eternity1302

idę dziś mówić "a idź w cholerę" ludziom w pracy ;) zwłaszcza tym , co będą chcieli zmieniać plan :P miłego dnia i bez dołów ! słońce Wam posyłam bo u mnie ma być pod dostatkiem

eeeeeeejjjjjjjjjj co to za doły ???????? ale w sumie ja też ostatnio nie jestem normalna :P dzisiaj wszystko mi przeszkadza - nie wiem czy męczy mnie siedzenie w domu(normalnie masakra - jeden dzień :P ) czy ki diabeł .. najchętniej odpowiadałabym wszystkim dziś "a idź w cholerę!" "popłakałabym" Wam jeszcze ale trochę mi się nazbierało marudzenia i za długo by zeszło zrzucać wszystko z wątroby poza tym to praktycznie same pieeeeerdoły ;)

Pestka ! odkręć się ! :D ja miałam sobie ściągnąć wszystkie odcinki "pamiętników" i zrobić maraton (albo kilka) żeby obejrzeć na raz ale stwierdziłam że nie mam czasu na to , więc oglądam co tydzień razem ze starszą córą - haha musiałybyście ją widzieć na koniec każdego odcinka (bo przecież kończą się zawsze zajebiście) jak prawie skacze pod sufit z niecierpliwości co się okaże w następnym :D książki ma nawet , kazałam jej przeczytać , to będzie wiedziała wcześniej ale woli poczekać tydzień hehe

zdrowotne zioło się przyda widzę i gratulacyjne też Pudełko ja bym nie wytrzymała z tą nauczycielką - usłyszałaby kilka słów nawet mimo dzieci komunie rewelacyjne - za moich czasów się człowiek cieszył jak dostał zegarek :P do domu zapraszało się chrzestnych na torta i kawę i tyle :P Ciastek coś upolowała na tym brokancie ? u nas co weekend są takie "pchle targi" ostatnio przywiozłam sobie 137letnią maszynę do szycia singera(maszyna nadal działa !) i starusieńki aparat fotograficzny kodaka gdzieś z około 1915-16 roku i jeszcze jeden z 1935 i starą ponad 170letnią biblię tak mnie coś wzięło na starocie :P Hugo przygotowania dopięte już na ostatni guzik ? nie zapomnij o odpoczynku jakimś po tym całym stresie ! straszne te powodzie :( najgorszemu wrogowi chyba bym nie życzyła takich przeżyć ... ogrzewanie i u mnie jeszcze "latało" - ale jak w nocy temperatury najwyżej do +4 stopni to rano zimnica żeby wstać i się szykować dopiero wczoraj jakieś +8 a w prognozach jest nawet do +12 no i w dzień temperatury mają rosnąć powyżej 20 ! huurrrrraaaaa ! :D o urlopie to ja sobie mogę pomarzyć :o za miesiąc się okaże czy zostaję w firmie czy jednak mnie nie chcą :P jak zostaję to urlop będę musiała sobie dopiero wypracować ale chyba jakoś wytrzymam - wizja stałej pracy jest lepsza ;) a dziś siedzę w domu bo starsza się pochorowała chciałam pójść na 2gą żeby się podlizać ;) ale szefowa dzwoniła żebym się nie martwiła i żebym została w domu no to siedzę :P

zaginęłam wczoraj w akcji :D tak mnie cuś natchnęło ( w samą porę bo data tuż tuż ) i zrobiłam kartki dla mam a potem jeszcze "pamiętniki wampirów" i się zeszło znaczy się pamiętniki oglądałam a nie zrobiłam ;) no i poszłam spać też wcześniej - coś niewyspana ostatnio chodziłam ale już nadrabiam i idę zajrzeć na info od Was :)

jak Ci kafe nie działa to zapraszam na foto-blogasa ;) można obejrzeć co porabiałam w niedzielę :) zaproszenie kierowane jest do wszystkich chętnych - nie tylko do ślepej chwilowo Pudełko ;) zaraz wracam i poczytam , wreszcie :P

daję znak życia ;) ale poczytam Was potem - teraz zbieram się do kupy i z domu trza wyjść miłej niedzieli :)

znajdzie się , Pestka ;) już tam gdzieś na Ciebie czeka ta wymarzona :) moje dziecko w tym tygodniu pisze egzaminy wczoraj i dziś angielski - po wczorajszym przyszła happy bo było łatwe , tak więc spokojny start i bez stresu przed dalszymi etapami spadam się szykować ciekawe jaki poziom stresu będzie dziś u mnie - wczoraj co chwilę coś i cały czas zmiany planu i mam wrażenie że czegoś nie zrobiłam ważnego ale zawsze jeszcze mogę zwalić winę na koleżankę że mi nie wytłumaczyła albo inaczej wytłumaczyła :P nadal się szkolę :P miłego dnia :)

