muszka11

Julcia przyszla na swiat o godz 12:55 (tatus przecinal pepowinke, chociaz mial nie byc tam w ogole ze mna... :)) ale potem zmienil zdanie... NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA maamonka.....01........34......+11......Warszawa... córcia..Karolinka Aska_kit........01..........21......+6.........Warszawa. ..? mika82.........04...........40....+20..........Łódź..... ...........S..............Tomuś nikolla80 ......04...........38.....+11 ..........Kraków .........NIESPODZIANKA Krzyka..........04...........23.....+3...........Lublin. ...........C ? Ania75..........08...........39.....+3,5.........W-wa... .........C. .....Agata kamil_a ........09...........37.....+14,5.........Chełmno.........C .. . ...Antonina Paulka123.....11............38......+11..........Kraków..... .. ...C .....Marysia flowerska......11............38.....+20........Londyn... ...niespodzianka kar79...........11............38.....+13........Węgry. .. .....córeczka Maja Moli.............12............37.....+16.............. ... .. córcia ruda_lala.......12...........38......+12.....Mikołów. .....Córeczka - Milena zuzanka14......13...........37......+6.........Cieszyn.. . ............chyba Bartosz sofijka........13............38.......+15........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon rudamaxi.....14.......38......+14......Trzebnica k/Wrocławia....C....Wiktoria,Gloria Doreta..........17...........18.....+1,5........W-wa sarita............17...........38......+14............ By dgoszcz.......C......Kasia justaaaa........17...........38......+17...........zach- po m.......S ....chyba Szymon LightBlue......17.........37......+16..Oława/k.Wrocławia .......C. ....Karolinka koala79.........18...........38......+11..........Węgrów ......C.....Małgosia Aprilka ........17.....36.....+17.....wielkopolska...S.. . Oskar KO-hannah ....20 .......... 36 .. + 15..... London ..... synus - Anthony margolcia1......20..........37.....+20...........Białyst ok ......C...Karolinka Myszolka.........20..........26.....+13kg.......N.Sacz.. .........S.... KUBUŚ Doroteczka......21..........38......+10,5..........Siedl ce....... ....C...Weronika evanikaa.........23..........35.....+9...........Stargar d... ..... C...Kamilka Kiwiusia ..........24.........34......+12...........W-wa.........? Madziunka26....24..........35.....+15...........Płock. ... .... ....S agawaa...........25.........18......+1...........Gliwice .... ..2xS Kasik26...........26.........22......+7...........Zgierz .... ......C...Aleksandra Ewita2510........27.........32......+16...........Łódź.. . .... C....Wiktoria Janika78..........28.........33...+15...........W-wa... ... .....C...Julcia? Wica...............29.........22...+8..............W-wa. .... ......S Kapikapi.........29-30.......32..+14 ......okolice B-stoku...syn. Piotruś Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Ig a Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia

Jestem mamusią!!!!! tak, tak i ja dolaczyłam do szczesliwych mam. Urodzilam 26.03 w poniedzialek to rawie 3 tygodnie przed terminem ale jestem szczesliwa!!!! Julcia urodzila sie sliczna i zdrowa, od srody jestesmy juz w domku i uczymy sie siebie. Pozdrawiam wszystkie mamusie i te czekajace i te ktore juz maja maluszki przy sobie. Jeszcze musze poprawic tabelke...

nie dosc ze pierwsza dzisiaj, to jeszcze pierwsza na stronie ale mi sie dzis udalo. Zycze milego poniedzialku wszystkim mamusiom i ich dzidziusiom. Moj skarbek przez dwa dni byl taki spokojny ze juz myslalam ze cos jest nie tak ale dzisiaj chyba ma jakas imprezke bo caly brzuch mi tanczy i faluje.

