monnalidka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez monnalidka
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
czesc!! :-) Rzeczywiscie, jesli wziac pod uwage pogode, to wrzesien jest naprawde przyjemniutki tego roku; Punto-4/ Moja samotnosc bierze sie z dwoch w sumie czynnikow, raz, ze MM maz od ponad 2 tyg. jest na wyjezdzie sluzbowym, a to dopiero polowa jego nieobecnosci; dwa, ze ja nie mam tu, gdzie mieszkamy, zadnych bliskich osob, ani rodziny, ani przyjaciol, wszyscy sa bardzo daleko; Ja tez nie lubie tej czarnej roboty, jak przyszlam pierwszy rok do pracy, to sie ogromnie zdziwilam, ze tyle papierow trzeba przygotowac i zdac, ale z papierologia w tym kraju sie nie wygra, na kazdym kroku czlowieka dosiega.. A tego pobytu nad morzem to zazdroszcze, tez bym sobie posiedziala na plazy i pogapila sie po prostu przed siebie.. Ebella/ olej meza, bierz corke i wybierzcie sie same na spacer; Sloneczko swieci, jeszcze chyba mozesz ta neidziele uratowac; Swoja droga, mam nazdieje, ze jednak nie wszyscy faceci sa potworami.. Pozdrawiam wszystkich!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Nie zartowalyscie z tymi planami na weekend ;-) ale to dobrze, ze macie okazje pospotykac sie ze znajomymi czy z rodzina; U mnie tylko komp, tv i gazety, ale to tylko moja wina, ze inczej nie potrafie, choc chcialabym.. Dzien zaczal sie fajnie, ale juz przestalo byc fajnie, taka kolej rzeczy, moze jutro bedzie lepiej; POzdrawiam!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dzien dobry!! :-) Ja dopiero po sniadanku, nie zalowalam sobie ;-) Wczoraj wieczorem kolezanki z pracy zabraly mnie na Jarmark Michala, taki wielki festyn organizowany rok rocznie w Żaganiu, polazilismy po straganach, posluchalysmy troche koncertu i odwiozly mnie do domu; Mimo ze bylam na doczepke to wieczor calkiem przyjemny, przede wszystkim nie w mieszkaniu, a wsrod ludzi; Dzis juz musze sama zadbac o reszte dnia; Zaraz zabieram sie za sprzatanko, a potem sie zobaczy, pewnie posiedze sobie na necie; Zycze wszystkim milego dzionka!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
czesc wszystkim!! wytrwalam :-), kolejny (no moze za duzo powiedziane, bo dopiero drugi) tydzien zaliczony; W szkole akcja sprzatania swiata, wiec pol szkoly sprzatalo, druga polowa miala lekcje, bylo troche zastepstw, grunt, ze dzien zlecial; Ech, jak wam dobrze, ze macie plany na weekend, ja do powrotu MM siedze na tylku, jeszcze 2 i pol tygodnia :-( Zal normalnie tej pogody, pewnie jak MM wroci, to sie zepsuje i bedzie lipa z wychodzenia; Jedyny plus w mojej sytuacji to mozliwosc pospania sobie w sob. i niedz. do oporu; Milego popoludnia i wieczorku!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
ebella/ chomiki to fajna opcja, moj brat mial kilka i w sumie wszyscy mielismy z nich ubaw, tylko trzeba z nimi uwazac, bo chyba sa dosyc wrazliwe; -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Gargamelka/ ja z dziadkami w dyskusje z zalozenia nie wchodze, bo to by najmniejszego sensu nie mialo, nawet jesli sie nie zgadzam z ich opinia, to wole to przemilczec, oni swoje przezyli i maja prawo do swoich przemyslen, chociaz nierzadko nie sa one najtrafniejsze.. Emmi/ ale ty zaganiana jestes, z dziecmi to jednak czlowiek nie ma czasu na siebie; Wiadomo, ze dzieci sie kocha i pewnie tak sie tego nie odbiera, ale ja to sie normalnie boje macierzynstwa; Z jednej strony chcialabym i wiem, ze nastapi ta chwila w moim zyciu, bo na dluzsza mete zycie bez potomstwa jest bez sensu, ale z drugiej mam wiele obaw; Jak dobrze, ze jutro juz piatek, wymiekam.. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