na chwilę Was tylko zostawić ... Pestka ojej :( niech się szybko goi Martoszka jak noga córy ? Izunia gratulacje dla Ciebie i psic :) Hugo jak biznes? Pudełko znaczy się jak młody szaleje to czuje się doskonale ? pamiętaj żeby dać znać po wizycie u lekarza! i poka cożeś zmalowała ;) ja nie palę już od jakiegoś czasu bo nie miałam z kim w pracy na przerwach latać na faję a samej mi się nie chciało ostatnio wykopciłam trochę bo przy gościach i szkle to jakoś tak mnie ciągnęło jak dym czułam do gina muszę się wybrać bo mam "zaproszenie" na cytologię - muszę tylko termin sobie umówić dobrze nie pamiętam ale ja chyba nie robiłam też przerwy z tabsami przed młodszą w pracy chcą mnie wysłać na badania głowy :P bo jeszcze nie uciekłam i na dodatek mówię że mi się podoba :D

macham że żyję , nie poczytam bo zaś normalnego netu nie ma a na tym bezprzewodowym chooj mnie strzela bo ledwo zipie się teraz okazało że to gdzieś na naszym łączu i dopiero jutro technik będzie :o tak więc nadrobię czytanie i rozgadam się ;) jak będzie :) nawet na pocztę ledwo , ledwo się dostaję buziole dla Was i do szybkiego :)

Pestka no tak to niestety bywa - czasami najlepiej liczyć tylko na siebie a innych trzymać na dystans Euforka ma rację - tylko że w sumie za granicą bardziej to odczuwamy i widzimy Euforka na łopatkę zrób okład ;) smarujesz czymś może ? maść z naproxenem na przykład? hehe a z tym malowaniem to prawda - tylko że to ja przeważnie marudzę że coś nie tak i dlatego najczęściej to ja właśnie trzymałam wałek :P a przypomniało mi się jak znajomy który nam pomagał w remoncie przyszedł mi pokazać jak mam wałkiem machać :D tylko na koniec okazało się że moja ściana była pokryta super i zostało mi dużo farby (ciemny kolor) a jego z prześwitami i na dodatek zużył całą (a malował jasnym kolorem na jasne podłoże :P ) Ciastek gin Cię nie zje ;) a ja mam wolny poniedziałek :P za to mój husbend idzie do pracy :o więc pewnie będzie piękna pogoda w pracy dziś mi zleciało rewelacyjnie wręcz że tak skromnie powiem zresztą nasmarowałam Wam maila :)

Pudełko to długo trzeba czekać :O dawaj znać jak coś będziesz wiedzieć wcześniej ! ach te dzieci - przypomniało mi się że w którejś klasie podstawówki każdy się chwalił gdzie ma bliznę i po czym(ja też :P ) Euforka no ładnie ! K ciężko pracuje a Ty w oknie siedzisz ! ;):D nie przewiej się znów ! a na urlop to ja chyba na razie nie mam co liczyć :o głowa mnie boli :o bo im więcej rozumiem z tego całego systemu planowania tym mniej o tym wszystkim wiem... :o idę sobie zaaplikować rieslinga ;) spokojnej nocy :)

znów Pudełko odezwij się co i jak !!!!!! na maila przynajmniej ! ależ ten dzisiejszy dzień śnięty jakiś - ziewam cały czas

Pestka ten zasiany mak niedługo zacznie kiełkować ;) wiosna przecież :) miłego dnia :) zajrzę wieczorem

ja w locie ;) Pudełko oby to tylko zbieg okoliczności że się powtórzyło ! Ciastek na ślipie i nie tylko lecznicze - jak to gen to będzie się powtarzać ?czy da się wyleczyć całkiem ? Martoszka o proszę jakie fajne koleżanki :) Ciastek na czujniki takie na grzejnikach to szwagier psikał zimną wodą z rozpylacza do kwiatów ;) owijali je jakąś szmatką chyba i wtedy nie rósł wskaźnik spadam

gratulacje Martoszka za egzamin ! Izunia za wysatwę ! Pestka dzięki :) muszę się nacieszyć niedzielą , skończyła się laba ...

