Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lucy1980

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lucy1980

  1. Hej dziewczyny. Poprzedniego posta mi ucielo, pisalam wiecej, a potem juz nie mialam siły. .. Griszanka kochana spojrze dzis na faca.. Maly jest odlaczony od respiratora, jest na cepapie.... Ogolnie jest ok jak na to jak jest zle... Tysiac mysli przychodzi mi do glowy, lpoczucie winy jest przytlaczajace. ... Dziś poszukiwanie mieszkania, rnrico musi wrocic do Warszawy po paszport, bo musimy malego zarejestrowac.... Nie potrafie jeszcze sie cieszyc faktem, ze zostalam mamą...kazdy dzien rozpoczynam z sercem w gardle... Alex, uwazaj na siebie kochana... Dziewczyny jestescie najlepsze... Azzuro dzieki Buziaki
  2. Dziewczyny z gdanska....chyba bede potrzebowala pogadac Za jakis czas, dziekuje wam wszystkim za zyczenia, jestescie najlepsze ja zaczynam sie zbierac...psychicznie, bo fizycznie jest ok...tylko musze laktacje rozbujac... Maly troszke lepuej oddycha, ma zoltaczke, jeat caly posiniaczony Nie wiadomo co sie stalo, moze to przez tego miesniaka...nie wiem Dojechalismy do gdanska o 19, 20.30 bylam w szpitalu, 33.30 urodzilam mojego maluszka... Sylka.biedrona a mozecie mi powiedziec jak wasze maluszki docjodzily do siebie moj telefon dla majacych czas 787 331 532, jakbym nie odbierala to napiszcie pozdrawiam
  3. Nie da sie opisac co czuje...jestem w Gdańsku, bede musiala tu cos wynajac..
  4. Lucy1980 Dziewczyny nie dodallo mi posta...wczoraj urodzilam 29 tydzirn, 8 pkt najpierw oddtchal sam, teraz intubowany i żółtaczka
  5. Darkness Kochana! Gratulacje! Szybkiego powrotu do domku i do formy! Czekam na sprawozdanie! Caluski dla Szymona! Jeszcze raz wszystkiego naj! Dziewczynki dziekuje Wam za pomoc w imionach... No trudno jest na razie, bo moj wielu imion nie lubi, wlasnie tych, ktore podobaja sie mnie :) Marco, Roberto- dla niego to zdecydowane nie... Jestesmy kolo Mateo/Mathia/Matt- zobaczymy... Lorenz0- nawet nie proponuje... moj jest fanem moto gp, jak ogladacie to bedziecie wiedziec czemu nie:) a nie ma sensu zanudzac.... Alex Fajne te Wasze imiona, zupelnie niespotykane :) Borysek mi sie podoba... Ostatnio moj kuzyn dal swojemu synkowi Igorek :) Mi sie jeszcze podoba Valentino, ale znowu moto gp, Valentino Rossi, ktorego moj uwielbia, ale cytuje "jest tylko jeden valentino"...Zwariowac mozna! my w czwartek nad morze! Yuhuuuuu! A teraz do pracy! Buziaczki dla Was wszystkich!!!!
  6. Julia Ja nawet myslalam Luca, Enrico myslal Andrea, ale nie chce zeby pozniej w Polsce sie dzieciaki z niego smialy, ze to dziewczynka :) Naprawde trudno nazwac calego nowego czlowieka ;) Ja tez nie chrzcze... Przepraszam wszystkie, ale KK dziala na mnie jak plachta na byka. Jednoczesnie zaznaczam, ze to tylko moje podejscie i szanuje decyzje innych... Dziewczynki U mnie praca, praca, praca... To nawet dobrze, bo ostatnio len, len, len... Pogoda sprzyja pracowaniu :) Buziaczki!