czesc!! gargamelka/ ja z seriali to w sumie tylko MjakM ;-) a z telewizja to zalezy, na pewno moglabym zyc bez, czasem rzeczywiscie mam ochote obejrzec jakis film, czasem teledyski na MTV, jakis program informacyjny czy prognoze pogody.. Za to bez muzyki to juz sobie zycia nie wyobrazam; Borutka/ z twoich dzisiejszych wposiw optymizm to az daje po oczach :-) tak trzymac!! Ja juz odczuwam lekkie zmeczenie i czekam konca tygodnia; Wrzesien to nie najlepszy okres dla zdrowia, bo gardelko musi sie przestawic na ciagle nadawanie, jest podraznione od tego gadania i latwo o infekcje; Ja juz czuje delikatne drapanie, oby zle wirusy mnie ominely ;-) Pozdrowionka dla wszystkich!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
bobasekm/no zastanawiam sie caly czas, chcialabym bo to moja klasa, beda wspomnienia, ale to moze pojsc w zla strone, a wspomnienia wcale nie musza byc mile... Zycze wszystkim milego wieczorku!! Ja sobie obejrze MjakM, bo sie zaczela nowa seria odcinkow, wczoraj bylo dretwo, ale moze dzis sie rozkreci :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dzien dobry wszystkim!! Ze swoim losem, t.j. rozkladem jazdy godze sie, bo po pierwsze wyjscia innego nie mam, po drugie zawsze moglo byc gorzej, a po trzecie okienka po prostu wykorzystam na sprawdzanie prac, nie bede ich nosic w ta i z powrotem ;-) U mnie dzis piekna pogoda, mam nadzieje, ze utrzyma sie przez caly wrzesien; Jak slonko swieci to i o optymizm latwiej; U mnie jeszcze nie ma spotkan w sprawie studniowki, mysle, ze to nastapi dopiero koniec wrzesnia/poczatek pazdziernika; Poki co moja klasa napalila sie na wycieczke; Chcialabym z nimi pojechac, w sumie nie sa tacy zli, ale mam swoje obawy, mianowicie, co zrobie, jak ktos sie upije itp. Na razie orientuja sie w temacie, kto wie, moze dojdzie ta wyprawa do skutku.. Z mezem na szczescie kontakt mamy, dzwoni do mnie czesto i gdyby nie te telefony to bym sie dolowala na maxa; Jola/ jak dobrze, ze udalo wam sie szczerze porozmawaic i wychodzicie z tej chorej sytuacji; Teraz moze byc tylko lepiej :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Jola/ wspolczuje ci najmocniej, moge sobie tylko wyobrazic, jak zle ci jest na swiecie, ale wierze, ze wszystko sie jakos wam ulozy, tylko musicie znalezc te wlasciwa chwile i porozmawiac na spokojnie; W kazdym zwiazku sa ciezkie chwile, trzeba po prostu przetrwac najgorszy kryzys i zaczac rozmawiac o tym, co boli.. Z moim planem jest tak, jak sie tego spodziewalam, rano zaczynam, w srodku okieneczka i ciagne do konca, teraz to i dobrze, ze dlugo mnie nie ma, bo nie mam do kogo wracac, ale jak maz wroci juz na baze, to beda mnie te godziny pracy chyba denerwowac, chociaz pewnie to kwestia przyzwyczajenia i skoro teraz mi odpowiada to sie przestawie na taki tryb i nie bede tego odczuwac, mam nadzieje ;-) Pozdrawiam wszyskich!!!! :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Nimfa/ dzieki za serducho :-) ja tez jutro dostane staly plan i tez sie boje ;-) Jola/ uff, to dobrze, ze nie co tydzien, to zmienia postac rzeczy; Masz oczywiscie jak najbardziej racje z tym, ze jak ma zdradzic, to i tak zdradzi, wiec nie ma sensu sie dodatkowo nakrecac, ale to zycie skomplikowane takie i czlowiek niby inteligentny i teoretycznie zdaje sobie sprawe, a mimo wszystko i tak przychodza te czarne