smerfetka 1990

Śniadanie: kanapki z serem Almette, na to posmarowałam nutellę i dżem truskawkowy, do tego herbata z cytryną, kawa, sok pomarańczowy. Drugie śniadanie: Kebab box Obiad: Devolay z frytkami i surówkami (marchew, pekińska, buraczki polane sosem chili) Deser (podwieczorek): 20 pączków z czekoladą Kolacja: Cztery kiełbasy parówkowe do tego jajko miękko i ketchup z piekła rodem.

... cała podstawówka, gimnazjum, technikum miałam język angielski i język niemiecki, warto uczyć się np. jakiś innych języków obcych (oczywiście po tym jak zdam maturę) a te języki olać.

A ja nawet pomyślałam, żeby tam sobie urządzić mały pokoik. Miałabym tablet, telewizorek i sobie tam siedziała, słuchała muzyki, uczyła się do matury i podjadała słodycze.

Matka -Telekomunikacja Polska 2000 złotych -Era 2000 złotych -Hurtownia 2000 złotych -Provident 3000 złotych Ojciec -Urząd Skarbowy 5000 złotych -ZUS 5000 złotych -Stefczyk 4000 złotych -Lukas Bank 20000 złotych -Hurtownia 6000 złotych Mój dług to nie wiem ile, ale został umorzony, w wieku 16 lat spowodowałam wypadek (uszczerbek na moim zdrowiu), potem w wieku 18 lat w 2008 przyszło pismo, że mam dług a w 2011, że dług został umorzony. List od komornika.

to okropne :(

Wyszli z inicjatywą, że zatrudniliby mnie i matkę oraz ojca. Ja wtedy pokazałam im legitymację osoby niepełnosprawnej. Powiedziałam im, że chcę umowę o pracę w której moje wynagrodzenie wyniesie ponad trzy tysiące złotych. Oni, by zapłacili ponad tysiąc czterysta a resztę pieniędzy dostaliby na mnie z PFRON? co wy na to?

11:00 - hamburger 12:00 - pizza z serem, szynką i pieczarkami 13:00 - dwie głowy arbuza (dokładnie 2 arbuzy:D) 14:00 - 4 paczki chipsów 15:00 - kotlet z frytkami i białą kapustą 16:00 - Cały tort owocowy :)

Czy to może być szkodliwe????

nie dla Polski. Żeby, po prostu wszystkie kraje, kontynenty wyginęły (poszły do nieba) a Polska jako jedyny słuszny i wybrany naród został na świecie. Nie trzeba byłoby wtedy w szkołach uczyć się języków obcych bo polski byłby jedyny. A pieniądze innych krajów przypadłyby na Polskę.

Ciotka podała matkę do sądu. Stara odmówiła jej opieki nad rodzicami bo w końcu mojej matce nic nie dali. Ciotka dostała dom, lokale i kilka działek. Wujkowie - bracia mamy dostali po parę działek( jednemu pomogli nawet dom wykończyć) a matce wpłacili tylko parę groszy na mieszkanie spółdzielcze, co więcej wnukom (co nie powinni również rozdali) z wyjątkiem mnie. Najlepsze jest to, że ciotka pijaczka powiedziała matce, że ma takie same obowiązki wobec rodziców jak ona i dzisiaj matce przyszło pismo do sądu. Matka powiedziała, że powie w sądzie, że nic od nich nie dostała, że ją wyzywali, że nie dali jej ani odrobiny luksusu.

Licencjat: 1. Pedagogika 2. Dziennikarstwo Magister 1. Administracja 2. Praca Socjalna 3. Resocjalizacja Doktorat 1. Filmoznawstwo 2. Wiedza o teatrze

dziennikarką, aktorką, reżyserką, pracownikiem biurowym można być i bez studiów kierunkowych. Trzeba tylko wiedzieć gdzie należy się zakręcić a jakby to wyglądało jakby 24 latka chodziła na studia z 18-19 latkami ? :O

Ważniak wygłosił mowę na temat czystości, podczas, których zgrywus go parodiował. Na koniec gdy ważniak pokazał ogryzek, który inny smerf rzucił na ziemię zgrywus go kopnął, a ważniak mu oddał. Papa smerf powiedział, że smerfy mają jedną zasadę, żadnego kopania a osiłek kopnął kobietę, która miała plamkę na nosie i plamka przeszła na niego, potem pracuś osiłka, potem osiłek pracusia a na koniec papa smerf osiłka, odnalazł kobietę i pocałował ją dzięki czemu plamka zniknęła na zawsze.

Rachunek play już nie mogę się doczekać kiedy zrezygnuje i się od gnoi uwolnię.

Dzwoniła dzisiaj do firmy RESTART 2 okazało się, że firma organizująca staż przelała i jej i ojca środki dla komornika. Postanowiła, że podadzą ich do sądu, że nie kieruje się kodeksem pracy.

Hektary w Zakopanem, dom nad morzem oraz znaleźć sponsora, który spłaci długi moich rodziców a także willa w Konstancinie.

By potem móc dostać się na jakieś urzędnicze stanowisko i nic nie robić. Być jak te zdziry urzędniczki z urzędu pracy.

i to jeszcze jak, nawet nie wiecie jak bardzo.

Przyszłam, a dziewczyna którą zmieniłam powiedziała mi, że na razie może wypłacić mi 150 złotych a jest dużo więcej. W niedzielę idę tutaj ostatni raz. Pretensje, że zostawiam syf po sobie (co jest nieprawdą bo to ona rzuca pety przed kioskiem itp). Jutro dzwonię do urzędu skarbowego (właściwie w poniedziałek) i biorę się ostro za nich.

1. Postanowiłam, że nie będę zdawała egzaminu zawodowego (który oblałam w technikum) 2. Postanowiłam zdać maturę (ponieważ jest ona ważniejsza od egzaminu zawodowego) 3. Porzuciłam szkołę policealną. 4. Mam pracę, której będę się trzymała ponieważ daje mi ona stabilizację.

Np. kiedyś zjadłam pizze, potem hamburgera a potem mówię do znajomych że kupię se jeszcze batonika to wszyscy na mnie się krzywo patrzą i słyszę że za dużo żrę.

ponieważ rodzice nie chcą mi dać na busa a druga sprawa zastanawiam się skoro mnie ten zawód nie interesuje czy warto? może lepiej czekać do piątku na wyniki egzaminu maturalnego :D

I się denerwuje, nawet przepisuje słownik angielsko-polski, teraz jestem na literze P bo w maju chce już mieć to świadectwo dojrzałości, bardzo mi na tym zależy.

Dzisiaj rozmawiałam z dwoma facetami, jeden wyszedł z więzienia za gwałt a drugi za pobicie. Spytałam się ile by wzięli za to by wpierdolić tej nauczycielce. Flaszkę wódki! Czy powinnam ich wynająć?

I postanowiłam zrezygnować z matury, może tam poznałabym jakąś koleżankę, która miałaby otyłego i owłosionego ojca bruneta biznesmena, który, by się ze mną zapłacił i mnie sponsorował, trzech biznesmenów jakich znam w swoim powiecie wolą chłopców, więc nie mam szans choć próbowałam.