to nie strasz Pestka , nie strasz :P Hugo odpisałam na @ :) zrobiłam kartkę , jest na blogu :)

się nacieszyłam normalnym netem że aż :P :o tak mnie to wkurza że odpalać mi się go nawet nie chce zdjęcie przerażające :( tego drugiego nie otwiera mi za bardzo bo mam za woooooooolny net ale może to i dobrze ? wolę nie czytać , nie oglądać , nie słuchać - zginęli ludzie , należy im się szacunek , modlitwa i spokój ....temat dręczy ale nic nie pomogę ... Izunia ale to znaczy że coś może być na rzeczy w związku z tym ? czy to akurat tylko dziwny zbieg okoliczności ? idę podłubać jakieś kartki - coś mnie nosi ( a ze trzy POWINNAM zrobić) a od poniedziałku zaś będzie krucho z czasem - wracam do pracy znaczy się do nowej , na pewno nie na jeden dzień (no chyba że się nie sprawdzę i mnie pogonią :P ) zapowiada się ciekawie , z tego co wiem to nie będę na żadnej produkcji tylko w "papierkach" (to co lubię a w cudzysłowiu bo może nie konkretnie papier ale baza danych ) ale zobaczę w poniedziałek co i jak zajrzę potem , jak mnie ten net nie zniechęci ...

jestem , mam znów normalnego neta z kabla - to z tym jest jakiś poważny problem od piątku a bezprzewodowy kupiliśmy na doładowanie jak komórkę (w sumie to ma normalny numer telefonu i można wysyłać smsy ;) dzwonić się nie da :D ) żeby mieć jakąś łączność ze światem na czas awarii tylko właśnie w miejscu gdzie mieszkamy to jakaś dziura jest jeśli chodzi o zasięg bo większość sieci łapie słabszy zasięg ale tfu tfu tfu przez lewe ramię - może już po awarii ten filmik ze strzałami widziałam też już ... cała prawda i tak nie wyjdzie na jaw Ciastek widzę przeżyłaś wyjazd ? ;) opowiadaj!zdjęcia posyłaj ! Pestka zdrowotne na katar Euforka gratulacje ! dla siostry i cioci :) i na kaszel i na wzmocnienie do tej pracy za dwóch Hugo uda się , uda , jak ma się nie udać ? :D Izunia miło czytać że tyle psów jest ratowanych ale z drugiej strony też i jakoś przykro że właśnie aż tyle szkoda że ludzie nie rozumieją że to nie zabawka którą można wyrzucić na strych jak się nie sprawdzi , znudzi ... Pepunia oj lecznicze na nogę , żeby się szybko goiła ! Martoszka śnieg? no ale to jeszcze kwiecień ;) a jak po zdjęciu szyny ? wszystko w porządku ?

na razie tak na szybko - doczytam za chwilę ten internet u mnie to komedia - znów nie ma i może być tak że nie rozwiążą problemu nawet do końca kwietnia :o umowy ot tak z nimi nie możemy rozwiązać bo musielibyśmy zapłacić karę (w związku z przeprowadzką umowa jest nowa i obowiązuje okres "ochronny" ) a nie mamy twardych podstaw bo oni "starają się naprawić błąd" a nie olali sobie że nie ma i chooj pojechaliśmy kupić sobie bezprzewodowy na doładowanie "pay as you go" w jednej z sieci komórkowych bo przecież całkiem bez netu się nie da tylko że w tej dziurze zasięg jest beznadziejny w każdej sieci :o no ale jakoś ciągnie .... lecę na razie dzieci poustawiać po kątach ;) zajrzę potem

jeszcze mam internet :D i korzystając z dobroci mojego operatora na blogach zamieściłam nowe wpisy ;)

http://www.joemonster.org/filmy/24215/Bajka_z_moralem_dla_mezczyzn niby że dla mężczyzn ale fajne :D

aaaaaa Pudełko ;)

internet śmigaŁ .. do jakiejś 11tej wczoraj dopiero dziś rano włączyli znów jakiś problem jeszcze wczoraj znaleźli "panowie inżynierowie" :o za karę obniżą nam rachunek :P najśmieszniejsze że był komunikat na początku połączenia na ich numer serwisowy ,że w kodach pocztowych z końcówką 4, 7 i coś tam jeszcze jest problem techniczny i że pracują nad nim a my mamy końcówkę 3 (no ale już blisko rejonu 4) a dowiedziałam się że na 7 internet był normalnie przeżyć można ale wkurzające jest :P Hugo maila nasmarowałaś ?????? czy to tylko ja nie dostałam? :P zimno coś dziś