witam mamusie! Chyba jestem dzis pierwsza...hihi chociaz raz. Wstalam zrobic mezowi sniadanko przed praca i jakos juz mi sie nie chce spac, dzis mam duzo energii przynajmniej teraz, wiec moze cos posprzatam w dokmu. Bylam kilka dni u rodzicow ktorych mam ok 200 km od wawy a u mamusi zawsze fajnie ale co tam, na swoim tez fajnie. Wiecie co mam dzis kolede ksiedza...hmmm i co ciekawe bede sama bo moja druga polowa pracuje do wieczora. Nigdy nie przyjmowalam ksiedza, zawsze u mamy i jakos przez ostatnie kilka lat nie trafialam na niego, bo nigdy mnie nie bylo.To ciekawe czy nie zapomne o czyms.Zobaczymy. Ostatnio codziennie sni mi sie ze mam juz dziecko (a to bedzie moje pierwsze) i albo dopiero urodzilam taka kruszynka albo juz kilkuletnie mam ale co najciekawsze to zawsze jest chlopczyk, a podobno mamy miec dziewczynke. Czy wy tez macie takie sny? A moze to chlopczyk jednak we mnie mieszka...? A ja tak sie juz nastawilam na coreczke...

mama bączka, tez sie zastanawiam (bo tez mam na 13) czy moj dzidziulek wykokosi sie przed swietami czy po. wolalabym przed. a najgorzej jak przyjdzie mi lezez w szpitalu w same swieta, ojojoj ale bede zmartwiona.

no to faktycznie wesolo... fajne sa takie dziedziaczki. Mam taka 5-letnia sasiadke, ktora czesto przebywa u nas to non stop nas czyms zaskoczy. Ostatnio sie mnie zapytala czy ja mam mame a ja jej na to ze ta pani wlasnie na ktora ona mowi ciocia to moja mama a ona takie wielkie oczy zrobila i mowi no cos ty a ja myslalam ze to twoja tesciowa. Tez sie usmialam wtedy.Ja tez sie tak czasem zastanawiam jak to bedzie z moja kruszynka jak podrosnie i zacznie tak fajnie rozmawiac, chyba bedziemy umierac ze smiechu.

no to juz calkiem zglupiejesz, jak bylismy z mezem ostatnio to jemu wlasnie podobal sie taki zelony (jasno-ciemny) a mnie bezowo-brazowo-pomaranczowy. Ten braz byl bardzo ciemny ale tylko na spodzie gondoli, reszta bezowa z pomaranczowymi obramowkami- super byl. A w rezultacie nie wiem czy nie zdecydujemy sie na jakis niebieski bo co do tych co nam sie podobaly to chyba sie nie dogadamy a co do niebieskich jakos predzej. Nie wiem gdzie masz rodzicow ale gdyby przypadkiem w warszawie to odkrylismy ostatnio sklep gdzie jest duzy wybor tych wozkow. sklep \"Dudek dla dzieci\" ul. Dzielna 21, rog Okopowej. Zrobilam im reklame, a co tam... A interesowalas sie moze tym wozkiem? Bo tez sie dlugo zastanawialismy nad nim http://www.deltim.com.pl/premier.htm

flowerska, no to fajnie ze tez ci sie podobaja, ja ogladalam te wozki na zywo w kilku roznych sklepach i mysle ze sa ok. Sprzedawcy bardzo zachwalali wyposazenie, wage i jakosc wykonania (a w sumie nie musza bo maja tez inne o wiele drozsze wozki), no i mnie tez sie podobaja z wygladu. Co do koloru to tez nie mozemy sie zdecydowac ale pod koniec stycznia chcemy juz kupic lub zamowic. Ta strona internetowa jest bardzo nieaktualna i w sklepach juz maja katalogi z kolorystyka na 2007, nieco rozni sie od tej na stronie. weszly jakies w paski... ciekawe jak to wyglada na wozku bo w sklepach maja tylko kawalek materialu do pokazania a na wozku moze byc roznie.

