waszym zwiazku sie polepszy, a co do potomstwa to zawsze pozostaje ta niepewnosc, czy aby teraz jest najlepszy czas na malucha, ja sama sie caly czas zastanawiam ;-) bobasekm/ cala i zdrowa :-) dola mialam nieprzecietnego, mialam juz dosc tej samotnosci, ale po weekendzie majowym jak reka odjal; pojechalam na wycieczke do Wloch, byla meczaca, program bardzo napiety, ale przebywalam ciagle z ludzmi, ogladalam coraz to piekniejsze miejsca i sie odstresowalam :-) w ogole to polecam wszystkim Wlochy, jest co zwiedzac, widoki sa przepiekne!! maturami dopiero w przyszlym tygodniu bede obarczona, poki co luz; Pozdrawiam wszystkie panie i zycze milego wieczorku!!
  7. Witam po dluuugasniej przerwie!!!! i od razu sorki, ze sie nie odzywalam, ale jakos tak wyszlo, mialam naprawde urwanie glowy z wypuszczeniem klasy maturalnej, ale juz sie uporalam ze wszystkim (no powiedzmy, bo tak naprawde spokoj bede miala dopiero w lipcu, jak sie rok szkolny zakonczy) i bede dowas czesciej zagladac :-) Na razie tylko pozdrawiam
  8. Witam bardzo goraco!! dawno do was nie zagladalam, a to dlatego, ze pracy mialam caly ogrom, ledwo sie wyrabialam, ale tydzien na szczescie zlecial i ciesze sie z tego powodu bardzo mocno :-) Troche sie podziebilam, ale problemy z gardlem to niestety w pracy nauczyciela nieuniknione; Mialam wtym tygodniu urodziny i oczywiscie sie tym podlamalam, bo to juz nie te urodziny, co kiedys, jakas imprezka, przyjaciele, coz, kupilam sobie napoleonke i jedynie tym akcentem zaznaczylam ow dzien :-( na szczescie juz mi dol urodzinowy minal, teraz zyje wyjazdem do rodzicow na swieta, podroz czeka mnie dluga, ale pobyt z rodzina wynagrodzi mi wszelkie niewygody; Jakby mi sie nie udalo do was zajrzec, to pozwole sobie juz teraz zlozyc wszystkim topikowym kobietkom i zagladajacym czasami panom spokojnych, zdrowych i radosnych Swiat Wielkanocnych!!!! POzdrawiam wszystkich serdecznie!!
  9. bobasekm ano uwinelam sie, nie cierpie myc okien, dla mnie to najgorsza czesc porzadkow, tym bardziej ciesze sie, ze na jakis czas mam to z glowy; W szkole duzo roboty, zasypana jestem sprawdzianami, ale moze juz w tym tygodniu sie uwolnie, maturzystow w tym roku mam (poza 3 wyjatkami) dosyc porzadnych, staraja sie, chociaz ostatnio i im wiosna uderzyla do glowy, trzeba ich z powrotem sprowadzic na wlasciwa sciezke ;-) ale w ich przypadku jestem dobrej mysli; Na swieta oczywiscie do rodzicow, mam tam 2 mlodszych braci (z czego jeden tez maturzysta) i siostre juz usamodzielniona z mezem i coreczka - moja chrzesnica :-) Ola ma rok i 3 miesiace, nie widzialam jej troche, pewnie znowu sie zmienila nie do poznania; musze pochodzic za jakims prezencikiem; takze na swieta na pewno bedzie wesolo; Gusta nie podlegaja dyskusji, to normalne, ze nie wszystko nam sie podoba i bardzo dobrze, nie bylo by o czym dyskutowac, jakby kazdy mial takie same zdanie na temat poszczegolnych ksiazek czy filmow; ruminka emmi, forever, gargamelka, nimfa, coraz bardziej radosna milego sobotniego popoludnia!!
  10. nimfa/ dasz rade!! emmi/ od razu po pracy wzielam sie za sprzatanie, okna mam juz umyte, firanki poprane i zawieszone, na jutro chyba tylko lazienka mi zostala i wiosenne porzadki z glowy, moge miec juz swieta ;-) bobasekm/ u mnie wizyta przyjaciolki tez nie wypalila, rowniez przezylam male rozczarowanie,chociaz oczywiscie przyczyna niezalezna i trzeba zrozumiec; forever, ruminka, gargamelka, papuzka, borutka, nowinka i pozostali
  11. forever/ sypiesz dowcipami jak z rekawa, ale smieszne sa naprawde i jak odprezaja (mnie sie podobal tez z kolesiem, co to znal mowe zwierzat) :-) emmi bardzo trafne jest to porownanie z oknem; ruminka, borutka, nowinka, jola, mamba, papuzka i pozostali u mnie jakos leci, cierpie na przesilenie, chodze i ziewam, mnostwo mam roboty w szkole, goracy okres trwa, konca nie widac; pogoda swietna, lubie sloneczko i chcialabym z niego korzystac, ale sama nie potrafie np. spacerowac; jak ide sama, to zawsze pedze, zmierzam do jakiegos celu, w niedziele po kosciele poszlam na spacer, w 20 min. oblecialam miasto i bylo mi dziwnie jak mijalam rodziny i pary; samotnosc jest do (_I_)!! zwiazek na odleglosc jest do (_I_)!! co mi po mezu, ktory siedzi za granica i z ktorym nie moge spedzac czasu wolnego...