  7. Julia, Kkinia No ja od pocztku zauwazylam, ale w sumie to jestem lucky, wiec nie poprawialam. Teraz tez sie nasmialam. Bo lucky lucy, to juz naprawdr lucky luke :) hehehehe moze byc! Basik Kochana gratulacje! Ja mysle, ze warto zrobic testy. Jest wiele chorob/dolegliwosci, o ktorych warto wiedziec, a ktore mozna leczyc jeszcze przed porodem. Dodatkowy stres, na pewno. Ale, kochana- zadna z nas tutaj nie zaszla w caze z wpadki, czy przypadkiem, wiec ze stresem jestesmy juz oswojone :) Niektore cudem (jak ja:)) Decyzja jest Twoja,kochana i bede Cie wspierac cokolwiek wybierzesz, ale moje zdanie jest takie.... Jak znajdziesz dobrego lekarza to Cie uspokoi, test PAPPa jest statstyczny i slowa rozsadku sa po nim potrzebne :) No, my wlasnie kupilismy autko! Podekscytowana! W tym tygodniu moj na wakacjach, ciesze sie bardzo! Od wrzesnia zaczynam przygotowania! Na razie musze zrobic porzadki w szafach! Darkness Jak tam u Ciebie? Juz z Szymonem? Penelopka Gdzie Ty sie podziewasz? Dzisiaj moja pierwsza mysla po przebudzeniu byla Kiciolka. Sciskam Cie serdecznie! mam nadzieje, ze robisz sie coraz silniejsza! Buziaki ogromne dla Was wszystkich!!!
  8. Sylka Gratulacje! Szybkiego powrotu do formy i zdroweczka! Kirk Witaj! Ja nie mialam inf, ale jestes na dobrym forum, dziewczyny ci pomoga. Sa wspaniale! U mnie w zeszlym tygodniu znowu troche paniki... Nie czulam malego przez 2 dni i pojechalam do szpitala... Wszystko z nim ok... Chyba bede mama panikara.... Dziwne, wczesniej wolami nie mozna mnie bylo do lekarza zaciagnac.... Zostalam troche usprawiedliwiona moim miesniakiem... moglam nie czuc mojego skarba, bo ten caly miesniak ma juz 8 cm... Rozmawialam z moim lekarzem, w srode wizyta... Mozliwe, ze bedzie skierowanie na cc. Wlasciwie wszystko mi jedno... Moze to i lepiej... W poniedzialek zaczynamy Szkole Rodzenia w Inflanckiej. Chyba jednak zdecyduje sie na ten szpital, bo Zelazna jest bardzo oblegana... Sama nie wiem... Darknesss To juz za chwile, za momencik... Dzieki za pomysly z imionami... Zadne jednak nie skradlo nam serca... Ja mysle Mateo/Mathia, ale Enrico nie jest przekonany... No coz, moze jak sie urodzi, to sie przedstawi :) Buziaki
  9. Miska Gratulacje kochana! Dużo zdróweczka! Bardzo się cieszę! Buziaczki Basik Tak wszystkie czułyśmy, że musi się udać. Teraz dbaj o Was maksymalnie, ciesz się ciążą, odpoczywaj, jedz zdrowo i dobrze i bądź przeszczęśliwa. A te panią doktor z wczesniej to może sobie odpuść... Cieszę się ogromnie! Juleczka Fajnie taki pączuś! Muszę wstawić fotki mojego brzuchola, ale mam takiego lenia... Cały dzień siedzę w necie przez tę moją firmę, i później nie chce mi się nawet zaglądać na mojego oficjalnego faca... My przedwczoraj usg- mały waży 860 gramów, łepek wiekszy niż brzuch cały czas :) Profil robi się coraz ładniejszy... Mój cieszy się, że ma mój nos, a nie Jego, czyli typowo włoski... rozsmieszył mnie tym, no bo przecież nie wiadomo jaki będzie miał ten nosek... A On już coś tam widzi... hehehe, śmieszny jest. Mały kopie jak wściekły i smiejemy się, że będzie mały diabeł... no, ale to dobrze :) Zaczynam robić porządki w szafach żeby zrobić małemu miejsce... Baaaardzo powoli mi to idzie... Darkness Jak to leci, już niedługo... Kkinia Myslę o Tobie często, nie moge się doczekać dobrych wieści od Ciebie! Wiem, że to już niedługo! Penelopka Jak tam u ciebie? Alex? Ja myslałam, że może nazwiemy naszego Mateo/Matt, ale widzę, że mój kręci nosem... Nie jest łatwo nazwać osobę :) Dziewczynki Buziaczki dla Was wszystkich! Staraczek, ciężaróweczek i mamusiek!
