niemamnika

boska - hej co prawda już jedną wypiłam, ale nie pogardze kolejną bo chyba ciężki dzień mnie dziś czeka

no co??? mam tak sama tu siedzieć???

no to ja jestem, topik co prawda w stanie śmierci klinicznej ale może uda się reanimacja laski gdzie jesteście??? :D

no to ja też uciekam do jutra

25

jest dobre, bo go nie ma w domu za 3 tygodnie będę wolna i w końcu mam nadzieję szczęśliwa nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, teraz przynajmnie j wiem czego od życia nie chcę, a synka mam cudownego :D

ta obleśna łajza pocięła termometr może napił się rtęci :P

ja na szczęście też nie jestem po ślubie i nawet nie zamierzam być przed ślubem ;)

może ustalimy dyżury??????

to pupilek braciszka, ja bym takiego nie chciała - brzydki, agresywny, nie da się oswoići nie rozmnażają się w warunkach domowych. co to za pożytek

też bym nie trzymała, ale to nie moja paskuda zaraz strzelę go czymś, matko co za obleśny stwór

autor nadaj szuka NORMALNYCH :D

jeeeezuuuuuu zaraz ja umrę jak ta paskuda wylezie

skubany, wspina się po kablach od grzałki, ciekawe czy coś mu się stanie jak go przetnie

faaaakkkkkkkkkkk lepiej mnie ratujcie, bo wielki krab właśnie wyłazi z akwarium za moimi plecami aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

wypłosz, to poświruj trochę, potrzebujemy zachęty :D

zakochana, to może o twoim remoncie ;)

gazxsw - wszyscy myślą o temacie i rozmowa umiera śmiercią naturalną

a musi koniecznie być do różańca?

no to ja też się przywitam jakoś tak raźniej jak już ktoś zaczął :)