mysli.. Zycze, zeby dzisiejszy wieczor byl tak dla odmiany bardzo dla ciebie przyjemny i moze, a co tam, owocny w przytulanie ;-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi/ twoje relacje z chlopcami sa naprawde cudowne; Chcialabym miec taka mame ;-) nie zeby moja mam byla jakas wredna, absolutnie nie o to chodzi; Obecnie nasze kontakty sa wrecz rewelacyjne; Ale mam troche zal do niej o dziecinstwo; Mam mlodsze rodzenstwo i rodzice nigdy nie mieli czasu tylko dla mnie; Bylam bardzo zakompleksionym i niepewnym siebie dzieckiem; Nie mozna powiedziec, nie bito mnie, nie molestowano, mialam sie w co ubrac, ale brakowalo poczucia akceptacji, czesto czulam sie niekochana i dla mnie dziecinstwo wcale nie bylo najszczesliwszym okresem w zyciu; Dopiero jak wyjechalam na studia zaczelam stopniowo nabierac wiary w siebie i dopiero wtedy rodzice zauwazyli, ze maja madra corke i zaczeli pokazywac, ze sa ze mnie dumni; Dlatego apel do wszystkich mam: nie szczedzcie dzieciakom pochwal i zainteresowania!! Zaowocuje to na przyszlosc na 200%!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
czesc wszyskim!! Jola/ czy ja dobrze rozumiem, ze TPM co weekend jedzie na dzialke imprezowac?? No bardzo niefajnie, jesli jezdzi tam bez ciebie; Ja bym nie wytrzymala i zawsze jezdzila tam z nim, nawet jakbym nie zawsze sie dobrze w tym towarzystwie czula; Moze dlatego ze ja zazdrosnica jestem; Swiadomosc, ze moj facet bawi sie beze mnie w towarzystwie, gdzie jeszcze moze byc niewiadomego pochodzenia singielka, wykonczylaby mnie psychicznie; Podziwiam cie, ze tak spokojnie do tego podchodzisz; Oczywiscie w zadnym razie nie chce cie dodatkowo niepokoic, tylko pisze, ze ja bym juz najczarniejsze scenariusze tworzyla; Ja tez dzis pociagnelam w lozku do 10, potem godzinka w lazience (pod tym wzgledem uwielbiam weekendy, nie trzeba sie rankiem spieszyc i mozna poszalec w lazience); W zasadzie dopiero jestem po sniadanio-obiedzie ;-) A pogoda dzis wymarzona na spacery.. Zycze wszystkim przyjemnej niedzieli!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
oj wszystkie przy sobocie zajete... mam nadzieje, ze spedzacie czas na przyjemnosciach :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Tatar/ te mieszkania w blokach posocjalistycznych to nic innego jak Alternatywy 4; My sie wprowadzilismy do mieszkania w grudniu minionego roku i nawet bylismy zadowoleni, remont poszedl sprawnie, nie robilismy duzo, az na koncu trzeba sie bylo wziac za toalete, bo kazda sciana byla pomalowana na inny kolor, maz zakupil farbke i wzial sie do roboty, a tu normalnie stara farba zaczela schodzic i zostawala na pedzlu i jak sie okazalo jedna sciana to po prostu byla deska zagipsowana, szok, zdenerwowalismy sie oboje, ale puszka pandory zostala otwarta i cos trzeba bylo z tym robic; Jakos doszlismy do ladu z kibelkiem, w sumie to moj maz doszedl, bo ja sie tylko przygladalam; W takich mieszkaniach to co rusz, jakies niespodzianki; A juz zycie z sasiadami to oddzielna para kaloszy; Zalanie mieszkania trzeba po prostu wpisac w ryzyko mieszkania w bloku; Ale twoj D. na pewno sie ze wszystkim upora i jutro sie spotkacie :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dzien doberek wszystkim!! Jola/ przylaczam sie do opinii dziewczyn, to jeszcze nie koniec swiata, nie zamartwiaj sie tak, chwila przerwy od siebie dobrze wam zrobi, moze rzeczywiscie TPM czuje sie sfrustrowany i juz sam nie wie, jak ma reagowac i dlatego jest niemily; Na pewno wyjdziecie