  10. Kkinia Kochana, staraj się tak o tym nie myśleć... Różne rzeczy się zdarzaja... Popatrz na mnie, też po 4 iui nieudanych z nastawieniem na inf... Mielismy zrobic sobie 2-miesięczną przerwę i w tej przerwie zaszłam naturalnie... A mówili nam, że nie uda się... Cuda się zdarzają. Jesteś mi szczególnie bliższa, Ty, Alex, Małamii, Elfica no i Penelopka, bo razem działałyśmy. Uda się, zobaczysz! Penelopka, co do lęków, to na pewno każda z nas je ma... Każda inaczej, słabiej, mocniej... Myslę, że juz zawsze będziemy je miały... Od prób poprzez ciąże, aż do naszej smierci już chyba...no, bo jak nie karmienie, to ząbkowanie, szczepienia, przeziębienia, choroby, piwersze samodzielne wyjazdy, pierwsze zwiazki, zdrady, złamane serca, potem śluby, albo wnyki :) Same chciałysmy :) Będzie dobrze!!!! Buziakuję mocno!!!!
  11. gość strasznie to się czyta znudzona idiotke, która szuka zaczepki w necie... Moja rada- nie czytaj! Penelopka w ogóle sie nie przejmuj. Fajnie, że masz takiego męża, który sie budzi i tuli kiedy przychodzi potrzeba... :) Odpoczywaj Alex Jak tam przeziębienie? Mam nadzieje, że już lepiej. Mnie juz 2 razy dopadło... U nas wszystko ok. Ludzie się pytają czy będę miała bliźniaki, bo mówią, że mam wielki brzuch jak na końcówkę 6... Fakt jest taki, że mam 10 kilo więcej, a przed ciążą już byłam trochę pączkiem (63 kilo przy 1.65), a więc po czeka mnie zrzucanie :) Ale co tam. Mały układa sie najczęściej na środku brzucha i reką mogę wyczuć Jego krągłości... Nie wiem czy to d**eczka czy główka... Rusza się sporo i uwielbiam jak to robi, o ile nie wchodzi za bardzo pod żebra... Nie mogę się Go doczekać! Kkinia i wszystkie staraczki- trzymam kciuki! Nela Gratulacje! Buziaki z deszczowej stolicy!
  12. Skanusia Gratulacje kochana! Szybkiego powrotu do pełnej funkcjonalności. Całuski dla malutkiej. Basik No to teraz tylko spokój kochana! Annie Czekamy Kkinia J miałam opryszczkę i mnóstwo dziewczyn na forum. Tak jak pisała Miśka, niebezpieczna jest jeżeli kobieta nie miała jej przed ciążą, a i to nie aż tak bardzo. Wiem, że jeżeli kobieta ma ją podczas porodu to wtedy jest to wskazanie do cc. Chodzi o to żeby nie przeniosła sie na narządy rodne i do malucha. Mi kazał doktor normalnie używać kremów typu Zovirax, albo naturalnie- kit pszczeli- tylko nie mogłam nigdzie dostać. U mnie trochę przebojów. W niedziele bolał mnie brzuch, w poniedziałek byłam u lekarza w luxmedzie (mój na wakacjach), stwierdził, że wszystko ok. We wtorek cała noc nieprzespana z bólu, w srodę pojechałam do szpitala. Z małym ok, u mnie leukocyty w moczu, dostałam no-spę w pupę i jednorazowo antybiotyk. Pierwszy raz nafaszerowałam małego jakimiś lekami- mam nadzieję, że Mu nie zaszkodzi. Dziewczyny, tak się ruszał we wtorek w nocy, że myslałam, że zwariuję. Żebra z lewej strony mam chyba całe otłuczone :) Nie wiem czy ruszał się dlatego, że mnie bolał brzuch, i się zestresował, czy mnie bolał, bo tak bardzo się ruszał. Trudno jest mi czasami... Jestem tutaj sama z Enrico, on nie mówi po polsku i czasami czuje się trochę bezradna... No, ale co tam! Najważniejsze, że jest ok! Straszne jest to, że nie umiem rozpoznać bólów brzucha... Nie wiem, który jest jaki... Lekarz w szpitalu też mi powiedział, że w sumie oni nie wiedzą dlaczego mnie bolał, ani nie mogą stwierdzić czy nie było to zwykłe pobolewanie, bo nie wiedzą jak bardzo jestem odporna na ból... Bo ten mocz to tylko trochę był nie w porządku... No, ale cała noc? To chyba bolało? U mnie rozpoczęty 25 tydzień. Jeszcze troszkę i będzie poza zagrożeniem :) No to sie uzewnętrzniłam... Dziewczynki- pozdrawiam Was wszystkie, trzymam kciuki i za Was, za starania i za przepiękne pociechy, które już są z Wami. Buziaki