ruda lala - no tak faktycznie jakos chyba od niedawna jestes na tym forum, a ja z kolei dawno tu nie zagladalam. Dlatego sie nie znamy. Bardzo mi milo - Kinga Mam pytanie co myslicie o tym wozku, mnie sie on bardzo podoba, jest mieciutki, ma wszystko co bym chciala zeby mial i na zywo wyglada jeszcze lepiej, no i cena jest ok. A moze ktos juz kupil taki lub ma jakies zdanie na temat tej firmy??? chodzi konkretnie o Bartatine Classic, bo ten link jest jakis dziwny i nie pokazuje tego co ja chce wam pokazac. http://www.jedroch.com.pl/pl/index.html http://bd.lilypie.com/bYgfp1.png

no i tabelka NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA maamonka.....01..........21......+8.........Warszawa...? Aska_kit........01..........21......+6.........Warszawa. ..? 21...............02.... ....29.... +15... .....Krynica... ...syn i syn .....Kacper i.. izawik..........02...........29.....+4..........Poznań.. ....90% Gabrysia?. mika82.........03...........29....+10..........Łódź..... ........S.......... ...Tomuś aga*25** .......04...........28....+10..........L-ca..............S.. ..........Bartosz nikolla80 ......04...........30.....+7 ..........Kraków .........NIESPODZIANKA Krzyka..........04...........23.....+3...........Lublin. ...........C ? mx3.............08...........20....+5,5.........Gdynia.. ........... ? Ania75..........08...........28.....+3,5.........W-wa... .........C. .....Agata kamil_a ........09...........28.....+9.........Chełmno.........C?... ...Antonina< br /> Paulka123.....11............27......?..........Kraków....... ...C? .....Marysia flowerska......12............27.....+11........Londyn... .....? Moli.............12........22...+3,5................. ..? ruda_lala.......12...........27......+7.........Mikołów. ........C?. ......Milena zuzanka14......13..........27......+3.........Cieszyn... ............chyba Bartosz muszka11.......13...........29.....+13.........Warszawa.. ......C...... Julia mama bączka..13...........26.....+11........P-ków Tryb......C ....Iga Doreta..........17...........18.....+1,5........W-wa sarita............17..........28......+9.5........Bydgos zcz.......C......Kasia justaaaa........17...........23......+5..........zach-po m.......S .... LightBlue.......17...........26......+8..........Oława.. .........C. ....Karolinka koala79.........18...........28......+8..........Węgrów. ........C Aprilka ..........18..........25.....+10..........wielkopolska...S.. .Kubuś margolcia1......20..........26.....+11kg.......Białystok ....... C...Karolinka Myszolka.........20..........26.....+13kg.......N.Sacz.. .........S.... KUBUŚ Doroteczka......21..........26......+7..........Siedlce. ..... ....C...Weronika Kiwiusia ..........22.........17......-4...........W-wa.........? evanikaa.........23..........25.....+6...........Stargar d... .....C...Kamilka Madziunka26....24..........25.....+7...........Płock.... .... ....S agawaa...........25.........18......+1...........Gliwice .... ..2xS Kasik26...........26.........22......+7...........Zgierz .... ......C...Aleksandra Ewita2510........27.........20......+5...........Łódź... .... ...? Janika78..........28.........22...+4.............W-wa... ... .....C...Julcia? Wica...............29.........22...+8..............W-wa. .... ......S