  12. nie chce wam smecic ciagle o tym samym, wiec tylko pomacham
  13. Witam w sobotnie popoludnie!! Ja z Dn. K. jestem zadowolona, od MM wprawdzie zyczenia tylko telefonicznie, ale za to przynioslam sporo tulipankow z pracy, nawet panowie z myjni (do ktorej wybralam sie wlasnie tego dnia) wreczyli mi tulipanka, bardzi mily gest, pokazny bukiet upieksza moj pokoj i mam plan, zeby raz w tyg. kupowac pare tulipankow, bo skutecznie odswiezaja \"atmosfere\"; Rozmawialm dzis z siostra i oprocz zachwycania sie jej corcia, akurat ja karmila, a ona tak slodko mowila za kazda lyzeczka \"am\", weszlysmy juz na temat swiat, jejku jeszcze 3 tyg. i trzeba bedzie sie zbierac:-) ciesze sie strasznie na sama mysl, ze odwiedze rodzine, zobacze, jak moja chrzesnica chodzi, odpoczne psychicznie od codziennosci, juz niedlugo... zebytylko pogoda sie nie skichala, a bedzie dobrze; POzdrowionka dla wszystkich!!
  14. to mi sie wiadomosc zdublowala ;-) Michas/ fajnie, ze ci sie uklada; zdradz cos odnosnie swojej tajemniczej milosci ;-)
  15. Witam!! Jola/ to w takim razie drugi bedzie na bank synek :-) nowinka nowinka/ wreszcie zrzucilam zimowa kurtke, juz samo to przyprawilo mnie o lepsze samopoczucie; naprawde nie lubie zimy, mam cicha nadzieje, ze temp. juz tak bardzo ponizej 10 stopni nie bedzie schodzic i zawita u nas piekna sloneczna wiosna, jak swieci slonko, to mimo wielu problemow chce sie zyc; W szkole jeden z ciezszych dni, we wtorki mam az 3 godziny ze swoja klasa, strasznie mnie mecza swoim podejsciem do zycia, banda lekkoduchow (delikatnie rzecz ujmujac), ale jeszcze niecale 2 miesiace i sie ich \"pozbede\", nie moge sie doczekac.. poza tym zaczal sie etap kartkowkowo-sprawdzianowy, takze jest co robic; Milego popoludnia i wieczoru!!
  16. Witam!! Jola/ to w takim razie drugi bedzie na bank synek :-) nowinka nowinka/ wreszcie zrzucilam zimowa kurtke, juz samo to przyprawilo mnie o lepsze samopoczucie; naprawde nie lubie zimy, mam cicha nadzieje, ze temp. juz tak bardzo ponizej 10 stopni nie bedzie schodzic i zawita u nas piekna sloneczna wiosna, jak swieci slonko, to mimo wielu problemow chce sie zyc; W szkole jeden z ciezszych dni, we wtorki mam az 3 godziny ze swoja klasa, strasznie mnie mecza swoim podejsciem do zycia, banda lekkoduchow (delikatnie rzecz ujmujac), ale jeszcze niecale 2 miesiace i sie ich \"pozbede\", nie moge sie doczekac.. poza tym zaczal sie etap kartkowkowo-sprawdzianowy, takze jest co robic; Milego popoludnia i wieczoru!!
  17. bobasekm/ to sie nasprzatalas, nie zazdroszcze, ja ogolnie sam proces sprzatania lubie, potem lubie popatrzec jak jest przez chwile czysto, bo wiadomo, dlugo lsnic nie moze, kurze najlepiej by bylo codziennie wycierac, a kto ma na to czas i checi..
  18. witam wieczorowa pora! emmi/ jejku, ja sobie nie wyobrazam budowy domu i urzadzania go potem od zera, chyba zbyt wygodnicka jestem, zreszta moj tata jest stolarzem i tzw. zlota raczka, wiec w domu nigdy nie musialam majsterkowac, oczywiscie jakies tam malowanie balkonu czy sprzatanie po remoncie trzeba bylo wykonac, ale to wszystko; jak by mi teraz przykladowo korki poszly, to bym siedziala przy swiecach; jola/ ciesze sie, ze dziecie bedzie po twojej mysli :-) nowinka/ pomysl przedni i co najwazniejsze skuteczny :-) papuzka, ruminka, tatar i pozostali
  19. bobasekm z jednej strony odpoczne, ale z drugiej 2 dni w samotnosci znowu moga mnie przywiesc do nieciekawego stanu ducha, takie to jest bledne kolo w moim przypadku, w piatek ciesze sie z weekendu, a w sobotni wieczor juz mi sie na placz zbiera, no ale nie przestaje sie ludzic, ze bedzie dobrze.. tak to juz w zyciu jest, ze kazdy ma te swoje problemy czy pretensje od czasu do czasu, poki co to tylko nowinka na nic sie jeszcze nie uskarzala ;-) papuzka, mamba forever, jutro musi byc lepiej
  20. nimfa, zycze udanego weekendu, zebys sie odstresowala i z zapasem energii wrocila do codziennosci!!
