Gregia, nie wyzywaj nikogo od niewypałów, nie znasz kajzerki, więc nie osądzaj. Mogła wyrazić swoje zdanie:) To, że uważamy, iż nie ma racji nie daje nam prawa do wyzywania jej.
Kajzerko, nie jesteśmy tu jakąś elitą, ja przynajmniej się za element elity nie uważam, nie chcemy nikogo nastraszyć, nikt nie chce tu też nikogo obrażać. Twoja reakcja na \"zarzuty\" była taka, że nie pisałaś na temat, tylko czepiłaś się ortografii i stopki z cytatem z głupiutkiej Paris ... Chodziło tylko o wyrażenie naszego zdania, które jest takie, że nie było taktownym z Twojej strony pisac, że Giovanni pisze o swojej żałobie na pokaz, po to, by jego \"fanki\" mu współczuły. Przykre, że nie umiesz (lub nie chcesz) odeprzeć tego argumentu, lecz czepiasz się pisowni i innych nieistotnych głupotek.
Kokietko, ja się nie dziwię Giovanniemu, że się zdenerwował. Też bym się wkurzyla:)
Dobra, skończmy temat, bo nie ma sensu tego ciągnąć.