hej dziewczyny! strasznie dawno mnie tu nie bylo, nawet nie jestem w stanie doczytac tego co mnie ominelo. Taka bylam zabiegana ostatnio, ze nawet mi sie nie chcialo usiasc do kompa. Mysle ze powinnam uaktualnic tabelke, bo tam chyba stanelo u mnie na 21 tyg a tu juz 29 sie zaczyna... jejku ale leci ten czas. Jeszcze tylko troszke i spotkam a wlasciwie wszystkie spotkamy sie z naszymi kochanymi bobaskami i bedziemy wiosna juz spacerowac sobie z wozeczkami i wpatrywac sie w nasze skarby. Moja niunia chyba wie kiedy o niej mysle lub mowie bo wtedy zawsze sie energicznie porusza i kopie. Wlasnie teraz caly brzuch mi tanczy...super. widzialam ze pisalyscie cos o szkolach rodzenia- no wiec ja, tzn my (ja i moj maz) chodzimy do szkoly rodzenia w warszawie przy szpitalu na czerniakowskiej. Na razie tylko raz bylismy i mielismy zwiedzac porodowke ale wszystkie byly zajete...szkoda ale nic straconego, za tydzien moze sie uda. poza tym bardzo mila polozna to prowadzila i opowiadala nam o przebiegu porodu, mozna bylo o wszystko pytac- fajnie. ale powiem wam ze az mi sie wszystko w nocy snilo i ciagle sie budzilam z wrazenia ze mnie to czeka. Mimo tych roznych emocji, jakos staram sie nastawiac do porodu pozytywnie i mysle ze bedzie ok. No coz nic przyjemnego, ogromny bol i wysilek ale potem jaka nagroda... Ostatnio jak tutaj bylam to pisalam o badaniu na ta glukoze - bylam przed. Ale juz mam to badanie za soba, tak sie balam ze tego nie wypije bo tak niektore straszyly ze to jest takie okropne itd. a to nic strasznego, cala szklanke machnelam na kilka razy i poszlo, co tu sie rozczulac, i wynik wyszedl ok. coprawda umieralam tam z glodu ale jakos zyje. troszke pogorszyla mi sie morfologia - prawie anemia, ale postaram sie jesc wiecej owocow i warzyw i moze sie poprawi. no ale sie rozpisalam... kto to bedzie czytal. zaraz znajde ostatnia tabelke i poprawie w swojej czesci.

czesc dziewczynki wpadlam tylko na chwile ale jak zaczelam czytac sobie co pisalyscie to juz caly wieczor siedze i czytam. Moja malutka kopie mnie tez czasami gdzies w srodku i na dole ale mysle ze sie po prostu tak uklada bo za jakis czas kopie normalnie tu gdzie zawsze, a dzisiaj to tak szlala, ze az sie usmialam. Lezalam sobie na plecach (a jak tylko sie tak poloze to od razu kopie, widac albo bardzo lubi ta pozycje albo bardzo nie) a tu nagle jak mi zasunela z jednej strony a za chwile z drugiej, potem caly brzuch mi falowal - to chyba jakies fikolki byly. Super uczucie. a wiecie co, widzialam ze wczesniej byl poruszany temat testu obciazenia glukoza. Chodze do dwoch lekarzy od niedawna (bo jeden wreszcie dal mi to wytesknione zwolnienie) i jeden gin dal mi skierowanie na glukoza ma 50mg a drugi na 75. A myslalam ze wszystko bedzie tak samo i bede mogla bez problemu ciagnac sobie dwoch lekarzy a teraz to juz zglupialam przeciez nie bede tego swinstwa pic 2 razy. Zrobie jedno tylko ktore??? Jak zapytalam dlaczego na 75 mi daje to powiedziala ze kiedys sie robilo na 50 a teraz na 75. A wy jak macie???

no to to juz calkiem niezle... ale z dziewczynek jest wiecej pomylek niz odwrotnie co nie znaczy sie sie nie zdarzaja.

hihi to niezle...

czesc dziewczynki Ja dzis znowu w pracy... tak bym sobie pospala. Ale jak sobie przypomne wczorajsze usg to od razu mi sie mordka smieje. Taka ulga ze wszystko jest ok. No i ze malenstwo nie zakrylo sie i dalo nam zobaczyc ze jest nasza malutka coreczka. Tylko tak sie zastanawiam czy czesto sa pomylki. Na ile takie zwykle usg jest dokladne. Niby lekarz powiedzial ze na 99 proc. widzi ze to dziewczynka ale sam zaznaczyl ze pomylki sa. Wiecie, czlowiek chce czy nie che to sie sam juz nastawia, ubranka jednak chociaz troche kupuje sie pod katem oczekiwanej plci a jak sie urodzi chlopczyk to troche sie zdziwic mozna. Wiadomo ze najwazniejsze zeby bylo zdrowe ale tak sie wlasnie zastanawim nad tymi pomylkami. Czy znacie kogos komu sie taka pomylka trafila? Ciekawa jestem, bo ja osobiscie nie znam.

