Kasiaszatanistka1994

nie sądze żeby w odizolowanych od świata komunistycznych chinach byli goci. Oni mają zupelnie inną popkulture, do lat 90 nawet muzyka rockowa była tam prawie zupełnie nieznana.

Ciekawi mnie co by sobie pomyślał jakiś przybysz z cześci świata w której goci nie są w ogóle znani, na przykład z krajów muzułmańskich albo z Chin, gdyby akurat musiał w interesach przyjechac do Polski do Bolkowa, i przybylby tam samolotem akurat podczas trwania festiwalu i zobaczył tych wszystkich gotów na ulicach :D :D :D

no ale na takim gotyckim festiwalu to sie chyba można poczuć jak w jakimś mrocznym czarodziejskim swiecie fantasy, a na metalowym niezbyt. Za to metalowy zdecydowanie wolałabym od strony muzycznej :P

bo zdjęcia w internecie wygladają zachęcająco. Chciałabym sie wybrac do takiego miejsca, gdzie większość ludzi tak specyficznie wygląda, to by było ciekawe doświadczenie, nigdy nie byłam na takiej imprezie, na koncertach metalowych trudno spotkać osoby, ktore by wygladały aż tak ekscentrycznie, aż dziwne że te dwa światy (metalowy i gotycki) są tak, często mylone przez osoby postronne :P

bywacie na castle party? warto tam jeździc?

mnie jako osoby interesującej sie bardzo historią, teksty Sabatonu wcale nie powalają Na czym polega ta powalająca wiedza historyczna, skoro ich utwory dotyczą wojen i bitew powszechnie znanych? sama słuchałam kiedyś sabatonu, i niewiele widzy historycznej z tego słuchania wynioslam, to już więcej Slayer mnie nauczył bo dzięki utworowi Unit 731 zainteresowałam sie japońskimi eksperymentami medycznymi podczas ii wojny światowej, makabryczna sprawa: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostka_731

dobry ten videoblog, nie tylko ten odcinek o gotach, tylko ogólna idea, dzieciak pje/rdoli głupoty do kamery i myśli ze jest drugim niekrytym krytykiem

nie mam, nie ograniczam sie tak muzycznie, zresztą nawet teraz słucham zespołu indie rockowego The Beards. Zespół to fanatycy noszenia brody. https://www.youtube.com/watch?v=KlgbKIswpzI tu teledysk propagujący brodowy fanatyzm :D Każdy ich utwór odnosi sie do tego że noszenie brody jest super :D

Fanatyk. Wydaje mi sie, że koleś też pisał kiedyś jako Wojownik1988 na forumowisku, bo styl wypowiedzi, pogarda dla urodzonych w latach 90 i poglady te same, ale moge sie mylić.

http://joemonster.org/art/26382 tu więcej ciekawych zdjęć botswańskich metalowców :D

"Kasia - weź jeszcze pod uwagę, że co jest klasyką konkretnego odłamu nie musi przekładać się na całą subkulturę. " Ale dla niego prawdziwy metal to chyba tylko właśnie thrash, death, stary heavy i stary black, reszta to zło i pozerstwo, bo pamiętam jak w jednym temacie strasznie mnie zwyzywał za słuchanie folk metalu(Eluveitie). Swoją droga ciekawe co sądzi o tych dżentelmenach :D : http://magivanga.wordpress.com/2013/06/26/heavymetalowi-kowboje-z-botswany/ A co do rogu, sama chce sobie taki kupić, i zabrać na jakiś festiwal open airowy z namiotami i szpanować tam tym rogiem i nosić w nim alkohol i nosić go tam wszedzie i przebrać sie za taką samice wikinga z rudymi warkoczami, fajne to by było

".za to popularne są rogi z miodem" zabawne, że w Polsce w tych kręgach też są coraz bardziej popularne, ale ja myślałam, że to jakaś typowo słowiańska, neopogańska specyfika :D

Członkowie jednego z wazniejszych zespołów nowej fali thrashu, pochodzacego z Irlandii Północnej Gama Bomb, noszą takie adidasy i katany, ale to chyba z powodu tego, ze skopiowali styl innych zespołów nowej fali, bo zeby byli ostatnimi oldschoolowcami w UK to mi sie nie wydaje. Zresztą czlonkowie czołowego zespołu tego nurtu w UK, Evile, ubierają sie zupełnie nie thrashowo, tylko jak takie zwykłe metaluchy - długie włosy i czarny t-shirt :P

"Na Sodom większość była właśnie w białych adidasach i to nie tylko 40+, ale i 20+, a nawet i młodzież w przedziale wiekowym 16-18, a to też jeden z najbardziej znanych niemieckich zespołów thrashowych" A byłes kiedyś na jakimś innym koncercie niż Sodom w Megaclubie w Katowicach w wrzesniu 2011 roku? Bo zawsze jako przykład przywołujesz akurat ten koncert. Ja tam też byłam, może sie widzieliśmy? :D ale katany i białych adidasów nie miałam :( Powyższym postem w znacznym stopniu powtórzyłam twoje spostrzeżenia o tym UK i ubiorze oldschoolowo thrashowym która własnie tam może nie być praktykowany, ale na swoje usprawiedliwienie powiem, ze w chwili pisania postu nie doczytałam jeszcze tego.