z tej przykrej sytuacji, przeciez oboje sie kochacie; Kinga/ mojego meza juz nie ma 1,5 tyg., a musze wytrzymac jeszcze 3, na poczatku mialam poteznego dola, ale teraz juz jest lepiej, oczywiscie bez rewelacji, ale przynajmniej sama siebie nie nakrecam na zly nastroj; Masz zreszta coreczke i tyle innych osob, ze minie, zanim sie obejrzysz; Ja mam tylko prace do popoludnia i potem jestem juz sama, wiec pomysl sobie, ze sa ludzie w gorszej sytuacji ;-) Emmi/ najwazniejsze, ze jest diagnoza i wielkie szanse; Twoj niedzwiadek na pewno z tego wyjdzie, trzymam kciuki!! Michas/ bardzo dziwna sytuacja z ta twoja dziewczyna, musisz z nia pogadac powaznie o tym, czego ona chce i o tym, czego chcesz ty, bo sie oboje zameczycie, a nie o to przeciez chodzi; Albo w jedna strone, albo w druga, bo ciagniecie takiego ukladu w nieskonczonosc nie ma sensu.. Pozdrawiam wszystkich i zycze milej soboty!!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
dobry wieczor wszystkim!! gargamelka/ ja mam to samo, jak czytam, to sie od razu ustosunkowuje, ale jak przychodzi do pisania mojego postu, to sie normalnie zacinam; U mnie plan jeszcze niestabilny, przez okienka wracam pozno z pracy i dzien mi szybko zlatuje; Jak dobrze, ze jutro juz piateczek :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Zycze wszystkim forumowiczkom milego wieczorku!! ale wam dobrze, ze mozecie sie poprzytulac ;-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi, naprawde zazdroszcze ci tych metod, ze juz wiesz, co i jak, nie masz tej niepewnosci, ze jak zareagujesz w ten a nie inny sposob, to bedzie lipa; ja wciaz sie przelamuje do wielu rzeczy, w sumie to oboje dopiero sie uczymy bycia razem; Zanim zamieszkalismy pod jednym dachem, spedzalismy ze soba kazda wolna chwile, bylismy studentami, kasy wiele nie mielismy, ale ten wspolnie spedzony czas byl urozmaicony, nie musielismy nawet glowkowac, pomysly same wpadaly do glow; Teraz mieszkamy razem, w tygodniu to wiadomo: praca, praca, praca, ale w weekend nierzadko brakuje nam weny, co z soba poczac; Moze po szalenstwach w stolicy trudno nam sie odnalezc w malomiasteczkowej rzeczywistosci... rozmawialismy ostatnio o tym i stwierdzilismy, ze musimy sie bardziej starac; obecnie idziemy na latwizne, jakis film na DVD, pizza, piwko; ale to sie zrobilo juz nudne, oboje czujemy potrzebe, zeby zrobic razem cos nowego; zobaczymy, co bedze, jak MM wroci, pewnie bedzie zmeczony byciem poza domem, ech.. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
nie trzeba czytac romansow, najlepsze historie pisze samo zycie ;-) ja tez sobie dzis wspomne, jak to bylo... ktorychs wakacji wyjechalam do Niemiec, pracowalam w Eiscafe, harowka byla niekiepska, tesknilam za rodzina i przyjaciolmi, o rozrywkach na miejscu nie moglo byc mowy, bo juz sil braklo; Do Polski wrocilam wyglodniala tych wszystkich zwyczajnych przyjemnosci, rzucilam sie w wir imprez, kiedy poimprezowalam juz ze wszystkimi kumpelami, mialam z moja najlepsza przyjaciolka-imprezowiczka i wspollokatorka zarazem isc na kolejne dicho, gdzie spotkalybysmy sie z inna kumpela ze studiow; Plany sie zmienily, bo do mojej najlepszej przyjechal facet na weekend i chcieli sobie pogruchac w akademiku, mialam mala zagwozdke, co tu robic, pojechac na impre samej to jeszcze mozna, ale wracac samemu po nocy.. w warszawskich nocnych rozne rzeczy sie dzieja, troche strach, bo to i na Centralnym przesiadac sie trzeba bylo, ale nastroj mialam taki, ze nie moglam zostac w