i uzupełnienie tabelki... NICK......TERMIN........TC....KG+.....MIASTO.........PŁEĆ.....IMIONA....WAGA przed c..wzrost maamonka....01.04.07....21....+8........warszawa......? Aska_kit...01.04.07........21.....+6........Warszawa....niespodzianka 21...........02.04.07.......21......5.........Krynica.......2 chłopców...51kg..160cm izawik.......02.04.07......23......0.........Poznań.........?..........53.......168 mika82......03.04.07.....24.......7........Łódź........synek....Tomuś......67,5....169 aga*25** ... 04.04.07......22....5.........L-ca.....?....43...160cm nikolla80 ...04.04.07...... 23. ..+4.5 ..... Kraków ........ 70 ... 174 Cm Krzyka.......04.04.07.......23....+3.........Lublin........dziewczynka? 54 164 mx3..........08.04.07.......20....+5,5.......Gdynia.........? Ania75.......08.04.07......23......2,5..........W-wa...........dziewczynka...64kg....170cm Paulka123...11.04.07.......22......3..........Kraków........?... Gabryś, Marysia....70...160cm flowerska....12.04.07......22......+6..........Londyn......niespodzianka..69kg....167cm Moli...........12.04.07.......22....+3,5.......................? zuzanka14...13.04.07.......22......1.......Cieszyn......SYN 85kg.. 174 muszka11.....13.04.07......22......6.........W-wa......dziewczynka...Julia,Agata...60kg....174cm Doreta........17.04.07.......18.....1..........W-wa sarita.........17.04.07........22.....6.........Bydgoszcz......córcia......59kg......172cm justaaaa.....17.04.07........20..,..3,5.......zach-pom.......chłopiec...55........170 LightBlue....17.04.07........20.....5...Oława..dziewczynka...88...178 koala-79....Jola.....27.....18.04.07....21.......3.......Węgrów.........dziewczynka?...Hania...73....170 Aprilka .......18.04.07.......21.......7....wielkopolska.....???......58...165 margolcia1...20.04.07.......21......6 ........Białystok......chłopiec......57kg....172cm Doroteczka....21.04.07......21......2........Siedlce..........??.........57kg.....ok.165cm Kiwiusia ........22.04.07......17.....-4........W-wa...........? agawaa.........25.04.07.......18.....+1........Gliwice.......2 chłopaki mama bączka....16.04.07......20.....+7.......P-ków Tryb....?...Iga, Tobiasz Ewita2510......27.04.07......20......5........Łódź.............?60kg.....172cm Janika78........28.04.07......15....1,5........W-wa...........? Wica............29.04.07.......15......3........W-wa............? Kasik26..........30.04.07.....19.......+5....Zgierz............? evanikaa.......23.04.07.......20.....+5......Stargard......córcia - Amelia?......60.......165

Witajcie Właśnie wróciłam z usg, też bardzo się denerwowałam a jeszcze jak czekalam pod drzwiami to jakaś dziewczyna wyszłla z gabinetu z takim płaczem że szok - w głos, więc tym bardziej serce mi do gardła podeszlo. Ale okazało się że niepotrzebnie bo wszystko jest ok i będzie...córcia. Tak się strasznie cieszę, że chyba z wrażenia nie zasne dzisiaj. Lekarz oglądał bardzo długo serduszko i też robił dziwne miny, a ja oczywiście już stres. Ale wyłączył monitor i powiedział wszystko jest książkowo, dziecko zdrowe. Jak to usłyszałam to z radości chyba uniosłam się o 10 cm nad ziemię. Także nie ma co na zapas się martwić, bo to i tak nic nie da ja też tak miałam że chyba przez tydzień nie czułam ruchów i czekałam na to jak na zbawienie ale potem dzieciątko zaczęło mi fikać na nowo. Więc zaraz uzupełniam tabelkę.