  13. Annie Kochana Szybkiego rozwiązania i jeszcze szybszego dojścia do siebie! Daj znać! Buziaki
  14. Alex Ja nic nie biorę, trochę juz zaczyna ustepować... Zajadałam się czeresniami (chodzi za mną słodkie) i po nich zawsze miałam zgage...Teraz powoli mija... Mój dzidziuś mało się ostatnio rusza...nie lubię jak tak robi :( a Twojego już czujesz? Mój się rusza trochę jak mu spiewam... Pewnie w checi ucieczki :) Nasz ciągle piekny bezimienny. Mój to bestia, więc mały to bestiolina :) Tak z włoskiego :) Zocha Właśnie zaczęłam 23 tydzień, więc tak 6 miesiąc :) Już się nie moge doczekać, kiedy będzie ze mną. Najlepiej z ominięciem porodu :) Ostatnio mam takie napady braku komfortu. Nie moge znaleźć sobie miejsca, ani pozycji, jestem rozdrażniona...jak małe dziecko... Julka, Nadzieja Fajnie się Was czyta... Pamietam całość jak dziś... Jak ten czas leci! Basik, jak wieści? Buziaki dla Wszystkich
  15. Hej kochane! Aleczka Jeszcze raz gratulacje! Córeczka przepiekna! Julka No to pieknie zrzucasz! Bravo Ty!!!!!6 kilo to już pikuś... A dzieciaczki grubaski sa najrozkoszniejsze na świecie! Nadziejka, jak mała będzie za mamusia to będzie super laseczką, więc w ogóle nie przejmuj się ludzkim gadaniem... Swoja droga, mojej koleżanki córeczka jest grubaskiem, nawet ma cellulit. Ja tez to "głośno zauważyłam". Teraz myślę, że może ją kurcze uraziłam... To bez myslenia było, raczej z rozbawienia...Ech, mam nadzieję, że nie! Basik Trzymam kciuki. Mam nadzieję, że się uda! xx U mnie po 3 miesiącach zaparc, 2 miesiące zgagi :)
  16. Basik Po cichu zaczynamy sie cieszyc z Toba, buziaki
  17. Kkinia Kochana, przytulam mocno. Uda sie wkrótce, jestem tego pewna. Ściskam Cię mocno, nie poddawaj się! widocznie pisane jest Ci rozrywkowe lato :) Kochana, naprawdę jestem pewna, że się uda... Tylko droga długa. Basik Kciuki zaciśniete! Alex To bulgotanie, to juz to :) Mały Książę wciąż bezimienny... Brakuje pomysłów... A Twój? U mnie po połówkowym jak zwykle krew i mocz, oprócz tego wymaz i skierowanie na glukozę na czczo. Dziewczyny, u mnie też teoretycznie to wina mojego. U nas odbyło się bez kłótni, ale pamietam jak wyszedł wieczorem z domu i płakał, że mam sobie poszukać prawdziwego faceta... Ciężko z nimi jest czasami, ale bez nich ani rusz... Też mi się serce krajało, ale też zawsze wiedziałam, że On jest ważniejszy dla mnie, niż nienarodzone dziecko. To się pewnie zmieni dla nas obojga po narodzinach małego, ale na razie to On jest moim całym światem. Buziaki dla wszystkich!
  18. Kkinia Basik Kochana-myslami przy Wami. Czekam na wieści. Wiem, że łatwo powiedzieć, ale z tymi objawami to jest tak, że czasami są, czasami nie ma... Tylko spokojnie! Wierzę, że się uda! Ściskam Was mocno i trzymam kciuki! Alex Jak tam? Jakieś pierwsze "bulgotanie?" tylko nie przejmuj się jak nie:) Aleczka Ta Twoja ala to będzie niezłe ziółko :) Buziaki!
×