  21. czesc wszystkim!! Jola/ zaszalalas z zakupkami, ale to bardzo korzystnie, pewnie jestes strasznie podekscytowana przed wizyta.. Ja dzis pobiegalam troche po miescie, ale pogoda deszczowa, z parasolem to jednak niewygodnie, takze kupilam najpilniejsze rzeczy i wrocilam do domu; jestem juz po obiadku i standardowo ciesze sie, ze jest weekend; Mam od kolezanki \"Jasminum\", takze dzisiejszy wieczor juz zaplanowany; slyszalam, ze film bardzo przyjemny, zobaczymy.. pozdrawiam wszystkie silne kobietki!!
  22. witam serdecznie!! emmi bobasekm musze sie podzielic swoim stanem ducha, wczoraj mialam dobry dzien :-) naprawde o nic sie nie martwilam, nie wbijalam sobie do glowy durnych mysli i wiele pozytywnych rzeczy doswiadczylam, przede wszystkim znowu uwierzylam w moj zwiazek, to mnie zmotywowalo do zaklepania wakacji na sierpien, poszlam do biura podrozy i wybralam oferte, wieczorem zadzwonila kolezanka ze studiow, ze moze by mnie w przyszly weekend odwiedzila i nawet sobie sprawy nie zdajecie, jak mnie to rozanielilo (bo ja tu sama, jak na wygnaniu) :-) dzis tez bylo w porzadku, szkola ma rekolekcje, wiec lekcji jako takich brak, bylam w kosciele i jeszcze jestem pod wrazeniem ksiedza rekolekcjonisty, dawno nie widzialam czlowieka z taka pasja, ktory przejawiala sie w kazdym slowie, gescie; a jak swietnie potrafil mlodziezy przekazac przeslanie, bardzo dosadnie, slownictwem potocznym, mial tez swoich ludzi, ktorzy przedstawili pare scenek, takze dodatkowo efekt wizualny, no i swietna grupe muzyczna, naprawde pieknie grali i spiewali; do mnie dotarlo, widzialam, ze do niektorych rowniez :-) Obiecalam sobie, ze co niedziela bede chodzic na msze; nowinka nowinka/ ja rowniez jeszcze nie posiadam potomstwa, ale w przyszlosci planuje, kto wie, moze sie zgramy ;-) pozdrawiam goraco wszystkie topikowe panie
  23. Witam!! Ja dzis przebrnelam przez pierwszy dzien po pobycie na zwolnieniu i nawet w miare gladko poszlo; Nastroj u mnie nadal daleki od pozytywnego nastawienia do siebie i swiata i pewnie to jeszcze potrwa, mam takie wraznie, ze im glebiej w las tym ciemniej; nowinka/ dziekuje za zainteresowanie i wsparcie; zdaje sobie doskonale sprawe, ze przebywanie wsrod ludzi ma dobry wplyw, ale jak sie zamule, to koniec, a najgorsze jest to, ze ja tutaj nie mam przyjaciol, ponad 2 lata temu zostawilam cale swoje zycie i pojechalam za ukochanym na drugi koniec Polski, poczatki moje na \"obcej\" ziemi byly ciezkie, ale milosc pomogla mi sie dostosowac, ale nie tak dawno MM wymysli l sobie polroczny kontrakt za granica i zostawil mnie, czuje sie na maxa opuszczona i nie moge stanac na nogi; tak to w skrocie wyglada, nieciekawie, ale co zrobic, przeciez sie nie usmierce ;-) Emmi/ ja rowniez trzymam kciuki na twojego niedzwiadka pozdrawiam wszystkich!!
  24. efciak/ to musisz sie swietnie czuc, jak tak ex-szefowie o ciebie zabiegaja, fajna sprawa, pozazdroscic takiego dowartosciowania ;-) ja niestety ciagle mam mnostwo kompleksow, ktore nie pozwalaja mi stanac na nogi, dzisiejszy dzien juz poszedl na straty, zaliczylam kolejne apogeum uzalania sie nad soba :-( nie chce zyc/ posluchaj dziewczyn, tutaj niejedna ma za soba rozne przejscia, a co sie z tym wiaze rowniez doswiadczenie w zwiazkach, nie pozwalaj soba manipulowac, czasami lepiej zakonczyc chory uklad, zanim on nas zniszczy; tak sobie dzis uprzytomnilam, jak juz zjadlam ten plaster szynki na kanapce, ze dzis pierwszy piatek wielkiego postu; chcialam sie was zapytac, jak sie zapatrujecie na zachowywanie tej tradycji?? pamietam, ze kiedys ten postny okres mial swoj urok, latalo sie na drogi krzyzowe, spiewalo sie postne piesni, nie jadlo sie miesa w piatek, mialo to swoj sens, a u mnie obecnie piatki niczym sie od innych dni tygodnia nie roznia..
×