LightBlue ja tez ciagle sikam. W nocy wstaje 3 razy i rano juz tak mnie cisnie ze szok. W ciagu dnia roznie czasem co 2 godz a i bywa ze co pol godz. Ale fakt tez ze duzo pije ciagle chce mi sie pic wiec pije i sikam.

witam wszystkie brzuchatki u mnie tez jest straszliwa mgla - swiata nie widac. Siedze w pracy i juz tu usypiam, wszyscy pojechali w delegacje a ja zostalam na strazy pilnowac interesu i tak mi tu fajnie i cicho ze pospalabym. Ale niestety biurko twarde a na fotelu sie nie zmieszcze. Przydaloby sie lozeczko z mieciutka kolderka taka jak na mnie czeka w domku. Oj to moje codzienne marzenie w ciagu dnia - godzinka drzemki. Wtedy od razu nabieram energii a tak to chodze taka skapciala od poludnia do wieczora.Weekendy mnie jeszcze ratuja bo inaczej nie dalabym rady. Ten moj bobo w brzuszku tak ze mnie wyciaga energie ze szok. Kopie mnie, tanczy tam chyba a potem mamusia nie ma sily na nic. Rowno za tydzien mamy usg - to nasz wielki dzien. Juz nie moge sie doczekac a jednoczesnie troche stresuje czy wszystko bedzie ok. Ale jestem dobrej mysli... mam nadzieje ze 5 grudnia uzupelnie tabelke w pewnym miejscu...

witam wszystkie brzuchatki u mnie tez jest straszliwa mgla - swiata nie widac. Siedze w pracy i juz tu usypiam, wszyscy pojechali w delegacje a ja zostalam na strazy pilnowac interesu i tak mi tu fajnie i cicho ze pospalabym. Ale niestety biurko twarde a na fotelu sie nie zmieszcze. Przydaloby sie lozeczko z mieciutka kolderka taka jak na mnie czeka w domku. Oj to moje codzienne marzenie w ciagu dnia - godzinka drzemki. Wtedy od razu nabieram energii a tak to chodze taka skapciala od poludnia do wieczora.Weekendy mnie jeszcze ratuja bo inaczej nie dalabym rady. Ten moj bobo w brzuszku tak ze mnie wyciaga energie ze szok. Kopie mnie, tanczy tam chyba a potem mamusia nie ma sily na nic. Rowno za tydzien mamy usg - to nasz wielki dzien. Juz nie moge sie doczekac a jednoczesnie troche stresuje czy wszystko bedzie ok. Ale jestem dobrej mysli... mam nadzieje ze 5 grudnia uzupelnie tabelke w pewnym miejscu...

no dobra dziewczyny poczytalam, popisalam i teraz musze zmykac bo juz nie moge wysiedziec -w pracy siedze caly dzien przy kompie i juz mi plecy siadaja. Mam nadzieje ze jak wreszcie za dwa tygodnie dostane to wytesknione zwolnienie to bede mogla wiecej posiedziec przy kompie z przyjemnosci a nie obowiazku i nie beda mnie tak bolaly plecy bo bede miala caly dzien na prostowanie sie. zmykam, pozdrawiam brzuszki. jutro sie odezwe.

ja mam z kazdy dniem coraz mocniejsze kopniaczki dluzej trwaja i czesciej ale to takie przyjemne. Wlasnie moj kochamy mezus przyslal mi takiego smska z pracy ze sie rozplynelam. Napisal ze bardzo kocha mnie i nasza dzidzie. Jeszcze nigdy nie powiedzial ze kocha nasze malenstwo. Wiec tym bardziej wylal miod na nasze dwa serduszka.

