CAROLINE77

A ja właśnie skończyłam przymierzać ciuchy bo w niedzielę mam chrzciny więc wywlekłam lustro z garderoby do salonu i zrobiłam małą rewię.Czy Wy też tak macie,że w sklepie coś wam się bardzo podoba a w domu patrzycie na to i myslicie-no żadna rewelacja..?

copa--to w samą porę:-D

koksinel---hi,hi:) Sikorka---przespanej nocy!!

Copa---ja będę w Katowicach a potem jadę do Cioci do Olkusza koksinel---a ja jakoś wolę teraz Ilce coś kupić,ale ostatnio czuję się jak wypłoch więc będę musiała w siebie zainwestować:)

koksinel---ja też!!:) Ale ostatnio bardzo się hamuję i nic nie kupuję:(

Gingera---dobranoc:) Copa----szklaneczka wyciągnięta--lej karmika!

Mój Ilkenson zjadł o 20.00 butlę kaszki (jakieś 150 ml) 10 minut później cycek prawie do dna:),no i od 21.00 śpi.Zobaczymy kiedy zgłodnieje.Może to właśnie dziś będzie ten szczęśliwy dzień(a raczej noc:) że prześpi np 4 godziny bez przerwy:) WIEM,wiem..MARZENIA:)

koksinel---a co mi tam-do wszystkich!:-D Mnie jutro nie będzie jadę na śląsk na grób dziadków.

Ja tu nie zaglądam bo myślę se...nikt nie pisze a tu....nie no dziewczyny nieładnie tak po kryjomu:-P P.S Dołączcie mnie do klubu:):) P.S2 cOPA ----możemy w szósteczkę:) to zapraszam do mnie będzie w połowie drogi:)

No włąśnie niewiem gdzie są dziewczyny?? Już pojechały na cmentarze?

hej dziewczyny,no co Wy??? Gdzie jesteście??

Garniera---za cholerkę nie uiałam odpalić filmu ale poszukałam i znalazłam wszystkie filmy z kubuśkiem i powiem Ci że SYN CUDEŃKO!A jak pięknie stoi:) Ilka narazie jest krok do tyłu po podciaga się w łóżeczku narazie tylko na klęczki,ale myślę,że chwila moment..:) Tak,że dziewczyny polecam w wyszukwarce video na interii wpiszcie sobie kubus i same zobaczycie!:)

menku---nasze pobudki bardzo podobne,tyle że od 4.20(odkąd Ilka wylądaowała u nas w łóżku) film mi się urywa bo jak mrauczała to dawałam cycka i spałyśmy bez patrzenia na godzinę.Ja też niewiem co by to było jakbym miała chodzić do pracy:-O

Ja myślałąm,że na tym topiku dowiem się o doświadczeniach z wychowywaniem dzieci a tu już 3 języka się uczę:-D Wpadłam się tylko przywitać-ładne słońce u nas -uciekamy na spacerek. Emdżi--jak masz drukarkę to nie przepisuj do zeszytu tylko np raz w miesiącu drukuj sobie bloga.Ja tak chyba zrobię za jakiś czas bo też by mi było szkoda gdyby coś się z tym teraz stało. MamoAlka--chyba się nie przywitałam jeszcze

Sikorka---Ty nasza strażniczko nieobecnych:-P

A ja chciałam Wam powiedzieć,że odrastają mi włosy!!!Hurra!! Jak zaczeszę je do góry to widać taką ok 1 cm grzywkę:-D !

koobi---a wiesz myślałam ostatnio,żeby Was niedługo nawiedzić:) Za tydzień mam chrzciny ale potem...odezwę się:) A u nas ząbków niet,a niespanie w nocy i ciągłe cyckanie mojej córci dobija mnie trochę i myslę o powolnym odstawianiu Jej od piersi.

Oj,mi kawkę, mi..:) Koksinel,Copa,Sikorka,Mona----paiętajcie też o mnie wstawając co 2 godziny zaspokoić potrzeby pierwotne naszych dzidzioli:) Piasek w oczach...

Kasiahel---czasem w linkach robi się przerwa,jest to niezależne od nas ile razy byśmy nie kombinowały.Ale wystarczy skopiować Twojego linka na nową stronę i zniwelować przerwy.Ja widziałam Karoliinę,jest super:) Takimi śmiesznym podskokami raczkuje:) Moja Ilka to jeszcze całkiem stabilnie nie siedzi ale już jak zaczyna lecieć na jakiś boczek to wyciąga rękę żeby się podeprzeć -to chyba dobry znak:)

Sulonda----z Ilką lepiej,katar mniejszy,ale nadal WIEELKI.Dziś ostatnia dawka antybiotyku.Pocieszające jest to,że w nocy już śpi w miarę spokojnie. A z ząbkami to się nie znam,Ilka jeszcze nie ma.

Oloo---dzieki.Dla Stasia Nocka jakbym widziała naszą 3 dni temu,i cała reszta też.Ilka nie miała tylko gorączki.Ale niestety nic nie pomogło i jemy antybiotyk,a gile są nadal:( Jutro idziemy do kontroli.

koksinel---jeden posiłek??? To ile waży Jagodzianka teraz?

Sikorka----przyjdzie mąż to dokładnie obgadamy co byśmy chcieli i damy Ci snać.Dzieki Złota Kobita z Ciebie:) Sławunia---Mona----Copa---mi też wyszło że mam deprechę:)

Copa----Ilajka jeszcze chora,dziś 3 dzień antybiotyku.Niby katar trochę mniejszy ale nadal masakryczny.Sama niewiem co to za choróbsko bo ma tylko ten katar no i kaszel od niego bo Jej spływa i się dusi.Ma leciutko zaczerwienione gardło i nic więcej,żadnych szmerów,gorączki itd.No ale mam nadzieję,że w końcu się skończy. A samochód szykuj,szykuj bo czekamy na Was!!

Sikorka----zajrzyj na poprzednią stronę-potrzebuję Twojej pomocy!!