pszczółkamadzia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pszczółkamadzia
-
Cześć Dziewczyny! Ja mimo brzydkiej pogody mam świetny humor i takiego i Wam życzę :)
-
automaniaczka - ceny są różne - nawet do 5 tys. Nie mam pojęcia czy te co są na stronie to kolekcja 2006 czy 2007. Pani mi powiedziała, że one i tak do salonów nie sprowadzają wszystkich modeli, zwłaszcza jak jest mała różnica między jakimiś sukienkami jeśli chodzi o fason, albo jak ceny są zbyt wysokie i wiedzą że nikt im tego nie kupi.
-
automaniaczka - sukienki z 2006 są tańsze, bo w listopadzie i w grudniu pojawia się kolekcja 2007, tak mnie poinformowała pani z madonny
-
Perełko - kupuję ok 70 dkg mięsa mielonego, kostkę sera żółtego dobrego do rozpiekania, makaron - ten specjalny do lasani i taką specjalną przyprawę Knorr do lasani, którą dosypuje się do mięsa. Mięso podsmażam, dolewam troszkę mleka i wody do niego (ilości są podane na przyprawie knorr), dosypuje przyprawę. Warstwami (mięso, makaron, mięso makaron itd) układam w naczyniu żaroodpornym, posypuję od razu startym żółtym serem i do rozgrzanego piekarnika, nie pamiętam na ile minut. Gotowe, pyszne i proste do zrobienia
-
domiś - witam serdecznie Nic mi się dzisiaj nie chce!! Nawet nie chce mi się ściemniać że pracuję. Za to nie mogę się doczekać wieczorku, dzisiaj serwuję lasani :)
-
Witaj Aga - kolejna koleżanka dołączyła do nas! Lila - ja tylko martwiłam się, że długo Cię nie było, trzymam kciuki za rozmowę
-
Witam Cię Sylwio cieplutko! Dziewczyny - gratuluję znalezienia pracy :) A co dzieje się z naszą Lilą - dawno do nas nie zaglądała Miłego dnia
-
Ami - a może podczas zapraszania gości wspomnij cos delikatnie o poprawinach. Może wyczujesz kto jest chętny, a kto z góry nie będzie tym pomysłem zachwycony. Torzeczywiście trudna sprawa - nie będziesz przeciez chodzić od stolika do stolika i pytać każdego kto przyjdzie na poprawiny
-
Ami - ja nie mam poprawin, rodzice tylko najbliższych kilka osób zapraszają do domu i to my młodzi razem z rodzicami przy żegnaniu gości weselnych będziemy wybranych zapraszać na drugi dzień do domu.
-
Ami - jesteś największym dostawcą linków! Dzięki wielkie :) Trzy Kropki - ja też będę robić tak jak Ty, ja rzuce bukietem, K czymś tam i na tym koniec oczepin. Będzie to o północy. Nadziejamyszki - jak to pracujesz na zewnątrz? Zawsze?? Nie odpowiadaj jeśli nie chcesz, tylko jestem troszkę zdziwiona. Uważam, że to świetny pomysł jaki zaproponowałaś z tym rzucaniem po zakończonym tańcu :)
-
Ami Kochana nie przejmuj się! Najważniejsze, że wiesz jaki typ sukienki chcesz, w jakim jest Ci dobrze. Jestem pewna że znajdziesz jeszcze taką w której się zakochasz :) Perełka ma rację, swojemu przyszłemu mężowi podobasz się taka jaka jesteś! Ja za to każdą sukienkę którą przymierzałam miałam za długą i za dużą w biuście! A mimo to znalazłam to w czym jest mi dobrze i w czym chcę wystąpić. Głowa zatem do góry!!
-
purrpurra - trzymam kciuki mocno by na dalszych etapach też było wszystko w porządku!!
-
Ja dzisiaj mam taki zły nastrój że sama z sobą nie mogę wytrzymać. Mimo, że chcę zmienić pracę, to 5 min temu oddzwoniłam, że nie pojawię się na rozmowie kwalifikacyjnej. Tak po prostu nie mam ochoty nigdzie jechać. Być może na nasze złe samopoczucie ma wpływ ta paskudna pogoda
-
Ami i Monia - nie mam zdjęć z przymiarki. Powiem Wam jedno - to był dla mnie pierwszy raz. Przymierzyłam chyba ponad 20 sukienek, torebkę miałam zapchaną wizytówkami, katalogami od miłych pań, które próbowały mnie przekonać do swoich kreacji. I jedno jest pewne - co innego sukienki na internecie prezentowane przez modelki a co innego rzeczywistość. Ja zamierzałam kupić gładką sukienkę z dekoldem, a wyszło zupełnie inaczej. Moja sukienka jest koloru ecri. Potem oddaje ją do komisu. Teraz już nie oglądam innych na internecie, nie chcę natrafic na coś innego!
-
cześć Dziewczyny Cieszę się, że sukienka Wam się podoba - Nadziejamyszki - sukienka jest z kolekcji 2006 kosztuje 4400 ale ja zamówiłam ją w tym roku, więc dostane ją po nowym roku dopiero. Łącznie z rabatem, marudzeniem, negocjowaniem - zapłacę 3500 Pinezko - te dwa hasła z nauk są świetne! Przebiły nawet hasło naszej kobiety o niekochanych jajnikach!
-
ashia - GRATULUJĘ !! Dziewczyny - mam już sukienkę!! :) Po piątkowym i sobotnim buszowaniu z mamą i siostrą po salonach, mam w końcu zamówioną sukienkę. Oto link do niej http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=4&gr=0&poz=443
-
Tygrysica poszukuje osób z Tarnowa
-
Witam nową koleżankę :)
-
Cześć Dziewczyny!! Dzisiaj wychodzę wcześniej z pracy (pod warunkiem że szef o tym nie zapomniał) i jadę do Krakowa mierzyć sukienki. Ale jestem podekscytowana :) Ami - jestem w szoku - ta sama sukienka na dwóch różnych osobach a całkowicie inaczej wygląda! Osobiście popieram dziewczyny, które twierdzą że powinnaś ją przymierzyć i wtedy dopiero przekonasz się jak na Tobie leży! Pozdrawiam i miłego dnia
-
No to mamy zime !! Przed nami to co najlepsze - święta, narty i sylwester!! O mrozie, śniegu, i zimnie należy zapomnieć. Wstępnie mam plan aby w sobotę wybrać się do Krakowa w poszukiwaniu sukienki, nie wiem tylko co z tego wstępnego planu wyniknie! Miłego dnia
-
Perełko - nie smuć się, lada dzień i będziecie razem!! Głowa do góry!
-
nadziejamyszki - przesyłam zatem ciepłe pozdrowienia na rozgrzanie, a może zamiast ciepłej herbatki to coś mocniejszego by się przydało!!
-
Mimo chłodu wielkiego życzę ciepłego i miłego dnia! Namagnesowana_Pinezka - dla mnie zepsute auto to tragedia, nigdzie nie mogę się ruszyć. Dziś znajomy mechanik zabrał go do warsztatu a mnie podrzucił do pracy. Pewnie dopiero wieczorkiem dowiem się co się stało. Oby nie było to nic poważnego i drogiedo do naprawy. Ale z tego co on mówi nie wygląda to ciekawie :(
-
Brida - no niby tak. Z Krakowa do warszawy nie jest przecież aż tak strasznie daleko. Ale taką wycieczkę zafunduję sobie dopiero jak rozglądnę się po krakowskich salonach :)
-
Brida - to ja szukałam, ale jak widzisz to tylko Warszawa :(