"Bo nie chodzisz na koncerty zespołów z lat 80-tych, zwłaszcza thrashowe, przy czym w tym wypadku nie muszą to być zespoły z w/w dekady. Gdybyś chodziła, to byś widziała." ale to jest chyba głownie polsko-niemiecka moda na taki thrashowy oldschool z lat 80 w ubiorze dla fanów thrashu. W UK, gdzie mieszka Moorland, wcale tak nie musi byc. O ile oczywiście "gośc" który z toba dyskutuje to Moorland(bo nie jesem dokońca pewna).

Natomiast wszyscy fani metalu podniecający sie subkulturą(nie chodzi o samą przynależnośc do subkultury, tylko o takie podniecanie sie subkulturą i życie nią jaki prezentuje tu pan wielki oldschool thrasher), jakich poznałam jak dotąd to byli gimbusy i licealiści. No bo co to ma być? Sama jestem fanatyczką tej muzyki, widac po mnie na pierwszy rzut oka, żem jest metalówa, ale hobby to muzyka, a jeśli czyimś hobby jest chodzenie w dzinsowej katanie i adidasach, samo "bycie metalem" to współczuje :D

Ciekawe, że tak jak poznałam w swoim życiu różnych fanów metalu w wieku starszym, (najstarszy jakiego znam ma 46 lat i jest ojcem mojego znajomego), to żaden nie pjer/dolił takich nawiedzonych bzdetów o subkulturach,nawet jesli nadal mają długie włosy i preferują czerń w ubiorze, to wszystkich interesuje jedynie muzyka metalowa i koncerty, a nie gotki i wojny subkulturowe :D

Ja tez nigdy nie byłam w błocie, a byłam 5 razy na woodstocku. Szczerze mówiąc to chyba najmniej wazny element tego bogatego w wrażenia festiwalu, a przedstawia sie te taplanie jako jakieś główne zajęcie uczestników. Temat nie jest o woodstocku, ale te rewelacje Wojownika Czystości Metalu o bójkach gotów z metalami i inne mnie rozbawiły i musiałam to jakoś skomentowac. Mam wrażenie że ten koleś z domu nie wychodził od 20 lat, a wiedze o świecie czerpie z własnych wyobrazeń i dziwnych stron w internecie. :-o

Cześć. Jeżdzę na woodstock, taplam sie w błotku u komucha owsiaka(nie taplam sie, tak jak 99% uczestników tego festiwalu, ale przecież ten festiwal polega na taplaniu sie w błocie, każdy to wie, zwłaszcza tacy radykalni oldschoolowcy specjaliści od subkultur), jestem więc młodzieża alternatywną Ale cos jest nie tak, nie słucham zespołów takich jak Happysad, Coma, Hunter, Włochaty, Podżama Porno, Strachy Na Lachy, Green Day, Blink 182, 30 Seconds To Mars :( To kim ja jestem? :(

O, widze, że pan radykalny oldschoolowy metalowiec z lat 80 walczy. Fajnie sie to czyta nawet, ktoś jest bardziej oderwany od rzeczywistości niż ja :)

A jak ja mam w dupie to cała gotycką subkulture, słucham thrash i death metalu, a muzyke gotycką omijam, ale zdarza mi sie ubierać w stylu gotyckim to jestem gotką czy nie?

Widac w nich prostote i skomplikowanie zarazem :) Niby filmy głebokie, a jednak dosyć proste, mało pretensjonalne. A wy lubicie jego filmy? :) Ja lubie, choć "Krótki film o zabijaniu", mimo iż dobry, wcale nie zmienił mojego poparcia dla kary smierci :P

Mój plan zada cios nieobliczalny, by codzienności złamać bicz. Mój plan jest dla sfory dzieci, dla których żyć to jeszcze nic. Mój plan, to z życia ram wyłamać realności dzienny kicz. A w nocy - Szatana przyjąć dłoń. Tak, jak Faust! Łykanie codzień łez w tańcu Pragnienie wzmaga chory głód. Za dnia, jak dziki pies w kagańcu a w nocy jak piekielna dzicz. Mój plan bez małp, bez clown’ów, bez tarczy, hełmu i bez lanc. Mój plan to z życia ram wyłamać realności dzienny kicz. A w nocy - Szatana przyjąć dłoń, w piekielnym wirze przeżyć szał, pędzić, pędzić wśród ognistych ciał. Prędzej, prędzej !

Zbudowałabym osiedle mieszkaniowe, blokowisko i wynajmowałabym ludziom mieszkania po okazyjnych cenach. Byłby jednak pewien haczyk. Otóż w każdej umowie wynajmu były napisany pukt malutkim druczkiem którego nikt by nie zauważał, że zamieszkując w tym mieszkaniu zrzekasz sie prywatności i nie możesz domagać sie odszkodowania za jej naruszenie. W konsekwencji tego, wszedzie byłyby zamontowane miniaturowe kamery, o których istnieniu mieszkańcy by nie wiedzieli, przekazujące na żywo obraz do mojego studia filmowego. Tam działyby sie rzeczy następujące: Obraz z mieszkan byłby przekazywany na żywo do chińskiej telewizji, gdzie miliony chińczyków oglądałyby go jako reality show, poza tym byłyby nagrywane sceny seksu pomiędzy ludźmi wynajmującymi mieszkaniach i byłyby z nich tworzone filmy pornograficzne :) zarobiłabym na tym mnóstwo kasy :) co sądzicie o moim pomyśle? :)

51015936 i potwierdź w tym temacie że to ty.