akademiku, pojechalam sama; Kolezanke ze studiow odnalazlam, choc bylo ciezko, bo w piatek tlum w lokalu byl niesamowity, troche rozczarowalam, bo planowalam wyszalec sie na parkiecie, a tam ludziow jak mrowkow, za bardzo to ani reka, ani noga nie mozna bylo, miejsca przy stolikach wszytskie pozajmowane, kupilam browarka i siadlam na schodkach, spotkalam kilku znajomych i razem rozmawialismy o wszystkim i o niczym; Wtedy pojawil sie przystojny koles, podszedl do mnie i poprosil na bok; staralam sie ukryc zdziwienie, bo szczerze mowiac, fakt, ze na parkiecie faceci probowali mnie wyrwac i czasami im pozwalalam, albo sama wyrywalam (mniejsza o to) to norma, ale zeby tak po prostu ktos zaczepil, to byla dla mnie nowosc; I zaczelismy rozmawiac, malo tanczylismy, spedzilismy ze soba cala dyskoteke, bylismy jednymi z ostatnich opuszczajacych lokal, odprowadzil mnie pod sam akademik (choc swoj mial po drugiej stronie miasta), czym zrobil na mnie wrazenie; Zaczelismy sie spotykac i choc oboje z poczatku tak troche niepewnie podchodzilismy do siebie, z czasem podbilismy swoje serca; Niebawem minie 3 lata, odkad jestesmy razem; Wiem, ze to niewiele, ale mimo to zaryzykuje stwierdzenie, ze jest to milosc mojego zycia :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
ojejku, ale z tymi facetami problemy, az westchnelam po przeczytaniu waszych wypowiedzi, moj zwiazek tez nie jest uslany rozami, ale dopoki kocham (a kocham bardzo) nie zamierzam sie poddawac przeciwnosciom; kurcze, no nie latwe to zycie razem... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi, ja juz herbatke popijam, a z bajek wypadlam calkowicie, jeszcze pare lat temu, jak mieszkalam w domu rodzinnym, bylam jak najbardziej na topie, mam dwoch mlodszych braci, w tym jednego az o 12 lat, takze chcial czy nie chcial bajki zawsze musialam ogladac, bo brat byl bardzo przekonujacy, ze wlasnie to, a nie inne programy powinnismy ogladac; Pokemony, super psy itp., oj smiesznie wtedy bylo, fajny okres :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi, zaraz ide zrobic sobie druga herbatke, a co tam :-) Efciak, poranna gimnastyka, gratuluje samodyscypliny!!!! ja jestem nie bardzo zadowolona ze swojej figury, ze 2 kg mi przybylo w wakacje, bo to i u mamusi na dluzej zabawilam i stresow nie bylo powaznych, wiec przydaloby sie zrzucic, ale gdzies mi po drodze zginela wena, kiedys cwiczylam brzuszki regularnie, teraz raz na 2 tyg. wezme hoola hop i sie troche pokrece; oj nie jestem z siebie zadowolona, mam nadzieje, ze sie zmobilizuje i od przyszlego tygodnia zaczne chodzic na aerobik, bardzo to kiedys lubilam, zeby mi tylko pomogl.. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Czesc!! ja dopiero po obiadku, w szkole mi zeszlo, plan jeszcze niestabilny i okienek sporo, taze po 15 dopiero skonczylam; Wypilam juz zielona herbatke, nowy nabytek, jakas mieszanka japonska, calkiem calkiem; a bez przytulania to bym nie mogla zyc, teraz jest mi ciezko, bo nie mam do kogo, ale jak maz wroci, to sie od niego nie odlepie, przynajmniej przez caly weekend ;-) Moj mezczyzna lubi na szczescie sie przytulac i oby mu to nigdy nie przeszlo, bo bym nie wyrobila.. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
monnalidka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi, te twoje bole sa podejrzane, nie bagatelizuj sprawy, lec do ginexa jak najpredzej, zeby z tego co zlego sie nie zrobilo; wez namiary na jakiegos prywatnego i sie umow na wizyte, nie ma co czekac!!