acha i zapomnialam dopisac ze zapisalam sie do tego lekarza w Olsztynie na 11 grudnia - z wielka nadzieja na zwolnienie... A wiecie co mi szefowa ostatnio milego powiedziala? zaznaczam ze mowila to bezposrednio do mnie - Ze kobiety w ciazy sa beznadziejne i ze juz nigdy w zyciu nie popelni tego bledu i nie zatrudni zadnej dziewczyny bo zaraz zajdzie w ciaze (ja tam pracuje 6 lat wiec chyba nie tak zaraz zaszlam). a ja jej mowie ze ktos musi pracowac na nasze emerytury w przyszlosci i skas te dzieci musza sie brac, to ona powiedziala ze moze i tak ale to i tak jest beznadziejne. Wiec pomyslalam, spokojnie... co ja sie bede przejmowac, zabralam sie i wyszlam bez slowa z jej gabinetu. A dodam ze ona jest 34-letnia panna bez meza i kandydata na meza i chyba to jej doskwiera, bo chcialaby miec dziecko ale nie ma z kim. A zmieniajac temat na przyjemniejszy t5o kolezanka mi dzis powiedziala ze mam brzuch wyraznie na chlopczyka ze niby taka kulka z przodu. Ja tam nie wierze w takie oceny brzuchow ale kto wie... tak mnie juz kopie ze to chyba jakis pilkarz bedzie, w ciagu kilku dni tak mocno mnie zaczelo kopac i to tak gdzies w srodku we wnetrznosci hihihi.i znowu sie rozpisalam.

znowu jestem...teraz juz w domku, wczesniej z pracy pisalam. Widze ze to chyba jednak nie jest normalne ze lekarz nie chce dawac zwolnienia. Jak ktoregos dnia poprosilam i powiedzialam ze zle sie czuje to powiedziala ze jak mnie bierze przeziebienie to zebym poszla do internisty bo ona jako gin moze mi dac zwolnienie jak krwawie, plamie lub w ogole mam zagrozona ciaze a tak to nie ma podstaw bo wyniki wszystkie mam ok. No tym to juz mnie dobila kobieta. W rezultacie dala mi na ...5 dni. Na takie zwolnienia to ja wole nie chodzic wcale, jak juz pojde to tak zeby nie wracac a nie tylko draznic szefowa. No sory na poczatku ciazy kiedy bylo srtaaaaasznie niedobrze i wymiotowalam to dawala mi tez na 5 dni, wiec co 5 dni bylam u niej i tak az mi przeszlo ale ile tak mozna latac.Jakby nie mogla mi dac od razu na miesiac...

Witam wszystkie ciezarowki. Mnie tez ten weekend zlecial bardo szybko, tym bardziej ze mialam 3-dniowa \"inspekcje\" tesciowej. Jakos to przezylam, wysprzatala nam, pogotowala, troche pomarudzila i pojechala ;-) Pewnie dopiero zobacze ja jak juz urodze naszego bobaska. Tak daleko mieszka. Potrzebuje Waszej rady. Do tej pory chodzilam od poczatku ciazy do jednego gin. A teraz zastanawiam sie czy nie chodzic do drugiego. A juz Wam pisze o co mi chodzi. Wszystko z tym lekarzem jest ok, dba o mnie, jest milutka itd, ale za zadne skarby nie chce mi dac zwolnienia. A ja tak bardzo bym chciala juz sobie do konca ciazy \"pomieszkac\" w domku, meczy mnie ta praca a zwlaszcza szefowa, dojazdy itd. kilka moich kolezanek jest od samego poczatku ciazy na zwolnieniu i nie moga sie nadziwic ze ja nie moge dostac chociaz chce. Wiec tak mysle zeby pojsc do lekarza gdzie jedna z tych moich kumpelek dostala bez problemu i skorzystac (jesli mi da). Tyle ze ten lekarz jest w Olsztynie a ja w W-wie chodze teraz. Nie chcialabym rezygnowac z tego co mam na miejscu i moge chodzic jak gdyby nic sie nie zmienilo. A do tamtego musialabym raz w mies tez sie zjawic chochiazby po przedluzenie zwolnienia. To ze jest w Olsztynie to mi nie przeszkadza bo mam tam rodzinki duzo, tylko tak w ogole zeby jednoczesnie chodzic do dwoch. No ale sie napisalam. Napiszcie co myslicie. A Wy chodzicie do pracy caly czas?